Kościół
Tysiące wiernych na Drodze Krzyżowej w Koloseum

Około 18 tysięcy ludzi uczestniczyło w Wielki Piątek w Drodze Krzyżowej w rzymskim Koloseum. Rozważania, które napisał Papież Franciszek poruszają tematy związane z życiem człowieka. Wśród nich znalazły się m.in. wolność, egoizm, odpowiedzialność, wiara, hipokryzja, upokorzenie, umiejętność czekania.
Płaczemy, popełniamy błędy – Boże, podnieś nas
W chłodny rzymski wieczór około 18 tysięcy ludzi zgromadziło się na nabożeństwie wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej odprawionej, jak co roku w Koloseum. Rozważania napisane przez Papieża Franciszka, który ze względu na rekonwalescencję po chorobie nie mógł uczestniczyć osobiście w nabożeństwie, przypominały często litanię dzisiejszego świata – wołanie do Boga, jak przy Stacji VII, drugim upadku Jezusa:
Jesteśmy dziećmi, które czasami płaczą. Boże, nasze zbawienie, podnieś nas
Jesteśmy nastolatkami, którzy czują się niepewnie. Boże, nasze zbawienie, podnieś nas
Jesteśmy młodymi, którymi zbyt wielu dorosłych gardzi. Boże, nasze zbawienie, podnieś nas
Jesteśmy dorosłymi, którzy popełnili błędy. Boże, nasze zbawienie, podnieś nas
Jesteśmy starszymi ludźmi, którzy wciąż pragną marzyć. Boże, nasze zbawienie, podnieś nas…
Boża ekonomia nie odrzuca, nie zabija
Przy kolejnych stacjach nabożeństwa, Papież Franciszek wskazał, czym jest droga krzyżowa dla uczniów Jezusa. Z jednej strony jest szansą, którą już „zbyt wiele razy odrzuciliśmy”. Jednocześnie Zbawiciel pokazuje, że „nie umywa rąk”, ciągle miłuje „w milczeniu”. On już dokonał wyboru, a teraz czas na nas.
Ojciec Święty dodał, że droga krzyża Jezusa jest nie tylko trasą pod górę, ale to także zstąpienie ku ludziom – ku tym, których Pan Jezus umiłował; ku światu, który miłuje Bóg. „Padając znów na ziemię, na drodze krzyżowej, jesteś Zbawicielem tej naszej ziemi” – dodał.
„Boże ekonomia, natomiast nie zabija, nie odrzuca, nie miażdży” – wskazał Ojciec Święty. Poprzez kolejne upadki Zbawiciela, Droga krzyżowa jest momentem, w którym niebo dokonało uniżenia. „Twoja droga, Jezu, jest drogą Błogosławieństw – zaakcentował Papież i dodał – Na drodze krzyżowej nasze oblicze, jak Twoje, może wreszcie stać się promienne i nieść błogosławieństwo”.
Droga krzyżowa jest szansą
„Kiedy stoi przede mną osoba osądzana – Jezu, otwórz moje serce. Kiedy moje pewniki są uprzedzeniami – Jezu, otwórz moje serce” – głosiły kolejne wezwania z rozważania.
„Droga krzyżowa, Jezu, jest szansą, którą już zbyt wiele razy odrzuciliśmy. Wyznajemy to: więźniowie ról, z których nie chcieliśmy zrezygnować, zaniepokojeni niedogodnościami związanymi ze zmianą kierunku. Ty wciąż, w milczeniu, stoisz przed nami: w każdej siostrze i bracie, wystawionych na osąd i uprzedzenia” – napisał Papież.
W rozważaniach wzywał, by nie ulegać znużeniu, nie słuchać Maryi, nie dać się codziennemu zabieganiu, dać się podnosić Jezusowi i dać Mu odcisnąć na sobie Jego Oblicze.
Przedstawiciele różnych stanów społecznych
Droga Krzyżowa ilustrowana była przejmującymi, niezwykle sugestywnymi stacjami namalowanymi przez włoskiego malarza Gaetano Previatiego w 1902 roku. W Okresie Wielkiego Postu stacje te, pochodzące z kolekcji sztuki współczesnej Muzeów Watykańskich, wystawione były w Bazylice Świętego Piotra.
Krzyż w Kolseum nieśli kolejno od stacji I do XIV: kard. Baldassare Reina, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, młodzież, członkowie Caritasu, przedstawiciele rodzin, członkowie Włoskiego Krajowego Związku Transportu Chorych do Lourdes i Sanktuariów Międzynarodowych, osoby konsekrowane, nauczyciele i wychowawcy, Wdowy Konsekrowane – Ordo Videorum, spowiednicy, osoby niepełnosprawne, wolontariusze Roku Jubileuszowego, migranci, sanitariusze, kard. Baldassare Reina.
Nawrócenie serca
„Przeszliśmy Drogę Krzyżową; zwróciliśmy się ku miłości, od której nic nie może nas odłączyć. Teraz, gdy Król śpi, a wielka cisza zstępuje na całą ziemię, czyniąc naszymi słowa św. Franciszka, prośmy o dar nawrócenia serca.
Najwyższy, chwalebny Boże,
rozjaśnij ciemności mego serca
i daj mi, Panie, prawdziwą wiarę,
niezachwianą nadzieję i doskonałą miłość,
zrozumienie i poznanie,
abym wypełniał Twoje święte
i prawdziwe posłannictwo. Amen” – kończyły się rozważania Drogi Krzyżowej w Koloseum.
Wojciech Rogacin, ks. Marek Weresa – Watykan
Foto: Vatican Media
News USA
Katolicki bioetyk ostrzega: Sztuczna inteligencja może zagrozić człowieczeństwu

Wraz z dynamicznym rozwojem sztucznej inteligencji (AI) coraz częściej pojawiają się głosy ostrzegające przed jej potencjalnymi skutkami dla człowieka i kultury. Katolicki ekspert bioetyki, prof. Charles Camosy z Katolickiego Uniwersytetu Ameryki, apeluje o refleksję i roztropność, podkreślając, że „nie jest jeszcze za późno, aby włożyć dżina z powrotem do butelki” i ograniczyć możliwe zagrożenia związane z nową technologią. O jego ostrzeżeniach mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
„Nowa rewolucja przemysłowa”
„Znajdujemy się w obliczu podobnej zmiany, jaką była rewolucja przemysłowa. Ona również całkowicie przekształciła życie społeczne i sposób myślenia. Dziś pytanie brzmi: jak zareagujemy na sztuczną inteligencję?” – powiedział prof. Charles Camosy w rozmowie z Catherine Hadro z programu EWTN News In Depth.

Prof. Charles Camosy
AI a kryzys samotności
Profesor bioetyki zwrócił uwagę, że AI wpływa już na niemal każdy obszar życia. Coraz częściej zdarza się, że ludzie nie potrafią odróżnić rozmowy z człowiekiem od interakcji z chatbotem.
„To powinno budzić głęboki niepokój, ponieważ musimy zachować świadomość, że różnimy się zasadniczo od modeli językowych. Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, z duszą, której nie jest w stanie odtworzyć żadna maszyna” – zaznaczył prof. Charles Camosy.
Kościół wobec sztucznej inteligencji
Kościół katolicki nie pozostaje obojętny wobec wyzwań technologicznych. Od kilku lat funkcjonują przy Watykanie grupy robocze zajmujące się sztuczną inteligencją, a ważnym dokumentem w tej dyskusji jest „Antiqua et Nova: Nota o relacji między sztuczną inteligencją a inteligencją ludzką”. Zdaniem prof. Camosy, można się spodziewać, że obecny papież przygotowuje kolejne opracowania na ten temat.
Transhumanizm i kolejne wyzwania
Debata o AI, jak podkreślił profesor, łączy się także z początkiem transhumanizmu – ruchu postulującego modyfikację ludzkiej biologii za pomocą technologii. „Stoimy w obliczu nowej rewolucji przemysłowej. I dobrze, że Kościół ma pasterza, który jest gotów prowadzić wiernych przez ten proces” – dodał.
Praca integralną częścią człowieczeństwa
Ekspert przestrzega również przed zbyt pochopnym wiarą w obietnice, że sztuczna inteligencja pozwoli całkowicie zrezygnować z pracy.
Apel o odpowiedzialny rozwój technologii
Na zakończenie wezwał do odpowiedzialnego kształtowania rozwoju technologii: „Nie jest jeszcze za późno, aby ograniczyć zagrożenia. Musimy tworzyć kulturę, w której sztuczna inteligencja służy człowiekowi, a nie odwrotnie”.
Papież Leon XIV o utracie człowieczeństwa
Również papież Leon XIV przestrzegał niedawno przed negatywnym wpływem AI na młodych ludzi, ostrzegając, że może ona przyczynić się do „utraty poczucia człowieczeństwa”. Przyjmując imię nawiązujące do Leona XIII – papieża, który musiał zmierzyć się z wyzwaniami rewolucji przemysłowej – obecny Ojciec Święty chce podkreślić analogię do przemian technologicznych, które także dziś wstrząsają kulturą i społeczeństwem.
Źródło: cna
Foto: St. Joseph’s Seminary&College, istock/Fotomek/demaerre/
News Chicago
Kardynał Blase Cupich świętował 50-lecie swojego kapłaństwa

Setki wiernych, duchownych i parafian zgromadziły się w sobotni wieczór w katedrze Najświętszego Imienia, aby uczcić Złoty Jubileusz kapłaństwa kardynała Blase Cupicha, arcybiskupa Chicago.
Pół wieku posługi
Pochodzący z Nebraski kardynał Blase Cupich przyjął święcenia kapłańskie 16 sierpnia 1975 roku. Służył jako biskup w Dakocie Południowej i w stanie Waszyngton, zanim w 2014 roku został mianowany arcybiskupem Chicago.
Dwa lata później papież Franciszek wyniósł go do godności kardynała – jako pierwszego hierarchę ze Stanów Zjednoczonych w swojej nominacji.
„Jestem przekonany, że w ciągu ostatniego półwiecza, po soborze, żyjemy w niezwykłych, historycznych czasach dla Kościoła. Nigdy nie bierzmy tego za pewnik”– powiedział kardynał Cupich podczas uroczystości.
Wspomnienia i symboliczne chwile
W rozmowie z ABC7 kardynał przyznał, że dzień ogłoszenia jego nominacji kardynalskiej zapamiętał szczególnie dobrze. „Ogłoszenie nastąpiło 9 października, czyli dzień po tym, jak Cubs zdobyli mistrzostwo. I tak to zapamiętałem bardzo wyraźnie, ponieważ byłem na stadionie Cubs poprzedniego wieczoru i to był, myślę, bardzo wzruszający moment”.
Msza pełna wdzięczności
Podczas sobotniej liturgii świątynię wypełniła modlitwa, śpiew i wdzięczność wiernych. Procesja przeszła chodnikiem przed katedrą, a w środku setki osób oddało hołd kapłanowi, który od ponad dekady kieruje archidiecezją.
Znaczenie dla Kościoła
Kardynał Blase Cupich od lat uchodzi za jeden z ważniejszych głosów w Kościele katolickim w USA. Uczestniczył w konklawe, które wybrało pierwszego papieża pochodzącego z Ameryki – moment, który sam hierarcha określił jako historyczny.
„Żyjemy w niezwykłych czasach dla Kościoła” – mówił kardynał. – „To wielki dar, za który wszyscy powinniśmy być wdzięczni”.
Źródło: abc7
Foto: YouTube, Archidiecezja Chicago
Kościół
100 dni Leona XIV: mniej Roberta, więcej Piotra

Wydaje się, że Papież Leon XIV zgadza się z tym, że Kościół potrzebuje mniej Roberta, a więcej Piotra – pisze ks. Raymond de Souza w National Catholic Register podsumowując pierwsze 100 dni pontyfikatu Leona XIV.
„Jego przemówienia były chrystocentryczne i misyjne, czyli dotyczyły samego rdzenia tożsamości katolickiej” – podkreśla ks. De Sousa. Dodaje przy tym, że Papież z łatwością posługuje się językami obcymi, w tym angielskim i hiszpańskim, czyli dwoma najczęściej używanymi przez katolików na świecie.
Jako przykład wielkiej życzliwości i sympatii, z jaką jest przyjmowany w przez wiernych ks. Souza daje Jubileusz Młodzieży w Rzymie, w którym uczestniczyło ponad milion osób z ok. 140 krajów świata.
W sprawach dotyczących kwestii międzynarodowych, na przykład Ukrainy i Gazy, słowa Papieża „odzwierciedlały globalny konsensus w tych kwestiach” – zaznacza ks. de Sousa. Jako przykład podaje izraelskie bombardowanie parafii katolickiej w Gazie, które „zostało potraktowane w sposób odpowiednio stanowczy, ale nie podsycający napięć”.
Publicysta zauważa, że od momentu objęcia urzędu Ojciec Święty służy Kościołowi jako ktoś kto stabilizuje sytuację.
„Taki styl pasterza ma ogromne znaczenie, ponieważ stanowi pewną formę, w której będą przyjmowane jego rządy i nauczanie” – zaznacza ks. Sousa i dodaje, że procedury papieskie pomagają katolikom zachować wierność urzędowi, nawet gdy podejmowane decyzje mogą nie być po ich myśli.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik – Watykan
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach