GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
O. Marek Janowski: Dla Papieża Franciszka najważniejszy był człowiek i spotkanie
Tuż po radości Wielkiej Nocy przyszedł na nas wielki smutek związany z niespodziewana śmiercią Jorge Maria Bergolio, który od 12 lat był dla katolików ukochanym papieżem Franciszkiem. O znaczeniu jego pontyfikatu oraz przyszłości Kościoła mówi w naszym studiu Ojciec Marek Janowski, Jezuita, duszpasterz w Jezuickim Ośrodku Milenijnym.
Papież Franciszek przez wielu będzie zapamiętany jako Jezuita, który uczył jezuickości. To bardzo istotny duchowy element jego pontyfikatu, o podstaw którego jest nauczanie św. Ignacego z Loyoli. Ojciec Święty wzrastał i uczył się tak ważnego “rozeznawania” właśnie w szkole św. Ignacego.
“To jest bardzo istotny termin w życiu duchowym, ale także i w ogóle w życiu, żeby o czymś dobrze zdecydować, trzeba najpierw solidnie rozeznać” tłumaczu ojciec Marek Janowski. “To rozeznawanie dokonuje się oczywiście zawsze w kontekście modlitwy, w kontekście bardzo żywej, intensywnej relacji z Panem Bogiem, ponieważ On jest źródłem mądrości, tylko On może nam właściwie pokazać drogi, którymi powinniśmy kroczyć.
Takie podejście było charakterystyczne dla papieża Franciszka, także w jego eklezjologii.
“Papież Franciszek był wolnym człowiekiem, on wiedział, że Jezus Chrystus jest tym, któremu mamy służyć przede wszystkim, natomiast wszystko inne ma nam w tym pomóc” zaznacza ojciec Marek Janowski. Nie zawsze to co dawniej działało, jest dobre także i teraz, ponieważ zmieniają się czasy i ludzka mentalność.
Podsumowując, dewizą Ojca Świętego było – “jeśli coś pomaga służyć Ci Chrystusowi bardziej i kochać Go bardziej, to przyjmij, idź za tym. Jeśli przeszkadza, miej odwagę, żeby to zostawić” tłumaczy nasz Gość.
Gdy w 2013 roku Jorge Maria Bergolio został wybrany na papieża niewiele o nim wiedzieliśmy, ale szybko okazało się, że jest człowiekiem, który absolutnie nie pasował do schematu administracyjnego Watykanu i do jego nieco skostniałych struktur. Był zawsze uśmiechnięty i radosny. Nie miał w sobie urzędniczej powagi.

“Dlatego wiele osób znajdowało ogromną swobodę, żeby się z nim spotkać, bez względu na to skąd pochodzili, z jakich warstw społecznych” mówi ojciec Marek Janowski, dodając, że to było “bardzo chrystusowe”.
“Miał w sobie tą chrześcijańską radość, która jest takim papierkiem lakmusowym bardzo często autentyczności naszego chrześcijaństwa. Nie jakaś skostniałość, nie jakiś taki sztywny garnitur nieprzystępności, ale po prostu radość” podkreśla nasz Gość.
W dzisiejszym świecie pełnym influencerów, youtuberów i tym podobnych osób Ojciec Święty pokazywał, że tak naprawdę powinniśmy być tacy, jakimi jesteśmy naprawdę – wolni i przede wszystkim prawdziwi, a nie wykreowani przez nasze media.

“Dla niego rzeczywiście najważniejszy był człowiek. Nie sztuczna inteligencja, nie hi-tech, który człowiek tworzy, ale po prostu realny, prawdziwy człowiek, tam gdzie jest i pracuje. W swoim środowisku, ze swoimi trudnościami, problemami. Dlatego papież Franciszek naprawdę w swoim życiu i w swoim pontyfikacie bardzo mocno kultywował tę kulturę spotkania” mówi ojciec Marek Janowski SJ.
To także było w Ojcu Świętym bardzo chrystusowe.
Technologia sprawiła, że żyjemy obecnie w kakofonii głosów dochodzących z różnych kierunków. Często jesteśmy tym chaosem zdezorientowani i nie wiemy kogo mamy słuchać.

“Papież Franciszek mówił, spotkaj człowieka w tym wszystkim, spotkaj w tym tłumie kogoś, z kim będziesz mógł wejść w relacje i tak po prostu po ludzku, naturalnie z nim porozmawiać. Z kim i wobec kogo będziesz mógł się poczuć naturalnie” zaznacza nasz Gość.
Ważne byśmy byli radośni, wolni, a w relacjach z ludźmi szukali obecność Chrystusa – takie było stanowisko papieża Franciszka.
Ojciec Święty zwracał uwagę na miłosierdzie. “Bardzo mocno podkreślał, że ja w spotkaniu z drugim człowiekiem, tak jak Chrystus, muszę mu okazać miłosierdzie tam, gdzie on jest” wyjaśnia ojciec Marek Janowski SJ. Niestety za to właśnie był przez niektórych krytykowany i uważany za zbyt liberalnego.

Ale papież Franciszek był pod tym względem taki jak Jezus. “Przecież w Ewangelii Jezus był krytykowany, odrzucany – z grzesznikami poszedł w gościnę z prostytutkami, z odrzuconymi rozmawiał – za to go ukrzyżowano” zwraca uwagę nasz Gość.
“Więc papież Franciszek tutaj był konsekwentnie ewangeliczny. Tak trzeba powiedzieć jasno sobie i tak to trzeba nazwać.”
“On widział w człowieku Chrystusa bez względu na to, czy ten człowiek jest muzułmaninem, czy jest buddystą, czy jest katolikiem” podkreśla ojciec Marek Janowski.
Teraz Kościół zwoła konklawe, które wybierze następca św. Piotra, 267. biskupa Rzymu, a miliard 400 tysięcy katolików na całym świecie czka na nową głowę Kościoła.

Papież Franciszek dokonał reformy kurii rzymskiej – m.in. mianował 23 kardynałów, którzy do tej pory nie mieli swojej reprezentacji w kolegium kardynalskim. Obejmuje ono teraz obecnie reprezentację małych państw Ameryki Południowej, Azji, czy Afryki, np. Iraku i Kostaryki.
Ogólne zgromadzenie kardynałów wybierze nowego papieża. Być może będzie to ktoś, kto będzie potrafił jednoczyć ludzi i działać na rzecz dialogu i pokoju.
“To, co rzeczywiście jest istotne, to to że papież Franciszek był papieżem, który myślał bardzo szeroko. Dla niego kościół jest kościołem powszechnym, nie jest to kościół tylko w Rzymie, nie jest to kościół centralizowany” zaznacza ojciec Marek Janowski.

Osób branych pod uwagę na następcę papieża Franciszka na pewno będzie kilka. Media mówią m.in. o kardynale Pietro Parolinie – Sekretarzu Stanu i dyplomacie, który jednak nie ma doświadczenia jako duszpasterz.
Powraca również nazwisko Luigi Antonio Tagle z Filipin, który już 12 lat temu był brany pod uwagę, a który mógłby wpłynąć na relacje z Chinami.
Konklawe stworzy 59 kardynałów elektorów z Europy, 18 z Ameryki Południowej, 16 z Ameryki Północnej, 4 z Ameryki Środkowej, 21 z Azji, 16 z Afryki i 3 z Oceanii. Wśród nich jest 23 kardynałów, których kraje będą po raz pierwszy reprezentowane. Większość z tych duchownych nie zna się nawzajem.

Kto zostanie wybrany na nowego papieża? Ojciec Marek Janowski SJ mówi, że Duch Święty już wie, a my musimy jeszcze poczekać.
Źródło: informacja własna
Foto: Vatican Media
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Dr Łucja Mirowska-Kopeć zaprasza na świąteczne spotkania – od Andrzejek po Wigilię
Zbliżający się grudzień i koniec roku kalendarzowego, przynoszą jak zawsze szereg spotkań i wydarzeń w środowisku polonijnym rejonu Chicago. W studiu Radia Deon prezes Związku Klubów Polskich, dr Łucja Mirowska-Kopeć, serdecznie zaprasza na te spotkania. Podkreśla przy tym, jak ważne dla Polonii jest podtrzymywanie tradycji, budowanie relacji oraz wsparcie osób w potrzebie.
Intensywny tydzień wydarzeń – od zabawy do refleksji
Cykl spotkań zainauguruje Bal Andrzejkowy, który odbędzie się 29 listopada o 7:00 PM w siedzibie Związku Klubów Polskich. Koszt udziału to 25 dolarów, bez wcześniejszej rezerwacji – bilety będą dostępne także przy wejściu.
“Będzie fantastyczny zespół Pacific Band, który oferuje wszelkiego rodzaju muzykę, począwszy od całą historię polskiej muzyki, poprzez amerykańską, włoską, jaką sobie tylko życzymy i właściwie jest to muzyka dla chętnych do tańczenia, bawienia się w każdym wieku” zapowiada dr Łucja Mirowska-Kopeć, zapraszając do wspólnej zabawy.
Prezes Związku Klubów Polskich obiecuje także atrakcyjne niespodzianki dla gości.
Następnego dnia, 30 listopada w niedzielę, o 4:00 PM, zaplanowano Biesiadę Patriotyczną, organizowaną przez Teatr Ludowy Rzepicha, a nawiązującą do listopadowych świąt – Wszystkich Świętych i Święta Niepodległości Polski.
Królewskie Mikołajki i rola młodych kobiet w życiu Polonii
6 grudnia odbędą się Królewskie Mikołajki w godzinach 12:00PM–2:00PM. Wydarzenie organizowane jest już po raz czwarty przez obecne i byłe Królowe Parady 3 Maja, które aktywnie uczestniczą w budowaniu wizerunku młodej Polonii jak zaznacza dr Łucja Mirowska-Kopeć.
Spotkanie obejmuje animacje, poczęstunek i wizytę Świętego Mikołaja. Udział mogą wziąć dzieci od wieku około dwóch lat wzwyż. Spotkanie będzie miało rodzinny charakter, a wydarzenie ma służyć nie tylko zabawie, ale także budowaniu więzi międzypokoleniowych.

Opłatek w Jolly Inn – wieloletnia tradycja polonijna
Głównym świątecznym wydarzeniem będzie Opłatek Polonijny, czyli tradycyjna wieczerza wigilijna, która odbędzie się 7 grudnia od 3:00 PM w restauracji Jolly Inn. “Pośpiewamy troszkę kolędy, zjemy tradycyjne potrawy wigilijne. Mamy też sporo niespodzianek, występy dzieci” mówi nasz Gość.
Jak podkreśla dr Łucja Mirowska-Kopeć: “Najważniejsze jest to, żebyśmy byli razem, żebyśmy życzliwie w stosunku do siebie podchodzili, żebyśmy po prostu wzajemnie się popierali, uśmiechali do siebie, bo tego uśmiechu nam na co dzień troszkę brakuje”.
Informacje i zgłoszenia zarówno na Królewskie Mikołajki jak i na Wieczór Wigilijny przyjmowane są pod numer telefonu : 773-742-1477.

Wigilia dla samotnych i bezdomnych – nikt nie powinien być sam
Podsumowaniem okresu świątecznego będzie Wigilia dla osób samotnych i bezdomnych, tradycyjnie organizowana przez Związek Klubów Polskich. Boże Narodzenie to wyjątkowy czas, kiedy nikt nie powinien być sam a ZKP każdego roku pamięta o tych najbardziej potrzebujących.
Dr Łucja Mirowska-Kopeć, jak wielu z nas, w sposób szczególny w tym okresie wraca wspomnieniami do Polski i naszych bliskich żyjących w Ojczyźnie.

Rekrutacja do wyborów Królowej Parady 3 Maja
Do połowy grudnia, albo nawet do świąt Bożego Narodzenia, trwa nabór kandydatek do wyborów Królowej Parady 3 Maja, które odbędą się 14 marca – przypomina nasz Gość. Udział mogą wziąć młode kobiety w wieku 17–22 lata. W grudniu planowane są wstępne spotkania informacyjne.

Dr Łucja Mirowska-Kopeć składa życzenia z okazji Święta Dziękczynienia:
Źródło: informacja własna
Foto: StelmachLens, ZKP
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Marianna Mosz: Polskie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza młodych!
W środowisku polonijnym w Chicago pojawia się świeży powiew — energia młodych, zaangażowanych ludzi, którzy chcą budować silną, nowoczesną i dobrze zintegrowaną Polonię. Jedną z twarzy tego nowego pokolenia jest Marianna Mosz, doskonale znana w chicagowskiej społeczności jako Królowa Parady 2023 roku i aktywna działaczka. W naszym studiu opowiada o otwarciu chicagowskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży, które będzie miało miejsce w najbliższy piątek w Copernicus Center.
Polskie Stowarzyszenie Młodzieży – nowa siła, nowe perspektywy
21 listopada o 6:30 PM w King’s Hall w Copernicus Center odbędzie się oficjalne otwarcie chicagowskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży (Polish Youth Association).
Jak podkreśla Marianna Mosz, organizacja, która w Chicago dopiero startuje, ma już pięcioletnią historię i ponad pięć tysięcy członków na całym świecie. Działa w Nowym Jorku, we Włoszech, Polsce, Australii, Szwecji i wielu innych miejscach.
Teraz przyszedł czas na Chicago, gdzie powstaje lokalna delegacja Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży. Równolegle oddziały mają zostać utworzone również w Los Angeles i na Florydzie.
“Chcielibyśmy zaprosić wszystkich młodych, tych, którzy się już angażują w Polonii chicagowskiej – tych, co troszkę się angażują i tych, co by chcieli jak najbardziej się zaangażować” zachęca Marianna Mosz.
To wydarzenie jest nie tylko inauguracją, ale i zaproszeniem do współtworzenia nowej przestrzeni dla młodych dorosłych Polaków i Polonii amerykańskiej.
Dla kogo jest organizacja?
Organizacja kieruje swoją ofertę do młodych osób polskiego pochodzenia, które chcą aktywnie uczestniczyć w życiu Polonii. Wiek członkowski mieści się w przedziale 16–30 lat, ale – jak podkreśla nasz Gość – jest miejsce także dla osób młodszych i starszych.

Łączenie pokoleń, budowanie wspólnoty
Chicagowskie organizacje polonijne mają długą historię — są tu związki, stowarzyszenia i instytucje działające od dekad, z ogromnym dorobkiem i tradycją. Jednak świat się zmienia, a potrzeby kolejnych pokoleń wyglądają inaczej niż dwadzieścia czy trzydzieści lat temu.
“Naszym celem jest to, abyśmy zaangażowali młodych Polaków w tą naszą Polonię chicagowską” podkreśla Marianna Mosz. Ważna jest tu idea integracji młodego pokolenia ze starszymi polonijnymi organizacjami. To właśnie ta synergia — tradycji i świeżości — może być nową siłą Polonii.

Dlaczego młodzi są tak potrzebni?
Polonia w Stanach Zjednoczonych to ogromna, prężna, aktywna grupa etniczna. Ma swoje media, organizacje, szkoły, instytucje kulturalne i polityczne. Ale by zachować ciągłość, potrzebuje młodych liderów, którzy rozumieją amerykańską rzeczywistość, jednocześnie czerpiąc z polskich korzeni.
Właśnie takie inicjatywy pomagają utrzymać żywą, świadomą, wpływową społeczność.

Praktyczne informacje
Do Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży można zapisać się w prosty sposób — przez stronę internetową polishyouth.org, mailowo lub bezpośrednio podczas otwarcia chicagowskiego oddziału. Kontakt z organizacją jest możliwy pod numerem telefonu: 773-359-7070 oraz w poprzez maila: chicago@polishyouth.org
To moment, w którym młodzi Polacy w Chicago mogą wejść do większej struktury, zyskać nowych znajomych, doświadczenie, możliwości działania i poczucie wpływu na polonijną rzeczywistość.
Każdy, kto chce wspierać i współtworzyć naszą Polonię, jest mile widziany!

Źródło: informacja własna
Foto: Polskie Stowarzyszenie Młodzieży
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Górnicza tradycja w Chicago: Związek Ślązaków zaprasza na 33. Bal Barbórkowy i Andrzejki
Związek Ślązaków z Chicago to organizacja, która od dekad pielęgnuje śląską kulturę, jednoczy Polonię i corocznie celebruje jedno z najważniejszych świąt górniczych. Jego przedstawiciele – Halina Szyrzyna, Tadeusz Gaweł, oraz Piotr Zdybel – serdecznie zapraszają a 33. Bal Barbórkowy połączony z Andrzejkami, który odbędzie się w Niles 29 listopada.
Studio Radia Deon Chicago odwiedzili: Halina Szyrzyna, skarbnik Związku Ślązaków i dyrektorka Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II w Lemont, Tadeusz Gaweł, górnik kopalni węgla kamiennego Halemba oraz Piotr Zdybel, górnik i ratownik górniczy.
Wdzięczność, która towarzyszy każdemu powrotowi
Zawód górnika jest niebezpieczny, obciążający i wymagający ogromnej determinacji, ale jest to także praca, w przypadku której wdzięczność jest codziennym doświadczeniem. Rodziny zawsze czekają na bezpieczny wyjazd spod ziemi i powrót do domów swoich ojców, synów, czy mężów – podkreślają nasi Goście.
Trzydziesta trzecia edycja Balu Barbórkowego
W tym roku Związek Ślązaków już po raz trzydziesty trzeci zaprasza Polonię na doroczny Bal Barbórkowy połączony z Andrzejkami. Wydarzenie odbędzie się 29 listopada o 7:00 p.m. w Lone Tree Manor. Organizatorzy zapewniają, że jak co roku będzie to wieczór pełen dobrej zabawy, śląskiej muzyki i wyjątkowej atmosfery.
Uczestników będzie bawił zespół Millennium, znany z repertuaru śląskiego, ale także z muzyki rozrywkowej. W cenie biletu organizatorzy przewidzieli smaczny obiad, open bar, słodki stół oraz zimne przekąski serwowane przed głównym posiłkiem.
“Oczywiście jak zwykle dla Barbar mamy szampan i kwiatuszki. Mamy dla górników butelkę wódki i niespodziankę dla wszystkich Andrzejków, którzy nas zaszczycą swoją obecnością” zapowiada Halina Szyrzyna.

Atrakcje wieczoru i główna nagroda loterii
Podczas balu odbędzie się także loteria fantowa. Związek Ślązaków ufundował główną nagrodę — 500 dolarów w gotówce. Jak podkreślają nasi Goście, przedświąteczny czas sprawia, że taka wygrana może okazać się szczególnie przydatna dla szczęśliwego laureata.
Gdzie kupić bilety?
Bilety będą dostępne do 20 listopada. Można je zamawiać telefonicznie, korzystając z numerów:
- 224-224-0260
- 708-267-5820
Istnieje również możliwość zakupu online poprzez stronę zwiazekslazakow.com, gdzie dostępna jest opcja płatności kartą kredytową.

Spotkanie z górnikami i okazja do rozmowy
Organizatorzy podkreślają, że Bal Barbórkowy to nie tylko zabawa, lecz także moment refleksji nad górniczą pracą. Podczas balu uczestnicy będą mogli porozmawiać z nimi, poznać górnicze zwyczaje i wysłuchać wspomnień z pracy w kopalni, a także z akcji ratowniczych, które dobrze pamięta Piotr Zdybel.
Zaproszenie dla całej Polonii
Związek Ślązaków zaprasza wszystkich do wspólnego świętowania. Wszystkie szczegóły wydarzenia oraz aktualne informacje dostępne są na stronie Związku Ślązaków i w mediach społecznościowych organizacji.
Do zobaczenia na Balu Barbórkowym!

Przedstawiciele Związku Ślązaków wzięli udział w naszym Radiotonie na rzecz fundacji 4KidsAfrica, dołączając się do prowadzonej praz Radio Deon Chicago zbiórki – serdecznie dziękujemy!
Źródło: informacja własna
Foto: Związek Ślązaków
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago2 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA4 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago4 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
Polonia Amerykańska5 dni temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!











