Połącz się z nami

News Chicago

Lake Forest szkoli psa opiekuńczego a mieszkańcy mogą pomóc wybrać mu imię

Opublikowano

dnia

Departament Policji Lake Forest ogłosił, że wkrótce do zespołu dołączy nowy, nietypowy rekrut — szczeniak rasy bernardyn, który będzie pełnił funkcję psa opiekuńczego. Mieszkańcy mają szansę pomóc w wyborze jego imienia za pośrednictwem internetowej ankiety.

Pies będzie towarzyszył pracownicy socjalnej departamentu, Lauren Perez, podczas interwencji związanych ze zdrowiem psychicznym. Jak informuje Dana Olson, dyrektor ds. komunikacji i zaangażowania społecznego w Lake Forest, tylko w 2024 roku funkcjonariusze odpowiedzieli już na 538 takich zgłoszeń — co pokazuje rosnącą potrzebę wprowadzenia rozwiązań wspierających dobrostan emocjonalny zarówno mieszkańców, jak i służb.

„Nie ma wątpliwości, że służba w policji wpływa na zdrowie psychiczne funkcjonariuszy” – powiedział szef policji John Burke. – „Ten program to nie tylko wsparcie dla naszego zespołu, ale także nowy sposób budowania więzi i zaufania ze społecznością”.

„To coś więcej niż tylko nowy pies – to nowe podejście do zdrowia psychicznego, relacji z mieszkańcami i wzmacniania społeczności” – dodaje Burke.

Dlaczego bernardyn?

Olson podkreśla, że wybór tej konkretnej rasy był świadomy. Bernardyny, pierwotnie hodowane w Alpach jako psy ratownicze, znane są z łagodnego usposobienia, cierpliwości oraz wyjątkowej wrażliwości na ludzkie emocje. Mimo imponujących rozmiarów są niezwykle delikatne i często doskonale odnajdują się w pracy z dziećmi oraz osobami przeżywającymi silny stres.

„Posiadanie psa w takich sytuacjach daje nam dodatkowe narzędzie — źródło komfortu, które działa natychmiastowo” – powiedziała Lauren Perez. – „To obecność, która potrafi przełamać barierę i wprowadzić spokój w najbardziej napiętych momentach”.

Psy opiekuńcze zyskują na popularności

W całych Stanach Zjednoczonych agencje policyjne coraz częściej sięgają po pomoc psów terapeutycznych. Są one skutecznym wsparciem nie tylko dla osób doświadczających kryzysu, ale też dla ratowników i funkcjonariuszy biorących udział w trudnych interwencjach.

Rola bernardyna w Lake Forest obejmie m.in. towarzyszenie podczas krytycznych zdarzeń, pomaganie w budowaniu zaufania w sytuacjach stresowych, usprawnianie komunikacji w delikatnych dochodzeniach oraz udział w działaniach edukacyjnych i integracyjnych.

Zaproponuj imię dla nowego członka zespołu

Policja Lake Forest zachęca mieszkańców do udziału w nadaniu imienia dla swojego nowego pupila. Głosowanie odbywa się online pod adresem: cityoflakeforest.com/HelpNameLFPDComfortDog

Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Policja Lake Forest

News Chicago

Koniec pewnej epoki: 135-letni budynek w centrum Batawii zniknie tej jesieni

Opublikowano

dnia

Autor:

Jeszcze tej jesieni z krajobrazu centrum Batawii zniknie jeden z najstarszych obiektów w tej części miasta. Tin Shop, drewniany budynek z 1890 roku stojący przy 106 N. River St., zostanie zrównany z ziemią, aby ustąpić miejsca nowym publicznym toaletom.

Dwupiętrowa konstrukcja powstała 135 lat temu i w 2016 roku została przejęta przez miasto w ramach wartej 1,25 mln dolarów transakcji obejmującej nieruchomości po obu stronach ulicy River. Planowana przebudowa terenu jednak nigdy nie doszła do skutku.

Od tamtej pory Tin Shop kilkakrotnie próbowano rewitalizować. Jeszcze w 2024 roku analizowano projekt renowacji, lecz uznano go za nieopłacalny. Budynek, sporadycznie wykorzystywany jako magazyn, od lat stoi w dużej mierze pusty i w złym stanie technicznym.

Rozbiórka za 33 450 dolarów

Decyzja o zburzeniu zapadła w styczniu, o czym informowaliśmy tutaj. Rada miasta wydała Certyfikat Adekwatności zezwalający na rozbiórkę obiektu, mimo że znajduje się on w historycznej dzielnicy Batavii. Głosowanie podzieliło radnych – przeciwko byli m.in. Leah Leman, Kevin Malone i Sarah Vogelsinger – ale większość opowiedziała się za likwidacją.

Ostatecznie, 18 sierpnia miasto podpisało umowę z firmą Fowler Enterprises LLC z South Elgin, która wykona prace rozbiórkowe za 33 450 dolarów. Roboty mają zakończyć się najpóźniej w połowie listopada.

Toalety priorytetem

Powodem pośpiechu jest zarówno pilna potrzeba zbudowania publicznych toalet w tej części centrum, jak i możliwość wykorzystania środków TIF przeznaczonych na inwestycje zgodne z wymogami Ustawy o Amerykanach z Niepełnosprawnościami (ADA). Te fundusze wygasną z końcem roku.

Fragment historii zostanie zachowany

Choć sam budynek zniknie, miasto postanowiło ocalić pewne elementy. Z północnej ściany zostanie zachowany historyczny szyld, a z konstrukcji odzyskane drewno, które – jak zapowiadają urzędnicy – znajdzie nowe zastosowanie.

Źródło: dailyherald
Foto: Google Maps
Czytaj dalej

News Chicago

„Bald-Off” w Chicago: Pokaż swoją łysą głowę – masz szansę zostać królem łysiny!

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicago zna się na nietypowych konkursach – od pojedynków sobowtórów Jeremy’ego Allena White’a po rywalizację o tytuł „najbardziej performatywnego mężczyzny”. Teraz jednak nadchodzi wydarzenie, które ma szansę przebić wszystkie poprzednie: Chicago Bald-Off 2025. Czyja łysina zwycięży?

W zeszłą środę na TikToku pojawiło się wideo użytkownika @chicago.bald.off, pokazujące ulotki rozwieszone w całym mieście. Napis na nich nie pozostawia wątpliwości: “This is not a drill. This is a COMPETITION. Please come correct.”

Kto jest najbardziej łysy w Chicago?

Misja Bald-Off jest jasna: wyłonić “baddest baldie” i “baldest baddie” w mieście. Na plakatach widnieją przykłady – m.in. Pitbull czy Cynthia Erivo – ale organizatorzy podkreślają, że każdy łysy mieszkaniec Chicago ma szansę sięgnąć po chwałę.

“Łysiny są nie tylko mile widziane – są wręcz wymagane” – śmieją się pomysłodawcy akcji.

Gdzie i kiedy?

Bitwa na łysiny odbędzie się w sobotę, 24 sierpnia o godz. 6:00, przy rzeźbie Self Portrait w chicagowskim ogrodzie AIDS w Lincoln Park. Nagroda główna owiana jest tajemnicą, ale organizatorzy obiecują, że będzie „godna najlepszych łysych w mieście”.

Czas więc zadzwonić do wujka, byłego partnera czy lokalnego sobowtóra Billy’ego Corgana – bo ten konkurs zapowiada się na prawdziwy pojedynek dekady.

Źródło: secretchicago
Foto: TikTok, istock/Circle Creative Studio/
Czytaj dalej

News Chicago

Nastrojowy Night of 1,000 Jack-o’-Lanterns powraca do Ogrodu Botanicznego – w tym roku aż przez 15 nocy

Opublikowano

dnia

Autor:

Jedno z najbardziej widowiskowych wydarzeń jesieni w Chicago powraca w wyjątkowym wydaniu. Night of 1,000 Jack-o’-Lanterns, popularne rodzinne święto Halloween w Ogrodzie Botanicznym w Glencoe, w tym roku obchodzi swoje 10-lecie. Z tej okazji organizatorzy przygotowali niespodziankę – odwiedzający będą mogli cieszyć się wydarzeniem aż przez pięć dodatkowych wieczorów.

Morze świateł i dyniowe rzeźby

Na uczestników czeka ponad 1000 ręcznie rzeźbionych dyni, oświetlonych lampkami LED, które rozjaśnią alejki ogrodu. Niektóre z nich ważą nawet 155 funtów, a ich misterne wzory tworzą magiczną atmosferę, idealną na jesienne spacery po zmroku.

„W ramach tej corocznej tradycji zawsze dzieje się coś nowego i z radością oferujemy w tym roku odwiedzającym więcej okazji do wspólnego świętowania” – mówi Jodi Zombolo, zastępca wiceprezesa ds. wydarzeń i programów dla odwiedzających w Chicago Botanic Garden.

Co czeka uczestników?

Poza spektakularną scenerią, goście mogą liczyć na:

  • pokazy rzeźbienia dyni,
  • występy artystyczne i rozrywkę dla całej rodziny,
  • sezonowe jedzenie i napoje,
  • możliwość przebrania się w kostiumy, co dodatkowo podkreśla halloweenową atmosferę.

Terminy i bilety

“Night of 1,000 Jack-o’-Lanterns” odbędzie się w dniach:

  • 8–12 października,
  • 15–19 października,
  • 22–26 października.

Godziny otwarcia: 6:00–10:30PM (ogród zamykany będzie o 5:00PM i ponownie otwierany o 6:00PM tylko dla posiadaczy biletów).

Ceny biletów:

  • dorośli: 28 USD w przedsprzedaży / 30 USD w dniu wydarzenia,
  • dzieci (3–12 lat): 20 USD w przedsprzedaży / 21 USD w dniu wydarzenia,
  • dostępne są także bilety VIP i członkowskie.

Bilety sprzedawane są na określone godziny wejścia i można je kupić na stronie: chicagobotanic.org/halloween.

Jeśli szukasz wyjątkowego sposobu na świętowanie Halloween w gronie rodziny i przyjaciół, “Night of 1,000 Jack-o’-Lanterns” to obowiązkowy punkt październikowego kalendarza w Chicago.

Źródło: dailyherald
Foto: Chicago Botanic Garden
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu