News Chicago
Ronnie Reese pod obstrzałem. Były rzecznik Johnsona oskarżony o niewłaściwe zachowanie
Ronnie Reese, były dyrektor ds. komunikacji Burmistrza Brandona Johnsona, znalazł się w centrum poważnych oskarżeń dotyczących molestowania seksualnego oraz tworzenia wrogiego środowiska pracy. Reese, który pełnił również rolę rzecznika kampanii i długoletniego powiernika Johnsona, został zwolniony w zeszłym miesiącu. Zarzuty wobec niego obejmują m.in. niechciane kontakty fizyczne, homofobiczne i ksenofobiczne komentarze oraz nadużywanie swojej pozycji. Reese kategorycznie zaprzecza wszystkim oskarżeniom.
Biuro prasowe burmistrza działało bez oficjalnego dyrektora ds. komunikacji przez prawie rok, zanim Ronnie Reese formalnie objął tę funkcję w marcu 2024 roku, z wynagrodzeniem w wysokości 189 324 dolarów rocznie.
Zarzuty i skargi
Według dokumentów uzyskanych przez media na podstawie wniosków o dostęp do informacji publicznej, w ciągu ostatniego roku na Reese’a złożono trzy skargi. Jedna z nich pochodzi od pracownicy biura prasowego burmistrza, która twierdzi, że Reese sprawił, iż poczuła się „bardzo niekomfortowo” podczas przyjęcia pożegnalnego innego pracownika, obejmując ją bez jej zgody.
Inne zarzuty obejmują:
- Zachowania ksenofobiczne i homofobiczne: Reese miał używać obraźliwego języka i odnosić się do kwestii rasowych i orientacji seksualnej w sposób niewłaściwy w środowisku pracy.
- Tworzenie wrogiego środowiska pracy: Pracownicy zgłaszali, że Reese odmawiał współpracy, utrudniał wykonywanie obowiązków oraz publicznie podkreślał, że jest „nietykalny” i nie można go zwolnić.
Reakcje i działania
Zarząd miasta próbował reagować na skargi. 30 lipca urzędnik ds. równych szans zatrudnienia zalecił szefowej sztabu Johnsona, Cristinie Pacione-Zayas, organizację „spotkania coachingowego” z Reese’em. Wskazano, że Reese powinien unikać:
- Kontaktu fizycznego z pracownikami (w tym uścisków).
- Mizoginicznych uwag i krytykowania wyglądu innych osób.
- Odnoszenia się do chronionych kategorii, takich jak rasa czy orientacja seksualna, w niewłaściwym kontekście.
Pomimo tego, jak wynika z dokumentów, takie działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a sytuacja w biurze prasowym pozostała napięta. Ronnie Reese został wysłany na urlop w październiku, o czym informowaliśmy tutaj, a 5 listopada zwolniono go za „niespełnienie standardów zawodowych”.
Stanowisko Reese’a
Ronnie Reese stanowczo zaprzecza wszystkim zarzutom. W oświadczeniu przesłanym do Chicago Sun-Times napisał:
„Zdecydowanie i jednoznacznie zaprzeczam wszelkim zarzutom popełnienia przestępstwa. Przez całą moją karierę zachowywałem się z najwyższym profesjonalizmem i szacunkiem dla wszystkich moich współpracowników, co mogą potwierdzić liczni byli koledzy.”
Reese dodał, że zamierza skupić się na swojej rodzinie i kontynuować karierę, opierając się na „prawdzie” i swoim „charakterze”.
Historia współpracy z Johnsonem
Ronnie Reese i Barndon Johnson współpracowali od lat, zaczynając od związku Chicago Teachers Union, gdzie Reese pełnił funkcję zastępcy rzecznika prasowego, a Johnson organizatora związkowego. Reese wspierał burmistrza również podczas jego zwycięskiej kampanii wyborczej.

Skutki dla administracji Johnsona
Zwolnienie Reese’a rzuca cień na administrację burmistrza Johnsona, zwłaszcza że jego bliski powiernik jest uwikłany w tak poważne zarzuty. Sprawa stawia pytania o procesy rekrutacyjne i zarządzanie w biurze burmistrza.
Trwa śledztwo związane z nierozstrzygniętą skargą złożoną do Illinois Department of Human Rights, w której zarzuca się Reese’owi nękanie i działania odwetowe.
Źródło: suntimes
Foto: Google Maps, Chicago Mayor’s Office
News Chicago
91. Parada z okazji Święta Dziękczynienia przemaszerowała przez Chicago
W czwartek, o godzinie 8:45am, na State Street w chicagowskim Loop wyruszyła 91. Parada z okazji Święta Dziękczynienia, tradycyjnie otwierając sezon świąteczny. Mimo mroźnego poranka, setki mieszkańców – od najmłodszych po seniorów – zgromadziły się z rumieńcami na twarzach i ciepłymi okryciami, by powitać olbrzymiego nadmuchiwanego indyka, który jako pierwszy przesuwał się wzdłuż ulicy.
Radość w cieniu niedawnych trudnych wydarzeń
Tegoroczna parada miała szczególne znaczenie emocjonalne. W ciągu ostatnich miesięcy Chicago doświadczyło napięć związanych z operacją Midway Blitz, a zaledwie kilka dni wcześniej doszło do strzelaniny tuż po uroczystym zapaleniu miejskiej choinki, w której zginął 14-letni Armani Floyd, a ośmiu nastolatków zostało rannych.
Wielu uczestników podkreślało potrzebę jedności. Lupe Moya, 37-letnia mieszkanka Zion, która przyjechała z całą rodziną, powiedziała: „To naprawdę ważne, żeby ludzie przyszli i pokazali, że się nie boimy. Jesteśmy tutaj razem, by świętować wdzięczność.”

Parada jako część rodzinnych tradycji i symbol odporności miasta
Moya uczestniczy w paradzie od ponad 10 lat. Jak zaznaczyła: „Co roku wygląda podobnie i właśnie to nam się podoba – ta stałość.” Dla 44-letnich Melissy Taylor i Caseya Valdovinos z Madison (Wisconsin) tegoroczna parada była pierwsza.
„Od dziecka oglądałam ją w telewizji. To było na mojej liście marzeń” – powiedziała Taylor. „To silne miasto. Potrafi się podnieść.” podsumował jej mąż.

Różnorodność kultur i pokoleń
Parada, w której udział wzięli m.in.: Oak Grove i Lake Zurich High School Marching Bands, Chicago Korean Dance Company, Mobile Azalea Trail Maids z Alabamy, przedstawiciele duchowych praktyk Falun Dafa, pokazała różnorodność i otwartość Chicago.
Jay Castillo, 52 lata, który przyjechał z Blue Island z trzema synami, powiedział: „Mam nadzieję, że w obliczu protestów i przemocy to wydarzenie przyniesie miastu odrobinę pokoju i otworzy sezon świąteczny z nadzieją.”
Historia i znaczenie
Pierwsza Parada z okazji Dnia Dziękczynienia w Chicago została zainaugurowana w 1934 roku jako Christmas Caravan, by podnieść morale mieszkańców podczas Wielkiego Kryzysu. Dziś – transmitowana i streamowana do milionów widzów – pozostaje symbolem wspólnoty, kreatywności i lokalnej dumy.
Źródło: WBEZ
Foto: Jacek Boczarski, YouTube
News Chicago
Rodzina kobiety podpalonej w pociągu CTA zbiera fundusze na jej leczenie
Rodzina Bethany MaGee, kobiety ciężko poparzonej podczas brutalnego ataku na pokładzie pociągu CTA Blue Line w centrum Chicago 17 listopada, rozpoczęła internetową zbiórkę na pokrycie kosztów jej leczenia. Jak potwierdził rzecznik Cook County Health, kampania prowadzona za pośrednictwem platformy GoFundMe jest autentyczna i została zaakceptowana przez najbliższych poszkodowanej.
Szczegóły ataku
Według federalnego aktu oskarżenia, 50-letni Lawrence Reed został aresztowany i usłyszał zarzut ataku terrorystycznego na system transportu publicznego. Mężczyzna miał podejść do siedzącej tyłem Bethany MaGee, oblać ją łatwopalną substancją, a następnie podpalić przy użyciu płonącej butelki.
Nagrania z monitoringu pokazały, że ofiara momentalnie stanęła w płomieniach. Kobieta próbowała je ugasić, turlając się po podłodze wagonu. Gdy pociąg zatrzymał się na stacji Clark/Lake, udało jej się opuścić skład, po czym upadła na peronie. Napastnik oddalił się z miejsca zdarzenia.
O wydarzeniu informowaliśmy tutaj. Reed pozostaje w areszcie federalnym do czasu rozpoczęcia procesu.
Zbiórka i apel rodziny
Zbiórka założona na platformie GoFundMe ma na koncie obecnie ponad 360 tysięcy dolarów.
Jak podaje rodzina – proces leczenia Bethany będzie długotrwały i wymagający. Część kosztów pokryją ubezpieczenie i fundusz dla ofiar przestępstw, jednak dodatkowe wsparcie może odciążyć młodą kobietę od stresu finansowego.

Kim jest Bethany MaGee?
Bliscy opisują Bethany jako osobę wyjątkowo empatyczną i wrażliwą:
„To ukochana córka, siostra, wnuczka, ciocia. Inteligentna, twórcza, życzliwa. Kocha życie w Chicago, uwielbia zwierzęta i zawsze sprawia, że inni czują się zauważeni i mile widziani. Jest dobrą przyjaciółką.”
Rodzina poprosiła o uszanowanie jej prywatności i nie będzie udzielać publicznych komentarzy. „Ta historia należy do Bethany – i to ona zdecyduje, czy i kiedy zechce ją opowiedzieć” – podkreślono w oświadczeniu.

Lawrence Reed
Tragiczny atak na pokładzie CTA Blue Line wstrząsnął lokalną społecznością. Choć część kosztów leczenia zostanie pokryta, najbliżsi Bethany MaGee apelują o wsparcie, które pomoże jej skupić się wyłącznie na powrocie do zdrowia. Kobieta przeżyła skrajnie brutalne zdarzenie, a przed nią długi proces rehabilitacji fizycznej i psychicznej.
Zbiórka pozostaje otwarta; każdy gest solidarności może pomóc Bethany odzyskać poczucie bezpieczeństwa i powrócić do życia, które tak kochała.
Źródło: wttw
Foto: GoFundMe, Police Department
News Chicago
Alert zimowy: Intensywne opady śniegu mogą sparaliżować rejon Chicago w weekend
National Weather Service wydała ostrzeżenie pogodowe obowiązujące od godziny 10.00PM w piątek, prognozując intensywne opady śniegu. Najtrudniejsze warunki spodziewane są w sobotę – od wschodu słońca do późnych godzin nocnych. Poprawa pogody prognozowana jest od niedzielnego południa, choć utrudnienia na drogach mogą utrzymać się jeszcze przez kilka godzin.
Przebieg zjawiska i prognozowane warunki
Opady śniegu rozpoczną się w nocy z piątku na sobotę, około 11:00PM, a ich intensywność wzrośnie nad ranem w sobotę. Meteorolodzy wskazują, że w ciągu soboty śnieg może padać z intensywnością nawet jednego cala na godzinę, co w przeliczeniu daje od 6 do 10 cali białego puchu, z możliwymi lokalnymi wzrostami powyżej 10 cali – w zależności od ostatecznego toru burzy.
W godzinach popołudniowych i wieczornych przewiduje się silne zawiewanie śniegu, ograniczoną widoczność oraz bardzo trudne warunki drogowe. W efekcie należy spodziewać się opóźnień w ruchu lotniczym oraz znaczącego wydłużenia czasu podróży drogami lokalnymi i autostradami.
Na południu regionu prognozowana jest mieszanka deszczu ze śniegiem, co może obniżyć całkowite sumy opadów w tych lokalizacjach.
Niedziela: wyjście ze sztormu i nagłe ochłodzenie
Opady śniegu zaczną ustępować w niedzielę około południa, jednak nawierzchnie pozostaną śliskie, a widoczność może być nadal ograniczona przez rozwiewanie luźnego śniegu. Po odejściu systemu burzowego przewidywany jest gwałtowny spadek temperatur, nawet do około 0°F (-17°C) w nocy z niedzieli na poniedziałek oraz na początku przyszłego tygodnia.
Przygotuj się na poważne utrudnienia
Meteorolodzy podkreślają, że prawdopodobieństwo wystąpienia opadów powyżej 6 cali w całym regionie stale rośnie, a lokalnie możliwe są przekroczenia 10 cali. Prognoza pozostaje dynamiczna, a dalsze korekty są spodziewane w miarę zbliżania się frontu. Zaleca się regularne śledzenie komunikatów pogodowych oraz dostosowanie planów podróży.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago2 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News Chicago4 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News Chicago4 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”











