Połącz się z nami

Kościół

Stan zdrowia Papieża stabilny, łączył się z uczestnikami rekolekcji

Opublikowano

dnia

Z kliniki Gemelli Papież łączył się za pośrednictwem transmisji wideo z rekolekcjami Kurii Rzymskiej. Papież kontynuował terapię oraz fizjoterapię oddechową i ruchową. Kontynuuje również dietę zaleconą przez lekarzy. Stan zdrowia jest stabilny.

Z kliniki Gemelli Papież łączył się za pośrednictwem transmisji wideo z ćwiczeniami duchowymi Kurii Rzymskiej, które rozpoczęły się dziś po południu w Auli Pawła VI i były prowadzone przez kaznodzieję Domu Papieskiego, kapucyna ojca Roberto Pasoliniego. Papież łączył się duchowo ze wszystkimi uczestnikami.

Rano, oprócz przyjęcia wizyty kard. Pietro Parolina, Sekretarza Stanu oraz substytuta Sekretariatu Stanu, arcybiskupa Peña Parry, Papież uczestniczył we Mszy Świętej wraz z osobami, które towarzyszą mu w tych dniach.

Papież kontynuował terapię oraz fizjoterapię oddechową i ruchową. Kontynuuje również dietę zaleconą przez lekarzy, obejmującą także pokarmy stałe.

Stan zdrowia wydaje się stabilny, z niewielkimi, stopniowymi poprawami, jak wskazywał wczorajszy wieczorny biuletyn medyczny, choć ogólny obraz nadal pozostaje złożony, co skłania lekarzy do ostrożnego utrzymania prognozy.

Dzisiejszej nocy, po stosowaniu tlenoterapii donosowej nastąpiło stosowanie wysokoprzepływowej wentylacji w ciągu dnia. Papież przejdzie ponownie, zgodnie z planem, na nieinwazyjną wentylację mechaniczną.

Jutro wieczorem powinien zostać opublikowany biuletyn medyczny, który, ze względu na stabilność stanu zdrowia, nie został wydany dzisiaj.

Vatican News

 

Foto: Vatican Media

Kościół

Dykasteria ds. Nauki Wiary: Pisma Marii Valtorty nie mają charakteru nadprzyrodzonego

Opublikowano

dnia

Autor:

Domniemane wizje i objawienia opisane w pismach Marii Valtorty nie mogą być uznane za nadprzyrodzone – ogłosiła 22 lutego Dykasteria ds. Nauki Wiary. Podkreślono, że są one jedynie formą literacką, którą autorka wykorzystała do przedstawienia życia Jezusa Chrystusa w sposób subiektywny. O oficjalnym oświadczeniu mówi Ojciec Józef Polak SJ.

Kim była Maria Valtorta?

Maria Valtorta (1897–1961) to włoska pisarka, znana głównie ze swojego wielotomowego dzieła „Poemat Boga-Człowieka”. Twierdziła, że na kartach swoich książek zapisuje objawienia i wizje, które rzekomo otrzymała bezpośrednio od Boga. W swoich pismach opisała życie Jezusa, Jego nauczanie i cuda, często z niezwykłą szczegółowością historyczną.

Urodziła się w Casercie, lecz większość życia spędziła w Viareggio. W wyniku ciężkiej choroby była przykuta do łóżka, co – jak utrzymywała – stało się momentem jej duchowego natchnienia. W latach 1943–1947 spisała tysiące stron, przekonana, że działa pod Boskim nakazem.

Kontrowersje wokół jej twórczości

W 1959 roku Kongregacja Świętego Oficjum (obecna Dykasteria ds. Nauki Wiary) umieściła cztery tomy jej książki na Indeksie Ksiąg Zakazanych, uznając je za niezgodne z nauką Kościoła. W artykule opublikowanym 6 stycznia 1960 roku w „L’Osservatore Romano” określono jej dzieło jako „niezręczną fabularyzację życia Jezusa” i ostrzegano wiernych przed jego lekturą.

Mimo że w 1966 roku Indeks Ksiąg Zakazanych został zniesiony, w 1985 roku kardynał Joseph Ratzinger (późniejszy papież Benedykt XVI) ponownie wyraził krytyczne stanowisko wobec książki. W liście do kardynała Giuseppe Siriego z Genui przestrzegł przed jej czytaniem, zaznaczając, że może ona wprowadzać zamęt wśród wiernych.

Stanowisko Kościoła dziś

Dykasteria ds. Nauki Wiary w oświadczeniu wydanym 22 lutego ponownie podkreśliła, że pisma Marii Valtorty nie mają charakteru nadprzyrodzonego i nie mogą być traktowane jako prawdziwe objawienia. Podkreślono, że są to jedynie formy literackie, które autorka wykorzystała, by przedstawić życie Chrystusa na swój sposób.

 

Źródło: Gość Niedzielny
Foto: wikipedia

Czytaj dalej

Kościół

Europejscy biskupi wzywają do jedności w obronie Ukrainy i sprawiedliwego pokoju

Opublikowano

dnia

Autor:

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej oraz napięć wokół przyszłości Ukrainy, prezydium Komisji Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE) wydało 4 marca oświadczenie, w którym stanowczo poparło walkę Ukrainy o suwerenność i pokój. Biskupi podkreślili, że wynik konfliktu będzie decydujący dla losów Europy i świata, mówi Jezuita, Ojciec Józef Polak.

W swoim oświadczeniu prezydium Komisji Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej COMECE wskazało, że Ukraina nie jest osamotniona, a jej walka o integralność terytorialną i suwerenność stanowi kluczowy element stabilności całego kontynentu. Podkreślili również, że „wolny i demokratyczny świat” nie może pozostać bierny wobec naruszeń prawa międzynarodowego.

Biskupi wezwali Unię Europejską i jej państwa członkowskie do zachowania jedności i konsekwentnego wspierania Ukrainy, mimo „złożonego i nieprzewidywalnego” kontekstu międzynarodowego. Ich zdaniem, jakiekolwiek próby „zniekształcenia rzeczywistości tej agresji” muszą być jednoznacznie odrzucone.

Członkowie COMECE przypomnieli, że „inwazja Rosji na Ukrainę jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego”, a wszelkie działania prowadzące do zmiany granic siłą muszą spotkać się z konsekwencjami. Podkreślono również, że porozumienie pokojowe musi respektować prawo międzynarodowe i być zabezpieczone skutecznymi gwarancjami, które zapobiegną przyszłym konfliktom.

W związku z tym przedstawiciele COMECE zaapelowali do społeczności międzynarodowej o kontynuację wsparcia dla Ukrainy, zarówno w zakresie pomocy humanitarnej, jak i odbudowy infrastruktury. Według biskupów, Rosja powinna „odpowiednio uczestniczyć w tym wysiłku”.

Ostra reakcja po spotkaniu Trump-Zełenski

Oświadczenie europejskich biskupów pojawiło się w kluczowym momencie międzynarodowej debaty o przyszłości Ukrainy. 28 lutego Prezydent USA Donald Trump spotkał się w Gabinecie Owalnym z Prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

W trakcie transmitowanego na żywo spotkania Trump oraz J.D. Vance skrytykowali Zełenskiego za unikanie negocjacji pokojowych, oskarżając go o „bawienie się III wojną światową”.

Dwa dni po spotkaniu administracja Trumpa ogłosiła tymczasowe wstrzymanie pomocy wojskowej dla Ukrainy. Decyzja ta wywołała natychmiastowe reakcje sojuszników Kijowa, którzy obawiają się, że ograniczenie amerykańskiego wsparcia może znacząco osłabić zdolność Ukrainy do dalszej obrony.

COMECE apeluje o dalsze wsparcie Ukrainy

Oświadczenie zakończono apelem o zachowanie europejskiej jedności i pozostanie „obietnicą pokoju oraz kotwicą stabilności” w trudnych czasach. Prezydent COMECE, biskup Mariano Crociata, przestrzegł przed „haniebnym widowiskiem”, które miałoby fałszywie przedstawiać ofiarę jako agresora, podkreślając, że moralna odpowiedzialność za wojnę spoczywa na Rosji.

Choć stanowisko COMECE ma głównie charakter moralny i etyczny, wpisuje się ono w szerszą debatę polityczną w Europie i na świecie. Jego wydźwięk podkreśla rosnące obawy, że międzynarodowa solidarność wobec Ukrainy może zostać osłabiona, a presja na negocjacje pokojowe może przyjąć formę, która niekoniecznie będzie sprawiedliwa dla Kijowa.

Źródło: cna
Foto: YouTube, COMECE
Czytaj dalej

Kościół

Duchowe wsparcie dla polskich misjonarzy – akcja „Misjonarz na Post”

Opublikowano

dnia

Autor:

W Środę Popielcową rozpoczyna się w Polsce kolejna akcja „Misjonarz na Post”, która ma na celu duchowe wsparcie polskich misjonarzy pracujących na całym świecie. Inicjatywa, organizowana już od 12 lat, zachęca wiernych do modlitwy, postu i ofiarowania cierpienia w intencji misjonarzy, którzy głoszą Ewangelię w najodleglejszych zakątkach globu.

„Misjonarze na co dzień zmagają się z trudnymi warunkami, chorobami, samotnością i wyzwaniami, które często przekraczają ludzkie siły. Nasza modlitwa, post i ofiarowane cierpienie mogą być dla nich ogromnym wsparciem” – mówi Radiu Watykańskiemu – Vatican News o. Marcin Wrzos OMI, pomysłodawca akcji. „Chcemy pokazać, że Kościół w Polsce pamięta o tych, którzy niosą Chrystusa na krańce świata” – dodaje.

Dziesiątki tysięcy osób modlą się za misjonarzy

Akcja „Misjonarz na Post” powstała w odpowiedzi na potrzebę integracji środowisk misyjnych w Polsce. „Zauważyliśmy, że różne zgromadzenia i organizacje misyjne działają w pewnym rozproszeniu. Klawerianki pomagają klaweriankom, a oblaci misjonarzom oblatom. Chcieliśmy stworzyć inicjatywę, która połączy wszystkie te środowiska i pokaże, że misje to wspólne dzieło całego Kościoła” – tłumaczy o. Wrzos.

Dziś akcja gromadzi coraz więcej osób, które duchowo wspierają misjonarzy, modląc się za nich i ofiarując swoje postanowienia wielkopostne. W zeszłym roku swoją modlitwę zadeklarowało ponad 50 tysięcy osób.

Ponad 1600 Polaków na misjach

Obecnie na misjach pracuje ponad 1600 polskich misjonarzy, którzy ewangelizują w takich miejscach jak Afryka, Ameryka Południowa, Papua-Nowa Gwinea, a nawet za kołem podbiegunowym wśród Eskimosów w Kanadzie.

„Polscy misjonarze są obecni tam, gdzie często brakuje podstawowych udogodnień, a warunki życia są ekstremalnie trudne. Mimo to niosą nadzieję i głoszą Dobrą Nowinę” – podkreśla o. Wrzos.

Aby wziąć udział w akcji, wystarczy wejść na stronę www.misjonarznapost.pl, podać swoje dane i wylosować misjonarza, za którego będzie się modlić przez cały Wielki Post. „Nie każdy może rzucić wszystko i wyjechać na misje, ale każdy może chwycić za różaniec i modlić się za tych, którzy tam są” – mówi o. Wrzos. „To prosta, ale niezwykle ważna forma wsparcia” – dodaje.

Modlitwa daje wielką siłę misjonarzom

Misjonarze często podkreślają, jak wielką siłę daje im świadomość, że ktoś w Polsce modli się za nich. „Kiedy jesteśmy w buszu, zmęczeni, chorzy, otoczeni przez insekty i węże, łapie nas malaria, ta myśl, że ktoś na drugim końcu świata pamięta o nas, dodaje nam sił” – mówi ojciec Wrzos.

O. Wrzos zwraca również uwagę na to, że akcja „Misjonarz na Post” to nie tylko wsparcie dla misjonarzy, ale także szansa na duchowy rozwój dla tych, którzy się w nią angażują. „Post, modlitwa i jałmużna to narzędzia, które pomagają nam stawać się lepszymi ludźmi, żyjącymi zgodnie z Ewangelią. Dzięki tej akcji możemy nie tylko pomóc misjonarzom, ale także pogłębić swoją wiarę” – mówi.

Akcja „Misjonarz na Post” to również okazja do budowania relacji między wiernymi w Polsce a misjonarzami. „Dziś, dzięki mediom społecznościowym, możemy łatwo nawiązać kontakt z misjonarzami, dowiedzieć się, jak się mają, i okazać im nasze wsparcie. Tak się dzieje, ludzie okazują swoją troskę, piszą do misjonarzy, to buduje poczucie wspólnoty i pokazuje, że nie są sami” – podkreśla o. Wrzos.

Duch misyjny w Polsce jest wciąż żywy

Choć liczba polskich misjonarzy długoterminowych nieco spada, rośnie za to liczba osób wyjeżdżających na krótkoterminowe misje. „Co roku z każdej diecezji kilkudziesięciu młodych ludzi wyjeżdża na misje na miesiąc czy dwa. To pokazuje, że duch misyjny w Polsce jest wciąż żywy” – mówi o. Wrzos.

Akcja „Misjonarz na Post” odbywa się pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski oraz Komisji Episkopatu ds. Misji.

„Misje to nie tylko Afryka czy Ameryka Południowa. To także miejsca, o których mało kto słyszał, ale gdzie polscy misjonarze z oddaniem głoszą Ewangelię. Warto o nich pamiętać nie tylko w Wielkim Poście, ale przez cały rok” – podsumowuje o. Marcin Wrzos.

Tomasz Zielenkiewicz

 

Foto: Vatican Media, Misjonarz na post
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

marzec 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu