Połącz się z nami

News Chicago

Mariano’s w Northfield zamyka drzwi – sklep nie przedłużył umowy najmu

Opublikowano

dnia

Jeden z popularnych sklepów spożywczych Mariano’s na przedmieściach Chicago wkrótce zakończy działalność. Placówka przy 1822 Willow Rd., w pobliżu Edens Expressway, nie odnowiła umowy najmu i zamknie się pod koniec roku.

Informację o zamknięciu przekazały władze Village of Northfield, które podały w zeszłym tygodniu, że „niedawno dowiedziały się” o decyzji sieci. Sklep, zajmujący ponad 47 000 stóp kwadratowych, potwierdził doniesienia w rozmowie z NBC Chicago, podając, że jego pracownicy otrzymają możliwość przeniesienia do innych lokalizacji.

Decyzja Mariano’s wzbudziła niezadowolenie lokalnej społeczności. Przedstawiciele miasteczka podkreślili, że spotkali się już z właścicielami nieruchomości, aby omówić przyszłość lokalizacji. Zapewnili również, że będą dążyć do przyciągnięcia innego sklepu spożywczego do tego miejsca.

Historia lokalizacji i nieudana fuzja Kroger-Albertsons

Placówka Mariano’s w Northfield działa od 2014 roku, kiedy to ówczesna spółka macierzysta Roundy’s przejęła lokalizację po sieci Dominick’s, obecnej tam od 1978 roku.

Decyzja o zamknięciu sklepu następuje po nieudanej fuzji firm Kroger (obecnego właściciela Mariano’s) i Albertsons (właściciela Jewel-Osco). Transakcja o wartości 24,6 miliarda dolarów miała być największym połączeniem sieci spożywczych w USA, ale została zablokowana przez sądy, które uznały, że ograniczy ona konkurencję i naruszy prawa konsumentów.

Po fiasku fuzji Albertsons pozwał Kroger, zarzucając firmie brak zaangażowania w uzyskanie zgody regulacyjnej na transakcję. W ramach fuzji 35 sklepów Mariano’s i Jewel w Illinois miało zostać sprzedanych – placówka w Northfield znajdowała się na pierwotnej liście przeznaczonej do zbycia.

Nie jest jednak jasne, czy decyzja o zamknięciu sklepu wynika z nieudanej fuzji, czy też Kroger planuje szersze zmiany w swojej sieci handlowej.

 

Źródło: nbc
Foto: Google Maps

News Chicago

Zero Latency wkracza do Illinois – Nowa era rozrywki VR wystartowała w Schaumburgu

Opublikowano

dnia

Autor:

Międzynarodowa sieć aren gier w wirtualnej rzeczywistości Zero Latency oficjalnie zadebiutowała w Illinois. W piątek w Schaumburgu odbyło się uroczyste otwarcie pierwszej lokalizacji tej marki w stanie. Ceremonia przecięcia wstęgi zgromadziła wielu lokalnych urzędników oraz gości, którzy nie kryli zachwytu nad nowym centrum rozrywki.

Od graczy do właścicieli – historia pełna pasji

Za tym przedsięwzięciem stoją Mihir i Rina Patel z Buffalo Grove oraz ich partner Sagar Patel z Schaumburga, a inspiracją do otwarcia własnej lokalizacji była wakacyjna przygoda. Podczas rodzinnego wyjazdu do Niemiec w maju 2023 roku odwiedzili Zero Latency w pobliżu Monachium. Doświadczenie było tak intensywne i ekscytujące, że jeszcze w drodze powrotnej nie mogli przestać o nim mówić.

„To było niesamowite – tak interaktywne, tak wciągające! Wiedzieliśmy, że chcemy podzielić się tym doświadczeniem z innymi” – wspomina Rina.

Największe pole gry VR w stanie

Rina, z wykształcenia inżynier budownictwa, wykorzystała swoje umiejętności przy wyborze i adaptacji lokalu o powierzchni ponad 2400 stóp kwadratowych przy 309 W. Golf Road w centrum handlowym Golf Point Plaza. Znalezienie przestrzeni wolnej od kolumn i przeszkód było kluczowe dla działania technologii Zero Latency.

Co ciekawe, przedstawiciele centrali firmy z Australii nazwali tę lokalizację najlepszą w USA pod względem jakości i przygotowania.

Interaktywna przygoda dla każdego

Na otwarciu goście mogli przetestować jedną z siedmiu dostępnych gier – „Undead Arena” – gdzie w symulowanym świecie, uzbrojeni w wirtualne karabiny, bronili się przed hordami potworów. Całość odbywała się w pełni immersyjnej rzeczywistości, z dźwiękiem i obrazem dopasowanymi do ruchów gracza.

Reakcje? Krzyki, śmiech i emocje sięgające zenitu. Nawet obserwujący rozgrywkę na ekranie pracownicy – tzw. „Mistrzowie Gry” – byli pod wrażeniem zaangażowania uczestników.

Plany na przyszłość i wyzwania

Zero Latency Schaumburg to dopiero początek. Właściciele myślą już o drugiej lokalizacji – być może w Naperville lub Northbrook. Rozważają także rozszerzenie obecnej przestrzeni, przejmując sąsiedni lokal.

Największym wyzwaniem jest wg nich edukacja potencjalnych klientów. „Wciąż wiele osób nie miało styczności z grami VR. Chcemy im pokazać, że to coś więcej niż rozrywka – to prawdziwa przygoda” – mówi Mihir.

Każda sesja trwa maksymalnie 30 minut, by zapewnić komfort i pełne zanurzenie w doświadczeniu bez uczucia zmęczenia. Więcej informacji można znaleźć tutaj.

Źródło: dailyherald
Foto: Zero Latency

Czytaj dalej

News Chicago

„Najfajniejsza rzecz wyprodukowana w Illinois” 2025: Pompa strażacka MTH Pumps

Opublikowano

dnia

Autor:

Gubernator JB Pritzker ogłosił w środę zwycięzcę szóstej edycji prestiżowego konkursu „Makers Madness”, organizowanego corocznie przez Illinois Manufacturers Association. Tytuł „Najfajniejszej rzeczy wyprodukowanej w Illinois” (Coolest Thing Made in Illinois) w 2025 roku zdobyła pompa do napełniania śmigłowców strażackich firmy MTH Pumps z Plano.

Pompa ta, wybrana spośród ponad 250 zgłoszonych produktów w formule turnieju eliminacyjnego, została zaprojektowana z myślą o znaczącym przyspieszeniu akcji gaśniczych. Skraca czas napełniania zbiorników wodnych w śmigłowcach gaśniczych aż o połowę — z typowej minuty do zaledwie 30 sekund.

„To naprawdę imponujące osiągnięcie inżynieryjne, które pokazuje, jak innowacyjny i potrzebny może być produkt stworzony tutaj, w naszym stanie,” powiedział Pritzker podczas ceremonii w Springfield. „To coś więcej niż tylko maszyna — to narzędzie, które ratuje życie i chroni środowisko.”

Lokalny produkt o globalnym wpływie

Pompa MTH Pumps została już wykorzystana podczas styczniowych akcji gaśniczych przez straż pożarną w Los Angeles, która opisała urządzenie jako „bardzo spójne, bardzo pomocne i bardzo niezawodne w terenie”.

Prezes firmy, Tim Tremain, przyznał, że zwycięstwo w konkursie ma dla niego szczególne znaczenie. Podczas ceremonii z dumą wspominał swojego dziadka, Dave’a Tremaina, który założył MTH Pumps w 1965 roku.

„To, co w tym wszystkim jest niesamowite, to fakt, że zaprojektowaliśmy i wyprodukowaliśmy tę pompę sami — od zera, tutaj, w Illinois. A teraz nasze pompy są używane na całym świecie do gaszenia pożarów. To naprawdę coś wyjątkowego” powiedział Tremain.

Silna konkurencja w finale

W tegorocznym finale znalazły się również inne imponujące produkty:

  • Tester systemów dla załóg lotniczych od Chemring Energetic Devices (Downers Grove),
  • Mleko od dawczyń z Mother’s Milk Bank of Western Great Lakes (Elk Grove Village),
  • Zdalnie sterowany skimmer oleju wyprodukowany przez Elastec (Carmi).

Każdy z tych produktów pokazuje różnorodność i innowacyjność przemysłu produkcyjnego w Illinois.

Duma z historii innowacji w Illinois

Podczas uroczystości Gubernator JB Pritzker przypomniał także o wcześniejszych zwycięzcach konkursu, takich jak: elektryczny pickup Rivian R1T, legendarna przekąska Fruit by the Foot od General Mills czy 400-tonowa ciężarówka górnicza Komatsu z ubiegłego roku, o której pisaliśmy tutaj.

Pritzker podkreślił bogatą historię innowacji w Illinois: „Od Johna Deere i pierwszego stalowego pługa, przez Josephine Cochran i pierwszą zmywarkę, aż po Martina Coopera, który stworzył pierwszy telefon komórkowy — świat, jaki znamy dzisiaj, w dużej mierze zrodził się tutaj, w Illinois.”

Illinois: stan, który tworzy przyszłość

Konkurs „Makers Madness” to nie tylko forma promocji lokalnych produktów. To także przypomnienie, że stan Illinois od pokoleń jest centrum innowacji, inżynierii i przemysłu. Zwycięska pompa od MTH Pumps stanowi doskonały przykład tego, jak rodzinna firma z małego miasteczka może mieć realny wpływ na bezpieczeństwo i ratownictwo na całym świecie.

Źródło: dailyherald
Foto: MTH Pump, Tim Tremain, Governor JB Pritzker
Czytaj dalej

News USA

Ceny jaj w USA biją rekordy. Konsumenci płacą nawet 6,23 USD za tuzin

Opublikowano

dnia

Autor:

Pomimo spadku cen hurtowych, braku nowych ognisk ptasiej grypy i optymistycznych prognoz administracji Trumpa, ceny jaj w USA ponownie wzrosły – i to do rekordowego poziomu. W marcu konsumenci płacili średnio 6,23 USD za tuzin, jak wynika z najnowszego raportu Indeksu Cen Konsumpcyjnych (CPI) opublikowanego w czwartek.

Wzrost ten oznacza, że zarówno gospodarstwa domowe, jak i firmy gastronomiczne wciąż nie mogą liczyć na ulgę w portfelach. Sezonowy popyt na jaja utrzymuje się na wysokim poziomie do Świąt Wielkanocnych, które w tym roku przypadają na 20 kwietnia.

Skąd ten wzrost, skoro ceny hurtowe spadły?

Analitycy branżowi byli zaskoczeni, ponieważ już w marcu ceny hurtowe zaczęły spadać. Jak tłumaczy Jada Thompson, ekonomistka rolna z University of Arkansas, obniżki pojawiły się dopiero w połowie miesiąca, więc mogły nie mieć jeszcze wpływu na marcowe średnie detaliczne. Dodatkowo supermarkety często z opóźnieniem przenoszą obniżki hurtowe na konsumentów.

Za skok cen na początku roku odpowiadała ptasia grypa, która wymusiła ubój ponad 30 milionów kur niosek. Choć w marcu liczba zabitych ptaków wyniosła tylko 2,1 miliona – i nie dotyczyła ferm jaj – skutki wcześniejszych ognisk nadal są odczuwalne.

Produkcja jaj wciąż nie wróciła do normy – głównie dlatego, że młode kury potrzebują około 6 miesięcy, by zacząć nieść jaja. Według danych USDA, na początku marca w USA było zaledwie 285 milionów kur niosek, czyli znacznie mniej niż przed wybuchem epidemii, gdy stado liczyło ponad 315 milionów.

Ceny różnią się w zależności od regionu

Jak podaje firma badawcza Datasembly, ceny zaczęły spadać w drugiej połowie marca – z 5,98 USD za tuzin w tygodniu rozpoczynającym się 16 marca do 5,51 USD pod koniec miesiąca. Różnice między regionami są jednak znaczne:

  • San Francisco (Safeway): 9,99 USD (jaja z hodowli bezklatkowej)
  • Denver: 6,69 USD
  • Waszyngton, D.C.: 5,29 USD
  • Omaha (Walmart): 4,97 USD

Na ceny wpływają nie tylko logistyka i lokalne przepisy, ale również wymogi dotyczące chowu bezklatkowego.

Podejrzenia o manipulacje cenowe

Uwagę regulatorów zwróciła również firma Cal-Maine Foods, największy producent jaj w kraju (dostarcza aż 20% krajowej podaży). Firma poinformowała, że jest badana przez Departament Sprawiedliwości w sprawie możliwych praktyk monopolistycznych.

Nie bez powodu – w ostatnim kwartale Cal-Maine potroiła swój zysk netto do 508,5 mln USD, a przychody wzrosły niemal dwukrotnie, osiągając 1,42 mld USD. Wszystko to – jak twierdzi firma – głównie dzięki wyższym cenom jaj.

Perspektywy na przyszłość

Choć prognozy wskazują, że ceny jaj mogą spadać w dalszej części wiosny, sytuacja pozostaje niepewna. Od początku obecnej fali ptasiej grypy zabito już ponad 168 milionów ptaków w USA – głównie kur niosek. Zakażenie jednego ptaka oznacza likwidację całego stada, co drastycznie wpływa na podaż.

Wirus jest trudny do opanowania – rozprzestrzenia się przez dzikie ptactwo, a ostatnio pojawił się nawet u bydła mlecznego.

Źródło: wttw
Foto: istock/sergeyryzhov/Igor Barilo/Ruslan Lytvyn/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2025
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
2425262728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu