Połącz się z nami

News Chicago

Program CARE w Chicago: Rewolucyjna pomoc w kryzysach zdrowia psychicznego

Opublikowano

dnia

W Chicago działa specjalistyczny zespół, który podejmuje się wymagającej misji – reagowania na zgłoszenia dotyczące kryzysów zdrowia psychicznego. Program Crisis Assistance Response and Engagement (CARE) stawia na pomoc bez udziału policji czy straży pożarnej, co czyni go wyjątkowym modelem interwencji w nagłych przypadkach.

Jak działa program CARE?

Zespoły CARE, składające się z technika ratownictwa medycznego i specjalisty ds. zdrowia psychicznego, reagują na wybrane zgłoszenia alarmowe w godzinach od 10:30AM do 4:00PM. Działają w wyznaczonych rejonach miasta, przyjmując interwencje o niskim ryzyku, które wymagają podejścia skoncentrowanego na wsparciu psychologicznym.

Ashley Robinson, dyspozytorka 911 i ratownik medyczny, opisuje, że ich pojazdy są wyposażone nie tylko w standardowy sprzęt medyczny, ale także w przedmioty dostosowane do potrzeb osób w kryzysie, takie jak koce, Narcan, bielizna, skarpetki, a nawet czapki i rękawiczki.

Celem programu jest deeskalacja sytuacji kryzysowych, które mogą potencjalnie prowadzić do tragedii. Jak wspomina Tiffany Patton-Burnside, starsza dyrektorka ds. usług kryzysowych w Departamencie Zdrowia Publicznego w Chicago, zdarza się, że sytuacje okazują się bardziej niebezpieczne, niż wynikało z początkowego zgłoszenia. Mimo to zespoły CARE wielokrotnie zapobiegały eskalacji i zapewniały pomoc osobom w kryzysie.

„Mieliśmy sytuacje, w których osoby rozważały odebranie sobie życia, a dzięki naszej interwencji nadal tu są” – mówi Burnside.

Imponujące wyniki

Od uruchomienia programu we wrześniu 2021 roku do września 2024 roku zespół CARE zareagował na ponad 1500 zgłoszeń. W żadnym przypadku nie doszło do aresztowania, a siłę fizyczną zastosowano w mniej niż 0,1% incydentów.

W odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie, program CARE został rozszerzony z czterech okręgów policyjnych do sześciu, a miasto planuje dalsze jego rozwijanie. Docelowo program obejmie całe Chicago, zapewniając całodobową opiekę w sytuacjach kryzysowych.

Wsparcie długoterminowe

Wyjątkowością programu CARE jest jego podejście do długofalowej pomocy. Zespół utrzymuje kontakt z osobami, którym udzielił wsparcia, zazwyczaj dzień, tydzień i miesiąc po interwencji, sprawdzając, czy potrzebują dodatkowej pomocy.

Program CARE to dowód na to, że alternatywne modele reagowania na kryzysy zdrowia psychicznego mogą być skuteczne, humanitarne i przyczyniać się do budowania bezpieczniejszej społeczności.

 

Źródło: cbs
Foto: City of Chicago

News Chicago

„Dźwięki muzyki” znów rozbrzmiewają. Ponadczasowy klasyk powrócił na scenę Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Od 65 lat “The Sound of Music” („Dźwięki muzyki”) pozostają jednym z najbardziej ukochanych dzieł światowego teatru muzycznego. Ta ponadczasowa historia o odwadze, miłości i sile muzyki wciąż urzeka publiczność na całym świecie – teraz zaś ponownie wyruszyła w trasę po Ameryce Północnej, by zachwycić nowe pokolenie widzów. W chicagowskim James M. Nederlander Theatre musical będzie grany do 2 listopada.

W ramach chwalonej przez krytyków produkcji, musical powrócił w nowej inscenizacji Jacka O’Briena, trzykrotnego laureata nagrody Tony (m.in. Hairspray). Reżyser obiecuje świeże spojrzenie na klasyczną opowieść o Marii – pełnej życia nowicjuszce zakonu, która odnajduje swoje prawdziwe powołanie, ucząc rodzinę von Trappów śpiewu, radości i odwagi w trudnych czasach.

Historia, która nigdy nie traci melodii

Z utworami, które zna niemal każdy – takimi jak „Do-Re-Mi”, „Sixteen Going on Seventeen” czy „Edelweiss” – musical wciąż przypomina, że muzyka potrafi pokonać każdą przeszkodę i wznieść ducha wyżej niż najtrudniejsze góry.

Autorami muzyki i tekstów są legendarny duet Richard Rodgers i Oscar Hammerstein II, a libretto stworzyli Howard Lindsay i Russel Crouse, inspirując się wspomnieniami Marii Augusty Trapp, założycielki zespołu The Trapp Family Singers.

60 lat filmowej magii

Rok 2025 będzie szczególny także dla miłośników filmu — przypada bowiem 60. rocznica premiery nagrodzonego Oscarem filmu „The Sound of Music”, jednego z najbardziej uwielbianych musicali w historii kina.

Gdzie i kiedy

The Sound of Music
James M. Nederlander Theatre, Chicago
21 października – 2 listopada 2025
Czas trwania: 2 godziny 45 minut (z przerwą)
Spektakl odpowiedni dla widzów w każdym wieku

Bilety są do nabycia tutaj.

„To nie tylko musical – to hymn o radości życia, który przypomina nam, że warto śpiewać nawet w najtrudniejszych chwilach.”

Źródło: Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago, YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Tesla na autopilocie uderzyła w radiowóz w South Barrington IL. Kierowca spał za kierownicą

Opublikowano

dnia

Autor:

radiowóz uderzony przez Teslę na autopilocie

Władze South Barrington (Illinois) poinformowały w zeszłym tygodniu, że oznakowany radiowóz tamtejszego departamentu policji został uszkodzony w wyniku wypadku spowodowanego przez Teslę z włączonym autopilotem, której kierowca… spał za kierownicą. Do zdarzenia doszło w środę, 15 października. Na szczęście dwaj funkcjonariusze policji, którzy znajdowali się w radiowozie, nie doznali poważnych obrażeń.

Kierowca zasnął – autopilot nie zareagował

Jak przekazały władze gminy, Tesla w trybie autopilota uderzyła w tył policyjnego SUV-a Ford Interceptor, należącego do Departamentu Policji w South Barrington. Kierowca pojazdu przyznał po zdarzeniu, że zasnął, gdy samochód prowadził się samodzielnie. Został aresztowany i usłyszał zarzuty związane z nieostrożną jazdą i brakiem kontroli nad pojazdem.

Śledztwo w sprawie prowadzi obecnie Departament Policji w Barrington Hills.

Apel policji: „Technologia nie zastąpi ludzkiej uwagi”

W oficjalnym komunikacie władze South Barrington przypomniały, że choć korzystanie z funkcji automatycznego prowadzenia pojazdu jest legalne, to kierowca nadal pozostaje w pełni odpowiedzialny za bezpieczeństwo jazdy.

„Systemy wspomagające, takie jak autopilot, mogą zwiększyć bezpieczeństwo, jeśli są używane prawidłowo. Ale żaden komputer nie zastąpi czujności człowieka. Kierowcy muszą być skoncentrowani i gotowi do przejęcia kontroli w każdej chwili” – napisano w komunikacie.

Policja apeluje do wszystkich uczestników ruchu o unikanie rozpraszania uwagi, zachowanie koncentracji i pełne panowanie nad pojazdem – niezależnie od poziomu jego automatyzacji.

radiowóz uderzony przez Teslę na autopilocie

Jak działa autopilot Tesli i dlaczego zawiódł

Tesla wykorzystuje tzw. system monitorowania uwagi oparty na wizji (Visual-Based Attention Monitoring System), który ma zapobiegać takim sytuacjom jak zaśnięcie kierowcy.

System łączy kamerę wewnętrzną, umieszczoną nad lusterkiem wstecznym, z czujnikiem momentu obrotowego na kierownicy. W teorii ma on wykrywać, czy kierowca patrzy na drogę, porusza głową lub trzyma ręce na kierownicy.

Jeśli kamera wykryje oznaki senności lub nieuwagi — np. odwracanie wzroku, brak ruchu głowy czy brak nacisku na kierownicę — system wysyła serię ostrzeżeń dźwiękowych i wizualnych.

Brak reakcji kierowcy skutkuje automatycznym wyłączeniem autopilota, a w niektórych przypadkach — czasową blokadą tej funkcji. Władze South Barrington nie ujawniły, dlaczego system monitorujący nie zareagował na brak czujności kierowcy w tym przypadku.

Szerszy kontekst: bezpieczeństwo autonomicznej jazdy

Incydent z South Barrington to kolejny przypadek budzący pytania o skuteczność systemów półautonomicznych. W ostatnich latach Krajowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) prowadzi dochodzenia w sprawie serii wypadków z udziałem pojazdów Tesli poruszających się w trybie autopilota.

Choć firma zapewnia, że jej technologia jest stale udoskonalana i bezpieczniejsza od ludzkiego prowadzenia, eksperci podkreślają, że „autopilot” nie oznacza pełnej autonomii, a kierowcy często przeceniają jego możliwości.

Policja z South Barrington przypomina, że żadne auto nie prowadzi się samo – odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze zawsze spoczywa na człowieku.

Źródło: arlington cardinal
Foto: South Barrington Police Department, YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Trwającą 3 lata przebudowę Kennedy Expressway zakończono miesiąc przed terminem

Opublikowano

dnia

Autor:

kennedy Expresway

Po trzech latach prac, kosztujących 169 milionów dolarów, zakończono kompleksową modernizację autostrady Kennedy Expressway w Chicago — miesiąc przed wyznaczonym terminem. Ostatni etap inwestycji, obejmujący otwarcie ramp na Ontario Street i Wilson Avenue, został ukończony w piątek, poinformowali przedstawiciele władz stanu Illinois.

Przebudowa, rozpoczęta w 2023 roku, była jednym z największych projektów drogowych w rejonie Chicago ostatnich lat. Obejmowała 7,5 mili odcinka między Ohio Street a Edens Expressway, w tym ponad 20 wjazdów i zjazdów, a także 36 wiaduktów.

W ramach inwestycji wymieniono nawierzchnię, wykonano naprawy konstrukcyjne, zainstalowano nowe oświetlenie, oznakowanie oraz nowoczesne bramy sterujące ruchem w pasach ekspresowych.

Szybciej niż planowano, choć drożej niż zakładano

Projekt zakończono około miesiąc przed planowanym terminem (Święto Dziękczynienia), jednak jego koszt wzrósł o około 13% w stosunku do pierwotnych założeń. Początkowo szacowano go na 150 milionów dolarów.

Opóźnienia w drugiej fazie modernizacji — obejmującej pasy ekspresowe z odwracalnym ruchem — wynikały z problemów technicznych związanych z instalacją 120 bram sterujących kierunkiem ruchu, poinformował Illinois Department of Transportation (IDOT).

Pritzker: „To inwestycja w naszą przyszłość”

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przy autostradzie, Gubernator JB Pritzker podkreślił znaczenie projektu dla kierowców i gospodarki stanu.

„W czasach politycznych podziałów wszyscy możemy się zgodzić co do jednego — korki są koszmarem.
Ta inwestycja była konieczna, by poprawić bezpieczeństwo i komfort codziennych dojazdów” – powiedział Pritzker.

Kennedy Expressway, którą codziennie przejeżdża ponad 275 tysięcy pojazdów, ma teraz zapewnić krótsze i bezpieczniejsze podróże między śródmieściem Chicago a lotniskiem O’Hare.

Autostrada z historią

Sekretarz Transportu Illinois Gia Biagi przypomniała, że modernizacja dotyczyła infrastruktury liczącej już ponad pół wieku. „Kennedy Expressway powstała w czasach prezydentury Johna F. Kennedy’ego — i właśnie od jego nazwiska otrzymała swoją nazwę” – wyjaśniła Biagi.

Pierwotnie droga nosiła nazwę Northwest Expressway, a jej przemianowanie nastąpiło po śmierci prezydenta Kennedy’ego w 1963 roku.

kennedy Expresway 1961

Ruch na Northwest (Kennedy) Expressway w 1961 roku (patrząc na południe)

To jeszcze nie koniec prac w rejonie Kennedy

Choć główna część projektu została zakończona, kierowcy powinni spodziewać się czasowych zwężeń pasów do lata 2026 roku. Będą one związane z oddzielnym projektem modernizacji ramp dojazdowych na Ohio Street i Ontario Street.

IDOT zapowiedział, że w tym rejonie przez najbliższe miesiące będą otwarte dwa pasy ruchu w każdą stronę, a dodatkowe zamknięcia mogą się pojawiać nocami, w weekendy i poza godzinami szczytu — głównie w celu malowania pasów i montażu oznakowania.

kennedy-expressway-IDOT

Część większego planu Rebuild Illinois

Przebudowa Kennedy Expressway była elementem Rebuild Illinois — największego od dekad stanowego programu inwestycji infrastrukturalnych, który Gubernator JB Pritzker podpisał w 2019 roku. Plan o wartości 45 miliardów dolarów finansowany jest m.in. poprzez podwojenie podatku paliwowego i powiązanie jego przyszłych podwyżek z inflacją.

Od rozpoczęcia programu w 2019 roku Illinois zrealizowało inwestycje o łącznej wartości 20,8 miliarda dolarów, obejmujące 21 309 mil pasów drogowych, 815 wiaduktów i ponad 1 100 projektów poprawiających bezpieczeństwo w całym stanie.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Federal Highway Adminstration, Jaysin Trevino, IDOT
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu