News USA
Sąd Najwyższy USA podzielony w sprawie obywatelstwa z urodzenia

W czwartek Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wysłuchał ponad dwugodzinnych argumentów w sprawie, która może wstrząsnąć podstawami amerykańskiego prawa obywatelskiego. Chodzi o rozporządzenie wykonawcze podpisane w styczniu przez Prezydenta Donalda Trumpa, które kwestionuje prawo do obywatelstwa z urodzenia dla dzieci osób nielegalnie przebywających w USA lub przybyłych na tymczasowych wizach.
Sprawa budzi ogromne emocje – nie tylko ze względu na potencjalny wpływ na miliony ludzi, ale też dlatego, że dotyka interpretacji Czternastej Poprawki do Konstytucji, która od 127 lat gwarantuje obywatelstwo każdemu dziecku urodzonemu na terytorium USA.
Tło sprawy: od sądów federalnych do Sądu Najwyższego
Po ogłoszeniu rozporządzenia przez administrację Trumpa, organizacje praw człowieka oraz 22 stany wniosły pozwy, argumentując, że jest ono niezgodne z Konstytucją. Trzej sędziowie federalni wydali tzw. nakazy powszechne (ang. nationwide injunctions), tymczasowo blokujące wprowadzenie nowych przepisów w całym kraju.
Administracja Trumpa odwołała się do Sądu Najwyższego, twierdząc, że sądy niższej instancji nie powinny mieć uprawnień do blokowania polityki federalnej w skali ogólnokrajowej. I to właśnie ten wątek – nie tylko sama treść rozporządzenia, ale również zakres władzy sądów federalnych – był przedmiotem czwartkowych przesłuchań.
Konserwatyści ostrożni, liberałowie sceptyczni
Choć konserwatywna większość w Sądzie Najwyższym wcześniej krytykowała powszechne nakazy, w tej sprawie nie wykazywała jednoznacznego stanowiska. Kluczowy moment nastąpił, gdy Prokurator Generalny D. John Sauer przekonywał, że od 127 lat Czternasta Poprawka jest błędnie interpretowana – jego zdaniem gwarantowała ona obywatelstwo wyłącznie dzieciom byłych niewolników, a nie potomkom nielegalnych imigrantów.
Argument ten spotkał się z ostrą reakcją kilku sędziów. Sędzina Sonia Sotomayor zapytała, czy sądy naprawdę miałyby „bezczynnie przyglądać się” hipotetycznej sytuacji, w której prezydent skonfiskowałby całą broń w kraju. Sędzina Elena Kagan dopytywała: „Jak mamy utrzymać jednolitą zasadę obywatelstwa, jeśli przyjmiemy nowe rozporządzenie jako obowiązujące prawo?”
Sędzina Amy Coney Barrett zwróciła uwagę, że administracja Trumpa wydaje się sugerować możliwość ignorowania niekorzystnych orzeczeń sądów okręgowych – co mogłoby oznaczać de facto podważenie systemu prawnego.
„Złap mnie, jeśli potrafisz” – ostrzeżenie przed chaosem
Sędzina Ketanji Brown Jackson ostrzegła, że podejście administracji przypomina system „złap mnie, jeśli potrafisz”, w którym to obywatel musi pozywać rząd, by ten przestał łamać jego prawa. Przedstawiciel stanów, Jeremy Feigenbaum, zaznaczył, że pozwy zbiorowe – proponowane jako alternatywa – doprowadziłyby do „bezprecedensowego chaosu”.
Z kolei sędzia Brett Kavanaugh zadawał pytania praktyczne: „Co mają zrobić szpitale z noworodkiem? Jak mają postępować urzędnicy stanowi?” Odpowiedź Sauera, że „federalni urzędnicy będą musieli to rozstrzygnąć”, została przyjęta z wyraźnym sceptycyzmem.
Ogólnokrajowe nakazy: konieczność czy nadużycie?
Sędzia Samuel Alito zauważył, że 680 sędziów federalnych mogłoby teoretycznie wydawać sprzeczne ogólnokrajowe nakazy – co samo w sobie mogłoby wywołać chaos prawny. Jednocześnie jednak wyraził wątpliwość, czy rozwiązania zaproponowane przez administrację rzeczywiście wyeliminowałyby problem.
Prezes Sądu John Roberts sugerował, że może lepiej byłoby pozwolić sądom apelacyjnym rozpatrzyć sprawy gruntownie, zanim trafią one w trybie pilnym do Sądu Najwyższego.
Rozstrzygnięcie spodziewane jest wczesnym latem.
Źródło: npr
Foto: YouTube, Fred Schilling, Collection of the Supreme Court of the United States
News USA
Kongres na krawędzi: Nie ma porozumienia w sprawie finansowania rządu

Waszyngton znów znalazł się w impasie. Pomimo poniedziałkowych rozmów przywódcy Kongresu i Prezydent Donald Trump nie osiągnęli porozumienia w sprawie tymczasowej ustawy budżetowej, która miała zapobiec zamknięciu rządu o północy 1 października.
Spotkanie w Białym Domu bez przełomu
W poniedziałek w Białym Domu spotkali się spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson (R–Luizjana), lider mniejszości w Izbie Hakeem Jeffries (D–Nowy Jork), lider większości w Senacie John Thune (R–Dakota Południowa) oraz lider mniejszości Chuck Schumer (D–Nowy Jork). Rozmowy zakończyły się fiaskiem, a główną osią sporu pozostają wydatki na opiekę zdrowotną.
“Mamy bardzo duże różnice zdań w tej kwestii” – przyznał Schumer. “Prezydent może uniknąć zamknięcia rządu, ale rozmowy wciąż są bardzo trudne.”
Jeffries był jeszcze bardziej stanowczy, mówiąc: “Demokraci walczą o ochronę opieki zdrowotnej Amerykanów i nie poprzemy stronniczego, republikańskiego projektu ustawy, który niszczy system opieki zdrowotnej.”
Republikanie: najpierw budżet, potem reformy
Republikanie podkreślają, że proponowana siedmiotygodniowa rezolucja ma wyłącznie utrzymać obecny poziom wydatków, by dać Kongresowi czas na wypracowanie 12 ustaw budżetowych potrzebnych do finansowania rządu w przyszłym roku.
Wiceprezydent J.D. Vance skrytykował strategię Demokratów:
“To absurdalne wykorzystywać spór o reformę zdrowia jako narzędzie nacisku. Jesteśmy gotowi rozmawiać o tych problemach, ale nie kosztem paraliżu państwa. Rządu się nie zamyka.”
Demokraci: to kryzys zdrowotny
Schumer ostrzegł, że brak dodatkowych funduszy doprowadzi do dramatycznych konsekwencji: zamykania szpitali na terenach wiejskich, cięć w Medicaid i wzrostu składek na ubezpieczenia. Demokraci żądają także przedłużenia ulg podatkowych na zakup polis zdrowotnych w ramach Obamacare, które wygasają z końcem roku. Skorzystało z nich dotąd około 20 milionów Amerykanów.
Rezolucja zablokowana w Senacie
19 września Izba Reprezentantów uchwaliła tzw. „czystą” rezolucję ciągłą – ustawę, która po prostu przedłuża obecne finansowanie. Dokument przepadł jednak w Senacie stosunkiem głosów 44 do 48. Przeciwko zagłosowała cała opozycja wraz z Senatorką Lisą Murkowski (R–Alaska). Ośmiu republikańskich senatorów nie wzięło udziału w głosowaniu.
“To prosta uchwała, która pozwoli nam spokojnie uchwalać budżet w normalnym trybie” – przekonywał lider większości John Thune. “Demokraci sztucznie blokują proces.”
Pat od 1997 roku
Kongres nie przyjął kompletu 12 ustaw budżetowych w terminie od 1997 roku. Zazwyczaj posłowie i senatorowie ratują się serią krótkoterminowych rezolucji i wielkim pakietem zbiorczym pod koniec roku. Tym razem jednak nawet pierwszy krok – tymczasowe finansowanie – utknął w martwym punkcie.
Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House, YouTube
News USA
Trump i Netanjahu ogłosili porozumienie w sprawie planu pokojowego dla Gazy

W poniedziałek Prezydent Donald Trump i Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosili w Białym Domu, że osiągnęli porozumienie w sprawie amerykańskiego 20-punktowego planu pokojowego dla Strefy Gazy. Dokument, przedstawiony tydzień wcześniej przywódcom arabskim podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, ma być – jak określił Trump – „przełomem w dążeniu do pokoju na Bliskim Wschodzie”. Co na to Hamas?
Choć Izrael zaakceptował propozycję, jej realizacja zależy teraz od stanowiska Hamasu, który wciąż przetrzymuje zakładników porwanych podczas ataku z 7 października 2023 r. Donald Trump dał organizacji 72 godziny na ich uwolnienie, podkreślając, że od tego kroku zależy przyszłość całego procesu.
„To może być jeden z najwspanialszych dni w historii cywilizacji” — powiedział Trump.
Warunki porozumienia
Zgodnie z uzgodnieniami:
- Izrael wycofa się ze Strefy Gazy i zawiesi wszystkie operacje wojskowe.
- Uwolnionych zostanie 250 więźniów odsiadujących dożywocie oraz 1 700 mieszkańców Gazy zatrzymanych po ataku Hamasu.
- Izrael zobowiązuje się nie okupować ani nie anektować Gazy.
- Po reformach instytucjonalnych Autonomia Palestyńska otrzyma możliwość przygotowania warunków do samostanowienia i ewentualnej państwowości Palestyny.
Plan zakłada też demilitaryzację i deradykalizację Gazy, całkowite zniszczenie infrastruktury Hamasu oraz stworzenie warunków do odbudowy regionu przy wsparciu międzynarodowym.
Nowy organ: Rada Pokoju
Białym Dom ogłosił powołanie Rady Pokoju, której przewodniczącym zostanie Prezydent Trump. Organ będzie nadzorował odbudowę Gazy i zarządzał tymczasowym technokratycznym komitetem palestyńskim, odpowiedzialnym za podstawowe usługi publiczne.
W skład Rady mają wejść m.in. byli światowi przywódcy, w tym były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, zaangażowany w planowanie powojennej odbudowy.
Równolegle powstaną Międzynarodowe Siły Stabilizacyjne, które zajmą się bezpieczeństwem wewnętrznym i szkoleniem nowych palestyńskich służb porządkowych.
Reakcje międzynarodowe
Plan został oficjalnie poparty przez przywódców m.in. Egiptu, Arabii Saudyjskiej, Jordanii, Kataru, Turcji, Pakistanu, Indonezji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W wydanym wspólnym oświadczeniu uznali propozycję za „kompleksową drogę do pokoju”, podkreślając, że gwarantuje ona zakończenie wojny, odbudowę Gazy oraz sprzeciw wobec aneksji Zachodniego Brzegu.
Wyzwania i ryzyka
Kluczowym pytaniem pozostaje, czy Hamas zaakceptuje warunki. Benjamin Netanjahu ostrzegł, że odrzucenie planu oznaczać będzie kontynuację działań wojskowych, a Donald Trump zapewnił, że przy takim scenariuszu Izrael będzie miał pełne wsparcie USA.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
News USA
Zbigniew Ziobro został siłą doprowadzony przez policję przed komisję ds. Pegasusa

Były Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny RP, Zbigniew Ziobro, został w poniedziałek siłą wyprowadzony przez policję z samolotu na Lotnisku Chopina w Warszawie i doprowadzony przed sejmową komisję śledczą ds. Pegasusa. To efekt decyzji sądu, który wcześniej nakazał jego zatrzymanie po serii nieusprawiedliwionych nieobecności.
Komisja od ponad roku próbowała bezskutecznie przesłuchać Zbigniewa Ziobrę w sprawie wykorzystania oprogramowania szpiegowskiego Pegasus przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Były minister tłumaczył swoją odmowę względami zdrowotnymi – przechodzi leczenie onkologiczne – oraz twierdził, że sama komisja została powołana nielegalnie.
Burzliwe przesłuchanie
Podczas trwającego blisko osiem godzin wystąpienia Ziobro potwierdził, że odegrał kluczową rolę w zakupie Pegasusa w 2017 r. — i nie tylko nie wyparł się tej decyzji, ale nazwał ją powodem do dumy.
„Cieszę się, że to zrobiłem i zrobiłbym to ponownie” — mówił, argumentując, że państwo musi dysponować narzędziami do przełamywania zabezpieczeń telefonów „przestępców i terrorystów”.
Ziobro wskazywał m.in. na śledztwo dotyczące Sławomira Nowaka, byłego ministra w rządzie Donalda Tuska, oskarżonego o korupcję.
Zarzuty wobec PiS
Obecny rząd twierdzi jednak, że Pegasus był wykorzystywany do inwigilowania przeciwników politycznych. Z rządowego raportu wynika, że w latach 2017–2022 narzędzie to mogło zostać użyte wobec blisko 600 osób – w tym polityków opozycji, prawników i dziennikarzy.
Prokuratura uznaje sam zakup oprogramowania za nielegalny. Już wcześniej w tej sprawie oskarżono Michała Wosia, byłego wiceministra w resorcie Ziobry.
Przyznanie się Ziobry do roli w zakupie Pegasusa zostanie wykorzystane do przygotowania wniosku do prokuratury o zbadanie, czy były minister popełnił przestępstwo.
Spór o legalność komisji
Zbigniew Ziobro powoływał się przed komisją na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który uznał jej działalność za niezgodną z prawem. Obecna koalicja rządząca nie uznaje jednak legitymacji TK, argumentując, że zasiadają w nim sędziowie powołani w sposób sprzeczny z konstytucją za czasów PiS.
Pegasus – narzędzie kontrowersji
Pegasus, stworzony przez izraelską firmę NSO Group, umożliwia zdalne przejęcie kontroli nad smartfonami – łącznie z odczytem wiadomości, podsłuchem rozmów czy dostępem do aparatu. Organizacje praw człowieka od lat alarmują, że program bywa używany przez rządy autorytarne do zwalczania opozycji i ograniczania wolności obywatelskich.
Źródło: NFP
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News Chicago1 dzień temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News USA3 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News USA4 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News Chicago2 tygodnie temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Błyszcząca ABBA NIGHT fundacji You Can Be My Angel w obiektywie StelmachLens, 12 września