Połącz się z nami

News USA

Ustawa nazwana na cześć zamordowanej Laken Riley wzmocni przepisy imigracyjne

Opublikowano

dnia

We wtorek Izba Reprezentantów uchwaliła “ustawę Laken Riley” znaczną większością głosów 264 do 159, co było wynikiem rzadkiej współpracy między Republikanami a 48 Demokratami. Projekt ustawy ma na celu zaostrzenie przepisów dotyczących imigracji, zwłaszcza wobec osób, które dopuściły się przestępstw takich jak kradzież, włamanie czy kradzież sklepowa.

Ustawa Laken Riley zobowiązuje Departament Bezpieczeństwa Krajowego do zatrzymywania nielegalnych imigrantów, którzy popełnili określone przestępstwa. Umożliwia również stanom pozywanie rządu federalnego w sprawach dotyczących zaniedbań związanych z imigracją.

Obejmuje to sytuacje, w których federalne organy nie zatrzymały osoby objętej nakazem deportacji lub nie przeprowadziły wymaganej weryfikacji imigrantów.

„Tragiczne i możliwe do uniknięcia morderstwo Laken Riley stanowi jaskrawy dowód konsekwencji nieudanego przywództwa” – powiedział przewodniczący większości, Tom Emmer (R-Minn.), na konferencji prasowej. – „Ustawa Laken Riley to krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa naszym społecznościom”.

Kontrowersje wokół projektu

Choć ustawa zdobyła szerokie poparcie w Izbie Reprezentantów, wielu Demokratów wyraziło sprzeciw, twierdząc, że przepisy są zbyt szerokie i mogą prowadzić do niesprawiedliwego zatrzymywania imigrantów, którzy mieszkają w USA od lat i nie popełnili poważnych przestępstw.

„To radykalne odejście od obowiązującego prawa” – zauważył Kongresmen Jamie Raskin (D-Md.). Zwrócił również uwagę, że przepisy umożliwiające pozywanie rządu federalnego przez stany mogą naruszać decyzję Sądu Najwyższego w sprawie U.S. v. Texas, która ograniczała możliwość stanów do ingerowania w politykę federalną.

Republikanie bronili projektu, argumentując, że jest zgodny z przepisami prawnymi. „Decyzja Sądu Najwyższego wyraźnie stwierdziła, że takie pozwy wymagałyby zmiany prawa. Dokładnie to robi ten projekt ustawy” – powiedział Kongresmen Tom McClintock (R-Calif.).

Droga do Senatu

Równoległy projekt ustawy został wprowadzony w Senacie przez Senatorkę Katie Britt (R-Ala.), gdzie Republikanie posiadają większość 53-47. Lider większości w Senacie, John Thune (R-S.D.), zapowiedział, że głosowanie może odbyć się jeszcze w tym tygodniu.

Historia, która poruszyła cały kraj

Ustawa Laken Riley została nazwana na cześć 22-letniej studentki pielęgniarstwa z Georgii, która w lutym 2024 r. została brutalnie zamordowana podczas porannego biegania w pobliżu kampusu University of Georgia.

Jej morderca, Jose Antonio Ibarra, przybył do USA z Wenezueli nielegalnie i wielokrotnie był aresztowany za drobne przestępstwa, ale za każdym razem wypuszczany. Dowody z monitoringu doprowadziły do jego aresztowania, a w listopadzie 2024 r. został skazany na dożywocie za morderstwo i próbę gwałtu, o czym pisaliśmy tutaj.

Tragedia Riley stała się impulsem do zaostrzenia przepisów imigracyjnych, zarówno na poziomie federalnym, jak i stanowym. W stanie Georgia uchwalono ustawę „Track and Report”, która wymaga weryfikacji statusu imigracyjnego osób zatrzymanych za podejrzenie popełnienia przestępstwa.

Jose Antonio Ibarra w sądzie

Jeśli Senat przyjmie ustawę, będzie to jedno z największych zaostrzeń polityki imigracyjnej w ostatnich dekadach, symbolizujące napięcia między bezpieczeństwem narodowym a ochroną praw człowieka.

 

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, Laken Riley Family

News USA

Trump tworzy „specjalistyczne jednostki” Gwardii Narodowej. Cel: porządek w miastach

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie, które nakazuje utworzenie wyspecjalizowanych jednostek w Gwardii Narodowej. Ich zadaniem będzie reagowanie na niepokoje społeczne i wspieranie organów ścigania w zapewnianiu porządku publicznego.

Sekretarz Obrony Pete Hegseth ma przygotować Gwardię Narodową Armii i Powietrzną w każdym stanie tak, by były gotowe do szybkiej mobilizacji. W planie są także stałe siły szybkiego reagowania zdolne do działania w całym kraju w mniej niż 24 godziny.

Więcej wojska w amerykańskich miastach?

Rozporządzenie rodzi pytania o granice wykorzystania Gwardii Narodowej. Dotąd te siły reagowały głównie na prośbę gubernatorów. Donald Trump zasugerował jednak, że w razie potrzeby może wysłać wojsko bez ich zgody – szczególnie do miast rządzonych przez Demokratów, takich jak Chicago.

„Jesteśmy gotowi do działania w dowolnym miejscu” – powiedział.

Krytycy ostrzegają, że to może otworzyć drogę do upolitycznienia armii. „To bardzo niepokojące i nieamerykańskie” – stwierdziła Senator Tammy Duckworth.

Broń w stolicy i „misja upiększania”

Tymczasem w Waszyngtonie żołnierze Gwardii Narodowej dostali pozwolenie na noszenie broni palnej, choć tylko do samoobrony. Pentagon wcześniej unikał takiej decyzji.

Wśród zadań pojawiło się też… sprzątanie miasta – zamalowywanie graffiti i usuwanie śmieci w ramach programu „Uczynić Dystrykt Kolumbii bezpiecznym i pięknym”.

Żołnierze będą pilnować porządku?

Prezydent Trump zapowiada, że może poprosić Kongres o zatwierdzenie nowych uprawnień Gwardii. Na razie nie wiadomo jednak, jak będą działać „specjalistyczne jednostki” i kto będzie je kontrolował, jeśli gubernatorzy odmówią współpracy.

Eksperci ostrzegają: „Brak jasnych wytycznych i wspólnego szkolenia to przepis na chaos”.

Źródło: cnn
Foto: The White House
Czytaj dalej

News USA

Dziesiąty test Starship zakończył się małą eksplozją ale i ważnymi sukcesami

Opublikowano

dnia

Autor:

Po dwóch nieudanych próbach, nieszczelnym przewodzie paliwowym i złej pogodzie, SpaceX w końcu przeprowadził dziesiąty lot testowy rakiety Starship. We wtorek wieczorem z kosmodromu Starbase wystartował największy statek kosmiczny świata. Lot przyniósł zarówno sukcesy, jak i dramatyczne obrazy – w tym eksplozję tylnej osłony statku podczas wejścia w atmosferę.

Lot i rozdzielenie stopni

O godzinie 7:30PM czasu wschodniego mierząca 397 stóp rakieta uniosła się w powietrze, napędzana przez 33 silniki Raptor. Kilka minut później doszło do udanego oddzielenia stopni:

  • Super Heavy – gigantyczny booster – wykonał kontrolowany obrót i testowe spalanie wsteczne, a następnie wodował w Zatoce Meksykańskiej.
  • Starship – górny stopień – kontynuował lot suborbitalny z nowymi eksperymentami, m.in. rozmieszczeniem ośmiu symulatorów satelitów Starlink oraz testami osłon termicznych.

Eksperymenty i nowości

SpaceX po raz pierwszy sprawdzał m.in.:

  • pracę silników przy nietypowej konfiguracji lądowania,
  • alternatywne płytki osłony termicznej, w tym z aktywnym chłodzeniem,
  • ponowne odpalenie jednego z silników Raptor w kosmosie – kluczowy test przed przyszłymi lotami orbitalnymi.

Eksplozja podczas wejścia w atmosferę

Podczas powrotu z prędkością pięciokrotnie przekraczającą prędkość dźwięku doszło do eksplozji tylnej osłony Starship. Płomienie objęły jedną z klap aerodynamicznych, której fragmenty odpadły w trakcie lotu.

Mimo to statek zdołał kontrolowanie wpaść do Oceanu Indyjskiego, co pracownicy SpaceX przyjęli owacjami.

Znaczenie testu

Dziesiąty lot Starship dostarczył SpaceX cennych danych, które mają przybliżyć firmę Elona Muska do realizacji ambitnych celów – od misji komercyjnych po kluczowy projekt NASA: Artemis III, czyli powrót ludzi na Księżyc.

Źródło: baynews9
Foto: SpaceX
Czytaj dalej

News USA

Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni

Opublikowano

dnia

Autor:

ryan-borgwardt

Mężczyzna z Wisconsin, który upozorował własne utonięcie podczas nocnej wycieczki kajakiem i porzucił żonę z trójką dzieci, by spotkać się z poznaną w internecie kobietą, usłyszał we wtorek wyrok. 45-letni Ryan Borgwardt spędzi w więzieniu 89 dni – dokładnie tyle, ile przez organy ścigania uważany był za zaginionego.

Ucieczka jak z thrillera

11 sierpnia 2024 roku Borgwardt wyruszył rzekomo na samotny rejs kajakiem po jeziorze Green Lake. Następnego dnia znaleziono jego samochód, przyczepę oraz przewrócony kajak. Woda w tym miejscu miała 220 stóp głębokości, dlatego szybko uznano, że mężczyzna mógł utonąć.

Rozpoczęły się intensywne poszukiwania, które trwały niemal dwa miesiące, a prawda okazała się zupełnie inna, o czym informowaliśmy tutaj.

Borgwardt wcześniej przygotował ucieczkę: zabrał ze sobą ponton, wyrzucił dokumenty tożsamości do jeziora, a następnie elektrycznym rowerem pokonał 68 mil do Madison. Stamtąd udał się autobusem do Toronto, poleciał do Paryża, a później – jak ustaliła prokuratura – do Azji i ostatecznie do Gruzji, gdzie zamieszkał z kobietą poznaną online.

Kara wyższa niż zakładała ugoda

Choć prokuratorzy wnioskowali o 45 dni więzienia, sędzia Mark Slate podwoił karę. “Przez 89 dni utrudniał pracę organom ścigania. Tyle dokładnie będzie teraz odbywał karę pozbawienia wolności” – uzasadnił.

Borgwardt zgodził się także na zapłatę 30 tys. dolarów odszkodowania, które ma pokryć koszty szeroko zakrojonych poszukiwań.

„Plan oparty na kłamstwie i egoizmie”

Prokuratorka Gerise LaSpisa podkreśliła, że Ryan Borgwardt od miesięcy planował ucieczkę – wcześniej złożył wniosek o nowy paszport, wykupił polisę na życie i odwrócił zabieg wazektomii. “Cały jego plan opierał się na kłamstwie: sprzedać światu własną śmierć, zniszczyć rodzinę i zaspokoić egoistyczne pragnienia” – mówiła.

Żona Borgwardta, z którą był przez 22 lata, rozwiodła się z nim 4 miesiące po jego powrocie do kraju.

„Głęboko żałuję”

“Żałuję wszystkiego, co zrobiłem tamtej nocy, i całego bólu, jaki wyrządziłem rodzinie i przyjaciołom” – powiedział Borgwardt w sądzie. Jego adwokat zaznaczył, że oskarżony sam zdecydował się by wrócić do Stanów Zjednoczonych i „zadośćuczynić” za swoje czyny.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu