NEWS Florida
Pracownik poczty na Florydzie oskarżony o wyrzucenie ponad 1000 przesyłek, w tym kart do głosowania
25 października w Orlando na Florydzie, pracownik prywatnej firmy dostarczającej przesyłki na zlecenie U.S. Postal Service (USPS) został oskarżony o wyrzucenie ponad 1000 przesyłek pocztowych, z czego 400 miało charakter polityczny, a jedna była kartą do głosowania.
Pracownik, Ottis Nicole McCoy Jr., stanął w obliczu zarzutów kradzieży i niewłaściwego traktowania przesyłek, co stanowi naruszenie prawa federalnego. Skarga przeciwko McCoyowi została złożona w piątek w Middle District of Florida.
Ottis McCoy, zatrudniony jako pracownik kontraktowy przez firmę Cummings Contract Delivery Service Corp., miał za zadanie dostarczać pocztę na wyznaczonej trasie w rejonie Alafaya Woods w Orlando. Jego przełożeni zaczęli podejrzewać nieprawidłowości, gdy zakończył trasę szybciej, niż przewidywano, mimo że miał do dostarczenia bardzo dużą liczbę przesyłek.
Dane z GPS zamontowanego w pojeździe wskazywały, że McCoy zjechał z wyznaczonej trasy. To skłoniło kierownika do dalszych działań, które doprowadziły do odkrycia porzuconej poczty na zalesionym terenie.
Inspektor Charles Johnsten z United States Postal Inspection Service (USPIS) udał się na miejsce, gdzie zebrano porzucone przesyłki — łącznie ponad 1000 sztuk, z czego przynajmniej 400 stanowiły przesyłki polityczne, a jedna była kartą do głosowania.
Dodatkowo, nagranie z kamery monitoringu od lokalnego mieszkańca uwieczniło moment, w którym McCoy wyrzuca przesyłki, co dostarczyło dalszych dowodów na poparcie oskarżeń.
McCoyowi postawiono zarzut naruszenia 18 U.S.C. § 1708, które zakazuje kradzieży i nieuprawnionego przekierowania przesyłek pocztowych. Jeśli zostanie skazany, może otrzymać karę do 5 lat więzienia.
Rzecznik USPIS, Michael Martel, zapewnił, że amerykańska poczta stosuje rygorystyczne strategie wykrywania i zapobiegania oszustwom w celu ochrony integralności systemu pocztowego, zwłaszcza w okresach wyborczych. USPIS współpracuje z organami ścigania na każdym szczeblu, aby szybko reagować na wszelkie przestępstwa związane z pocztą wyborczą.
Źródło: Epoch Times
Foto: DOJ, istock/JillianCain/
NEWS Florida
Klaun-zabójca, Sheila Keen-Warren, wyszła z więzienia po ugodzie ws. morderstwa z 1990 r.
Sheila Keen-Warren, kobieta, która przyznała się do udziału w brutalnym zabójstwie z 1990 roku, wyszła z więzienia w sobotę, kończąc wieloletnią sprawę pełną zagadek i kontrowersji. Historia ta, znana z osobliwego przebrania morderczyni za klauna, od ponad trzech dekad wzbudzała zainteresowanie opinii publicznej, zarówno z powodu swojego dramatycznego charakteru, jak i tajemniczej motywacji, która stała za śmiercią Marlene Warren.
61-letnia Sheila Keen-Warren została zwolniona po 18 miesięcy od dnia kiedy została uznana za winną. Dostała wtedy wyrok 12 lat więzienia, ale na poczet kary zaliczono jej to, że przebywała w areszcie przez 7 lat przed ugodą sądową, którą zawarła przed rozpoczęciem procesu.
Pomimo przyznania się do morderstwa drugiego stopnia, Keen-Warren przez cały czas utrzymywała swoją niewinność, tłumacząc, że ugoda była jedynym sposobem na szybkie wyjście na wolność i uniknięcie ryzyka dożywocia.
„Sheila Keen-Warren zawsze będzie nosić na sobie piętno morderczyni, nawet jeśli uniknęła surowszej kary” – powiedział w sobotę prokurator stanowy Palm Beach, Dave Aronberg, w swoim oświadczeniu.
Morderstwo, które wstrząsnęło Florydą
Zabójstwo Marlene Warren 27 maja 1990 roku miało niezwykle dramatyczny przebieg. Świadkami byli syn zamordowanej oraz jego przyjaciele, którzy znajdowali się w domu w momencie, gdy pod ich drzwiami pojawiła się osoba przebrana za klauna.
Według ich relacji, klaun wręczył Marlene balony, a gdy kobieta wyraziła zdziwienie, nieznajomy wyciągnął broń i oddał strzał w twarz, po czym zbiegł.
Dowodem rzeczowym były m.in. balony – jeden z nich, srebrny z napisem „You’re the Greatest”, sprzedawano jedynie w pobliskim sklepie Publix, gdzie pracownicy przypomnieli sobie o kobiecie, która kupiła je na krótko przed strzelaniną. Zeznania pracowników sklepu z kostiumami także wskazywały na Sheilę Keen-Warren jako osobę, która zakupiła przebranie klauna kilka dni przed zabójstwem.
Podejrzane powiązania i późniejsze małżeństwo z mężem ofiary
W chwili zbrodni Sheila Keen-Warren pracowała dla Michaela Warrena, męża Marlene, w jego komisie samochodowym, a wielu świadków twierdziło, że para miała romans, choć oboje temu zaprzeczali. W 2002 roku Sheila i Michael pobrali się i przeprowadzili do Wirginii, gdzie wspólnie prowadzili restaurację.
Według rodziny Marlene Warren, kobieta już wcześniej podejrzewała, że jej mąż może mieć romans i zamierzała się z nim rozwieść. Obawiała się jednak o swoje bezpieczeństwo oraz o majątek, gdyż posiadane przez nią nieruchomości oraz biznesy były w całości zapisane na jego nazwisko.
W rodzinie krążyły nawet przypuszczenia o jej obawach względem męża. W wywiadzie z 2000 roku bliscy cytowali słowa Marlene, która miała powiedzieć matce: „Jeśli coś mi się stanie, to będzie wina Mike’a”. Jednak Michael Warren nigdy nie został oskarżony w sprawie o zabójstwo żony, mimo że opinia publiczna i prawnicy spekulowali, że jego wyrok za inne przestępstwa – m.in. kradzież i manipulowanie licznikami kilometrów w samochodach – w 1994 roku był podwyższony z uwagi na podejrzenia o współudział w zbrodni.
Przełom w śledztwie i problemy dowodowe
Sheila Keen-Warren została aresztowana dopiero w 2017 roku, po 27 latach od zabójstwa, kiedy śledczy oparli się na dowodach DNA znalezionych w samochodzie porzuconym po morderstwie. Prawnik Keen-Warren, Greg Rosenfeld, kwestionował jednak wiarygodność tych dowodów, wskazując, że próbki DNA były słabe i niejednoznaczne.
Rosenfeld argumentował, że wyniki testów były niskiej jakości, a także, że nawet jeśli znalezione włókna włosów należały do jego klientki, mogły pochodzić sprzed zgłoszenia kradzieży auta, które było później wykorzystywane przez sprawcę zbrodni.
Prokurator Aronberg przyznał, że w sprawie były „luki”, wynikające z upływu trzech dekad. Wskazywał na śmierć kluczowych świadków i inne ograniczenia związane z tak długim okresem pomiędzy przestępstwem a procesem.
Kontrowersyjna ugoda
Sheila Keen-Warren zgodziła się na przyznanie się do winy, aby uniknąć ryzyka dożywocia. Greg Rosenfeld tłumaczył, że decyzja o ugodzie była trudna, ale ostatecznie pozwoliła jego klientce opuścić więzienie w stosunkowo krótkim czasie.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, Palm Beach County Sheriff’s Office
NEWS Florida
Hotel Walt Disney World Swan and Dolphin przejdzie modernizację za 257 mln USD
Ikoniczny hotel Walt Disney World Swan and Dolphin, który od 1990 roku jest częścią krajobrazu Disney Resort w Lake Buena Vista, czeka ogromna modernizacja warta 257 milionów dolarów. Celem przebudowy jest zwiększenie atrakcyjności obiektów dla dużych zgromadzeń i konferencji, co podkreśla jego pierwotne przeznaczenie jako miejsc spotkań dla grup biznesowych.
Prace obejmą rozbudowę hotelu Dolphin o dodatkowe 120 000 stóp kwadratowych przestrzeni eventowej oraz kompleksowe odnowienie wszystkich pokoi gościnnych w Swan. Dzięki nowym inwestycjom, kompleks będzie mógł obsługiwać zgromadzenia liczące nawet 15 000 do 20 000 osób dziennie.
Rozbudowa obejmie nie tylko nowoczesną salę balową i zaawansowane technologie, ale również modernizację wszystkich pokoi gościnnych w hotelu Dolphin, co ma podnieść standard pobytu zarówno dla klientów indywidualnych, jak i grup biznesowych.
Modernizacja wpisuje się w szerszy trend rozwoju sektora turystyki i rozrywki w Orlando, gdzie Disney i Universal realizują nowe projekty, aby sprostać rosnącej popularności miasta jako jednego z wiodących destynacji turystycznych w Stanach Zjednoczonych.
Po zakończeniu inwestycji hotel Swan and Dolphin stanie się jednym z największych obiektów hotelowych w kraju, oferując pracę dla 2000 członków załogi Disneya.
Prace budowlane mają rozpocząć się w listopadzie 2024 roku, a zakończenie projektu planowane jest na późne lato 2026 roku.
Źródło: fox35
Foto: Walt Disney World Swan and Dolphin
NEWS Florida
Właściciele zalanych domów na Florydzie sprzedają je przed remontem, choć tracą pieniądze
Coraz więcej właścicieli nieruchomości na Florydzie, których domy zostały zalane podczas ostatnich huraganów, decyduje się na sprzedaż uszkodzonych posiadłości w stanie uszkodzonym, rezygnując z kosztownego remontu i ryzyka kolejnych zniszczeń. Chociaż takie transakcje wiążą się z utratą setek tysięcy dolarów wartości, sprzedający liczą na to, że atrakcyjna lokalizacja przyciągnie nowych nabywców.
Ken Sulewski, mieszkaniec Redington Beach od 27 lat, doświadczył znaczących zniszczeń po wdarciu się ponad 3 stóp wody sztormowej do jego domu. Postanowił sprzedać swoją nieruchomość, mimo że cena jest aż o 375 tysięcy dolarów niższa niż przed huraganem.
„Nigdy wcześniej nie mieliśmy powodzi, ale nie chcę ryzykować jej powtórzenia. Nie jestem też gotów ponosić kosztów odbudowy na własną rękę, więc wolę zacząć od nowa gdzie indziej” – mówi Sulewski, który wciąż wierzy, że widok na wodę i lokalizacja przyciągną nowych właścicieli.
Jego sąsiadka, 80-letnia Charlotte Martin, również wystawia swój zniszczony dom na sprzedaż, unikając remontu i komplikacji związanym z ubezpieczeniem i wykonawcami. Po ponad 50 latach życia na Florydzie zdecydowała się przenieść w inne miejsce, mówiąc z żalem: „Opuszczam Florydę. Kocham słońce, ale z powodziami już się nie zmierzę”.
Agentka nieruchomości Connie Redman, reprezentująca właścicieli z Redington Beach, zauważyła, że choć zniszczenia są znaczne, wartość działek wciąż pozostaje wysoka. Uważa, że ludzie często nie doceniają, ile jest warta sama ziemia, a zanim zdecydują się na sprzedaż, powinni to przemyśleć i współpracować z licencjonowanym agentem.
Według Redman, dzięki doświadczonym pośrednikom dawne domy można przekształcić się w wymarzoną przestrzeń dla nowych właścicieli, zachowując ich potencjał.
Sprzedaż zniszczonych nieruchomości przed remontem jest dla wielu właścicieli trudną decyzją, ale staje się jedyną realną alternatywą, by uniknąć kolejnych strat w przyszłości. Redman podkreśla, że każdy sprzedający musi samodzielnie ocenić swoje możliwości i wybrać drogę, która pozwoli mu odnaleźć bezpieczeństwo – nawet jeśli oznacza to pożegnanie z dotychczasowym domem.
Źródło: fox13
Foto: YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ambitny cel Illinois: Milion pojazdów elektrycznych do 2030 roku. Czy to realne?
-
News USA4 tygodnie temu
UWAGA: Zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jaja Milo’s Poultry Farms mogą zawierać salmonellę
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA4 tygodnie temu
W Georgii wstrzymano orzeczenie ws. zakazu aborcji podczas rozpatrywania apelacji
-
News USA2 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago2 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA7 dni temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane