News Chicago
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność

Robert Crimo III, sprawca masowej strzelaniny podczas parady z okazji Dnia Niepodległości w Highland Park w 2022 roku, został dzisiaj skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Wyrok ogłosiła sędzina powiatu Lake, Victoria Rossetti, po dwudniowym postępowaniu, podczas którego głos zabrali bliscy ofiar oraz osoby, które przeżyły atak.
Robert Crimo III usłyszał siedem kolejnych wyroków dożywocia – po jednym za każdą z osób, które zginęły. Dodatkowo zasądzono mu 50 lat więzienia za zranienie ponad 40 osób.
„Sąd stwierdza, że oskarżony jest nieodwracalnie zepsuty, trwale niepoprawny i niezdolny do resocjalizacji” – podkreśliła sędzina Rossetti w uzasadnieniu.
Tragiczny bilans
Do tragedii doszło 4 lipca 2022 roku, gdy Crimo otworzył ogień z dachu budynku do tłumu świętującego Dzień Niepodległości. W ciągu zaledwie 40 sekund wystrzelił 83 pociski, zabijając:
- Katherine Goldstein (64),
- Irinę McCarthy (35) i jej męża Kevina McCarthy’ego (37),
- Stephena Strausa (88),
- Jacki Sundheim (63),
- Nicolasa Toledo-Zaragozę (78),
- Eduardo Uvaldo (69).
Wielu innych zostało rannych – niektórzy ciężko, wszyscy pozostali z trwałymi urazami psychicznymi.
Sąd usłyszał głosy bólu
Podczas rozprawy, która rozpoczęła się wczoraj głos zabrało 19 osób: ocalali, wdowy, dzieci ofiar. Jedną z nich była Erica Weeder, która w ataku została ranna razem z mężem:
„Strzelanina masowa jest jak wybuch bomby w całej społeczności. To, co zrobił Crimo, zabrało nam poczucie bezpieczeństwa. Teraz wiemy, że nikt nie jest naprawdę bezpieczny”.
Mimo wcześniejszych sygnałów o możliwym niebezpieczeństwie, Robert Crimo III zdołał legalnie kupić broń – w tym karabin typu AR-15, którego użył do ataku.
Choć Crimo miesiąc wcześniej przyznał się do winy w ramach ugody, jego zachowanie na sali sądowej znów wzbudziło kontrowersje.
W dniu ogłoszenia wyroku nie stawił się w sądzie, twierdząc, że chce odzyskać zabrane przez strażników książki religijne, w tym Koran. Sędzina tymczasowo wstrzymała rozprawę, jednak ostatecznie ogłosiła wyrok pod jego nieobecność.
Crimo już wcześniej zakłócał przebieg procesu, wpatrując się w ofiary i wycofując się z ugody latem ubiegłego roku, co ponownie wywołało cierpienie rodzin.
Pytania o broń i odpowiedzialność
Po tragedii złożono szereg pozwów cywilnych. Rodziny ofiar domagają się sprawiedliwości nie tylko od Roberta Crimo III, ale również od:
- jego ojca, Roberta Crimo Jr., który sponsorował mu pozwolenie na broń (FOID),
- producenta broni Smith & Wesson,
- oraz sklepów z bronią, które sprzedały mu karabin.
Crimo Jr. przyznał się do siedmiu wykroczeń za lekkomyślne umożliwienie synowi zdobycia broni i został skazany na 60 dni więzienia.
Głos ofiar
Rodziny i ocalałe osoby wskazywały podczas rozprawy na konieczność reformy prawa dotyczącego broni palnej.
„Mój tata żył amerykańskim snem” – powiedziała Karina Mendez, córka zabitego Eduardo Uvaldo. – „I umarł w amerykańskim koszmarze”.
Choć wyrok kończy długie i bolesne postępowanie karne, wielu ocalałych i ich bliskich podkreśla, że żadne orzeczenie nie zwróci im ukochanych ani nie cofnie koszmaru, który rozegrał się w Highland Park.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
News Chicago
Jaki wyrok dla Roberta E. Crimo III? W sądzie zeznawali świadkowie masakry w Highland Park

W środę, podczas rozprawy w sprawie wyroku dla Roberta E. Crimo III, świadkowie masowej strzelaniny z 4 lipca 2022 roku przeżyli na nowo dramatyczne chwile tragedii, która rozegrała się podczas parady z okazji Dnia Niepodległości. Emocje w sądzie sięgały zenitu, mimo że sprawca – 24-letni Crimo – nie pojawił się na sali rozpraw by spojrzeć im w oczy.
Robertowi Crimo III, który w marcu przyznał się do 69 zarzutów, w tym 21 dotyczących morderstwa, grozi dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego, ponieważ w stanie Illinois kara śmierci została zniesiona.
Trauma bez konfrontacji
Ponad dziesięć osób – ocalałych, członków rodzin ofiar, ratowników i świadków – przygotowało oświadczenia o wpływie tragedii na ich życie. Nie mogli jednak spojrzeć Crimo w oczy. Jak poinformował prokurator okręgowy powiatu Lake, Eric Rinehart, oskarżony odmówił stawienia się w sądzie i pozostał w więzieniu.
Sędzina Victoria Rossetti zaznaczyła, że Crimo został wcześniej poinformowany, iż wyrok zapadnie niezależnie od jego obecności.
Głos ofiar: „Krew nie jest nasza, a dziecko nie jest moje”
Jedna z pierwszych osób, które zabrały głos, była Dana Ruder Ring, mieszkanka Highland Park. Ze łzami w oczach opowiadała, jak pomagała małemu chłopcu w chwili, gdy Crimo otworzył ogień z dachu budynku na zatłoczoną ulicę.
„Wpadłam na kobietę i dziecko, całych we krwi. Kobieta podała mi chłopca i powiedziała: ‘Krew nie jest nasza, a dziecko nie jest moje’” – wspominała. „Był pokryty krwią, brakowało mu jednego buta”.
Zamach i jego ofiary
Crimo zamordował siedem osób. Byli to:
- Stephen Straus (88 l.),
- Nicolas Toledo-Zaragoza (78 l.),
- Eduardo Uvaldo (69 l.),
- Katherine Goldstein (64 l.),
- Jacquelyn Sundheim (63 l.),
- Kevin McCarthy (37 l.) i jego żona Irina McCarthy (35 l.).
Prawie 50 osób zostało rannych. Gdy pokazano nagrania z miejsca zbrodni, na sali zapadła cisza. Widzowie wstrzymywali oddech, niektórzy zakrywali usta lub ocierali łzy.
„Planował to latami”
Detektyw Brian Bodden zeznał, że Robert Crimo III rozważał dokonanie masakry już od 2017 roku. Pierwotnie planował atak na 4 lipca 2020, ale zrealizował go dwa lata później. Na kilka dni przed strzelaniną obserwował trasę parady, analizując rozmieszczenie sił policyjnych i wybierając dogodne miejsce do ataku.
Według nagrań ze śledztwa, Crimo mówił:
„Siedziałem tam i czekałem. Myślałem – czy powinienem to zrobić? A potem po prostu kliknęło. Wszedłem na dach… i otworzyłem ogień”.
Twierdził też, że próbował unikać trafienia dzieci i celował głównie w dorosłych „od klatki piersiowej w górę”.
„Amerykański sen zakończony koszmarem”
W emocjonalnych wystąpieniach ofiary i ich bliscy próbowali oddać ogrom straty:
- Dr Jeremy Smiley, lekarz pogotowia, który był na paradzie z rodziną, mówił o chłopcu imieniem Cooper Roberts, który po postrzale został trwale sparaliżowany „Nie ma dnia, żebym nie myślał o Cooperze” – powiedział.
- Mąż Katherine Goldstein wspominał ich miłość, która rozkwitła na nowo po latach, i opisał żonę jako swoją „najlepszą przyjaciółkę”.
- Syn Toledo-Zaragozy zeznał, że to on zachęcił ojca do udziału w paradzie. „To była kwestia sekund, zanim kula odebrała mu życie”.
- Rodzina Strausa mówiła, że prześladuje ich zapis w akcie zgonu: „wiele ran postrzałowych”. Siostrzenica ofiary dodała: „W naszym życiu jest teraz pusta przestrzeń, której nikt nie wypełni”.
- Córka Uvaldo wyznała: „4 lipca mój tata żył amerykańskim snem i umarł w amerykańskim koszmarze”.
Kontynuacja rozprawy
Do końca środowej sesji przesłuchano 16 osób, które złożyły łącznie 17 oświadczeń. Rozprawa zostanie wznowiona w czwartek o godz. 10:00AM czasu lokalnego. Po odczytaniu kolejnych oświadczeń nastąpi faza wydania wyroku.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Senator Richard Durbin kończy karierę i pewną epokę w polityce Illinois

Dick Durbin, jeden z najdłużej urzędujących senatorów w historii Illinois i czołowa postać w Senacie Stanów Zjednoczonych, ogłosił w środę, że nie będzie ubiegał się o reelekcję w 2026 roku. Jego decyzja oznacza koniec trwającej niemal cztery dekady kariery parlamentarnej i otwiera nowy rozdział w polityce stanu Illinois.
“Decyzja o zakończeniu pracy w Senacie nie była łatwa” – powiedział 80-letni polityk w opublikowanym nagraniu wideo. “Kocham swoją pracę, ale wiem, że nadszedł czas, by przekazać pochodnię dalej.”
Dick Durbin zaznaczył, że mimo planowanego odejścia, do końca swojej kadencji będzie walczył o wartości, które reprezentuje. “Stawiam czoła bezprecedensowym wyzwaniom: demokracja, prawa obywatelskie, sprawiedliwość. Będę stał na straży tych wartości do ostatniego dnia w Senacie” – zapewnił.
Dziedzictwo lidera
Durbin, reprezentujący Partię Demokratyczną, przez dziesięciolecia był jednym z najbardziej wpływowych głosów na Kapitolu. Pełnił funkcję demokratycznego whip’a – drugiej najważniejszej pozycji partyjnej w Senacie – nieprzerwanie od 2005 roku, co czyni go najdłużej urzędującym whipem w historii tej izby.
Jego kariera rozpoczęła się w Izbie Reprezentantów w 1982 roku. Czternaście lat później zdobył mandat senatora, zastępując swojego mentora i przyjaciela, Paula Simona. W swojej pracy legislacyjnej koncentrował się na sprawach zdrowia publicznego, imigracji, sprawiedliwości społecznej i infrastrukturze.
To właśnie Durbin odegrał kluczową rolę w przeforsowaniu przepisów ograniczających palenie papierosów w samolotach oraz był nieugiętym orędownikiem praw “Dreamersów” – młodych imigrantów, którzy wychowali się w USA bez stałego statusu prawnego.
W ostatnich latach jako przewodniczący senackiej Komisji Sądowniczej nadzorował zatwierdzenie 235 sędziów federalnych nominowanych przez Prezydenta Joe Bidena, w tym historyczne mianowanie Ketanji Brown Jackson jako pierwszej czarnoskórej kobiety w Sądzie Najwyższym.

Dick Durbin
Wpływ na Illinois
Dick Durbin, znany z umiejętnego zabezpieczania środków federalnych dla swojego stanu, pomógł skierować miliardy dolarów na projekty infrastrukturalne w Illinois. Dzięki jego wysiłkom zrealizowano m.in. przebudowę Wacker Drive w Chicago, rozbudowę lotniska O’Hare oraz projekt przedłużenia linii CTA Red Line.
“Im dłużej byłem w Senacie, tym lepsze miałem możliwości działania” – przyznał w jednym z wywiadów. “A to przynosiło wymierne korzyści mieszkańcom Illinois.”
Kto po Durbinie?
Zapowiedź odejścia Durbina wywołało natychmiastowe poruszenie wśród demokratycznych polityków z Illinois. Wśród potencjalnych kandydatów na jego miejsce wymienia się kongresmenów Raję Krishnamoorthiego, Lauren Underwood i Robin Kelly, a także wicegubernator Juliannę Stratton. Durbin nie wskazał swojego następcy, ale wyraził przekonanie, że Illinois ma „silną ławkę gotowych liderów”.

Polityczna ewolucja
Choć na początku kariery reprezentował bardziej konserwatywny okręg w centralnym Illinois, z czasem Dick Durbin przeszedł wyraźną przemianę polityczną, stając się jednym z najbardziej postępowych głosów w Senacie. Był m.in. jednym z niewielu senatorów, którzy głosowali przeciwko wojnie w Iraku, a także krytykiem Trumpowskich nominacji sędziowskich.
Życie prywatne i początki
Urodzony i wychowany w East St. Louis, Durbin zdobył wykształcenie prawnicze na Uniwersytecie Georgetown. Swoją karierę polityczną rozpoczął jako doradca prawny w Springfield. Zanim trafił do Kongresu, przegrał kilka lokalnych wyborów, ale nie zniechęciło go to do dalszej walki.
W 1996 roku pokonał republikanina Ala Salviego, zapewniając sobie miejsce w Senacie, którego nie oddał przez kolejne trzy dekady.
Koniec epoki
“To ogromna strata nie tylko dla Illinois, ale i całego kraju” – powiedział Gubernator JB Pritzker. “Dick Durbin to głos prawdy, równości i sprawiedliwości. Jego odejście oznacza koniec pewnej ery w amerykańskiej polityce.”
Durbin kończy karierę z poczuciem spełnienia. “Czuję wdzięczność, że mogłem służyć. Ale wiem, że przyszłość należy teraz do następnego pokolenia” – mówi.
Źródło: chicagotribune
Foto: Official U.S. Senate photo by John Shinkle,
News Chicago
Kpt David Meyer nie wrócił do domu. Zginął, ratując innych – tak, jak robił to przez 28 lat

Chicago straciło bohatera. W środę rano, podczas akcji ratunkowej po pożarze garażu w dzielnicy Austin, zawaliła się konstrukcja budynku. W jej gruzach zginął kapitan David Meyer, pracujący w straży w Chicago od 28 lat, oddany mąż, ojciec czwórki dzieci i człowiek, który przez całe życie służył innym. Miał 54 lata.
Zawalił się garaż, ale nie jego odwaga
Pożar wybuchł o godzinie 4:15 rano przy 5505 W. Crystal St. Strażacy szybko ugasili płomienie, jednak niebezpieczeństwo nie minęło. Około godziny 5:40, gdy jednostki oceniały stan budynku, doszło do zawalenia się garażu. Kapitan Meyer został uwięziony pod gruzami — prawdopodobnie uderzony przez spadającą belkę.
„Firmy znajdowały się na zewnątrz, przygotowując się do dalszych działań, gdy nagle konstrukcja się zawaliła” – powiedziała komisarz straży pożarnej Annette Nance-Holt na konferencji prasowej.
Kapitan Meyer został przewieziony w stanie krytycznym do szpitala Stroger. Lekarze walczyli o jego życie, ale niestety nie udało się go uratować.
Mąż, ojciec, przyjaciel – podporą był nie tylko dla straży
David Meyer pozostawił żonę, trzy córki i syna. Jak przekazała Nance-Holt, jego żona powiedziała, że byli razem od 15. roku życia. Dzielili życie, pasję i miłość, która przetrwała dekady. On był filarem – rodziny, społeczności, służby.
Jedna z jego córek, studentka University of Iowa, otrzymała tragiczną wiadomość, będąc jeszcze na uczelni. Władze miasta podziękowały policji kampusowej za pomoc w szybkim przetransportowaniu jej do Chicago, by mogła być z rodziną w tych najtrudniejszych chwilach.
„Chodził do pracy każdego dnia z misją. Wiedział, że to, co robi, niesie ze sobą ryzyko. Ale kochał swoją służbę i był w niej naprawdę dobry” – powiedziała jego żona.
Miasto opłakuje jednego ze swoich najlepszych
– „To ogromna strata nie tylko dla rodziny Meyer, ale także dla całej straży pożarnej i naszego miasta” – powiedział Burmistrz Brandon Johnson. – „Kapitan Meyer był bohaterem — odważnym, pełnym poświęcenia, gotowym na wszystko, by chronić innych. Jego śmierć to przejmujące przypomnienie o tym, ile zawdzięczamy ludziom, którzy codziennie stają w ogniu dla naszego bezpieczeństwa”.
Chicago straciło człowieka, który uosabiał najgłębsze wartości służby publicznej: odwagę, lojalność i bezinteresowność.
Kapitan David Meyer nie był tylko nazwiskiem w raporcie. Był człowiekiem z pasją, z misją, z sercem. Był mężem, ojcem, sąsiadem, liderem. Był tym, który wchodził tam, skąd inni uciekali. I został wierny temu powołaniu do samego końca.
Jego powinno być zapamiętane nie tylko jako bohatera poległego na służbie, ale jako człowieka, który żył dla innych.
Przyczyna pożaru nadal nieznana
Śledczy wciąż badają okoliczności pożaru. Straż pożarna przekazała, że w ostatnim czasie w okolicy odnotowano kilka podejrzanych pożarów koszy na śmieci, co może mieć związek ze środowym zdarzeniem. Dochodzenie trwa.
Źródło: nbc
Foto: Chicago Fire Department, YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temu
14-letni Jordan Laskowski z St. Charles zginął w wypadku wracając z przerwy wiosennej
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
Kościół4 tygodnie temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
“Siła Wiary III”: Zobaczcie jak miłość zwyciężyła chorobę. Premiera w niedzielę
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
Nie żyje Anna Zalińska, wieloletnia członkini i działaczka ZPPA. Miała 68 lat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Jubileusz 50-lecia zespołu Wici uczczą wyjątkowe koncerty i wspaniały bankiet
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Film “Siła Wiary III” Agnieszki Topolskiej głęboko poruszy nasze serca już 13 kwietnia
-
Kościół2 tygodnie temu
To ostatnie dni by zobaczyć niezwykłe “Misterium Męki Pańskiej” przed Wielkanocą