Połącz się z nami

News Chicago

Dom z dzieciństwa papieża Leona XIV w Dolton może stać się miejscem pamięci

Opublikowano

dnia

W chwili, gdy świat dowiedział się, że nowym papieżem został Robert Prevost, urodzony i wychowany w południowych przedmieściach Chicago, wszystko się zmieniło — również dla właściciela niepozornego ceglanego domu przy East 141st Place w Dolton. Do czwartku budynek był dostępny na rynku za 219 000 dolarów. Tego dnia zniknął z listy – dom dzieciństwa przyszłego papieża stał się nagle symbolem historii.

Według Steve’a Budzika, agenta nieruchomości i przyjaciela właściciela nieruchomości, dom nie zostanie sprzedany ani wynajęty.

Z rynku na mapę dziedzictwa

Dom, kupiony przez rodziców papieża w 1949 roku za 42 dolary miesięcznej hipoteki, mieścił oddaną katolicką rodzinę: nauczyciela Louisa, bibliotekarkę Mildred oraz trzech synów – Louisa, Johna i Roberta. Wszyscy byli aktywni w życiu kościelnym – jako muzycy, lektorzy, ministranci i wolontariusze.

Dziś ta historia ma szansę powrócić — w postaci muzeum lub domu pamięci. Niewielka nieruchomość może zostać odtworzona tak, by wyglądała w czasach dzieciństwa papież. „Te domy były małe, ale pełne życia. Duże rodziny, skromne warunki – to była norma” mówi Budzik.

Remont za 80 000 dolarów wykluczony

Obecny właściciel, inwestor z Chicago, kupił dom rok temu z zamiarem modernizacji. W pełni odnowiona piwnica, pięć sypialni, trzy łazienki i kosmetyczne poprawki miały pomóc w sprzedaży lub wynajmie nieruchomości. Teraz plany się zmieniły.

Teraz właściciel myśli o powrocie do przeszłości. Chce porozmawiać z rodziną papieża – zwłaszcza z jego bratem Johnem – by dowiedzieć się, jak dom wyglądał dawniej.

Dolton: z przedmieścia do historii

Nowo wybrany Burmistrz Dolton, Jason House, już zapowiedział, że będzie zabiegać o uznanie domu za zabytek historyczny. „To dla nas ogromny zaszczyt. Chcemy uhonorować każdą rolę, jaką nasze miasto odegrało w życiu Leona XIV” – podkreśla.

Dawny dom rodziny Prevost w Dolton wystawiony na sprzedaż zanim Robert Prevost został papieżem

Rozważa się nawet zmianę nazwy ulicy, przy której stoi dom, by uczcić papieża pochodzącego z Dolton – pierwszego Amerykanina na tronie Piotrowym.

Symbol dla miasta i wiernych

“Kto by pomyślał, że papież urodził się i dorastał w Dolton? Jesteśmy zaskoczeni, ale przede wszystkim dumni” – mówi Steve Budzik. – „To dla nas wielki moment i chcemy zrobić wszystko, by oddać mu należny hołd”.

Los domu nie jest jeszcze przesądzony, ale jedno jest pewne: nie jest to już zwykła nieruchomość. To fragment historii — papieskiej, chicagowskiej i amerykańskiej.

Źródło: WBEZ
Foto: Google maps

Kościół

Jedyne w USA sanktuarium św. Andrzeja Boboli z błogosławieństwem Papieża

Opublikowano

dnia

Autor:

To miejsce, którego mogło już nie być. Ale dzięki determinacji polskiego kapłana w Stanach Zjednoczonych powstało jedyne w tym kraju Sanktuarium św. Andrzeja Boboli. „To święty Andrzej dał mi znaki, by ono powstało” – mówi Radiu Watykańskiemu-Vatican News ks. Krzysztof Korcz, kustosz nowego sanktuarium w Dudley w stanie Massachusetts. Kapłan przybył do Watykanu i otrzymał błogosławieństwo Papieża Leona XIV.

Z misją i obrazem świętego

„Cieszę się, że św. Andrzej Bobola przybył na spotkanie z papieżem Leonem XIV” – mówi ks. Krzysztof Korcz. Duchowny przywiózł do Watykanu obraz, który – jak podkreśla – stał się narzędziem szerzenia kultu i symbolem nowego sanktuarium.

To fotokopia figury św. Andrzeja Boboli wykonanej w czasie, gdy w 1954 roku powstawał kościoł w Dudley. „To wszystko dzięki wsparciu duchowemu znanego jezuity ks. Louisa Gallaghera” – dodaje ks. Korcz. Jak mówi, ks. Gallagher był jednym z tych, którzy uratowali relikwie św. Andrzeja z Moskwy.

Bobola uratował kościół

Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Dudley, jedyne w USA, zostało poświęcone 11 maja tego roku decyzją bp. Roberta McManusa z diecezji Worcester. Jak wspomina ks. Krzysztof Korcz, jeszcze kilka lat temu on sam nie wierzył, że uda się uratować parafię.

„Po pandemii zostało nam zaledwie 120 rodzin. Miałem zamiar spotkać się z biskupem i zaproponować połączenie parafii z bazyliką św. Józefa w Webster, czyli zamknięcie naszej parafii” – mówi. Spotkanie zaplanowane na 29 czerwca 2023 roku zostało odwołane – przekonuje ks. Korcz – „w sposób opatrznościowy”. „To wtedy zaczęły się znaki od św. Andrzeja Boboli” – dodaje.

Cuda, które zmieniły wszystko

Do ks. Korcza zadzwonił mężczyzna z Chicago: jego żona doznała udaru, a po modlitwie za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli odzyskała zdrowie. – Powiedział mi: „Miałem sen, żeby zamówić mszę w kościele św. Andrzeja Boboli w USA. Znalazłem księdza parafię. To jedyny taki kościół w całej Ameryce. Byłem w szoku” – wspomina ks. Korcz.

Potem wydarzył się kolejny cud. Z parafią skontaktował się prawnik, który przekazał, iż zmarła parafianka zostawiła w spadku parafii pokaźną kwotę. Ksiądz Korcz mówi, że wtedy zrozumiał, iż św. Andrzej Bobola chce przekazać, aby troszczyć się o szerzenie kultu świętego, a on zatroszczy się o sprawy materialne.

Kiedy ks. Korcz spotkał się z biskupem uzyskał zgodę na tworzenie sanktuarium, a jednocześnie polecenie modlitwy i oczekiwanie na to, jaka będzie wola Boża. W kościele rozpoczęto więc nowennę do św. Andrzeja Boboli i nim się skończyła, przyszła wieść o kolejnym cudzie:

„Parafianka chora na raka jelita grubego poprosiła mnie o modlitwę w czasie nowenny. Następnego dnia lekarze poinformowali ją, że guz trzeciego stopnia zmniejszył się do 0,02” – opowiada proboszcz Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Dudley. Odmawianie nowenny polecił ks. Korczowi biskup diecezji Worcester. Ordynariusz zezwolił też uzdrowionej parafiance dać publiczne świadectwo.

Pielgrzym nadziei dla Ameryki

Święty Andrzej Bobola nie tylko uratował świątynię – stał się też pielgrzymem nadziei. „W czasie przygotowań do ustanowienia sanktuarium, doznałem taki znak od świętego Andrzeja Boboli, aby wyjść z plebanii i wędrować z jego obrazem i relikwiami po polsko amerykańskich parafiach”– mówi kustosz Sanktuarium w Dudley.

Jak podkreśla, to św. Andrzej przyprowadził ponad 1000 pielgrzymów z 10 stanów na uroczystości 11 maja. Półtora miesiąca później – 25 czerwcaks. Krzysztof Korcz spotkał się z Papieżem Leonem XIV, który pobłogosławił obraz świętego.

ks. korcz-w-watykanie

Wielki męczennik przypomina o wartościach

„W tych trudnych czasach św. Andrzej Bobola, jako największy męczennik Kościoła, przypomina: „Wytrwajcie w wierze waszych ojców” – mówi ks. Korcz. I dodaje, że aktualne jest też przesłanie świętego do Polaków. „Bóg. Honor, Ojczyzna to wartości, za które warto oddać życie, tak jak on” – dodaje.

Jak podkreśla ks. Korcz, św. Andrzej Bobola daje znaki i cuda, by nieść nadzieję współczesnym chrześcijanom. „On pokazuje, że jego męczeństwo nie poszło na marne” – zapewnia polski ksiądz.

Wojciech Rogacin, Karol Darmoros – Watykan

 

Foto: vatican media, Sanktuarium św. Andrzeja Boboli
Czytaj dalej

Kościół

Biskup z Kalifornii apeluje: “Zatrzymajcie brutalne naloty na imigrantów”

Opublikowano

dnia

Autor:

biskup Alberto Rojas

We wtorek biskup Alberto Rojas z diecezji San Bernardino wezwał do natychmiastowego zaprzestania agresywnych działań przeciwko imigrantom w Kalifornii. Hierarcha zaapelował do władz o „egzekwowanie prawa imigracyjnego z poszanowaniem praw człowieka i godności każdej osoby”. O jego wezwaniu mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Apel pojawił się w czasie, gdy administracja Prezydenta Donalda Trumpa kontynuuje zakrojone na szeroką skalę naloty imigracyjne, których celem są osoby przebywające w USA nielegalnie – zwłaszcza w takich stanach jak Kalifornia.

Według danych Pew Research Center, w Kalifornii mieszka około 1,8 miliona nieudokumentowanych imigrantów – najwięcej w całym kraju. To czyni stan kluczowym celem działań służb imigracyjnych.

Rząd federalny nie kryje zadowolenia z wyników operacji – komunikaty prasowe podkreślają aresztowania „najgroźniejszych przestępców”, jednocześnie krytykując stanowe polityki azylowe, które „utrudniają pracę federalnym agentom”.

Administracja Donalda Trumpa postawiła sobie wewnętrzny cel deportowania 1 miliona osób w pierwszym roku urzędowania, a doradca prezydenta, Stephen Miller, miał naciskać na funkcjonariuszy ICE, by dokonywali 3000 aresztowań dziennie.

Kościół: „To nie jest Ewangelia Jezusa Chrystusa”

Biskup Alberto Rojas, którego diecezja znajduje się na wschód od Los Angeles, ostrzegł przed rosnącą falą strachu i niepewności w społecznościach imigranckich.

W swoim liście biskup stanowczo oddzielił uzasadnioną ochronę społeczności przed przestępcami od tego, co określił jako nadużycie władzy i łamanie podstawowych praw. „Szanujemy działania wymiaru sprawiedliwości wobec brutalnych przestępców. Ale te działania nie mogą prowadzić do prześladowań niewinnych ludzi” – dodał.

aresztowania ICE

Kościół idzie z imigrantami

Bp Rojas wyraził solidarność z imigrantami, których określił jako „dzieci Boże” cierpiące w wyniku „traumy i niesprawiedliwości” obecnych praktyk. „Kościół idzie z wami i was wspiera. Niesiemy z wami ten trudny krzyż” – zapewnił.

Zaapelował do polityków o natychmiastowe wstrzymanie agresywnych nalotów i rozpoczęcie pracy nad sprawiedliwą, całościową reformą systemu imigracyjnego USA – taką, która będzie oparta na wartościach humanitarnych.

 

Naloty w miejscach kultu: sąd interweniuje

Głos biskupa Alberto Rojasa dołącza do szeregu apeli liderów religijnych, którzy od początku kadencji Donalda Trumpa krytykują zaostrzenie polityki imigracyjnej. W lutym ponad dwa tuziny organizacji religijnych pozwały Biały Dom za prowadzenie nalotów nawet w świątyniach i innych tzw. „wrażliwych miejscach”.

Pozew argumentował, że działania służby imigracyjnej ICE ograniczają wolność religijną i zniechęcają wiernych do uczestnictwa w nabożeństwach. Sąd federalny częściowo przyznał rację organizacjom i zakazał przeprowadzania aresztowań w miejscach kultu do czasu rozstrzygnięcia sprawy.

Źródło: cna
Foto: ICE, YouTube
Czytaj dalej

Kościół

70-lat Sanktuarium w Amerykańskiej Częstochowie

Opublikowano

dnia

Autor:

Shrine of Our Lady of Czestochowa, Doylestown, PA

Ojcowie i Bracia Paulini z Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej z radością ogłaszają Uroczyste Obchody 70. Jubileuszu założenia Sanktuarium, które odbędą się w niedzielę 29 czerwca w Głównym Kościele. Będzie to dzień uwielbienia, nadziei i wdzięczności Bogu Wszechmogącemu za siedem dekad duchowej misji Sanktuarium w Doylestown i Archidiecezji Filadelfijskiej.

W programie Jubileuszu:

  • 10:30 AM – Koncert patriotyczny z okazji Jubileuszu
  • 11:30 AM – Uroczysta msza jubileuszowa (dwujęzyczna: angielski/polski)
    Głównym celebransem mszy sw. będzie Arcybiskup Nelson J. Pérez, Arcybiskup Filadelfii

Ten Jubileusz, zbiegający się z Powszechnym Rokiem Jubileuszowym Kościoła 2025: „Pielgrzymi Nadziei”, powita znamienitych gości, w tym przywódców Kościoła, dyplomatów i przedstawicieli społeczności z Polski, Europy i całych Stanów Zjednoczonych. Oczekuje się, że dziesiątki księży będzie koncelebrować, potwierdzając istotną duchową obecność Sanktuarium w życiu Kościoła.

„Ten Jubileusz to coś więcej niż kamień milowy” — powiedział o. Krzysztof Wieliczko, OSPPE, prowincjał ojców paulinów. „To głęboki moment łaski — zaproszenie do odnowienia naszej nadziei, wzmocnienia naszej wiary i ponownego powierzenia naszej przyszłości Najświętszej Matce, Matce Bożej Częstochowskiej”.

Monika Adamski/Radio Rampa

 

Foto: YouTube, Shrine of Our Lady of Czestochowa, Doylestown, PA
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu