Połącz się z nami

News USA

Polski dług publiczny przekroczył 2 biliony złotych — to rekordowy wzrost w 2024 r.

Opublikowano

dnia

W 2024 roku publiczne zadłużenie Polski po raz pierwszy w historii przekroczyło poziom 2 bilionów złotych, osiągając 2,01 biliona zł (466 mld euro), co odpowiada 55,3% produktu krajowego brutto (PKB) — wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), opracowanych zgodnie z unijną metodologią ESA.

Ten historyczny poziom zadłużenia to efekt największego rocznego wzrostu nominalnego długu w historii Polski — o ponad 320 miliardów złotych, czyli o 19% rok do roku. Szybsze tempo wzrostu zanotowano tylko w pandemicznym roku 2020, gdy dług zwiększył się o 28%.

Inwestycje obronne i infrastrukturalne głównym czynnikiem wzrostu zadłużenia

Zwiększone potrzeby finansowe państwa wynikały głównie z rosnących nakładów na obronność oraz infrastrukturę. Jednocześnie nominalny PKB Polski osiągnął rekordowe 3,64 biliona złotych w 2024 roku.

W ślad za wzrostem zadłużenia poszedł także deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych, który sięgnął 239,8 miliarda złotych, czyli 6,6% PKB. To znaczący wzrost względem 2023 roku, gdy deficyt wynosił 5,3% PKB, i najwyższy poziom od czasu pandemicznego roku 2020 (6,9%).

Wskaźnik zadłużenia wyższy niż zakładały prognozy rządowe

Według wcześniejszych prognoz Ministerstwa Finansów, dług publiczny miał wynieść 54,6% PKB w 2024 roku, a w kolejnych latach stopniowo rosnąć: do 58,4% w 2025 r., 61,3% w 2027 r., z planowanym lekkim spadkiem do 61,2% w 2028 r.

Resort finansów przewidywał także mniejszy deficyt, na poziomie 5,5% PKB. Jesienią zaprezentowano plan stopniowego ograniczenia deficytu, tak aby w 2030 roku zejść poniżej unijnego progu 3%.

Unijne limity i możliwe wyjątki dla wydatków obronnych

Zgodnie z przepisami fiskalnymi Unii Europejskiej, państwa członkowskie są zobowiązane do utrzymywania deficytu budżetowego poniżej 3% PKB i długu publicznego poniżej 60% PKB. Przekroczenie tych wartości może skutkować uruchomieniem procedury nadmiernego deficytu (EDP).

Jednak w obliczu rosnących nakładów obronnych, szczególnie po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Komisja Europejska rozważa możliwość wyłączenia wydatków na obronność z kalkulacji deficytu, odpowiadając na postulaty państw członkowskich oraz wezwania Prezydenta USA Donalda Trumpa do zwiększenia wydatków NATO do poziomu 5% PKB.

„Sfera fiskalna pozostaje daleka od równowagi, głównie z powodu niezbędnych inwestycji w obronność i infrastrukturę” – ocenili analitycy PKO BP.

Polska w unijnym porównaniu: drugi najwyższy deficyt

Z opublikowanych we wtorek danych Eurostatu wynika, że Polska miała drugi najwyższy deficyt w Unii Europejskiej w 2024 roku, ustępując jedynie Rumunii (9,3% PKB). Kolejne miejsca zajęły Francja (5,8%) i Słowacja (5,3%), przy średniej unijnej na poziomie 3,1%.

W sumie 12 państw członkowskich przekroczyło dopuszczalny próg deficytu, a sześć krajów odnotowało nadwyżki budżetowe, w tym Dania, która może pochwalić się najwyższą – na poziomie 4,5% PKB.

Dług Polski wciąż poniżej średniej UE

Choć zadłużenie Polski znacząco wzrosło, pozostaje ono poniżej unijnej średniej, która w 2024 roku wyniosła 81% PKB. Najwyższy poziom zadłużenia w UE miała Grecja (153,6% PKB), a najniższy — Estonia (23,6%).

Źródło: NFP
Foto: istock/artJazz/Rafal Olkis/diegograndi/

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu