Połącz się z nami

News Chicago

Coraz więcej powiatów w Illinois rozważa secesję od stanu. Kolejne głosowały za odłączeniem

Opublikowano

dnia

Kolejna grupa powiatów w Illinois postanowiła sprawdzić, czy możliwe jest oddzielenie się od stanu, powołując się na rosnące różnice polityczne i społeczne między mieszkańcami regionów wiejskich a dominującym politycznie powiatem Cook i jego przedmieściami. W sumie siedem z nich przeprowadziło głosowania doradcze na ten temat, a wszystkie opowiedziały się za zbadaniem tej inicjatywy.

Wyniki głosowań w powiatach

W siedmiu powiatach większość wyborców poparła propozycję nawiązania współpracy z innymi powiatami w celu zbadania możliwości secesji i utworzenia nowego stanu. Oto, jak prezentują się szczegóły głosowań:

  • Powiat Iroquois: W głosowaniu, w którym udział wzięły wszystkie 37 okręgów, aż 72,85% wyborców opowiedziało się za badaniem secesji, co dało ponad 9000 głosów „tak”.
  • Powiat Calhoun: Z 5 okręgów wyborczych aż 76,63% głosujących poparło inicjatywę.
  • Powiat Clinton: Z 34 okręgów wyborczych 73% głosów padło na „tak”.
  • Powiat Green: 74,2% wyborców z 22 okręgów poparło propozycję.
  • Powiat Jersey: 76,4% głosów oddano za rozważeniem secesji.
  • Powiat Madison: Wynik był bardziej wyrównany, ale 56,5% głosów padło za badaniem tej możliwości.
  • Powiat Perry: W 27 okręgach 71,6% wyborców zagłosowało „tak”.

Przed tegorocznymi wyborami podobne działania podjęto już w co najmniej dwudziestu powiatach, które również przegłosowały niewiążące inicjatywy dotyczące zbadania secesji.

Motywy i argumenty zwolenników

Zwolennicy odłączenia podkreślają, że polityka stanowa jest silnie zdominowana przez miasto Chicago i powiat Cook, co prowadzi do uchwalania ustaw, które nie odpowiadają potrzebom i wartościom mieszkańców obszarów wiejskich. Mieszkańcy tych regionów czują, że ich głos jest marginalizowany przez legislaturę stanu, gdzie dominują przedstawiciele dużych ośrodków miejskich.

Problemy prawne i przeszkody

Choć wyniki głosowań pokazują rosnącą frustrację, eksperci prawni wyrażają wątpliwości co do praktycznej możliwości przeprowadzenia secesji.

Prokurator generalny Illinois, Kwame Raoul, w 2023 roku napisał list do prokuratora powiatu Jersey, w którym wyraził swoje stanowisko: „Konstytucja Illinois z 1970 roku nie przewiduje, aby hrabstwa nieposiadające statusu samorządu mogły odłączyć się od stanu”. Raoul podkreślił również, że Kodeks wyborczy stanu nie daje podstaw prawnych do przeprowadzania wiążących referendów w sprawie secesji.

Co dalej?

Chociaż formalna secesja od stanu wydaje się obecnie mało prawdopodobna, sam fakt, że tak wiele powiatów przeprowadza głosowania w tej sprawie, świadczy o głębokich podziałach w stanie i napięciach między miastem a prowincją.

Decyzja o zbadaniu możliwości secesji jest w dużej mierze symbolicznym wyrazem niezadowolenia i próby zwrócenia uwagi na problemy mieszkańców powiatów wiejskich.

Eksperci wskazują, że inicjatywy te mogą ostatecznie skłonić władze stanu do dialogu na temat zróżnicowania potrzeb i oczekiwań społeczności Illinois oraz dostosowania polityki w sposób bardziej uwzględniający interesy regionów wiejskich.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Google Maps

News Chicago

Nauczyciele ze związku CTU głosują nad nową umową: Koniec burzliwych negocjacji?

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek nauczyciele zrzeszeni w Chicago Teachers Union (CTU) oddali głosy w sprawie ostatecznej propozycji umowy z okręgiem szkolnym, kończąc miesiące napiętych negocjacji oraz wewnętrznych konfliktów, które mogły zdestabilizować czwarty co do wielkości publiczny system edukacyjny w kraju. Choć umowa jest bliska finalizacji, wciąż istnieje ryzyko, że proces zakończy się fiaskiem.

Długa droga do porozumienia

Blisko rok trwały rozmowy, które obfitowały w liczne zwroty akcji i rosnącą presję dotyczącą finansowania nowego kontraktu nauczycielskiego oraz spłaty 175 milionów dolarów na emerytury dla personelu niepedagogicznego. Ta kwota stała się elementem politycznej gry pomiędzy ratuszem a Chicago Public Schools (CPS).

Zgodnie z przyjętymi procedurami, nowa umowa będzie musiała zostać najpierw zatwierdzona przez Izbę Delegatów związku zawodowego. Po pokonaniu tej przeszkody wniosek zostanie przekazany wszystkim członkom związku w celu uzyskania ostatecznej akceptacji.

Ostateczne głosowanie członków związku odbędzie się prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, po czym szef chicagowskich szkół publicznych CPS, Pedro Martinez, skieruje umowę do Rady Edukacji Chicago do ostatecznej akceptacji.

Szczegóły propozycji

Nowa umowa przewiduje m.in.:

  • 4% podwyżki wynagrodzenia
  • Dodatkowe 10 milionów dolarów na programy sportowe
  • Ograniczenie liczebności klas
  • Zatrudnienie dodatkowych nauczycieli dwujęzycznych
  • Tworzenie bezpiecznych przestrzeni dla uczniów LGBTQ+
  • Potwierdzenie ochrony dla uczniów- imigrantów

Propozycje te mają nie tylko poprawić warunki pracy nauczycieli, ale także wpłynąć na jakość nauczania oraz środowisko szkolne w Chicago Public Schools CPS.

Polityczna walka o finansowanie

Osiągnięcie wstępnego porozumienia zapobiegło masowym protestom rodzin uczniów i nauczycieli, którzy obawiali się możliwego strajku. Jednak polityczne napięcia wokół finansowania szkół pozostają. Burmistrz Brandon Johnson i jego sojuszniczka, prezydent Chicago Teachers Union (CTU) Stacy Davis Gates, musieli zmierzyć się z krytyką oraz zarzutami o nadmierne uzależnienie od związków zawodowych.

„Oczekująca umowa uznaje znaczenie pracy nauczycieli, uwzględnia ograniczenia budżetowe oraz pozwala uniknąć strajku po raz pierwszy od ponad dekady” – napisano w oficjalnym oświadczeniu CPS.

Jednak Pedro Martinez, odpowiedzialny za finanse CPS, wyraził obawy, czy okręg rzeczywiście będzie w stanie pokryć wszystkie koszty wynikające z umowy. Szczególnie niepewna pozostaje kwestia spłaty 175 milionów dolarów na emerytury, co może stanowić kluczowy punkt sporny w finalnym głosowaniu Rady Edukacji Chicago.

Burmistrz Johnson: Zwycięstwo czy polityczna cena?

Dla burmistrza Johnsona podpisanie umowy może oznaczać sukces polityczny, ale jednocześnie jego droga do tego momentu była pełna przeszkód. Zarzuca mu się, że poświęcił stabilność budżetową miasta dla interesów związku nauczycieli CTU, który był jednym z głównych sponsorów jego kampanii wyborczej.

W trakcie negocjacji relacje między CTU a innym silnym związkiem zawodowym SEIU Local 73 zostały poważnie nadszarpnięte. SEIU zarzucił CTU dążenie do przejęcia stanowisk asystentów nauczycieli edukacji specjalnej, co doprowadziło do ostrej wymiany oskarżeń pomiędzy liderami obu organizacji.

Choć kontrowersyjna propozycja została wycofana, jej skutki mogą wpłynąć na przyszłe wybory burmistrza i jego pozycję w lokalnej polityce.

Czy umowa zostanie podpisana?

Ostateczne głosowanie Rady Edukacji może jeszcze zablokować umowę, zwłaszcza jeśli sojusznicy Johnsona w radzie powiążą ją z kontrowersyjną decyzją CPS o zwrocie miastu 175 milionów dolarów. W przypadku braku porozumienia może dojść do dalszego zamieszania finansowego, a nawet nowej fali protestów.

Choć dla Johnsona i Davis Gates sukces w negocjacjach to znaczące osiągnięcie, burmistrz będzie musiał w kolejnych miesiącach udowodnić, że jego polityka nie tylko sprzyja związkom, ale również stabilności budżetu Chicago i interesom rodzin CPS.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, CTU

 

Czytaj dalej

News Chicago

W Champaign IL lekarz przebił kobiecie macicę i zostawił część płodu w środku, podczas aborcji

Opublikowano

dnia

Autor:

Pacjentka z Indiany pozwała lekarza za rzekome zaniedbanie podczas aborcji, oskarżając go o przebicie jej macicy i pozostawienie połowy płodu w jej organizmie. Do zdarzenia doszło w 2023 roku w Champaign IL, a w wyniku komplikacji kobieta wymagała pilnej operacji ratującej życie.

Pozew o zaniedbanie medyczne wpłynął 21 marca do Sądu Okręgowego Powiatu Champaign. Skargę przeciwko dr. Keithowi Reisinger-Kindle z Equity Clinic, placówki oferującej usługi aborcyjne, złożyła kobieta określona w dokumentach jako Jane Doe.

Zgodnie z pozwem pacjentka, matka czworga dzieci, była w 22. tygodniu ciąży, gdy poddała się dwudniowemu zabiegowi zakończonemu 2 kwietnia 2023 roku. Według notatek medycznych lekarz stwierdził, że “produkty poczęcia zostały poddane oględzinom i potwierdzone jako kompletne”, a pacjentka została wypisana do domu.

Jednak następnego dnia kobieta zadzwoniła do kliniki, zgłaszając silne skurcze. Zalecono jej zażycie dostępnego bez recepty leku przeciwbólowego. Po pięciu godzinach ponownie zadzwoniła, skarżąc się na narastający ból, ucisk i problemy z oddychaniem – wtedy lekarz zalecił jej wzięcie środka przeczyszczającego.

Gdy dolegliwości nie ustąpiły, pacjentce poradzono, aby zrobiła lewatywę i “rozważyła wizytę na oddziale ratunkowym”.

4 kwietnia kobieta trafiła do Community Hospital South w Indianapolis, gdzie lekarze odkryli i chirurgicznie usunęli pozostałości płodu z jamy miednicy. Według pozwu części czaszki płodu były przyczepione do jelit. Dodatkowo naprawiono przebicie macicy o wielkości monety.

Do pozwu dołączono raport położnika-ginekologa, który stwierdził, że “gdyby dr Kindle przeprowadził odpowiednie badanie szczątków, powinno być oczywiste, że pozostały części płodu”. W skardze pacjentka domaga się procesu z udziałem ławy przysięgłych oraz odszkodowania w wysokości ponad 50 tysięcy dolarów.

Dr Keith Reisinger-Kindle

Dr Keth Reisinger-Kindle i Equity Clinic zostali opisani w artykule Tribune z czerwca 2023 roku, dotyczącym napływu dostawców usług aborcyjnych do Illinois po uchyleniu orzeczenia Roe v. Wade w 2022 roku.

W wywiadzie lekarz podkreślił swoje zaangażowanie w wykonywanie aborcji, twierdząc, że “jedynym powodem, dla którego poszedł na studia medyczne, była chęć pomagania pacjentkom w tym zakresie”.

Equity Clinic powstała w lutym 2023 roku, a jej założyciel regularnie podróżowała z Ohio do Illinois, aby przeprowadzać zabiegi w Champaign. Reisinger-Kindle posiada licencję w stanie Illinois od 2022 roku i według stanowych rejestrów nigdy nie był karany.

Od czasu cofnięcia Roe v. Wade liczba pacjentek przyjeżdżających do Illinois w celu dokonania aborcji wzrosła trzykrotnie.

Według Guttmacher Institute w 2023 roku ponad 37 tysięcy kobiet z innych stanów przyjechało do Illinois na zabieg, co czyni stan niechlubnym liderem w kraju pod względem liczby aborcji wykonywanych dla pacjentek spoza regionu.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: Wright State University, istock, Equity Clinic

 

Czytaj dalej

News Chicago

Instytut Sloomoo: Kraina glutowej zabawy znajduje się w sercu Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Instytut Sloomoo to wyjątkowe miejsce, które przenosi odwiedzających do sensorycznej krainy pełnej glutowatej rozrywki. Od momentu przekroczenia progu placówki przy 820 N. Orleans St. w Chicago, goście zanurzają się w kolorowym świecie glutów, w którym każdy zakamarek pobudza zmysły i wywołuje dziecięcą radość – bez względu na wiek.

Na odwiedzających czeka tu ponad 25 kadzi z różnorodnymi masami glutu (slime), każda o unikalnej konsystencji, kolorze i zapachu. Tematyczne pokoje zapewniają wciągającą, interaktywną zabawę, a gości wita specjalista od glutów, Keith, który rozbawia uczestników kreatywnymi piosenkami. Ugniatanie, rozciąganie i wyciskanie pachnącego slime to doświadczenie, które angażuje zmysły i pozwala na pełne odprężenie.

Jednym z najbardziej hipnotyzujących miejsc w Instytucie Sloomoo jest Rainbow Room, gdzie nad kadziami unoszą się głośniki emitujące delikatne dźwięki przypominające odgłosy gąbki. Liczne stacje z glutami sprawiają, że zawsze jest wystarczająco dużo przestrzeni do zabawy bez zbędnego czekania.

Nie można również ominąć Jeziora Sloomoo, w którym znajduje się aż 350 galonów miękkiego, lepkiego slime. Dzieci i dorośli z radością zanurzają ręce, doświadczając unikalnych tekstur i doznań, które sprawiają, że każdy ruch staje się sensoryczną eksploracją.

Dla poszukiwaczy bardziej ekstremalnych wrażeń idealnym miejscem będzie Wodospad Sloomoo. Zwiedzający ubierają specjalne stroje ochronne, by stanąć pod prysznicem lepkiego glutowego deszczu, podczas gdy pracownicy uzbrojeni w pistolety na wodę wypełnione glutem gwarantują jeszcze więcej zabawy.

Na zakończenie wizyty goście trafiają do DIY Slime Bar, przypominającego laboratorium szalonego naukowca – wypełnionego jednak brokatem i masami glutowymi. Każdy uczestnik może stworzyć własny, unikalny słoik gluta, korzystając z 40 kolorów, 60 zapachów i 120 rodzajów dodatków. To wyjątkowa pamiątka, która pozwala zabrać odrobinę tej niezwykłej magii do domu.

Dostosowane doświadczenia dla każdego

Instytut Sloomoo zadbał również o osoby wrażliwe na bodźce. W godzinach przyjaznych sensorycznie wyciszane są głośne dźwięki, a atrakcje, takie jak Slingshot i Sloomoo Falls, zostają wyłączone. Liczba gości jest wówczas ograniczona, co zapewnia spokojniejszą atmosferę.

Dodatkowo dostępne są zestawy słuchawkowe oraz zatyczki do nosa dla tych, którzy są bardziej wrażliwi na intensywne zapachy.

Jak odwiedzić Sloomoo?

Instytut Sloomoo posiada placówki w Atlancie, Houston, Los Angeles, Nowym Jorku i Chicago. W Chicago wejście znajduje się po prawej stronie budynku przy Orleans Street, obok czerwonej windy. Opiekunowie mogą skorzystać z bezpłatnej przechowalni odzieży, a parking dostępny jest po drugiej stronie ulicy za pośrednictwem aplikacji SpotHero.

Dodatkowo Instytut oferuje sale imprezowe, które można wynająć na specjalne okazje, gwarantując niezapomnianą zabawę w magicznie lepkiej atmosferze.

Bilety wstępu są do kupienia tutaj.

Bez względu na to, czy chcesz samodzielnie stworzyć własnego gluta, zanurzyć dłonie w gęstym slime czy po prostu cieszyć się żywą i lepką atmosferą – Sloomoo to miejsce, które dostarcza niezapomnianych wrażeń i budzi kreatywność u każdego, kto je odwiedza!

 

Źródło: chicagostarmedia
Foto: Instytut Sloomoo

 

 

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

listopad 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu