Połącz się z nami

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Ojciec Marek Janowski i ks. Stanisław Jankowski: Jak przeżywamy Wielki Piątek?

Opublikowano

dnia

Dziś Wielki Piątek, drugi dzień Triduum Paschalnego. Dla chrześcijan to czas zadumy, refleksji nad męką i śmiercią Chrystusa. W kościele katolickim nie sprawuje się mszy, a wieczorem wierni uczestniczą w uroczystej liturgii męki pańskiej, na zakończenie której udzielana jest Komunia Święta. W Wielki Piątek katolików obowiązuje również zachowanie ścisłego postu. O znaczeniu tego wyjątkowego w roku dnia mówi w naszym studiu Jezuita, Ojciec Marek Janowski oraz ks. Stanisław Jankowski, proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago.

“Żyjemy dwa tysiące lat po Chrystusie. Przeżyliśmy już wiele takich Wielkich Piątków w naszym życiu  i wiemy dobrze, że Pan Jezus zmartwychwstał”, mówi o dzisiejszej perspektywie ojciec Marek Janowski. Nie wiedzieli tego świadkowie Jego męki i śmierci na krzyżu – i ten dzień był dla nich ogromnie bolesny.

Świadomość Zmartwychwstania Jezusa, jaką mamy dzisiaj trochę jednak przeszkadza nam w przeżywaniu Jego cierpienia, a warto podjąć wysiłek i to zrobić by w jakimś sensie mu w tym towarzyszyć, zachęca nasz Gość z jezuickiego Ośrodka Milenijnego.

Dzisiaj z ołtarzy w świątyniach znikają kwiaty, świece, tabernakula są puste, a obrazy w wizerunku Chrystusa są zasłonięte. W centrum uwagi jest krzyż.

“W początku istnienia chrześcijaństwa Kościół musiał się zmierzyć z tajemnicą krzyża, czy można by powiedzieć ze skandalem krzyża. Krzyż był najbardziej, trzeba użyć tego słowa, ohydnym narzędziem zbrodni”, zwraca uwagę ojciec Marek Janowski SJ.

Ukrzyżowanie było największym upokorzeniem i najgorszym cierpieniem dla skazańca. Dlatego obywatele rzymscy w czasach Jezusa nie mogli być krzyżowani, tylko jako karę stosowano ścięcie mieczem. Tak zginął św. Paweł.

“Ojcowie Kościoła bardzo dużo będą mówić na temat tajemnicy krzyża, że krzyż w swoim wymiarze, chociaż jest ohydny, to kiedy jest wzięty przez tak wielką miłość,  jakim jest Chrystus, zostaje on zupełnie przewartościowany, tłumaczy ojciec Marek Janowski.

“To narzędzie zbrodni, tak bardzo ohydne, staje się znakiem zbawienia dla nas chrześcijan”

Podczas liturgii Wielkiego Piątku usłyszymy czytanie z księgi proroka Izajasza, które wyraźnie mówi o tym, że Jezus bierze na siebie cierpienia nas wszystkich i w Jego ranach znajduje się nasze uzdrowienie. “Więc Jezus jakby bierze na siebie naprawdę cierpienia ludzkości, zbiera to wszystko jakby na siebie” wyjaśnia ojciec Marek Janowski.

Raniero Cantalamessa zwrócił uwagę, że największym cierpieniem Jezusa nie był sam krzyż, ale czas modlitwy w Ogrójcu.

“To jest absolutnie niewyobrażalne, jak wielkie cierpienie Pan Jezus wziął na siebie i jak go to wiele kosztowało, żeby w ten sposób nas zbawić, żeby w ten sposób, w jakiś sposób również dowartościować Bożą Sprawiedliwość” podkreśla ojciec Marek Janowski SJ.

Powinniśmy dogłębnie sobie uświadomić, że zbawienie przychodzi przez krzyż świadomie przyjęty.

Odnosimy nasze osobiste cierpienia do krzyża Jezusa, ponieważ tak jak On, nie mamy innej drogi duchowego wzrostu, zwraca uwagę Jezuita. Nie możemy naszych problemów zamiatać pod dywan, konieczna jest “konfrontacja z własną ciemnością, konfrontacja z własnym cierpieniem”.

“Weź krzyż taki, jaki jest, tak jak go przeżywasz i doświadczasz i po prostu wpatrując się w przykład Pana Jezusa idź do przodu, a zwyciężysz. Dojdziesz do pełni i piękna człowieczeństwa” mówi ojciec Marek Janowski SJ. “Nie ma innej drogi do zmartwychwstania jak droga przez krzyż”

Wieczorna Liturgia Wielkiego Piątku zostanie odprawiona w Jezuickim Ośrodku Milenijnym o godzinie 7.00PM. Po niej Pan Jezus jest przeniesiony do grobu, gdzie można Go adorować.

“Jak mamy przeżyć ten Wielki Piątek? Zawieśmy wszystko, po prostu wszystko. To, co dla nas każdego dnia jest najważniejsze i to, co tak bardzo zajmuje naszą uwagę” zachęca ojciec Marek Janowski.

A jeśli ktoś nie może wziąć udziału w liturgii Wielkiego Piątku, “niech sobie weźmie krzyż w domu, niech go po prostu weźmie do rąk  i niech na ten krzyż popatrzy, niech z tym krzyżem pozostanie, patrząc na Chrystusa, który dla nas umiera z miłości, bo nie ma miłości większej, nie ma miłości bardziej szalonej, jak miłość krzyża.”

Ks. Stanisław Jankowski

Ks. Stanisław Jankowski, proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago, uważa, “że bez głębokiej refleksji na temat swojego życia i przemijania oraz tej naszej drogi duchowej, drogi naszego całego życia, nie jesteśmy w stanie pełni realizować zaproszenia Pana Jezusa do Zmartwychwstania i Chwały.”

“Wielki Piątek to taki triumf ludzkiej podłości” zwraca uwagę proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago. Czytając Ewangelie widzimy jak wiele osób zaangażowało się by Jezusa zabić. To niestety dokonuje się także dzisiaj na świecie – zaznacza ks. Stanisław Jankowski – mając na myśli wojny, niesprawiedliwość i wszechobecne zło.

A jednak Bóg zwyciężył – zmartwychwstał pokonując śmierć.

W Wielki Piątek patrzymy właśnie na znak krzyża, dzięki któremu wszyscy jesteśmy zbawieni. Warto więc uwolnić się od naszego codziennego zabiegania i spojrzeć także na własne życie i na ludzi wokół nas, zachęca proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago. Warto znaleźć w sobie głębszą refleksję oraz czas na modlitwę i bycie z Bogiem.

Bezrefleksyjne życie to “dramat dramat osobisty człowieka, który ciągle tylko powiela te wiadomości, które są mu dostarczane. On nie ma czasu, aby ich przerobić, aby nad nimi pomyśleć” zaznacza ks. Stanisław Jankowski. Ale aby żyć głęboko potrzebna jest dyscyplina wiary i dyscyplina naszego ducha.

Nawet Ewangelię możemy czytać bez głębszej refleksji, jedynie stosując się do tradycji, co w ostateczności jest niebezpieczne, mówi nasz Gość.

Świątynie są dzisiaj dla wszystkich otwarte – podkreśla proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago, zachęcając by mimo codziennych obowiązków znaleźć czas na adorację Jezusa złożonego do grobu.

“Nazywamy te święta szczytem i kulminacją wszystkich świąt liturgicznych Kościoła Katolickiego i w ogóle chrześcijaństwa” mówi o Wielkanocy ks. Stanisław Jankowski, choć w kulturze bardziej świętowane jest Boże Narodzenie. Ofiara Jezusa Chrystusa na krzyżu przyniosła przemianę naszego życia i nową nadzieję.

“Poprzez ten grób, na który się patrzymy żyjemy nadzieją Zmartwychwstania, bo wiemy, że Chrystus wnet zmartwychpowstanie, aby być tą prawdziwą nadzieją i życiem dla nas” tłumaczy proboszcz Bazyliki św. Jacka w Chicago.

Oderwijmy się dzisiaj od naszych codziennych spraw i pójdźmy oddać chwałę krzyżowi, na którym umarł za nas Jezus.

 

Źródło: informacja własna
Foto: stock/Denis-Art/kevinschreiber/Anastasiia Stiahailo/RomoloTavani/

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Sportowe nadzieje i świąteczna tradycja łączą Polonię. Stawiamy na Two Flags One Spirit!

Opublikowano

dnia

Autor:

Boże Narodzenie i Nowy Rok to czas spotkań, prezentów i wspólnego świętowania – również przy produktach, które symbolicznie łączą Polskę i Stany Zjednoczone. Jednym z nich jest niesamowita organiczna wódka Two Flags One Spirit w pięknej czarnej butelce ozdobionej dwiema flagami: polską i amerykańską. O świątecznych tradycjach i sportowych emocjach, jakie czekają polskich piłkarzy w przyszłym roku mówią w naszym studiu Marian Nowacki i Sylwester Skóra z Two Flags One Spirit.

W studiu Radia Deon Chicago gościliśmy dwóch dobrze znanych przedstawicieli polonijnego środowiska sportowego i biznesowego; Mariana Nowackiego – byłego piłkarza, zdobywcę trofeów z Legią Warszawa, CEO firmy Generał Pułaski, producenta Two Flags One Spirit , oraz ambasadora marki, a także wiernego kibica piłki nożnej  – Sylwestra Skórę.

Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026

Temat, który elektryzuje wielu Polaków na całym świecie, jest jeden: baraże o Mistrzostwa Świata 2026 i pytanie czy polska reprezentacja wystąpi na mundialu? 26 marca reprezentacja Polski zmierzy się z Albanią. Obaj nasi Goście podkreślają, że choć przeciwnik jest wymagający, wiara w biało-czerwonych jest absolutna.

Marian Nowacki stwierdza jasno, że przed pierwszym gwizdkiem nigdy nie zakłada porażki, a droga do światowego czempionatu jest w jego ocenie realna. “Jeszcze meczu przed rozpoczęciem polskiej reprezentacji żadnego nie przegrałem i wierzę w to, że będziemy na Mistrzostwach Świata w USA” zaznacza.

Albania imponuje dyscypliną taktyczną i defensywą zbudowaną na zawodnikach włoskiej Serie A, jednak – jak dodają nasi rozmówcy – Polska z nowym selekcjonerem odzyskała jakość i wiarę.

Jeżeli Polacy pokonają Albanię, w drugim meczu barażowym zmierzą się ze zwycięzcą pary Ukraina–Szwecja. Obie reprezentacje znajdują się w trudnym momencie, co w opinii gości zwiększa szanse biało-czerwonych. Zwycięzca tego meczu trafi prosto do grupy F Mistrzostw Świata, gdzie czekają już Tunezja, Holandia i Japonia.

Wódka organiczna Two Flags One Spirit jest najlepsza by uczcić zwycięstwa polskiej drużyny piłkarskiej – przekonuje Marian Nowacki. “Idealną marką będzie jak będziemy grali w finale Mistrzostw Świata z Ameryką,” dodaje dyrektor generalny Two Flags One Spirit.

Marian Nowacki

Marian Nowacki

Jak sport łączy się z tradycją świąteczną i marką Two Flags One Spirit

Nie tylko wspólne kibicowanie, ale zwłaszcza Boże Narodzenie i Nowy Rok to czas spotkań, prezentów i świętowania – również przy produktach, które symbolicznie łączą Polskę i Stany Zjednoczone. Jednym z nich jest właśnie wódka Two Flags One Spirit, która zapewni temu świętowaniu dobry styl i najlepszą jakość.

W polonijnych sklepach w Illinois oraz sąsiednich powiatach marka widoczna jest coraz częściej, a – jak potwierdza Sylwester Skóra – jej dostępność wciąż rośnie.

“Jesteśmy we wszystkich sklepach sieciowych, polonijnych sklepach sieciowych. I nie tylko. Ale przy tej okazji warto dodać, że także można zamówić nasz organiczny produkt Two Flags One Spirit przez internet i wysłać aż do 38 stanów” mówi ambasador marki.

Sylwester Skóra

Sylwester Skóra

Co więcej, przy zamówieniu trzech butelek oferowana jest bezpłatna dostawa, a opakowanie prezentowe – czarna torebka z charakterystycznym okienkiem – czyni z trunku atrakcyjny upominek świąteczno-noworoczny, gwarantuje Sylwester Skóra.

Two Flags One Spirit – ambasador polonijnej tradycji

Marka, której prezesem i założycielem jest Marian Nowacki, zdobywa medale i wyróżnienia za jakość. W rozmowie podkreślono, że łagodny smak z wyczuwalnymi nutami wanilii i cytryny jest doceniany w wielu krajach, w tym również w Polsce, gdzie produkt wkrótce ma pojawić się w regularnej sprzedaży.

Two Flags One Spirit

“Jeżeli ktoś zamawia 10 skrzynek, czyli 120 butelek na raz, to może się serce cieszyć, że jednak wódka przekonała” zaznacza dyrektor generalny firmy Generał Pułaski, producenta Two Flags One Spirit.

Sylwester Skóra zwraca uwagę, że “cena jest wyjątkowo konkurencyjna w porównaniu do innych marek i jakości trunku. Wystarczy odwiedzić jeden z sieciowych polonijnych sklepów Chicago i nawet dalekiej okolicy, aby się o tym przekonać.”

Świąteczne życzenia i marzenia na rok 2026

Marian Nowacki oraz Sylwester Skóra przekazują życzenia zdrowych, spokojnych świąt oraz pomyślnego Nowego Roku wszystkim słuchaczom, zespołowi radia i polonijnej społeczności. Wspólnie także wyrazili nadzieję, że rok 2026 przyniesie Polsce awans na mundial, a nawet – w marzeniach – finał ze Stanami Zjednoczonymi.

two flags one spirit

“Wszystkiego najlepszego, zdrowych, wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku”, życzy dyrektor generalny firmy Generał Pułaski.

“Warto świąteczny toast wznieść naszym organicznym, naprawdę wyjątkowym produktem” dodaje ambasador marki, Sylwester Skóra.

Polecamy wódkę Two Flags One Spirit!

Źródło: informacja własna
Foto: Two Flags One Spirit
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Wspaniała Kasia Figura w Chicago! – W sobotę Bal z Gwiazdami

Opublikowano

dnia

Autor:

Katarzyna Figura – ikona polskiego kina i teatru, przyjechała do Chicago na zaproszenie Ewy Figurskiej oraz osób tworzących słuchowisko radiowe „Na polskim Trójkącie”. W studiu Radia Deon aktorka mówi o swoich najnowszych rolach, aktywności zawodowej, filmie „Chrzciny” oraz o emocjach, jakie wzbudza kontakt z Polonią.

Legendę polskiego kina w Chicago przywitała zimowa aura, ale mimo to wizyta w Wietrznym Mieście rozpoczęła się wyjątkowo intensywnie i inspirująco. Już pierwszego dnia Kasia Figura odwiedziła Muzeum Polskie w Ameryce, gdzie – jak przyznała – była pod ogromnym wrażeniem zbiorów, historii i samej atmosfery miejsca.

“Jestem przeszczęśliwa, że mogę tylu wspaniałych, kreatywnych ludzi spotkać i że tutaj działamy” – mówi wybitna polska aktorka, odnosząc się do polonijnego słuchowiska “Na polskim Trójkącie” o jego twórców.

Katarzyna Figura będzie Gościem Specjalnym Świątecznej Gali słuchowiska, czyli Balu z Gwiazdami, który będzie miał miejsce w sobotę, 13 grudnia w sali O’Hare Tech Center w Schiller Park.

„Gram, bo nie wyobrażam sobie życia inaczej”

Kasia Figura, znana jest z wielu filmów, takich jak: “Pociąg do Hollywood”, “Kingsajz”, “Ajlawju”, “Żurek” czy “Ubu król”. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest także wspaniałą i bardzo cenioną aktorką teatralną. Ponieważ od 12 lat mieszka w Gdyni, to można ją zobaczyć tutaj w Teatrze Wybrzeże, w którym aktualnie gra w sztuce “Emigrantki”.

Katarzyna Figura w sztuce Emigrantki

W ostatnich miesiącach pracowała także nad dwoma kolejnymi sztukami. “Pierwsza miała premierę 18 października w Teatrze Komedia” mówi nasz Gość. Spektakl ten będzie grany przez cały 2026 rok oraz początek 2027 roku.

Duch matki powraca, by uporządkować rodzinne relacje po swojej tragicznej śmierci.

Druga sztuka, w której możemy zobaczyć naszego Gościa, to „Wspaniałe Horyzonty” – spektakl w Teatrze 6. Piętro w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Kasia Figura wciela się w nim w Karlę – kobietę niezamężną, przez lata pogodną i zabawną recepcjonistkę dentystyczną, która z czasem staje się „niewidzialna”.

Katarzyna Figura podczas próby spektaklu „Wspaniałe Horyzonty”

Bohaterka tej sztuki została zepchnięta na margines życia. I dopiero wtedy zaczyna żyć dla siebie. Wiele kobiet może odnaleźć w niej część swojej historii – podkreśla nasz Gość.

Polskiej aktorce nie brakuje także muzycznych wyzwań. Już wkrótce wystąpi w koncertach noworocznych, gdzie zaśpiewa m.in. „Baby, It’s Cold Outside” oraz piosenki Kaliny Jędrusik, którą ponad dekadę temu odgrywała w monodramie w Teatrze Polonia.

Katarzyna Figura podczas próby spektaklu „Wspaniałe Horyzonty”

„Chrzciny” – rola, która porusza do dziś

Jedną z najbardziej docenianych ról Katarzyny Figury z ostatnich lat była ta zagrana w filmie „Chrzciny” Jakuba Skoczenia. “Akcja filmu rozgrywa się w 1981 roku, czyli 13 grudnia, czyli w dniu ogłoszenia stanu wojennego”, mówi aktorka, która wcieliła się w Mariannę, religijną góralkę, matkę sześciorga dorosłych dzieci i babcię nowo narodzonego wnuka.

To rola silnej kobiety, która chce połączyć podzieloną rodzinę, wierzy w swoje wartości i rozmawia z Matką Boską jak z kimś bardzo bliskim. To nie jest pobożność, to jest siła i miłość – opowiada Kasia Figura.

Jak zaznacza, „Chrzciny” mówią o uniwersalnych wartościach – o jedności, rodzinie, przebaczeniu i tym, co w życiu najważniejsze.

Nowe projekty filmowe

W rozmowie padła również wiadomość, która bez wątpienia ucieszy fanów kultowych polskich komedii: w 2026 roku rozpoczną się zdjęcia do „Killera 3”.

“Nie siedziałam w szafie zakurzona, tylko naprawdę moje życie jest, pomimo, że mam 63 lata i jestem na emeryturze od trzech lat, to jednak cały czas pracuję” podsumowuje Kasia Figura swoją karierę aktorską – granie w filmach i sztukach nie tylko w Polsce ale też w Stanach Zjednoczonych, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoszech czy Hiszpanii.

Bal z Gwiazdami

Jednym z głównych powodów przyjazdu Katarzyny Figury do Chicago jest Bal z Gwiazdami słuchowiska “Na polskim Trójkącie”, który odbędzie się 13 grudnia o godzinie 6:30PM.

Organizatorzy zapowiadają:

• orkiestrę Anthony’ego Kawalkowskiego grającą na żywo,
• liczne niespodzianki,
• możliwość spotkania, rozmowy i zrobienia pamiątkowych zdjęć z Katarzyną Figurą.

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

ENEJ w Copernicus Center! Kamila Sumelka zaprasza do wspólnego kolędowania

Opublikowano

dnia

Autor:

11 stycznia w Copernicus Center odbędzie się wyjątkowy koncert kolędowy zespołu ENEJ, znanego z mega energii, radości i pozytywnych emocji na scenie. Jak zapowiada w studiu Radia Deon Chicago dyrektorka Fundacji Kopernikowskiej, Kamila Sumelka, koncert ma szansę stać się jednym z najpiękniejszych wydarzeń noworocznych dla Polonii.

Powrót do emocji, które zostają na lata

Przyszłoroczny koncert w Copernicus Center jest naturalną kontynuacją wyjątkowego kolędowania sprzed dwóch lat, które na długo zapisało się w pamięci uczestników. Kamila Sumelka podkreśla, trudno znaleźć drugi zespół, który potrafi zbudować tak silną, autentyczną więź z publicznością jak ENEJ.

To nie jest koncert, po którym artyści znikają za kulisami. Członkowie zespołu – jak mówi organizatorka – zostają z publicznością tak długo, jak długo ktoś chce z nimi porozmawiać, zrobić zdjęcie czy po prostu pobyć w tej niezwykłej atmosferze wspólnoty.

“Jest to grupa bardzo ciepłych ludzi, od których bije niesamowita energia, bardzo pozytywna. Oni są tutaj dla nas” zaznacza Kamila Sumelka.

“Jest to naprawdę niesamowity, jedyny w swoim rodzaju koncert” podkreśla nasz Gość. “Ja myślę, że każdy, kto był dwa lata temu, z przyjemnością wróci. A ci, którzy nie byli, naprawdę serdecznie zachęcamy. Nie ma takiego kolędowania, nie było i prawdopodobnie nie będzie.”

Kolędy, pastorałki i coś więcej

Repertuar koncertu obejmie najpiękniejsze polskie kolędy i pastorałki, ale nie zabraknie również największych przebojów zespołu ENEJ, które od lat goszczą na listach przebojów i antenach radiowych w Polsce oraz w Chicago. Publiczność usłyszy utwory znane z charakterystycznego połączenia rocka, popu, folku i słowiańskiej tradycji muzycznej.

Jak zaznacza Kamila Sumelka, to właśnie to stylistyczne bogactwo sprawia, że koncert przyciąga zarówno starsze pokolenia, jak i młodszych słuchaczy, którzy – choć wychowani w innych realiach kulturowych – z entuzjazmem włączają się we wspólne śpiewanie.

“Całość daje taki klimat, którego nie znajdziemy nigdzie” zapewnia dyrektorka Fundacji Kopernikowskiej.

Góralski akcent i dziecięca radość

Wyjątkowy charakter wydarzenia podkreślą zaproszeni goście z Podhala. Na scenie pojawią się Szymon Chyc-Magdzin, a także Jan Trebunia Tutka, doskonale znani chicagowskiej publiczności miłośnicy kultury góralskiej.

Szczególnym momentem wieczoru będzie także występ chóru dziecięcego Biedroneczki z Niles. Dla wielu widzów to właśnie obecność dzieci na scenie stanowi najmocniejsze emocjonalne przeżycie i najlepszy dowód na to, że tradycja kolędowania jest wciąż żywa i przekazywana kolejnym pokoleniom.

Międzynarodowy wymiar wspólnego śpiewania

Zespół ENEJ od lat podkreśla swoje polsko-ukraińskie korzenie, co znajdzie odzwierciedlenie także podczas tego koncertu. W programie pojawią się kolędy i utwory w języku ukraińskim, czyniąc wydarzenie otwartym również dla licznej społeczności ukraińskiej w Chicago.

Kolędowanie to tradycja

Kolędowanie to nie tylko forma rozrywki, ale również kulturowy i rodzinny obowiązek, szczególnie wobec dzieci i młodzieży wychowujących się poza Polską. Energia zespołu ENEJ sprawia, że młodzi ludzie nie odbierają kolęd jako „czegoś z przeszłości”, lecz jako żywą, nowoczesną i angażującą formę wspólnego przeżywania świątecznego czasu.

Gdzie i jak kupić bilety

Bilety są dostępne online na stronie copernicuscenter.org, oraz w siedzibie Fundacji Kopernikowskiej.

Wieczór, którego nie da się opisać – trzeba go przeżyć

Koncert zespołu ENEJ 11 stycznia to nie tylko występ muzyczny, ale doświadczenie wspólnoty, tradycji i emocji, którego nie da się w pełni oddać słowami ani w radiu, ani w relacjach medialnych. Żeby zrozumieć, czym jest to kolędowanie, trzeba tam po prostu być.

Serdecznie Zapraszamy!

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu