Połącz się z nami

News Chicago

Ruch na rzecz możliwości odwołania burmistrza Chicago: Johnson powinien się bać?

Opublikowano

dnia

Presja na ustanowienie mechanizmu umożliwiającego wyborcom Chicago odwołanie Burmistrza Brandona Johnsona przybiera na sile, a działania na kilku frontach wskazują, że temat ten staje się coraz bardziej istotny.

Choć obecnie prawo stanu Illinois nie przewiduje możliwości przeprowadzenia wyborów odwoławczych dla burmistrzów, nowy projekt ustawy wprowadzony przez Kongresmenów Anthony’ego De Luccę i LaShawna Forda, znany jako House Bill 1084, może to zmienić. Projekt ustawy ma na celu stworzenie przejrzystego i skutecznego procesu, który pozwoliłby na odwołanie urzędującego burmistrza.

Kongresmen LaShawn Ford, Demokrata, który wcześniej współpracował z Brandonem Johnsonem, podkreślił, że projekt ustawy nie dotyczy personalnie obecnego burmistrza, ale jest odpowiedzią na potrzebę poprawy mechanizmów rządzenia.

„Nie chodzi o Brandona Johnsona, chodzi o dobre rządy i upewnienie się, że ten mechanizm jest zapisany w prawie,” powiedział Ford.

Ford od 2015 roku zabiegał o wprowadzenie mechanizmu odwoławczego, po tym jak sprawa śmiertelnego postrzelenia Laquana McDonalda przez policjanta Jasona Van Dyke’a wzbudziła powszechne oburzenie i zmusiła mieszkańców do refleksji nad odpowiedzialnością władz.

Oddolna inicjatywa

Oprócz działań legislacyjnych istnieje również obywatelski ruch na rzecz wprowadzenia wyborów odwoławczych. Komitet na rzecz odwołania burmistrza Chicago, kierowany przez Dana Bolanda, aktywnie zbiera podpisy, aby umieścić ten mechanizm w głosowaniu publicznym.

„Musimy mieć narzędzie, które pozwoli obywatelom egzekwować odpowiedzialność od swoich liderów,” powiedział Boland.

O zapoczątkowaniu starań o odsunięcie Brandona Johnsona przez Daniela Bolanda, byłego sprzedawcy technologii mieszkający w Lake View informowaliśmy 18 kwietnia. Jego ruch uzyskał poparcie od Braterskiego Zakonu Policji, o czym pisaliśmy tutaj.

Prezydent Loży FOP 7 John Catanzara i Daniel Boland

Polityczna presja

Brandon Johnson, który objął urząd burmistrza w 2023 roku, już teraz zmaga się z intensywną krytyką. Jego bliskie relacje ze Związkiem Zawodowym Nauczycieli Chicago (CTU) oraz sposób prowadzenia negocjacji ze związkami zawodowymi spotkały się z zarzutami o konflikt interesów.

Dodatkowo Gubernator Illinois, J.B. Pritzker, wytknął Johnsonowi brak skutecznej współpracy z legislatorami w Springfield.

Mimo to burmistrz odnosi się do nacisków na odwołanie z dystansem. Broni również swoich relacji z prawodawcami i zaznaczył, że jego współpraca z LaShawnem Fordem oraz innymi liderami stanu nadal się rozwija.

Ostatnie sondaże wskazują jednak na spadek poparcia dla Johnsona. Według badania przeprowadzonego przez Change Research w listopadzie 2024 roku, wskaźnik aprobaty dla burmistrza wynosił zaledwie 15% stanowiąc jeden z najniższych poziomów poparcia mieszkańców dla burmistrza w historii Chicago.

LaShawn Ford

Odwołać Brandona Johnsona?

Jeśli projekt ustawy zostanie uchwalony, Illinois może dołączyć do innych stanów, które umożliwiają swoim obywatelom odwołanie urzędników publicznych. Zarówno presja ze strony ustawodawców, jak i oddolne inicjatywy wskazują, że temat wyborów odwoławczych w Chicago nie zniknie z debaty publicznej w najbliższym czasie.

Dla mieszkańców Chicago otwiera się nowy rozdział w historii miasta — z pytaniem o to, jak najlepiej zapewnić odpowiedzialność i skuteczność lokalnych władz.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, US Department of Education,

News Chicago

Przewlekłą chorobę wyniszczającą jeleni wykryto w czterech kolejnych powiatach Illinois

Opublikowano

dnia

Autor:

Przewlekła choroba wyniszczająca (Chronic Wasting Disease CWD) – śmiertelna choroba neurologiczna atakująca jelenie – została po raz pierwszy potwierdzona w czterech nowych powiatach stanu Illinois: Putnam, Marshall, Adams i Peoria, jak poinformował Departament Zasobów Naturalnych Illinois (IDNR).

Tym samym liczba powiatów dotkniętych przez przewlekłą chorobę wyniszczającą CWD wzrosła do 25, co świadczy o postępującym rozprzestrzenianiu się choroby w populacji dzikich jeleni wirginijskich.

Czym jest CWD?

CWD, czyli Chronic Wasting Disease, to nieuleczalna i zawsze śmiertelna choroba neurodegeneracyjna, występująca u jeleni, łosi i innych jeleniowatych. Choroba prowadzi do stopniowego wyniszczenia organizmu, zmian w zachowaniu, utraty wagi i ostatecznie śmierci.

Pierwszy przypadek w Illinois odnotowano w 2002 roku w pobliżu Roscoe (powiat Winnebago). Od tego czasu CWD rozprzestrzenia się powoli, ale systematycznie, i obecnie występuje w znacznej części północnego i środkowego Illinois.

Nowe przypadki i sposób ich wykrycia

Cztery nowe powiaty – Adams, Marshall, Peoria i Putnam – zostały dodane do listy obszarów dotkniętych CWD w lutym 2025 roku, po wykryciu zakażonych osobników w trakcie rutynowego monitoringu populacji jeleni odstrzelonych przez myśliwych.

Pełna lista dotkniętych powiatów obejmuje teraz: Adams, Boone, Bureau, Carroll, Cook, DeKalb, DuPage, Ford, Grundy, Jo Daviess, Kane, Kankakee, Kendall, Lake, LaSalle, Lee, Livingston, Marshall, McHenry, Ogle, Peoria, Putnam, Stephenson, Will i Winnebago.

Illinois liderem w walce z CWD

Pomimo rosnącej liczby zakażeń, Illinois pozostaje liderem w zakresie zarządzania i kontroli rozprzestrzeniania się choroby. Program Departamentu Zasobów Naturalnych Illinois (IDNR) uznawany jest za modelowy w skali kraju i stanowi wzór dla innych stanów zmagających się z CWD.

Czy CWD jest groźna dla ludzi?

Według aktualnych badań, nie ma potwierdzonych przypadków przeniesienia CWD na ludzi, jednak eksperci zalecają ostrożność. Myśliwym doradza się unikanie spożywania mięsa od chorych lub podejrzanych osobników oraz przestrzeganie zaleceń dotyczących bezpieczeństwa podczas obróbki tusz.


Departament Zasobów Naturalnych Illinois (IDNR) kontynuuje program monitoringu i eliminacji zagrożenia, a także zachęca społeczność myśliwych i mieszkańców do zgłaszania przypadków nietypowego zachowania jeleni. Długofalowym celem jest ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby i ochrona zdrowych populacji dzikich zwierząt w Illinois.

Więcej informacji na temat CWD i działań prewencyjnych można znaleźć na oficjalnej stronie Illinois Department of Natural Resources.

Źródło: nbc
Foto: istock/leekris/EEI_Tony/
Czytaj dalej

News Chicago

Illinois chce podnieść wiek aresztowania nieletnich do 12 lat. Senat przyjął ustawę

Opublikowano

dnia

Autor:

Senat stanu Illinois zatwierdził w zeszłym tygodniu ustawę, która ma na celu reformę systemu sprawiedliwości dla nieletnich. Kluczową zmianą jest podniesienie minimalnego wieku, w którym dziecko może zostać aresztowane, z 10 do 12 lat.

Nowe podejście do sprawiedliwości dla najmłodszych

Projekt ustawy, przedstawiony przez Senatora Roberta Petersa, Demokratę z Chicago, jest częścią szerszych działań mających na celu przesunięcie akcentu z karania dzieci na ich resocjalizację i wsparcie rozwojowe.

„Nasz system powinien stawiać na odbudowę, a nie na represję” – powiedział Peters w oficjalnym oświadczeniu. – „Podnosząc wiek odpowiedzialności karnej, umożliwiamy młodym ludziom naprawienie błędów bez narażania ich na traumatyczne doświadczenia związane z zatrzymaniem.”

Jeśli nowe przepisy wejdą w życie, żadne dziecko poniżej 12. roku życia nie będzie mogło zostać formalnie aresztowane na terenie stanu Illinois – niezależnie od zarzutów. Zamiast tego, urzędnicy i służby będą zobowiązani do stosowania alternatywnych środków interwencji, takich jak mediacje, wsparcie psychologiczne czy programy naprawcze.

Co dalej?

Ustawa została przyjęta przez Senat w czwartek wieczorem – tuż przed rozpoczęciem wiosennej przerwy legislacyjnej – i teraz trafi do Izby Reprezentantów, gdzie będzie dalej procedowana.

Jeśli Izba również ją poprze, Illinois dołączy do grona stanów, które aktywnie podnoszą wiek odpowiedzialności karnej dzieci, powołując się na badania pokazujące, że kontakt z systemem karnym we wczesnym wieku może mieć długotrwałe negatywne konsekwencje dla rozwoju młodych ludzi.

Źródło: fox32
Foto: istock/Oleksandr Sadovenko/
Czytaj dalej

News Chicago

Melodie Gliniewicz dostanie milion dolarów emerytury po mężu w ramach sądowej ugody

Opublikowano

dnia

Autor:

Wdowa po zmarłym poruczniku policji z Fox Lake, Joe Gliniewiczu, otrzyma około miliona dolarów w ramach ugody kończącej wieloletni spór prawny o świadczenia emerytalne. Informację tę potwierdzili urzędnicy lokalnej administracji.

Porozumienie, zawarte między władzami miasteczka Fox Lake a zarządem emerytalnym policji, kończy trwającą od lat batalię prawną dotyczącą prawa Melodie Gliniewicz do świadczeń po mężu. Jak przekazano w oświadczeniu prasowym, negocjacje trwały od wiosny 2023 roku, a ostateczne zatwierdzenie ugody miało miejsce 22 listopada 2024 roku. Burmistrz Donny Schmit podpisał umowę cztery dni później.

“To trwa już od dłuższego czasu. Potencjalnie mogło nas to kosztować znacznie więcej. Uznałem, że najlepiej będzie zamknąć ten rozdział i uniknąć dalszych kosztów” – powiedział Schmit. Zaznaczył też, że większa część kwoty wypłacona zostanie z funduszu emerytalnego policji, a resztę pokryje miasto.

Władze Fox Lake podkreślają, że ugoda pozwala uniknąć ryzyka niekorzystnego orzeczenia sądu, kosztów postępowań sądowych oraz potencjalnie wielomilionowych wypłat renty rodzinnej.

Fałszywe bohaterstwo i finansowe nadużycia

Sprawa Joe Gliniewicza odbiła się szerokim echem w całych Stanach Zjednoczonych. 1 września 2015 roku porucznik upozorował własną śmierć, by wyglądało na to, że zginął w trakcie służby. Celem było ukrycie malwersacji finansowych – przez lata defraudował bowiem środki z młodzieżowego programu Fox Lake Police Explorer Post 300.

Śledztwo wykazało, że od 2009 do 2015 roku Gliniewicz przeznaczał fundusze charytatywne na własne potrzeby: opłacał podróże, strony pornograficzne, konta randkowe i wypłacał pieniądze członkom rodziny. Jedną z takich wydatków była m.in. podróż na Hawaje za ok. 8000 dolarów.

Gliniewicz manipulował również finansami, doprowadzając do przelewania części swojej pensji na konto programu Explorer i zaciągając pożyczki z funduszu emerytalnego. Śledczy ustalili, że wypłacił z konta Explorer około 15 000 dolarów na spłatę kredytu studenckiego oraz przygotowania do zagranicznej wycieczki.

Wyrok i koniec sprawy

W kwietniu 2022 roku Melodie Gliniewicz została skazana na 24 miesiące nadzoru sądowego po przyznaniu się do winy w związku z przestępstwem oszukańczych praktyk finansowych, związanych z nadużyciami jej męża. O wyroku informowaliśmy tutaj.

“To był trudny rozdział dla naszej społeczności” – podkreślił Burmistrz Schmit. “Choć nie możemy zmienić przeszłości, możemy podjąć decyzje, które pomogą nam zamknąć ten etap i skupić się na przyszłości Fox Lake. Ta ugoda to właśnie zapewnia.”

Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu