Połącz się z nami

Ekspert Budzik Morning Show

Polskie przedszkole Czerwony Kapturek stawia na wszechstronny rozwój dzieci

Opublikowano

dnia

Chcąc dać naszym dzieciom jak najlepszy start w życiu, musimy zacząć od wyboru odpowiedniego przedszkola, która zapewni mu nie tylko bezpieczeństwo i dobrą atmosferę, ale również rozwój. Czerwony Kapturek, działający w Chicago od 2008 roku to miejsce, w którym wychowawcom naprawdę zależy na rozwoju ważnych umiejętności oraz dobru dziecka. Właścicielka polskiego przedszkola, Grażyna Gałązka, oraz zastępca dyrektora, Marzena Perzan, zapraszają do zapisów.

Czerwony Kapturek ma w naszym rejonie dwie kolorowe, przyjazne dla dzieci placówki o doskonałej reputacji i samych najlepszych opiniach; w Chicago i Des Plaines. To miejsca gdzie wychowawcom bez obaw można powierzyć dzieci by świetnie się bawiły, zdrowo jadły, rozwijały ruchowo i kulturalnie.

“Profesjonalnie wykształcona kadra nauczycielska, w oparciu o cotygodniowe tematy, prowadzi zajęcia edukacyjne dostosowane do wieku przedszkolaków. Oprócz tego prowadzimy także dodatkowe zajęcia i są to zajęcia sensoryczne” mówi Marzena Perzan.

Tutejszym nauczycielom zależy by dzieci były aktywne, otwarte i chętnie poznawały otaczający je świat wszystkimi zmysłami.

Dzieci kochają takie zabawy, poprze które także się uczą i dowiadują ciekawych dla nich rzeczy. Czerwony Kapturek prowadzi również niezwykle lubiane i rozwijające zajęcia muzyczne i rytmiczne oraz zabawy ruchowe dla dzieci, dodaje zastępca dyrektora przedszkola.

Przedszkole wychowuje dzieci przekazując wartości oraz tradycje polskie i katolickie. Maluchy uwielbiają tu przychodzić a dzięki stawaniu na edukację, nasze pociechy maja potem lepszy start w amerykańskich szkołach.

Placówki Czerwonego Kapturka są otwarte od 6.30 rano do 6 popołudniu, odpowiadając na potrzeby pracujących rodziców. Na miejscu, w przedszkolu, jest dla dzieci przygotowywane przez panią kucharkę prawdziwe domowe jedzenie – “jedzą zdrowo i smacznie” zapewnia Grażyna Gałązka.

Nie jest to bez znaczenia w czasach gdy większość przedszkoli korzysta z cateringu i jedzenia z niewiadomego źródła.

Zastępca dyrektora Czerwonego Kapturka, Marzena Perzan

“Mamy, mogę powiedzieć, w 90% polską kuchnię. Mamy zupki, mamy kotleciki. To, co dzieci najbardziej lubią. Dlatego, że skupiamy się przede wszystkim na tym, żeby ugotować to, co dzieci zjedzą” podkreśla właścicielka Czerwonego Kapturka.

Ulubioną zupą maluchów jest pomidorowa z naturalnych pomidorów, kochają również kotleciki mielone z ziemniaczkami.

“W Chicago przyjmujemy dzieci od 15 miesięcy do 6 lat, a w dni wolne od szkoły i wakacje możemy przyjmować dzieci do 12 lat” mówi o placówce położonej przy 7628 W Foster Ave, Grażyna Gałązka. Zdradza również tajemnicę, że przedszkole to niedługo będzie już mogło przyjmować dzieci od 6 miesiąca życia.

Osoby chcące dowiedzieć się więcej o działalności przedszkola Czerwony Kapturek, mogą odwiedzić profil na Facebooku , gdzie zamieszczanych jest mnóstwo zdjęć i nagrań.

Można także osobiście przyjechać do placówki i samemu zobaczyć przedszkole od środka, sprawdzić jak czują się w nim dzieci i poznać nauczycieli. Telefon kontaktowy to: 773-627-8320.

Rodzice, którzy zapiszą swoją pociechę do Czerwonego Kapturka, będą codziennie otrzymywać informacje o swoim dziecku – zapewnia Grażyna Gałązka.

“Ruszyliśmy z nowym programem, dzięki któremu nauczyciel, wychowawca, ma kontakt z rodzicem każdego dnia. Mamy taki program, gdzie rodzic otrzymuje krótki filmik, zdjęcia, co dziecko jego robi w pewnym dniu w naszym przedszkolu. Tak że jest to bardzo fajna sprawa i bardzo pomocne i rodzice są bardzo zadowoleni” mówi właścicielka przedszkola.

Bezpieczeństwo, radość i rozwój – to zapewniają doświadczeni nauczyciele, z oddaniem zajmujący się dziećmi w Czerwonym Kapturku.

Serdecznie polecamy i zapraszamy do zapisów!

Źródło: informacja własna
Foto: Czerwony Kapturek

Ekspert Budzik Morning Show

Zdrowie zaczyna się na talerzu. Dr Marzena Konopko ostrzega przed skutkami przejadania się

Opublikowano

dnia

Autor:

Okres świąteczno-noworoczny to czas spotkań, długich biesiad i odpoczynku, ale – jak podkreśla dr Marzena Konopko, doktor nauk medycznych i gastrolog – to również moment, w którym szczególnie wyraźnie ujawniają się nasze złe nawyki żywieniowe. Nasz Gość na co dzień pracuje w swojej klinice w Białymstoku oraz w Białostockim Centrum Onkologii, ale odwiedzając Chicago dzieli się z nami swoim doświadczeniem i ogromną wiedzą.

“Jestem praktykiem. Oczywiście oprócz wizyt, oprócz spotykania się z pacjentami i rozmową, jak im pomóc, jeśli są już objawy, także kocham profilaktykę” zaznacza dr n. med. Marzena Konopko. “Natomiast wiele chorób niestety kończy się chorobami nowotworowymi. W związku z tym również pracuję w Białostockim Centrum Onkologii i wtedy już w tym kolejnym etapie staramy się pomóc pacjentom.”

Przejadanie się – cichy wróg układu pokarmowego

Dla wielu osób przejadanie się nie jest wyłącznie problemem kilku świątecznych dni w roku, ale stało się codziennością, wpisaną w szybkie tempo życia, stres i brak uważności na własne potrzeby zdrowotne.

Dr n. med. Marzena Konopko zwraca uwagę, że organizm człowieka nie jest przystosowany do ciągłego jedzenia „na zapas”. Nadmierne porcje, spożywane w pośpiechu, prowadzą nie tylko do uczucia ciężkości, ale przede wszystkim do przeciążenia przewodu pokarmowego.

Żołądek, choć wyposażony w mechanizmy ochronne, nie jest w stanie bez konsekwencji radzić sobie z regularnym nadmiarem jedzenia, zwłaszcza w połączeniu z alkoholem i późnymi porami posiłków.

Refluks a choroba refluksowa – różnica, którą trzeba znać

Jednym z najczęstszych skutków przejadania się jest refluks. Jak wyjaśnia specjalistka, samo cofanie się treści żołądkowej do przełyku może zdarzać się fizjologicznie nawet kilka razy dziennie.

“Możemy kilka do kilkunastu razy mieć refluks w ciągu dnia, czasami nawet nie zwracamy na to uwagi. Natomiast o chorobie refluksowej mówimy wtedy, kiedy cofanie się tej treści z żołądka do przełyku wywołuje objawy” tłumaczy dr n. med. Marzena Konopko.

“Delikatna struktura, w którym pH jest 6-7, czyli obojętne i tak naprawdę tam nie powinno być kwasów” mówi o charakterystyce przełyku nasz Gość. “W związku z tym, jeżeli z jakiegoś powodu te kwasy, czyli cała ta treść pokarmowa zmieszana z kwasami, z enzymami, cofa się do przełyku, nawet może cofać się do krtani, może powodować szereg objawów”.

W takich przypadkach dochodzi do podrażnień, stanów zapalnych i przewlekłych dolegliwości, które wielu pacjentów latami bagatelizuje.

Dobre zwyczaje jedzeniowe

Przed cofaniem się treści pokarmowej do przełyku chroni perystaltyka tego narządu, ale nasze zwyczaje jedzeniowe mają tu także duże znaczenie. Przede wszystkim “powinniśmy jeść wolno, przegryzać, nie popijać, bo jeżeli rozcieńczamy tą treść, to wtedy ona dłużej będzie zalegała w żołądku” wyjaśnia dr n. med. Marzena Konopko.

Nieprawidłowe nawyki zwalniają perystaltykę przełyku – zwraca uwagę specjalistka gastrolożka.

Objawy typowe i te mniej oczywiste

Najbardziej znanym objawem choroby refluksowej jest pieczenie i ból za mostkiem, często pojawiające się po posiłku lub przy pochylaniu się. Dr n. med. Marzena Konopko podkreśla jednak, że podobne dolegliwości mogą być również sygnałem chorób serca, dlatego tak ważna jest właściwa diagnostyka.

Refluks może objawiać się także w sposób mniej oczywisty. Nawracające zapalenia krtani, przewlekła chrypka, suchy kaszel nasilający się nocą, uczucie „guli” w gardle czy nawet uszkodzenie szkliwa zębów – wszystkie te symptomy mogą mieć swoje źródło w chorobie refluksowej.

Wielu pacjentów leczy je osobno, nie łącząc ich z problemami żołądkowo-przełykowymi – zwraca uwagę nasz Gość.

Nieleczony refluks i jego konsekwencje

Zdaniem dr n. med. Marzeny Konopko ignorowanie objawów refluksu może prowadzić do poważnych powikłań. Przewlekłe podrażnianie przełyku sprzyja powstawaniu blizn i zwężeń, które utrudniają połykanie. “To tak jakbyśmy polewali kwasem na ręku, robi się blizna, potem znowu polewamy i jest druga blizna, która się nie goi. Podobnie jest w dolnej części przełyku” – tłumaczy nasz Gość.

W dalszej kolejności może rozwinąć się tzw. “przełyk Barretta” – stan przednowotworowy wymagający stałej kontroli lekarskiej.

Najcięższym scenariuszem jest rak przełyku, który często rozwija się bez wyraźnych objawów, a jego leczenie bywa długie i obciążające. Dlatego, jak podkreśla specjalistka, kluczowe znaczenie ma profilaktyka i szybka reakcja na pierwsze sygnały ostrzegawcze.

Obraz endoskopowy przełyku Barretta.

Zdrowy styl życia zamiast „cudownych” preparatów

Podstawą leczenia refluksu nie są suplementy ani doraźnie stosowane środki z apteki, lecz zmiana stylu życia. Dr n. med. Marzena Konopko wskazuje na znaczenie utrzymania prawidłowej masy ciała – osoby otyłe i z nadwagą dużo częściej cierpią na chorobę refluksową, a nawet niewielki przyrost wagi może nasilać objawy.

Równie istotne jest spokojne, wolne jedzenie, dokładne przeżuwanie kęsów i niepopijanie posiłków. “Pijmy pół godziny przed, około 2 godziny po” posiłku radzi specjalistka gastrologii.

“Tak naprawdę powinniśmy jeść ostatni posiłek 3-4 godziny przed snem. I co ważne, powinniśmy unikać węglowodanów, czyli cukrów” podkreśla dr n. med. Marzena Konopko. Ten posiłek powinien być lekki, oparty na białku i warzywach.

Bardzo pomocne są umiarkowane ćwiczenia fizyczne, wzmacniające przeponę. Natomiast intensywny wysiłek, zwłaszcza trening siłowy, może nasilać dolegliwości związane z chorobą refluksową. 

Można sobie również pomóc śpiąc na lewym boku albo z uniesioną górną częścią ciała.

Kiedy zgłosić się do lekarza

Jeżeli objawy refluksu utrzymują się, nasilają, towarzyszy im chudnięcie, problemy z przełykaniem lub utrata apetytu, konieczna jest pilna konsultacja lekarska. W takich przypadkach lekarz decyduje o leczeniu farmakologicznym i dalszej diagnostyce.

Zdrowie jako świadomy wybór

Dr n. med. Marzena Konopko zachęca, aby troskę o układ pokarmowy potraktować jako element codziennej dbałości o siebie, a nie dobre, ale krótkotrwałe postanowienie noworoczne. Świadome jedzenie, regularność posiłków i reagowanie na pierwsze objawy mogą uchronić przed chorobami, które latami rozwijają się po cichu.

Zdrowie – jak podkreśla lekarka – zaczyna się od prostych, codziennych decyzji.

GastroMedica zaprasza

Osoby odwiedzające Polskę mogą skorzystać z konsultacji u dr n. med. Marzeny Konopko w klinice GastroMedica w Białymstoku.

Jeżeli nie mieliście kolonoskopii przez 10 lat lub nie mieliście jej w ogóle, jesteście w wieku między 50 a 65 rokiem życia, lub jeżeli jesteście po 40 roku życia, ale macie w rodzinie historię raka jelita grubego – możecie skorzystać z takiego badania.

Kontakt telefoniczny do kliniki: +48 533-400-282.

Warto dbać o swoje zdrowie!

Z  dr n. med Marzena Konopko rozmawialiśmy już w naszym studiu m.in. o raku jelita grubego i dobrej mikrobiocie jelitowej.

Źródło: informacja własna
Foto: Samir, istock/MarianVejcik/CreativaImages/Tharakorn/Mladen Zivkovic
Czytaj dalej

Ekspert Budzik Morning Show

Archidiecezja Chicago zachęca do planowania pochówku z wyprzedzeniem

Opublikowano

dnia

Autor:

Choć okres okołoświąteczny kojarzy się przede wszystkim z radością, spotkaniami rodzinnymi i planowaniem przyjemnych spraw, to jest to również dobry czas, aby w spokoju i bez presji porozmawiać o kwestiach trudnych, często odkładanych „na później”. Jednym z takich tematów jest planowanie spraw związanych z pochówkiem. Katarzyna Danek – doradczyni cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago, zwraca uwagę w studia Radia Deon Chicago, że końcówka roku 2025 to dobry czas, aby takie sprawy uporządkować.

Dlaczego warto zdecydować wcześniej

Jak podkreśla Katarzyna Danek, odkładanie decyzji dotyczących miejsca pochówku, formy pogrzebu czy innych formalności sprawia, że w chwili śmierci bliskiej osoby rodzina zostaje obciążona ogromną liczbą decyzji. W ciągu zaledwie 48–72 godzin po stracie krewnego trzeba podjąć nawet kilkadziesiąt rozstrzygnięć – od wyboru domu pogrzebowego, przez kościół i księdza, po kwestie cmentarne i finansowe.

To moment największego bólu i żałoby, a jednocześnie czas, gdy trzeba działać szybko. To szczególnie trudna sytuacja dotyczy osób starszych, samotnych, a także par żyjących w związkach nieformalnych.

“Jest sporo decyzji do podjęcia, wiąże się to z wydatkiem, z ogromnym stresem i szczególnie jeżeli Państwo tutaj nie macie rodziny, jeżeli jesteście sami albo jesteście w związku, który nie jest oficjalnie zalegalizowany, to naprawdę jest to ważne” zaznacza doradczyni cmentarzy katolickich w Chicago.

“Nawet jeżeli jesteście w związku i mieszkacie z kimś od wielu lat, jeżeli nie jest to małżeństwo, to ta osoba nawet nie będzie mogła odebrać Waszych zwłok z kostnicy i nie będzie mogła żadnych decyzji podjąć” podkreśla nasz Gość.

Jeżeli wcześniej nie zapadły żadne ustalenia, dzieci lub współmałżonek muszą zgadywać, czego życzyłby sobie zmarły, co często prowadzi do napięć i konfliktów w rodzinie.

Ostatni akt troski o rodzinę

Wcześniejsze planowanie własnego pochówku nie jest więc oznaką pesymizmu, lecz odpowiedzialności. Decyzje podjęte samodzielnie zdejmują ciężar z ramion dzieci i współmałżonka oraz pomagają uniknąć rodzinnych nieporozumień, które – jak pokazuje doświadczenie – potrafią ciągnąć się latami.

“Każde dziecko ma z nami troszeczkę inny związek, każde dziecko nas inaczej widzi i potem są kłopoty, bo każdy myśli, że chcieliście coś innego” mówi Katarzyna Danek, dodając, że w żałobie nie ma jednego właściwego scenariusza – lepiej, aby to rodzice sami określili swoje życzenia.

Dodatkowym argumentem jest kwestia finansowa. Planowanie z wyprzedzeniem pozwala rozłożyć koszty na raty i uniknąć nagłych, wysokich wydatków w chwili kryzysu.

Bezpłatna pomoc doradców Archidiecezji Chicago

Ważną informacją dla słuchaczy była również ta, że pomoc doradców cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago jest całkowicie bezpłatna. Doradcy nie są sprzedawcami, lecz pracownikami diecezji, których zadaniem jest spokojne i rzetelne przeprowadzenie rodziny przez wszystkie możliwości.

“Jesteśmy pracownikami cmentarzy katolickich, diecezji chicagowskiej i naszym zadaniem jest po prostu, żeby Państwu doradzić. Państwa to nic nie kosztuje, natomiast my poświęcamy Państwu tyle czasu, ile Państwo potrzebują” zaznacza Katarzyna Danek.

Doradcy cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago spotykają się z zainteresowanymi pochówkiem osobami indywidualnie, w umówionym terminie. Czasem wystarczy jedna rozmowa, czasem trzeba obejrzeć kilka cmentarzy i porównać różne opcje – wyjaśnia nasz Gość.

Co istotne dla Polonii, doradcy – w tym Katarzyna Danek oraz Marcin Ścigaj, znani słuchaczom Radia Deon Chicago – posługują się biegle językiem polskim, co dla wielu rodzin jest ogromnym ułatwieniem, zwłaszcza w rozmowach o tak delikatnych sprawach.

pogrzeb cmentarz trumna

Kontakt dla zainteresowanych

Osoby, które chcą uzyskać więcej informacji lub umówić się na rozmowę, mogą skontaktować się bezpośrednio z Katarzyną Danek pod numerem telefonu 708-738-6779. Doradczyni zachęca do telefonów również w godzinach popołudniowych i wieczornych, ponieważ godziny swojej pracy dostosowuje do potrzeb rodzin.

Sprawy trudne nie znikną same – ale można je uporządkować z wyprzedzeniem, w spokoju i z profesjonalnym wsparciem.

Archidiecezja Chicago zarządza 45 cmentarzami, z czego najstarszy został założony w 1846 r. Wszystkie są zadbane i utrzymywane przez zatrudnionych pracowników. Wśród Polaków największą popularnością cieszy się cmentarz Maryhill w Niles i Resurrection w Justice.

Jeśli chcesz wszystkiego się dowiedzieć i rozsądnie zaplanować ostatnie pożegnanie skontaktuj się z Katarzyną Danek pod numerem telefonu 708-738-6779.

Rozmowę z Marcinem Ścigajem można przeczytać tutaj

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, istock/Renata Tyburczy/kzenon/
Czytaj dalej

Ekspert Budzik Morning Show

Monika Myśliwiec-Gałuszka: Pokażmy siłę Polonii głosując w wyborach 2026 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

W roku 2026 wyborcy z Chicago i powiatu Cook staną przed ważnym sprawdzianem obywatelskim. O wadze nadchodzących głosowań opowiada w naszym studiu Monika Myśliwiec-Gałuszka, polska koordynatorka w Miejskiej Komisji Wyborczej Chicago. Wybory na szczeblu lokalnym, powiatowym, stanowym i federalnym zadecydują o przyszłości mieszkańców stanu Illinois – w tym o pozycji i sile głosu Polonii.

Rok 2026 – wybory, które zadecydują o naszej codzienności

W roku 2026 odbędą się tzw. wybory midterm, w których mieszkańcy wybiorą przedstawicieli na wielu szczeblach władzy. Jak zaznacza Monika Myśliwiec-Gałuszka, wybory prezydenckie zwykle najbardziej elektryzują opinię publiczną, ale to właśnie wybory lokalne, powiatowe, stanowe i federalne często w największym stopniu wpływają na codzienne życie obywateli.

Polacy głosujący w stanie Illinois będą współdecydować m.in. o tym, kto będzie ich reprezentował w Waszyngtonie oraz kto obejmie kluczowe urzędy w strukturach władzy stanowej i powiatowej.

Jakie urzędy wybieramy w 2026 roku?

W nadchodzących wyborach w roku 2026 wyborcy zdecydują o obsadzie szeregu stanowisk, w tym:

  • senatora Stanów Zjednoczonych,
  • gubernatora stanu Illinois,
  • prokuratora generalnego,
  • sekretarza stanu,
  • wielu urzędników powiatowych,
  • członków Rady Powiatu Cook oraz jej przewodniczącego

“Będziemy również wybierać szeryfa i wielu sędziów, którzy startują w tych wyborach również i starają się o reelekcję” wyjaśnia Monika Myśliwiec-Gałuszka.

Lista jest długa, dlatego – jak podkreśla polska koordynatorka z Komisji Wyborczej Chicago – do wyborów trzeba się realnie przygotować, a nie podejmować decyzji dopiero przy urnie. “Mamy ten przywilej i tak naprawdę obowiązek, aby wziąć udział w każdych wyborach, a tym bardziej w wyborach takich decydujących tutaj – lokalnych” podkreśla nasz Gość.

Prawybory w marcu i wybory w listopadzie

Rok 2026 to dwa kluczowe momenty wyborcze:

  • prawybory 17 marca 2026,
  • wybory właściwe 3 listopada 2026.

W prawyborach wyborcy wybierają kandydatów w ramach danej partii, natomiast w listopadzie – spośród kandydatów wyłonionych już w marcu – obsadzane są konkretne urzędy na poziomie stanowym i federalnym. To wtedy rozstrzyga się, kto będzie reprezentował mieszkańców Illinois w Waszyngtonie oraz w strukturach władzy stanowej.

Dlaczego głos Polonii może być decydujący?

Monika Myśliwiec-Gałuszka zwraca uwagę, że Polonia w Chicago i w powiecie Cook jest liczna, choć często rozproszona. Jeśli jednak polscy wyborcy się zmobilizują, mogą mieć realny, a nie tylko symboliczny wpływ na wynik wyborów, a kandydaci powinni się liczyć z Polonią.

Dlatego tak ważne jest, by nie traktować udziału w wyborach jako abstrakcyjnego przywileju, lecz jako konkretny wpływ na to, kto będzie podejmował decyzje w sprawach podatków, bezpieczeństwa, edukacji, sądownictwa czy inwestycji infrastrukturalnych w stanie Illinois i w powiecie Cook.

Trzy sposoby głosowania

Jak wyjaśnia Monika Myśliwiec-Gałuszka, dziś nie ma praktycznie usprawiedliwienia dla rezygnacji z udziału w wyborach. Osoba posiadająca obywatelstwo Stanów Zjednoczonych i prawo do głosowania może wybrać jedną z 3 wygodnych form oddania głosu:

  1. Głosowanie w dniu wyborów
    Osobiście, w przypisanym lokalu wyborczym, w dniu prawyborów w marcu 2026 lub wyborów właściwych w listopadzie 2026.

  2. Wczesne głosowanie (early voting)
    Lokale wczesnego głosowania są otwarte przez około 2,5 tygodnia przed wyborami. To rozwiązanie dla osób, które chcą uniknąć kolejek lub nie mają pewności, czy w dniu wyborów będą dyspozycyjne.

  3. Głosowanie korespondencyjne
    Od 17 grudnia można już zamówić kartę do głosowania listownie, bez konieczności podawania powodu. Wypełniona karta odsyłana jest w opłaconej, zwrotnej kopercie. Co ważne, można podać adres, pod który karta ma zostać wysłana – również wtedy, gdy wyborca planuje być na wakacjach, a nawet przebywać w Polsce.

Karta do głosowania po polsku – nasz język, nasza siła

My jako Komisja Wyborcza niestety nie możemy Państwu przedstawić każdego kandydata, co reprezentuje, za czym się wypowiada, jakie są jego poglądy” zaznacza nasz Gość. “My jedynie jako Komisja Wyborcza przygotowujemy kartę do głosowania. I już ta karta do głosowania tak naprawdę będzie dostępna na naszej stronie internetowej chicagoelections.gov“.

Monika Myśliwiec-Gałuszka gorąco zachęca by korzystać z kart do głosowania w języku polskim. Karty po polsku będą dostępne:

  • we wszystkich lokalach wczesnego głosowania,
  • w lokalach na terenie Chicago oraz w powiecie Cook, gdzie mieszka wielu Polaków,
  • w wariancie korespondencyjnym – jeśli wniosek o głosowanie listowne wypełnimy po polsku. Do karty dołączone są:
    • instrukcje w języku polskim,
    • opłacona koperta zwrotna.

Korzystanie z polskiej wersji karty ma podwójne znaczenie. Po pierwsze – ułatwia oddanie świadomego głosu osobom, które czują się pewniej, czytając w języku ojczystym. Po drugie – statystykę użycia kart w językach mniejszościowych widzą urzędnicy i kandydaci.

Im więcej kart po polsku zostanie wykorzystanych, tym wyraźniej widać, że społeczność polska jest silna, zorganizowana i liczy się w lokalnej polityce.

Polacy w statystykach

Monika Myśliwiec-Gałuszka zwraca uwagę, że w dokumentach spisu ludności Polacy zostali zaklasyfikowani szeroko jako Słowianie, bez wyróżnienia wyłącznie kategorii polskiej, mimo że ankiety spisowe dawały możliwość zaznaczenia, że ktoś jest z pochodzenia Polakiem.

Tym bardziej ważne jest, aby w praktyce – w wyborach – pokazać odrębność i siłę polskiej społeczności. Widać już, że kandydaci zabiegają o głosy różnych grup etnicznych, w tym o głosy Polonii. Statystyki frekwencji oraz danych z kart wyborczych jasno wskazują, że Polacy głosują, choć nadal krążą mity, że jest odwrotnie.

“Na pewno Państwo w niektórych lokalach spotkacie polskich sędziów elekcyjnych, którzy służą pomocą. Jest to dodatkowa jakby pomoc, oprócz tej karty do głosowania.  I myślę, że powinniśmy to zrobić, pokazać naszą siłę” zachęca Monika Myśliwiec-Gałuszka.

Wybory – przywilej i obowiązek na rok 2026

Rok 2026 będzie dla Polonii w Chicago i w powiecie Cook testem dojrzałości obywatelskiej. Wybierane będą osoby na urzędy:

  • które decydują o prawie, podatkach i bezpieczeństwie,
  • które wpływają na wymiar sprawiedliwości poprzez wybór sędziów,
  • które reprezentują mieszkańców stanu Illinois w Waszyngtonie.

Jak podkreśla Monika Myśliwiec-Gałuszka – mamy obywatelstwa, mamy dostęp do kart po polsku, mamy 3 formy oddania głosu. Teraz pozostaje najważniejsze: świadomie z nich skorzystać i pokazać, że głos polski jest liczony, słyszalny i politycznie znaczący.

O pracy sędziów elekcyjnych przy wyborach w 2026 roku rozmawialiśmy z polską koordynatorką z Komisji Wyborczej w Chicago tutaj.

Źródło: informacja własna
Foto: Chicago Board of Election Commissioners, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu