Połącz się z nami

News USA

Coraz więcej stanów i uczelni w USA znosi czesne – szansa na edukację bez długów

Opublikowano

dnia

Dla milionów Amerykanów kredyty studenckie są codziennym ciężarem, który towarzyszy im przez lata po zakończeniu nauki. Średni koszt czteroletnich studiów na publicznej uczelni w USA przekracza 17 000 dolarów rocznie, a w przypadku prywatnych instytucji sięga nawet ponad 50 000 dolarów. Ale ten obraz zaczyna się zmieniać.

W odpowiedzi na rosnące koszty edukacji i dług studencki, coraz więcej stanów i renomowanych uczelni wprowadza programy umożliwiające bezpłatne studia – często finansowane przez rządy stanowe lub fundusze uczelni.

“Zamiast skupiać się tylko na wysokości czesnego, warto dokładnie zrozumieć, jak działa pomoc finansowa” – mówi Sandy Baum, ekonomistka ds. edukacji wyższej z Urban Institute. ” Wielu studentów z rodzin o niskich i średnich dochodach może mieć czesne w pełni pokryte przez stypendia i granty.”

Harvard, MIT, Princeton – elita też pomaga

W przełomowym ruchu Harvard University ogłosił, że rodziny z dochodem poniżej 200 000 dolarów rocznie kwalifikują się do darmowego czesnego. Jak podaje uczelnia, aż 86% amerykańskich rodzin może obecnie uzyskać pomoc finansową na tej prestiżowej uczelni.

Podobne inicjatywy wdrożyły także MIT, Princeton University oraz St. John’s College, pokazując, że edukacja najwyższej jakości nie musi być zarezerwowana tylko dla najbogatszych.

“Czasem taniej jest iść na renomowaną, drogą uczelnię prywatną niż na lokalny college, jeśli dobrze skorzystasz z systemu pomocy finansowej” – zauważa Baum.

Stany inwestują w przyszłość

Co najmniej siedem stanów – w tym Indiana, Iowa, Luizjana, Massachusetts, Nowy Meksyk, Nowy Jork i Oklahoma – oferuje dziś czteroletnie studia bez czesnego. Inne zapewniają hojne stypendia stanowe, które znacząco obniżają koszty nauki. W Kalifornii czy Minnesocie można liczyć na naprawdę duże wsparcie. W innych, jak New Hampshire, sytuacja nie wygląda już tak optymistycznie.

Harvard University

Community Colleges – dostępne jak nigdy

Bezpłatna edukacja to nie tylko przywilej uczelni Ivy League. Ponad 30 stanów oferuje dziś darmowe czesne w tzw. community colleges – szkołach idealnych dla osób chcących zdobyć praktyczne umiejętności, certyfikaty lub rozpocząć studia stopnia naukowego.

W Michigan Gubernator Gretchen Whitmer zaproponowała, by uczynić naukę w community colleges bezpłatną dla wszystkich absolwentów szkół średnich, co pokazuje rosnące zaangażowanie władz w walkę z barierami edukacyjnymi.

Świadomość to klucz

Eksperci, tacy jak Sandy Baum, zachęcają przyszłych studentów i ich rodziny do aktywnego szukania informacji o dostępnych zasobach. “Jest znacznie więcej pieniędzy na pomoc studentom, niż większość ludzi przypuszcza” – mówi Baum. “Warto zrobić dokładny research i nie zakładać z góry, że dobra edukacja jest poza zasięgiem.”


W miarę jak amerykańskie uczelnie i stany wprowadzają nowe programy edukacyjne bez czesnego, dostęp do szkolnictwa wyższego staje się coraz bardziej realny – niezależnie od statusu finansowego rodzin. To krok w stronę bardziej sprawiedliwego i inkluzywnego systemu edukacji, który może zmienić życie tysięcy młodych ludzi.

Źródło: scrippsnews
Foto: Harvard University, istock/gpointstudio/:Matthew Fowler/

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu