GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Magdalena Kranc-Velasquez tworzy przepiękne dzieła w swojej podróży z Bogiem

Świat bez artystów byłby niczym listopadowy pejzaż za oknem: pozbawiony koloru, emocji i głębi. Artyści nadają naszym dniom barwy, oferując chwile, które inspirują i poruszają. Jedną z takich osób jest Magdalena Kranc-Velasquez, której niezwykła twórczość przyciąga uwagę i zachwyca. Niedawno zapowiadaliśmy jej wystawę, a teraz artystka gościła w studiu Radia Deon Chicago, by opowiedzieć o swojej drodze do sztuki i duchowej przemianie.
Wszystkie, absolutnie niepowtarzalne, dzieła Magdaleny Kranc-Velasquez mienią się całą paletą barw i odcieni, wprawiając w zachwyt swoich odbiorców. Sztuka, która płynie z serca naszego Gościa ma jednak dramatyczny początek. “Ja bardzo zachorowałam na raka. Byłam chora dwa razy” tłumaczy artystka.
“No i nawróciłam się przede wszystkim, po prostu bardziej skierowałam swoją uwagę na Boga, na Chrystusa”, dodaje Magdalena Kranc-Velasquez, mówiąc, że to właśnie Bóg w jej twórczości “najwięcej działa”.
Teraz chce inspirować osoby zmagające się z ciężką chorobą, której często towarzyszy niemoc i depresja. “To nie nasza moc, to nie nasza siła, to jest Chrystus, to jest Bóg” podkreśla artystka. “Jeżeli my będziemy iść za Chrystusem, to świat jest przed nami, bo świat należy do Niego.”
“Moje prace to jest jak gdyby taki kolaż mojego życia” wyjaśnia nasz Gość – trudne dokładnie do określenia, wielowarstwowe. Zamknięte i kumulowane przez lata przeżycia, doświadczenia i emocje artystki “wybuchły” w postaci twórczego procesu, w którym Magdalena Kranc-Velasquez w końcu zaczęła wyrażać siebie.
Dzieła naszego Gościa są wyrazem jej duchowości i do niej właśnie prowadzą. To jest to co pociąga w nich ludzi kupujących jej prace.
“Moje prace są u ludzi w domach na Florydzie, w Lincoln Park, w Oak Park, w Chicago, w Lake Forest. To są ludzie, którzy po prostu zobaczyli coś w tych obrazach, co ich po prostu bardzo pociągnęło i ja byłam tak onieśmielona tym, że coś co zrobiłam, że może się komuś tak podobać, że ktoś może zapłacić taką wysoką cenę za to” mówi Magdalena Kranc-Velasquez.
Jednym z rodzajów dzieł naszego Gościa są przepiękne, pamiątkowe książki – prawdziwe kapsuły czasu. Mogą dotyczyć jakiegoś wydarzenia np. ślubu.
Wystawa prac Magdaleny Kranc-Velasquez w The Empty Corner Art Gallery, przy 214 E Grove street w Arlington Heights potrwa do 18 grudnia. W tą sobotę, 23 listopada, o godzinie 10.00AM odbędzie się tu spotkanie Coffee and Conversation, w czasie którego artystka będzie opowiadała o sobie i swojej twórczości.
Serdecznie Zapraszamy!
Po tej wystawie nasz Gość planuje kolejne, m.in. w Andersonville w maju, a także w Michigan, w High Art Gallery oraz w Wisconsin, w Door County.
Źródło: informacja własna
Foto: Magdalena Kranc-Velasquez
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Sklep Montrose przy Irving Patrk obchodzi w sobotę 13. urodziny: Będzie pysznie i radośnie!

Zapach świeżego pieczywa, domowych potraw i słynnych wypieków – tak od trzynastu lat wita swoich klientów Montrose Food Mart & Deli położony przy ulicy Irving Park. To właśnie ta lokalizacja sklepu, jedna z najbardziej lubianych przez chicagowską Polonię, obchodzi w tym tygodniu swoje 13. urodziny. I jak przystało na tak wyjątkowe święto, będzie pysznie, radośnie i z rozmachem. W studiu Radia Deon menedżerka sklepu, Anna Dudziński, zaprasza do wspólnego smakowania pyszności i korzystania z promocji.
Trzynaście lat tradycji i smaku
“W tym tygodniu świętujemy trzynastą rocznicę otwarcia Montrose Food Mart & Deli przy Irving Park. To jest bardzo lubiana lokalizacja” zaznacza Anna Dudziński, dodając, że jest ona także “sercem naszego cateringu”. To właśnie tu powstają pomysły na przepyszne potrawy, które trafiają później do wszystkich lokalizacji sieci Montrose Deli.
Choć sieć ma dziś kilka punktów w aglomeracji chicagowskiej, to właśnie sklep przy 6601 West Irving Park na stałe wpisał się w kulinarną mapę miasta jako jeden z symboli polskiej gościnności.
Urodzinowy prezent dla klientów – 15% zniżki!
W sobotę, 18 października, Montrose Food Mart & Deli zaprasza wszystkich mieszkańców Chicago i okolic na wspólne świętowanie. Przez cały dzień klienci będą mogli skorzystać z 15-procentowej zniżki na wszystkie zakupy – bez względu na wiek czy zawartość koszyka – zapowiada nasz Gość. “To jest nasz prezent dla Was, mimo że to są nasze urodziny, świętujemy razem z Wami”!
Zniżka obowiązuje od otwarcia sklepu o 7:00 rano aż do zamknięcia o 9:00PM, ale tylko w lokalizacji przy Irving Park – zaznacza Anna Dudziński.
Tort, poczęstunek i odrobina szampana
Ale to nie wszystko – na gości, którzy odwiedzą sklep tego dnia, czekać będą nie tylko promocje, ale i smakowite atrakcje. “Przygotowujemy specjalnego torta dla Państwa” zapowiada menedżerka sieci Montrose Deli. Torty polskiej sieci są już prawdziwą legendą, a klienci, którzy ich próbują potem często pytają możliwości zamówienia tego specjału.
“Będą oczywiście nasze już standardowe wszystkie domowe wyroby, wszystkie domowe produkty. Wszystko co Państwo znajdziecie na poczęstunku w tą sobotę to będą nasze potrawy, z których jesteśmy dumni” mówi Anna Dudziński.
Od godziny 10:00 rano rozpocznie się wspólna celebracja – z muzyką, dobrym jedzeniem i lampką szampana. Nie zabraknie też okazji do rozmów z zespołem kucharzy sklepu Montrose, który od lat dba o podniebienia chicagowskiej Polonii. A jeśli ktoś będzie miał ochotę na tańce – to będzie także można potańczyć.
Montrose Deli – więcej niż sklep
Dla wielu mieszkańców Chicago Montrose Deli to coś więcej niż delikatesy. To miejsce, gdzie można znaleźć smaki dzieciństwa, domowe obiady jak u mamy i tradycyjne polskie wypieki. Klienci często mówią, że gotowane tu zupy czy pierogi smakują jak u babci. Ale sklep także idzie z duchem czasu – wprowadza nowoczesne potrawy i nowe produkty.
Polski sklep słynie z rozbudowanej oferty cateringu okolicznościowego, który obsługuje przyjęcia, komunie, wesela i firmowe eventy. Wszystko przygotowywane jest na miejscu, według sprawdzonych, domowych receptur.
Montrose Deli świętuje z Polonią
Montrose Food Mart & Deli przy Irvig Park od trzynastu lat łączy Polaków w Chicago – zapachem świeżego chleba, smakiem domowych potraw i atmosferą, która przypomina nam rodzinne spotkania przy stole.
W tę sobotę warto tu być i razem świętować 13 lat tradycji, pasji i smaku.
Gdzie i kiedy?
Montrose Food Mart & Deli
Sobota, 18 października
Sklep otwarty w godzinach od 7:00AM do 9:00PM
Świętowanie i poczęstunek od 10.00AM
Adres: 6601 West Irving Park, Chicago
15% zniżki na wszystko + tort, poczęstunek i szampan!
Przyjdźcie z przyjaciółmi, pokażcie Amerykanom, jak smakuje Polska!
Źródło: informacja własna
Foto: Montrose Deli
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Wybieramy prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej. Hubert Cioromski kandyduje z Chicago

Po raz pierwszy od siedmiu dekad Kongres Polonii Amerykańskiej (KPA), jedna z najważniejszych organizacji polonijnych w USA, wybierze swojego prezesa w otwartych wyborach. Głosowanie odbędzie się w najbliższy weekend. Jednym z głównych kandydatów jest Hubert Cioromski, znany w Chicago przedsiębiorca i działacz społeczny, który od lat angażuje się w życie Polonii. W studiu Radia Deon mówi o swoich wartościach oraz wizji jaką ma dla rozwoju Kongresu.
Do tej pory funkcję prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej automatycznie obejmował prezes Związku Narodowego Polskiego. Zmiana w przepisach organizacji, obowiązująca od 2018 roku, zakończyła tę tradycję – teraz Polonia będzie głosować na osobę, która najlepiej będzie jej przewodniczyć.
Obecny prezes organizacji – Frank Spula – nie może startować na ten urząd i nie ubiega się o ponowną kadencję, co otwiera zupełnie nową perspektywę a także zupełnie nowy rozdział w historii jeśli chodzi o rozwój i przyszłość Kongresu.
Tradycja i zaangażowanie od pokoleń
Hubert Cioromski, urodzony i wychowany w chicagowskiej dzielnicy Jackowo, od najmłodszych lat był związany z działalnością społeczną i polską kulturą. “Chodziłem tam do szkoły podstawowej i do Loyola Academy High School i na końcu uniwersytet skończyłem w Carthage College w Kenosha, Wisconsin. Ale w Polonię się angażuję od dziecka” podkreśla nasz Gość.
Rodzina Cioromskich, która przybyła do USA po II Wojnie Światowej, przez dekady aktywnie wspierała działania organizacji polonijnych. Ta tradycja – jak podkreśla kandydat na prezesa Kongresu – była przekazywana z pokolenia na pokolenie.
W domu naszego Gościa mówiło się tylko po polsku, a rodzice pilnowali tej zasady do końca życia. To właśnie dzięki rodzicom Hubert Cioromski doskonale mówi w języku polskim, a także poznał kulturę Ojczyzny i związał z nią swoje poczucie tożsamości.
Od biznesu do działalności społecznej
Po ukończeniu studiów, nasz Gość rozpoczął karierę w branży nieruchomości. Pracując jeszcze ze swoim ojcem pomagał m.in. Jezuitom w Chicago zakupić budynek, który teraz służy jako Jezuicki Ośrodek Milenijny – jedno z najważniejszych centrów kultury i życia polonijnego w mieście.
Dziś Hubert Cioromski prowadzi dobrze prosperującą firmę działającą nie tylko w rejonie Chicago, ale również na Florydzie. “Otworzyliśmy trzy lata temu i angażujemy się w nieruchomościach na Florydzie też, ale w komercyjnych, nie w domach. Mamy biuro w Bonita Springs, tuż przy Naples” wyjaśnia kandydat na prezesa Kongresu.
Filary działalności: młodzież, biznes i jedność
Jako wieloletni członek Fundacji Kopernikowskiej, jednej z najstabilniejszych finansowo polonijnych instytucji w USA, Hubert Cioromski zna realia zarządzania dużymi organizacjami. Jednak – jak sam podkreśla – jego kandydatura nie oznacza rewolucji, a raczej nowy sposób budowania wspólnoty. Bardzo ważne jest dla niego zaangażowanie w działalność polonijną młodych ludzi.
“I jest bardzo ważne, żeby angażować tych właśnie ludzi. I to jest, gdzie ja chcę się koncentrować” mówi o swojej wizji przyszłości Kongresu Hubert Cioromski. Zapowiada także bliższą współpracę z polonijnym biznesem.
“Polacy teraz stoją naprawdę jako jedni z najlepszych w przedsiębiorczości i robią biznesy po całych Stanach Zjednoczonych i nie angażują się” zaznacza nasz Gość, który chce tą sytuację zmienić. To ważne by Polonia łączyła swoje siły tak jak inne grupy etniczne w Stanach Zjednoczonych – razem mamy ogromny potencjał.
Polska – „sexy” i silna, a Polonia potrzebna inaczej
Według Huberta Cioromskiego Polonia ma do wypełnienia nową rolę w kontekście międzynarodowym, gdy Polska jest dziś silna, dynamiczna i dobrze postrzegana w Europie. “Polska już nie potrzebuje nas ekonomicznie, potrzebuje nas, żebyśmy politycznie się angażowali tutaj w Stanach” zaznacza nasz Gość.
Polonia musi być głosem Polski, który się liczy. Tego uczy nas historia ostatnich stu lat – podkreśla Hubert Cioromski. Jego zdaniem Kongres Polonii Amerykańskiej powinien być zarówno „strażnikiem pamięci i kultury”, jak i nowoczesnym lobbystą reprezentującym interesy Polaków w Waszyngtonie.
Kandydat na prezesa Kongresu podkreślił również konieczność budowania trwałych relacji z polskim rządem, niezależnie od tego, kto aktualnie sprawuje władzę.
Wybory już w ten weekend
Wybory nowego prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej odbędą się w najbliższy weekend i to od nas zależy jak będzie się dalej rozwijała ta organizacja. Warto pamiętać, że silny Kongres to najlepszy ambasador Polonii. W świecie, w którym decyzje zapadają w Waszyngtonie, musimy mieć tam swój głos!
Więcej o Hubercie Cioromskim i jego programie można się dowiedzieć ze strony internetowej.
Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, Hubert Cioromski
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
85 lat legendy polonijnego futbolu – Klub AAC Eagles Chicago świętuje jubileusz

Jeden z najbardziej zasłużonych klubów polonijnych w historii amerykańskiej piłki nożnej, AAC Eagles Chicago, obchodzi w tym roku swoje 85-lecie. Klub założony w 1940 roku przez polskich imigrantów to prawdziwa ikona sportowej Polonii w USA – symbol pasji, determinacji i miłości do futbolu. Ale Eagles to nie tylko drużyna seniorów – to także rozbudowany program młodzieżowy, w którym trenuje już ponad 300 dzieci. Jak podkreśla w naszym studiu prezes klubu, Krzysztof Święch, właśnie w szkoleniu młodych zawodników leży jego przyszłość.
Klub z historią i sukcesami
W ciągu 85 lat Eagles zapisali się złotymi zgłoskami w historii amerykańskiej piłki. W 1990 roku zdobyli US Open Cup, jedno z najbardziej prestiżowych trofeów w kraju, a w przeszłości występowali także w CONCACAF Champions Cup, rywalizując z najlepszymi klubami Ameryki Północnej.
W ich dorobku znajdują się też liczne zwycięstwa w rozgrywkach lokalnych i stanowych, w tym słynnym Peel Cup.
Krzysztof Święch początkowo był związany z klubem Wisła Chicago, a ponad dekadę temu przeszedł do Eagles, gdzie wraz z Pawłem Otachelem na nowo założył akademię piłkarską. “Naprawdę bardzo dobrze się rozwija, bardzo mamy dobrych trenerów, dużo dzieciaków i fajnie idzie to w super kierunku, taki, żeśmy sobie założyli” mówi nasz Gość.
Polskie korzenie, międzynarodowe ambicje
Akademia Eagles współpracuje z uznanymi ośrodkami szkoleniowymi w Polsce, m.in. z akademiami w Krakowie i Warszawie. Młodzi piłkarze z Chicago regularnie biorą udział w obozach i turniejach w Polsce, m.in. w Białymstoku, Krakowie i stolicy.
“Jest to naprawdę mega doświadczenie” tłumaczy Krzysztof Święch, dodając, że poziom trenerski w Polsce jest wciąż dużo wyższy niż w Stanach Zjednoczonych.
Pożegnanie z legendarną siedzibą – czas na nowy dom
Jednym z najważniejszych wydarzeń klubowych w ostatnich miesiącach była sprzedaż siedziby Eagles przy Milwaukee Avenue – miejsca, które przez dekady tętniło życiem polonijnym. To tam odbywały się spotkania, bankiety i wydarzenia kulturalne.
Teraz władze klubu planują zakup ziemi i budowę własnych boisk – dwóch ze sztuczną nawierzchnią i jednego z płytą trawiastą – oraz budynku, który będzie nową siedzibą. Pamiątki i trofea klubowe – setki pucharów, medali i zdjęć – zostały tymczasowo zabezpieczone i trafiły do magazynu, gdzie czekają na powrót do przyszłego domu ACC EAGLES.
Święto futbolu i Polonii – jubileuszowy bankiet
Kulminacją obchodów 85-lecia klubu ACC Eagles jest uroczysty bankiet, który odbędzie się dzisiaj w Chicago. Wśród zaproszonych gości są legendarni zawodnicy, którzy przed laty zdobywali puchar Ameryki z Eagles, a także znane postacie polskiego sportu.
Na jubileusz przybył m.in. Kazimierz Kmiecik, legenda Wisły Kraków i mistrz olimpijski, oraz Mateusz Borek, jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy sportowych w Polsce. Wśród gości znajdzie się również honorowy prezes Józef Zyzda, nestor klubu i prawdziwa legenda Eagles, który w wieku 95 lat wciąż aktywnie wspiera drużynę.

Obecny podstawowy skład zespołu ACC EAGLES
To będzie wyjątkowe spotkanie pokoleń – zapowiada Krzysztof Święch.
Przyszłość zbudowana na historii
Choć klub żegna się ze starą siedzibą, to jego duch pozostaje ten sam. AAC Eagles Chicago nadal jest miejscem, w którym łączą się pokolenia Polonii, a sport staje się mostem między przeszłością a przyszłością.
Źródło: informacja własna
Foto: ACC Eagles
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago1 tydzień temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago2 tygodnie temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora
-
News USA1 tydzień temu
Więcej agentów ICE będzie w Chicago. Kristi Noem zapowiada zakup nowych budynków