News Chicago
Rada Miasta Chicago odrzuca propozycję podwyżki podatku od nieruchomości Johnsona
Czwartkowym jednogłośnym głosowaniem, Rada Miasta Chicago odrzuciła plan burmistrza Brandona Johnsona, zakładający podwyżkę podatku od nieruchomości o 300 milionów dolarów. Decyzja wywołała aplauz i okrzyki „Dziękujemy, radni” od zgromadzonych w galerii publicznej ratusza mieszkańców. To jasny sygnał dla burmistrza, że musi wrócić do stołu negocjacyjnego i lepiej opracować budżet.
Po odrzuceniu kontrowersyjnej propozycji, o której informowaliśmy 31 października, rozpoczęły się rozmowy między radnymi a burmistrzem nad alternatywnymi rozwiązaniami, które mogłyby obejmować mniejsze podwyżki podatków lub opłat, m.in. za usługi streamingowe, alkohol czy wywóz śmieci. W tym kontekście burmistrz spotkał się z wyraźnym oporem od momentu ogłoszenia swojego planu pod koniec października.
Jak zauważył Radny Carlos Ramirez-Rosa (35. Okręg), „Rada Miasta reaguje na zmęczenie naszych mieszkańców”, podkreślając, że decyzja odzwierciedla frustracje właścicieli domów i nieruchomości, którzy zmagają się z rosnącymi kosztami.
Decyzja o odrzuceniu planu budzi pytania o to, jak miasto poradzi sobie z niemal 1-miliardowym deficytem. Radni i grupy interesu obawiają się, że podwyżki podatków na usługi codzienne, takie jak alkohol czy wywóz śmieci, mogą doprowadzić do zmniejszenia wydatków mieszkańców i ucieczki zakupów poza granice miasta.
Alternatywy i dalsze kroki
Wśród potencjalnych rozwiązań rozważa się wykorzystanie niewydanych środków federalnych czy zmniejszenie zaliczki na emerytury, choć budżetowi eksperci ostrzegają przed pogorszeniem oceny kredytowej miasta i możliwym wzrostem długoterminowych zobowiązań emerytalnych.
Radny Byron Sigcho Lopez (25. Okręg) opowiedział się za obniżeniem tej zaliczki, proponując również nacisk na stanowe rozwiązania podatkowe, takie jak podatek dla milionerów, który mógłby sfinansować ulgi podatkowe od nieruchomości.
Radny Ramirez-Rosa dodał, że miasto musi naciskać na ustawodawców stanowych, aby umożliwili więcej opcji generowania dochodów. „Musimy podnieść głos w Springfield i powiedzieć: ‘Dajcie nam więcej alternatyw’” – powiedział.
Burmistrz Brandon Johnson musi znaleźć nowe źródła finansowania przed 31 grudnia, kiedy Rada Miasta musi uchwalić budżet. Ostateczna decyzja, jak będą wyglądać przyszłoroczne finanse Chicago, wpłynie na życie mieszkańców oraz gospodarkę miasta na wiele lat.
Źródło: WBEZ
Foto: YouTube
News Chicago
Ponad 72 mln USD długu medycznego umorzono dla tysięcy mieszkańców Illinois
W ramach nowatorskiego programu pilotażowego, mieszkańcy Illinois zaczną wkrótce otrzymywać powiadomienia o umorzeniu ich długów medycznych. Program, realizowany we współpracy ze stowarzyszeniem non-profit Undue Medical Debt, doprowadził do umorzenia ponad 72 milionów dolarów długu, co przyniosło ulgę finansową 52 745 osobom w całym stanie.
Średnia kwota umorzenia przypadająca na jednego mieszkańca wynosi 1349 dolarów, przy czym najbardziej imponująca indywidualna ulga osiągnęła sumę 242 136 dolarów. Listy z informacją o umorzeniu zaczną trafiać do mieszkańców już w przyszłym tygodniu, co jest pierwszym krokiem w długo oczekiwanym procesie uwalniania obywateli od obciążającego długu medycznego.
Gubernator JB Pritzker, inicjator tej polityki, podkreślił znaczenie programu dla społeczności stanu Illinois. „Na początku tego roku podpisałem ustawę o umorzeniu 1 miliarda dolarów długu medycznego, a dziś widzimy pierwsze efekty tego zobowiązania” — powiedział Pritzker.
„Umorzenie ponad 72 milionów dolarów dla ponad 52 000 mieszkańców pokazuje, że program Illinois Medical Debt Relief naprawdę wspiera rodziny, umożliwiając im skupienie się na zdrowiu, a nie na finansowych trudnościach. To dopiero początek, a nasza administracja nie spocznie, dopóki pomoc nie dotrze do wszystkich potrzebujących społeczności”, zaznaczył gubernator.
Program z myślą o potrzebujących
Program, zainicjowany przez JB Pritzkera w ramach budżetu na rok fiskalny 2025, otrzymał formalne zatwierdzenie w lipcu, z przeznaczeniem 10 milionów dolarów na spłatę niezapłaconego długu medycznego mieszkańców.
Projekt jest adresowany do osób, których dochody są równe lub niższe od 400% federalnego poziomu ubóstwa lub których długi medyczne stanowią ponad 5% dochodów ich gospodarstw domowych.
Statystyki pokazują, że dług medyczny w nieproporcjonalnym stopniu dotyka społeczności kolorowych.
Z danych gubernatora wynika, że czarnoskórzy mieszkańcy Illinois są o 50% bardziej narażeni na zadłużenie medyczne niż biali mieszkańcy. W powiecie Will zrealizowano najwięcej ulg – umorzono długi 20 832 osobom. Długi, które są objęte programem, pochodzą z różnorodnych źródeł, w tym od agencji windykacyjnych, szpitali oraz bezpośrednich dostawców usług medycznych.
Źródło: fox32
Foto: YouTube, istock/Iryna Melnyk/
News Chicago
„Opowieść wigilijna” powraca na deski Teatru Goodman – świąteczna tradycja w Chicago
Wystawianie „Opowieści wigilijnej” („Christmas Carol”) w Teatrze Goodman stało się wspaniałą świąteczną tradycją w Chicago dla wielu rodzin. Sztuka będzie w tym roku grana już 47 sezon z rzędu, a pierwszy spektakl zostanie wystawiony już jutro, 16 listopada. Sprzedaż biletów rozpoczęła się na początku sierpnia.
Inscenizacja „Opowieści wigilijnej” w The Goodman Theatre przenosi widzów do świata czarów. Gwiazdorska obsada i spektakularna scenografia zachwyca i hipnotyzuje publiczność.
„Christmas Carol” to znana na całym świecie nowela Charlesa Dickensa, opublikowana po raz pierwszy w Londynie w 1843 i zilustrowana przez Johna Leecha. Opowiada historię Ebenezera Scrooge’a, starszego skąpca bez serca, który przechodzi wewnętrzną przemianę w czasie Bożego Narodzenia.
Do jej napisania Dickens zainspirował się wizytą w szkole Field Lane Ragged School, jednej z kilku placówek dla dzieci ulicy w Londynie. Traktowanie biednych i zdolność samolubnego człowieka do odkupienia się poprzez przemianę w postać bardziej współczującą to kluczowe wątki tej historii. Wśród naukowców toczy się dyskusja, czy jest to historia w pełni świecka, czy też alegoria chrześcijańska.
Pierwsze wydanie opublikowane 19 grudnia, wyprzedało się przed Wigilią; do końca 1844 r. w sprzedaży ukazało się trzynaście wydań „Opowieści wigilijnej”. Większość krytyków pozytywnie oceniła nowelę.
W 1849 r. Charles Dickens rozpoczął publiczne czytanie opowiadania, które okazało się tak popularne, że wykonał 127 kolejnych przedstawień aż do 1870 r., czyli roku swojej śmierci. Nakład „Opowieści wigilijnej” nigdy się nie wyczerpał i został przetłumaczony na kilka języków; historia była wielokrotnie adaptowana do filmu, sceny, opery i innych mediów.
W spektaklu Teatru Goodman ulice XIX-wiecznego Londynu ożywają: uliczni sprzedawcy, migoczące latarnie gazowe i misternie zaprojektowane witryny sklepowe przenoszą widzów do minionej epoki. Scenografia jest nie tylko tłem, ale także aktywnym uczestnikiem opowiadanej historii.
W zeszłym roku przedstawienie wyreżyserowała Jessica Thebus a rolę Ebenezera Srooge’a grali na zmianę Larry Yando i Austin Tichenor.
Sztuka „Christmas Carol” będzie grana w tym roku od 16 listopada do 30 grudnia.
Dzieci na widowni muszą mieć co najmniej 5 lat. Bilety są do nabycia tutaj.
Źródło: goodmantheatre, wikipedia
Foto: YouTube, goodmantheatre
News Chicago
Matka i syn skazani za brutalne morderstwo i ukrycie ciała mieszkańca Naperville
Dramatyczna sprawa morderstwa Michaela Armendariza, które miało miejsce w 2018 roku, znalazła swój finał w sądzie. W środę, Ernest Collins (28 lat) z Rockford oraz jego matka, Candice Jones (44 lata) z Chicago, usłyszeli wyroki skazujące za zabójstwo 20-latka z Naperville i rozbój z bronią w ręku. Collins otrzymał 70 lat za morderstwo i dodatkowe 28 lat za napad, natomiast Jones skazano na 40 lat więzienia za morderstwo i 21 lat za rozbój.
20-letni Michael Armendariz zaginął 18 stycznia 2018 roku, a po raz ostatni widziano go 14 stycznia, gdy wsiadał do zielonego Forda Explorera. Dochodzenie ujawniło, że za jego zniknięciem stał misternie zaplanowany spisek, w który byli zamieszani Ernest Collins, jego matka, Candice Jones oraz Cassandra Green, dziewczyna Collinsa, która znała Armendariza i przyjaźniła się z nim.
Grupa postanowiła napaść na niego po tym, jak Armendariz pochwalił się pieniędzmi i narkotykami w poście na Facebooku.
Cassandra Green, wykorzystując swoją znajomość z Armendarizem, skontaktowała się z nim przez Snapchat i umówiła na spotkanie w kompleksie apartamentów w Naperville. Tam 20-latek wsiadł do Forda Explorera, w którym Collins ukrywał się na tylnym siedzeniu pod kocem. Chwilę później Collins strzelił Armendarizowi dwukrotnie w tył głowy.
Ukrycie ciała i odkrycie zbrodni
Po zamordowaniu młodego mężczyzny, Ernest Collins i Candice Jones przetransportowali jego ciało do domu Jones w Chicago. Tam umieścili zwłoki w kontenerze na śmieci, który później schowali w garażu sąsiedniego, opuszczonego domu. Następnego dnia Collins i Green udali się do mieszkania ofiary, skąd ukradli cenne przedmioty.
Ciało Michaela Armendariza odnaleziono dopiero w lipcu 2018 roku, po tym, jak Jones zgłosiła pod numer 311 nieprzyjemny zapach dochodzący z garażu. Na rozprawie prokurator ujawnił, że Jones miała powiedzieć, iż wezwała służby, aby „uwolnić duszę Armendariza”.
Wyroki i konsekwencje
W lutym 2019 roku cała trójka została aresztowana. Cassandra Green zgodziła się na współpracę z prokuraturą i przyznała się do rozboju z bronią w ręku, co w listopadzie 2022 roku zaowocowało wyrokiem 21 lat więzienia. Jej zeznania były kluczowe w osądzeniu Ernesta Collinsa i Candice Jones.
Podczas procesu prokurator Robert Berlin podkreślał brutalność i zimną krew, z jaką Collins, Jones i Green zrealizowali swój plan. „Michael Armendariz nie miał szans. Został zaatakowany z zasadzki i zamordowany w sposób bezwzględny, pozbawiony jakiejkolwiek litości” — powiedział Berlin.
Ernest Collins został uznany za winnego 29 września 2023 roku, a wyrok dla Candice Jones zapadł 27 października 2023 roku.
Źródło: dailyherald
Foto: Police Department
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA3 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA2 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News Chicago3 tygodnie temu
Będziemy jeździć wolniej o 5 mph po ulicach Chicago? Burmistrz Johnson jest za
-
News USA2 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago3 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj