News USA
Skrzypce Stradivariusa sprzedane za 11,25 mln USD – legenda słynnego lutnika trwa
Skrzypce z warsztatu Antonia Stradivariego, uznawane za jedne z najdoskonalszych instrumentów w historii, ponownie potwierdziły swoją wartość na rynku kolekcjonerskim. W piątek na aukcji Sotheby’s w Nowym Jorku instrument z 1714 roku został sprzedany za 11,25 miliona dolarów. Choć kwota ta nie pobiła rekordu, transakcja podkreśla niegasnące zainteresowanie legendarnymi skrzypcami.
Licytacja rozpoczęła się od 8 milionów dolarów, a oferty szybko wzrosły do 10 milionów. Wtedy jednak tempo licytacji spowolniło, aż w końcu ostateczna cena – uwzględniająca opłaty aukcyjne – wyniosła 11,25 mln dolarów.
Mimo że Sotheby’s szacowało wartość instrumentu na 12-18 milionów dolarów, finalna kwota i tak plasuje się wśród najwyższych w historii aukcji instrumentów muzycznych.
Instrument z bogatą historią
Skrzypce, znane jako Joachim-Ma Stradivarius, powstały w 1714 roku w Cremonie we Włoszech – w złotym okresie twórczości Stradivariego. Ich sława związana jest z Josephem Joachimem, wybitnym skrzypkiem XIX wieku, który na nich grał przez dekady.
W 1967 roku instrument trafił do skrzypka Si-Hon Ma, a po jego śmierci został przekazany do New England Conservatory, które przez ostatnią dekadę było ich właścicielem.
Dochód ze sprzedaży posłuży na utworzenie największego w historii imiennego stypendium w Konserwatorium.
„To przełomowa chwila dla przyszłych studentów. Sprzedaż tych skrzypiec pozwoli na wsparcie utalentowanych muzyków i kontynuację ich dziedzictwa na arenie międzynarodowej” – podkreśliła Andrea Kalyn, prezydent New England Conservatory.
Najdroższy instrument w historii wciąż poza zasięgiem
Choć sprzedaż Joachima-Ma Stradivariusa osiągnęła imponującą kwotę, rekord nadal należy do „Lady Blunt”, innego egzemplarza Stradivariusa z 1721 roku. W 2011 roku został on sprzedany za 15,9 miliona dolarów, co do dziś pozostaje najwyższą sumą zapłaconą za instrument muzyczny na aukcji.
Najnowsza transakcja pokazuje jednak, że dziedzictwo Antonia Stradivariego nie traci na wartości, a jego skrzypce wciąż są jednymi z najbardziej pożądanych instrumentów na świecie.
Źródło: npr
Foto: Sotheby’s, YouTube
News USA
Google inwestuje 40 miliardów dolarów w nowe centra danych w Teksasie
Firma Google, należąca do Alphabet, ogłosiła, że do 2027 roku zainwestuje 40 miliardów dolarów w budowę nowych centrów danych w stanie Teksas. Jak poinformowano w piątek, jedna z inwestycji powstanie w powiecie Armstrong w regionie Texas Panhandle, a dwie kolejne w powiecie Haskell w Zachodnim Teksasie, w pobliżu Abilene.
Tysiące nowych miejsc pracy i inwestycje w kompetencje
W oświadczeniu przekazanym agencji Reuters prezes Alphabet i Google, Sundar Pichai, podkreślił znaczenie nowego projektu dla lokalnych społeczności: „Ta inwestycja stworzy tysiące miejsc pracy, zapewni szkolenia dla studentów i stażystów branży elektrycznej oraz przyspieszy działania na rzecz przystępności cenowej energii w całym Teksasie”.
Firma działa w Teksasie od 15 lat, a obecny projekt jest jedną z największych inwestycji infrastrukturalnych w historii spółki.
Rosnąca rywalizacja w sektorze sztucznej inteligencji
Według przedstawicieli Google projekt stanowi odpowiedź na intensyfikującą się konkurencję na rynku sztucznej inteligencji i usług chmurowych. Wyspecjalizowana infrastruktura jest niezbędna do obsługi zaawansowanych modeli AI, których zapotrzebowanie na moc obliczeniową rośnie z każdym rokiem.
Do inwestorów budujących podobne obiekty należą także OpenAI, Microsoft, Meta Platforms oraz Amazon — wszystkie te firmy wydają obecnie miliardy dolarów na rozbudowę zaplecza technologicznego.
Wsparcie władz stanowych
Gubernator Teksasu, Greg Abbott, podczas wydarzenia w Midlothian 14 listopada 2025, podkreślił znaczenie decyzji firmy Google, zaznaczając, że Teksas staje się największym beneficjentem działań Google w całym kraju, wspierając jednocześnie efektywność energetyczną i rozwój kompetencji zawodowych”.

Rosnące obawy społeczności lokalnych
Wraz z rosnącą liczbą inwestycji w centra danych, w różnych częściach USA pojawiają się jednak obawy dotyczące wpływu takich obiektów na lokalne zasoby.
W wrześniu mieszkańcy Tarboro w Karolinie Północnej prosili radę miasta o odrzucenie projektu 50-akrowego, 300-megawatowego kompleksu energetycznego, obawiając się nadmiernego zużycia wody i prądu oraz podwyżek stawek.
Podobne wątpliwości zgłaszali mieszkańcy Menomonie w stanie Wisconsin w związku z planowanym centrum danych anonimowej firmy, które miało kosztować 1,6-miliarda.

W stronę nowych standardów technologicznych
Gigantyczna inwestycja Google w Teksasie potwierdza, że rozwój sztucznej inteligencji wymusza gwałtowne przyspieszenie w budowie infrastruktury obliczeniowej. W najbliższych latach podobne projekty będą prawdopodobnie pojawiać się w kolejnych powiatach, ponieważ globalny wyścig o dominację w sektorze AI wciąż nabiera tempa.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Oselote/
News Chicago
Little Caesars uruchamia pierwszy w USA samoobsługowy lokal właśnie w Illinois
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich sieci pizzerii otwarła zupełnie nowy, pilotażowy koncept restauracji — i to właśnie w Illinois. W sobotę Little Caesars świętowała oficjalne uruchomienie swojego pierwszego w kraju lokalu w pełni samoobsługowego, zlokalizowanego przy 3134 11th St. w Rockford.
Choć obiekt o powierzchni 2 280 stóp kwadratowych działa od 24 października, oficjalna uroczystość otwarcia miała miejsce 15 listopada, przynosząc klientom dodatkowe atrakcje, w tym darmowe porcje pizzy oraz oprawę muzyczną na żywo.
Nowy standard obsługi: szybkość, wygoda i pełna bezkontaktowość
Koncept wdrażany w Rockford ma być odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na szybkie i proste rozwiązania sprzedażowe. Lokal nie posiada tradycyjnej lady obsługowej — cały proces zamówienia, odbioru i płatności odbywa się bez kontaktu z personelem.
Klienci składający zamówienia przez aplikację Little Caesars lub stronę internetową odbiorą gotowe produkty w specjalnie wydzielonej strefie Mobile Order Pickup Zone.
Sieć zadbała także o osoby odwiedzające punkt bez wcześniejszego zamówienia. W samoobsługowych stacjach Hot-N-Ready dostępne będą przygotowane wcześniej klasyczne pozycje z menu, m.in. pizze, Crazy Bread i inne popularne produkty.
Płatność również przebiega w trybie samoobsługowym. Klienci skanują wybrane artykuły i finalizują zakup przy stanowiskach self-checkout, co — jak podkreśla firma — pozwala skrócić czas obsługi do absolutnego minimum.

Godziny otwarcia
Lokal w Rockford działa od niedzieli do czwartku w godzinach 10:30AM–11:00PM, natomiast w piątki i soboty od 10:30AM do północy.
Nowy format Little Caesars ma stanowić test rozwiązania, które w przyszłości może zostać wdrożone w kolejnych lokalizacjach na terenie Stanów Zjednoczonych.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
News Chicago
Yard House otwiera lokal w Naperville: Ponad 90 piw i międzynarodowe menu
23 listopada mieszkańcy Naperville będą mogli odwiedzić nową restaurację Yard House, która oficjalnie otworzy swoje drzwi przy 412 S. Route 59, tuż obok Fox Valley Mall. To czwarta lokalizacja tej popularnej sieci w rejonie Chicago, po Glenview, Lombard i Vernon Hills. Klienci mogą tu liczyć na wielki wybór piw i pyszne steki.
Nowy lokal będzie czynny codziennie od 11:00AM do 11:00PM, a w piątki i soboty do 11:30PM. Goście mogą liczyć na popularne happy hour, dostępne od poniedziałku do piątku w godzinach 3:00–6:00PM, podczas którego przystawki kosztują połowę ceny, a piwo, koktajle i wino są tańsze nawet o 1–4 dolary.
Specjalne menu na Święto Dziękczynienia
Restauracja pozostanie otwarta także w Dzień Dziękczynienia, oferując klientom limitowane świąteczne dania z indyka – w tym smażonego indyka w stylu Nashville, klasyczne plastry indyka z sosem, tradycyjne dodatki oraz deser.
Piwny raj: ponad 90 rodzajów piwa z nalewaka
Yard House słynie z imponującej, rekordowej oferty piw. Każda restauracja serwuje ponad 90 piw z nalewaka, w tym cenione amerykańskie rzemieślnicze browary, piwa importowane oraz specjalne edycje sezonowe.
Serce restauracji stanowi przeszklone pomieszczenie chłodnicze wielkości 800 stóp kwadratowych, w którym przechowywane są setki beczek – łącznie nawet 4 tysiące galonów świeżego, schłodzonego do 36°F piwa. Z magazynu do baru piwo trafia dzięki milom przewodów biegnących nad głowami gości.
Oferta napojów obejmuje również autorskie koktajle oraz bogaty wybór win.

Kuchnia inspirowana całym światem
Menu Yard House to mieszanka kuchni międzynarodowych – od amerykańskich klasyków, po dania inspirowane Azją, Meksykiem i śródziemnomorskimi smakami.
Rosnąca sieć o ogólnokrajowej renomie
Założony w 1996 roku w Long Beach w Kalifornii, Yard House działa dziś w ponad 90 lokalizacjach w 23 stanach. Więcej informacji można znaleźć na yardhouse.com.
Nowa restauracja w Naperville zapowiada się jako jedno z najciekawszych miejsc na kulinarnej mapie przedmieść – zarówno dla miłośników piwa, jak i dla osób szukających świetnej atmosfery i różnorodnej kuchni.
Źródło: dailyherald
Foto: Yard House
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










