News Chicago
Illinois nadal jest kluczowym miejscem docelowym dla kobiet chcących przerwać ciążę

W 2024 roku niemal jedna czwarta wszystkich aborcji wykonywanych poza macierzystym stanem miała miejsce w Illinois – wynika z najnowszego raportu Guttmacher Institute, organizacji zajmującej się badaniami nad polityką reprodukcyjną. Mimo to całkowita liczba aborcji w tym stanie nieznacznie spadła w porównaniu z rokiem poprzednim.
Z raportu wynika, że liczba pacjentek spoza stanu, które przyjechały do Illinois, wyniosła około 35 tysięcy, co stanowi 39% wszystkich aborcji przeprowadzonych w tym stanie. To o 7% mniej niż rok wcześniej. Łącznie w 2024 roku w Illinois wykonano około 89 770 aborcji – o 1% mniej niż w 2023 roku.
Krajowe trendy: więcej zabiegów, mniej podróży
Na poziomie ogólnokrajowym badacze odnotowali niewielki – poniżej 1% – wzrost liczby aborcji w stanach, w których procedura ta pozostaje legalna. Jednocześnie liczba osób, które musiały przekroczyć granice stanowe, aby uzyskać dostęp do aborcji, spadła o prawie 9%.
Eksperci zaznaczają jednak, że liczby te nie oddają pełnego obrazu. Badanie nie obejmuje zabiegów przeprowadzanych w stanach, gdzie obowiązują całkowite zakazy, ani tzw. aborcji samodzielnych, czyli wykonywanych poza systemem medycznym – np. z użyciem pigułek zamawianych przez internet czy telemedycynę.
Illinois liderem dostępu do aborcji
Pomimo ogólnego spadku, Illinois pozostaje liderem w zakresie dostępu do aborcji dla osób spoza stanu. Eksperci wskazują na korzystne położenie geograficzne, rozbudowaną infrastrukturę kliniczną oraz zaangażowanie organizacji pomocowych i władz stanowych, które wspólnie tworzą stabilny system wsparcia – szczególnie dla mieszkańców Południa i Środkowego Zachodu USA, gdzie obowiązują surowe ograniczenia.
Tylko w 2024 roku organizacja otrzymała ponad 16 000 próśb o pomoc od osób z 41 stanów, zapewniając wsparcie finansowe, logistyczne i transportowe. Żadna osoba nie została odprawiona z kwitkiem.
Konsekwencje wyroku Sądu Najwyższego
Obecnie w 12 stanach USA obowiązują całkowite zakazy aborcji, z nielicznymi wyjątkami. Dodatkowe cztery stany wprowadziły zakazy po około sześciu tygodniach ciąży, czyli zanim wiele osób zdąży się zorientować, że są w ciąży.
Zmiany te są bezpośrednią konsekwencją decyzji Sądu Najwyższego USA z 2022 roku, który uchylił wyrok Roe v. Wade, kończąc federalne prawo do aborcji i oddając decyzję o regulacjach w ręce stanów.
Raport Guttmachera ukazuje, jak silnie ta decyzja wpłynęła na krajobraz aborcji w Stanach Zjednoczonych – zmuszając tysiące osób do podróży, reorganizacji życia i szukania pomocy w innych częściach kraju.
Źródło: wttw
Foto: istock/kieferpix/
News Chicago
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca

W środowy wieczór Darren Bailey, były kandydat na gubernatora Illinois, oraz jego żona Cindy otrzymali druzgocącą wiadomość o śmierci swojego syna Zachary’ego, jego żony Kelsey oraz ich dwojga dzieci — 12-letniej Vady Rose i 7-letniego Samuela. Cała czwórka zginęła w katastrofie śmigłowca w stanie Montana.
Jak poinformowała kampania Bailey/Del Mar, drugi wnuk państwa Baileyów, 10-letni Finn, nie znajdował się na pokładzie i jest bezpieczny.
„Darren i Cindy są zdruzgotani tą niewyobrażalną stratą. Znajdują pocieszenie w swojej wierze, rodzinie oraz modlitwach wielu osób, które okazują im miłość i wsparcie” – przekazano w oświadczeniu.
Rodzina Baileyów wyraziła wdzięczność za otrzymane wyrazy współczucia i poprosiła o poszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Źródło: Kampania Bailey/Del Mar
Foto: Darren Bailey
News Chicago
Co postanowi Sąd Najwyższy USA w sprawie Gwardii Narodowej w Illinois?

Wszystkie oczy w Illinois skierowane są na Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, po tym jak administracja Prezydenta Donalda Trumpa zgodziła się w środę, by utrzymać w mocy decyzję sądu niższej instancji, która blokuje rozmieszczenie Gwardii Narodowej w stanie — do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez najwyższą instancję sądową.
Decyzja ta, podjęta podczas zdalnego posiedzenia sądu federalnego w Chicago, zaskoczyła zarówno sędzinę, jak i obserwatorów. Jak zauważył jeden z ekspertów prawnych, może ona świadczyć o tym, że Biały Dom liczy na korzystny dla siebie wyrok Sądu Najwyższego.
Spór o kompetencje i bezpieczeństwo
Cała sprawa rozpoczęła się 9 października, gdy sędzina federalna April Perry wstrzymała planowane rozmieszczenie żołnierzy Gwardii Narodowej z Illinois i Teksasu na terytorium Illinois. Decyzja była odpowiedzią na pozew stanowych władz Illinois i miasta Chicago, które uznały działania administracji Trumpa za bezprawną ingerencję w kompetencje stanowe.
Perry, nominowana do sądu w 2024 roku przez Prezydenta Joe Bidena, argumentowała, że przedstawiona przez administrację federalną „percepcja sytuacji wokół Chicago jest po prostu niewiarygodna”.
Tymczasowy zakaz miał wygasnąć w czwartek, jednak w środę rano sędzina zwołała kolejną rozprawę, aby ustalić dalszy bieg sprawy. „Będę postępować zgodnie z instrukcjami każdego sądu wyższej instancji” – powiedziała Perry, dodając, że nie wiadomo, kiedy Sąd Najwyższy podejmie decyzję.
Nieoczekiwany zwrot administracji Trumpa
Podczas popołudniowej części posiedzenia prawnik Departamentu Sprawiedliwości, Jody Lowenstein, oświadczył telefonicznie, że administracja zgadza się na utrzymanie blokady „do czasu wydania ostatecznego wyroku”.

Prezydent Donald Trump odwiedza funkcjonariuszy organów ścigania i członków Gwardii Narodowej w ośrodku operacyjnym U.S. Park Police Anacostia, czwartek, 21 sierpnia 2025 r., w Waszyngtonie.
Oświadczenie wywołało poruszenie na sali – sędzina Perry była zaskoczona. Gdy zapytała przedstawiciela władz Illinois, Christophera Wellsa, o stanowisko, ten odpowiedział, że jego zespół „jest gotów współpracować w oparciu o propozycję administracji”.
„Jeśli jednak decyzja Sądu Najwyższego zmieni obecny stan rzeczy, będziemy wnioskować o przyspieszone postępowanie” – dodał Wells.
Ostatecznie sędzina Perry zgodziła się przedłużyć obowiązywanie zakazu do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy, zaznaczając w aktach, że propozycja ta pochodziła od strony rządowej.
Adwokat z Chicago Mike Leonard uznał tę decyzję za „korzystną wiadomość” dla władz Illinois, jednocześnie zauważając, że Departament Sprawiedliwości najwyraźniej liczy na wygraną przed Sądem Najwyższym.
Tło sporu: polityka kontra prawo stanowe
Na początku października Donald Trump i Sekretarz Wojny Pete Hegseth wydali rozkaz, by 300 członków Gwardii Narodowej Illinois i 400 z Teksasu wzięło udział w „misji ochronnej” mającej zabezpieczyć federalne obiekty i personel w Chicago.
Decyzja spotkała się ze sprzeciwem Gubernatora J.B. Pritzkera, który uznał ją za politycznie motywowaną próbę zastraszenia lokalnych władz. 6 października Illinois i Chicago złożyły pozew, a trzy dni później sędzia Perry wstrzymała wykonanie rozkazu.
Sąd apelacyjny: „Opozycja polityczna to nie bunt”
W zeszłym tygodniu Sąd Apelacyjny 7. Okręgu utrzymał w mocy decyzję April Perry. W trzyosobowym składzie znaleźli się sędziowie Ilana Rovner (nominowana przez George’a H.W. Busha), David Hamilton (nominowany przez Baracka Obamę) oraz Amy St. Eve (nominowana przez Donalda Trumpa).
W uzasadnieniu sąd stwierdził, że „opozycja polityczna nie jest buntem”, a więc nie uzasadnia federalnego rozmieszczenia wojsk bez zgody władz stanowych.

.
Co zrobi Sąd Najwyższy?
W odpowiedzi na decyzję apelacyjną, Prokurator Generalny John Sauer zwrócił się do Sądu Najwyższego o uchylenie nakazu Perry, zarzucając jej „niedopuszczalną ingerencję w prerogatywy prezydenta w sprawach wojskowych”.
Prawnicy Illinois i Chicago ripostowali, że federalne rozmieszczenie wojsk bez zgody stanu byłoby „dramatycznym i bezprecedensowym krokiem”.
Na razie nie wiadomo, kiedy Sąd Najwyższy podejmie decyzję.
Źródło: WBEZ
Foto: Gwardia Narodowa, YouTube, istock/LD/ Michał Chodyra/
Kościół
Kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago: „Kościół stoi po stronie migrantów”

W emocjonalnym nagraniu wideo z 21 października kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago, ponownie wyraził zdecydowane wsparcie dla nieudokumentowanych imigrantów, podkreślając, że Kościół nie pozostanie obojętny wobec ich cierpienia. „Powiedzmy sobie jasno: Kościół stoi po stronie migrantów” – powiedział Cupich. Wskazał, że rozdzielanie rodzin oraz naloty imigracyjne i zatrzymania „ranią duszę naszego miasta”.
„Egzekwowanie prawa musi szanować godność człowieka”
Hierarcha zaznaczył, że choć prawo należy egzekwować, nie może się to odbywać kosztem ludzkiej godności. Podkreślił, że parafie i szkoły w archidiecezji nie odwrócą się od migrantów szukających pomocy ani nie będą milczeć, gdy ich godność jest naruszana.
W emocjonalnym przesłaniu zwrócił się bezpośrednio do imigrantów bez dokumentów:
„Większość z was jest tu od lat. Ciężko pracujecie, wychowujecie dzieci, wnosicie ogromny wkład w rozwój tego kraju. Zasługujecie na nasz szacunek. Jako arcybiskup Chicago będę nalegał, abyście byli traktowani z godnością.”
Kardynał Cupich zakończył swoje wystąpienie apelem o solidarność i pamięć o wspólnych korzeniach „Amerykanie nie powinni zapominać, że wszyscy pochodzimy z rodzin imigrantów. Jesteście naszymi braćmi i siostrami. Jesteśmy z wami. Niech Bóg was błogosławi.”
Inicjatywa „Jeden Kościół, Jedna Rodzina”
Nagranie jest częścią ogólnokrajowej inicjatywy „One Church, One Family” („Jeden Kościół, Jedna Rodzina”), zainicjowanej przez jezuitów z Zachodu. Celem projektu jest modlitwa i publiczne świadectwo w obronie migrantów, zwłaszcza podczas dni modlitwy 22 października oraz 13 listopada – w święto św. Franciszki Ksawerej Cabrini, patronki migrantów.
Organizatorzy zachęcają parafie, szkoły, wspólnoty zakonne i organizacje katolickie do przygotowania akcji publicznych, takich jak czuwania przed ośrodkami zatrzymań, nabożeństwa w miejscach przetrzymywania migrantów czy wspólne modlitwy różańcowe dla osób czekających na rozprawy imigracyjne.
Na stronie internetowej inicjatywy dostępne są materiały organizacyjne, w tym instrukcje przeprowadzenia czuwania modlitewnego oraz list powitalny od biskupa Marka Seitza z El Paso w Teksasie.
„Jako katolicy odrzucamy kulturę strachu i milczenia, która dehumanizuje. Stajemy po stronie migrantów. Nasz wspólny głos ma być świadectwem w obronie ich godności” – czytamy w oświadczeniu inicjatywy.
Wyróżnienie dla Cupicha
15 października papież Leon XIV mianował kardynała Cupicha członkiem Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Nie wiadomo jeszcze, czy nominacja wiąże się z przeniesieniem do Watykanu.
9 października papież wyraził wdzięczność władzom miasta i przywódcom kościelnym, w tym kardynałowi Cupichowi, za „przyjazne przyjęcie imigrantów i uchodźców”.
Decyzja kardynała o uhonorowaniu Senatora Dicka Durbina – znanego z liberalnych poglądów na temat aborcji – nagrodą za działalność na rzecz migrantów, wywołała w ostatnich tygodniach kontrowersje w środowiskach katolickich.
Źródło: cna
Foto: YouTube
-
Prawo imigracyjne4 dni temu
Działania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago7 godzin temu
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 tygodnie temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago3 tygodnie temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora