Połącz się z nami

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Tomasz Sobania: “Najważniejszy jest cel”. Polak kontynuuje bieg do Los Angeles

Opublikowano

dnia

Niezwykły Polak, Tomasz Sobania, przemierzający całe Stany Zjednoczone, zatrzymał się na chwilę w Chicago, przebiegając przez miasto ze swoimi fanami w ostatnią niedzielę. Jego ekstremalny wyczyn rozpoczął się 15 września w Nowym Jorku, a ma się zakończyć 9 lutego 2025 roku. To łączny dystans 125 maratonów, które biegacz ma pokonać w 140 dni. “Jestem wykończony” mówi w studiu Radia Deon Tomasz Sobania – całe szczęście dzień w Chicago naładował Polaka pozytywną energią.

W niedzielę Tomasz Sobania wraz ze swoją ekipą i biegaczami, którzy się do niego przyłączyli, przemierzył chicagowską Lakeshore Drive z biało-czerwoną flagą i przybiegł na spotkanie do Konsulatu Generalnego RP. Natomiast wieczorem był gościem Kongresu 60 Milionów i bankietu z okazji Miesiąca Dziedzictwa Narodowego.

“Szczerze mówiąc, nie spotkałem tak pięknej, tak wspaniałej Polonii w całych Stanach jak w Chicago” podkreśla biegacz.

“Naładowałem się energią chyba na następne całe trzy miesiące, więc miejmy nadzieję, że tej energii wystarczy” mówi Polak, wdzięczny za gorące przyjęcie przez chicagowską Polonię. A ta energia będzie mu jeszcze naprawdę potrzebna, ponieważ przed biegaczem jeszcze kawał drogi do Los Angeles.

Trasę jego biegu w Chicago ochraniali policjanci z Polish American Police Association i Chicago Police Department, zamykając ruch samochodowy w mieście. “To było coś wspaniałego” podkreśla Tomasz Sobania.

Polak wspomina także ciepłe przyjęcie w polskim konsulacie oraz na Bankiecie Dziedzictwa Kongresu Polonii Amerykańskiej i Kongresie 60 Milionów.

“Kongres 60 Milionów to jest jedno z tych wydarzeń, które bardzo się przyczyniły do sukcesu całego mojego biegu” wyjaśnia nasz Gość, który właśnie na kongresie poznał człowieka, który załatwił, że w Waszyngtonie Polak dostał amerykańską flagę, która wcześniej powiewała nad Kapitolem. Następnie Tomasz Sobania uczestniczył w jubileuszowym bankiecie 80-lecia Kongresu w Illinois.

Na trasie Polaka nie zabrakło jednak problemów – dwóch filmowców, którzy mieli dokumentować jego wyczyn, nie przyleciało; jeden nie dostał wizy, a drugi zrezygnował na krótko przed startem tego wielkiego wyzwania. “Na szczęście są filmowcy, którzy robią film pełnometrażowy o moim biegu” mówi Tomasz Sobania.

Tomasz Sobania w Chicago

Pojawiły się także inne problemy logistyczne i organizacyjne; zepsuła się kuchenka gazowa w kamperze, a potem prąd, więc zabrakło także lodówki. Trzeba było przez kilka dni na postojach uruchamiać generator i używać mikrofali, co było sporym utrudnieniem, zwłaszcza, że awaria nastąpiła w górach Pensylwanii, gdzie panowały ciężkie warunki pogodowe.

Nastąpiły także zmiany w ekipie towarzyszącej naszemu Gościowi. “Mój tata, który jest kierowcą teraz już w Chicago wraca do Polski, a w zamian za niego będzie moja koleżanka Agnieszka i Bartek, mój fizjoterapeuta” wyjaśnia Tomasz Sobania.

Nasz Gość uważa, że najtrudniejsze jest codzienne podejmowanie tego trudnego wyzwania. “Wyobraźcie sobie, że macie robić coś dzień w dzień po 7-8 godzin dziennie i to nie jest leżenie na kanapie, tylko to jest coś naprawdę trudnego. Ja przez ostatnie 35 dni naprawdę codziennie biegałem 26 mil” zaznacza polski biegacz.

Poniedziałek 21 października był pierwszym dniem odpoczynku na ekstremalnej trasie niezwykłego Polaka

“Więc najtrudniejsze jest to, żeby po prostu psychicznie znieść tę myśl, że mi zostało jeszcze 89 maratonów do końca, więc jeszcze przez trzy miesiące będę musiał robić to cały czas i to będzie bardzo trudne, ale ja wierzę, że sobie poradzę.” podkreśla Tomasz Sobania.

Cała wyprawa polskiego biegacza ekstremalnego nie byłaby oczywiście możliwa bez pracy i pomocy wielu ludzi i instytucji, w tym sponsorów.

“Bez Polonii w Chicago nie byłoby mojego biegu przez Amerykę” zaznacza nasz Gość.

Celem biegu przez Amerykę jest realizacja kampanii społecznej pt. „Możesz więcej niż myślisz”– zainspirować nią ludzi do działania pomimo niepełnosprawności, zaburzeń, chorób i innych życiowych przeciwności. W tym celu w trakcie biegu jest prowadzona zbiórka przez fundację w Polsce.

“Na dniach ruszamy dalej ze zbiórką na rzecz pudełek dostępności, czyli takich urządzeń, które pomogą osobom z niepełnosprawnościami w lepszym komunikowaniu się w urzędach, w szpitalach, w miejscach, w których oni potrzebują tej pomocy” mówi Tomasz Sobania.


Kontakt z Tomaszem można uzyskać poprzez jego stronę internetową runacrossusa.org, gdzie zamieszczone są także wszystkie informacje dotyczące przedsięwzięcia „MORE. Run Across America”.

Bieżące relacje z biegu dostępne są na profilu fb: Tomasz Sobania – Biegacz ekstremalny

Wspierać tą inicjatywę można także m.in. poprzez zbiórkę założoną na GoFundMe.

Wierzymy w sukces Polaka i trzymamy kciuki za szczęśliwe ukończenie biegu przez Amerykę!

 

Źródło: informacja własna
Foto: Tomasz Sobania

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Sklep Montrose przy Irving Park obchodzi w sobotę 13. urodziny: Będzie pysznie i radośnie!

Opublikowano

dnia

Autor:

Zapach świeżego pieczywa, domowych potraw i słynnych wypieków – tak od trzynastu lat wita swoich klientów Montrose Food Mart & Deli położony przy ulicy Irving Park. To właśnie ta lokalizacja sklepu, jedna z najbardziej lubianych przez chicagowską Polonię, obchodzi w tym tygodniu swoje 13. urodziny. I jak przystało na tak wyjątkowe święto, będzie pysznie, radośnie i z rozmachem. W studiu Radia Deon menedżerka sklepu, Anna Dudziński, zaprasza do wspólnego smakowania pyszności i korzystania z promocji.

Trzynaście lat tradycji i smaku

“W tym tygodniu świętujemy trzynastą rocznicę otwarcia Montrose Food Mart & Deli przy Irving Park. To jest bardzo lubiana lokalizacja” zaznacza Anna Dudziński, dodając, że jest ona także “sercem naszego cateringu”. To właśnie tu powstają pomysły na przepyszne potrawy, które trafiają później do wszystkich lokalizacji sieci Montrose Deli.

Choć sieć ma dziś kilka punktów w aglomeracji chicagowskiej, to właśnie sklep przy 6601 West Irving Park na stałe wpisał się w kulinarną mapę miasta jako jeden z symboli polskiej gościnności.

Urodzinowy prezent dla klientów – 15% zniżki!

W sobotę, 18 października, Montrose Food Mart & Deli zaprasza wszystkich mieszkańców Chicago i okolic na wspólne świętowanie. Przez cały dzień klienci będą mogli skorzystać z 15-procentowej zniżki na wszystkie zakupy – bez względu na wiek czy zawartość koszyka – zapowiada nasz Gość. “To jest nasz prezent dla Was, mimo że to są nasze urodziny, świętujemy razem z Wami”!

Zniżka obowiązuje od otwarcia sklepu o 7:00 rano aż do zamknięcia o 9:00PM, ale tylko w lokalizacji przy Irving Park – zaznacza Anna Dudziński.

Tort, poczęstunek i odrobina szampana

Ale to nie wszystko – na gości, którzy odwiedzą sklep tego dnia, czekać będą nie tylko promocje, ale i smakowite atrakcje. “Przygotowujemy specjalnego torta dla Państwa” zapowiada menedżerka sieci Montrose Deli. Torty polskiej sieci są już prawdziwą legendą, a klienci, którzy ich próbują potem często pytają możliwości zamówienia tego specjału.

“Będą oczywiście nasze już standardowe wszystkie domowe wyroby, wszystkie domowe produkty. Wszystko co Państwo znajdziecie na poczęstunku w tą sobotę to będą nasze potrawy, z których jesteśmy dumni” mówi Anna Dudziński.

Od godziny 10:00 rano rozpocznie się wspólna celebracja – z muzyką, dobrym jedzeniem i lampką szampana. Nie zabraknie też okazji do rozmów z zespołem kucharzy sklepu Montrose, który od lat dba o podniebienia chicagowskiej Polonii. A jeśli ktoś będzie miał ochotę na tańce – to będzie także można potańczyć.

Montrose Deli – więcej niż sklep

Dla wielu mieszkańców Chicago Montrose Deli to coś więcej niż delikatesy. To miejsce, gdzie można znaleźć smaki dzieciństwa, domowe obiady jak u mamy i tradycyjne polskie wypieki. Klienci często mówią, że  gotowane tu zupy czy pierogi smakują jak u babci. Ale sklep także idzie z duchem czasu – wprowadza nowoczesne potrawy i nowe produkty.

Polski sklep słynie z rozbudowanej oferty cateringu okolicznościowego, który obsługuje przyjęcia, komunie, wesela i firmowe eventy. Wszystko przygotowywane jest na miejscu, według sprawdzonych, domowych receptur.

Montrose Deli świętuje z Polonią

Montrose Food Mart & Deli przy Irvig Park od trzynastu lat łączy Polaków w Chicago – zapachem świeżego chleba, smakiem domowych potraw i atmosferą, która przypomina nam rodzinne spotkania przy stole.

W tę sobotę warto tu być i razem świętować 13 lat tradycji, pasji i smaku.

Gdzie i kiedy?

Montrose Food Mart & Deli
Sobota, 18 października
Sklep otwarty w godzinach od 7:00AM do 9:00PM
Świętowanie i poczęstunek od 10.00AM
Adres: 6601 West Irving Park, Chicago
15% zniżki na wszystko + tort, poczęstunek i szampan!

Przyjdźcie z przyjaciółmi, pokażcie Amerykanom, jak smakuje Polska!

Źródło: informacja własna
Foto: Montrose Deli
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Wybieramy prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej. Hubert Cioromski kandyduje z Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Po raz pierwszy od siedmiu dekad Kongres Polonii Amerykańskiej (KPA), jedna z najważniejszych organizacji polonijnych w USA, wybierze swojego prezesa w otwartych wyborach. Głosowanie odbędzie się w najbliższy weekend. Jednym z głównych kandydatów jest Hubert Cioromski, znany w Chicago przedsiębiorca i działacz społeczny, który od lat angażuje się w życie Polonii. W studiu Radia Deon mówi o swoich wartościach oraz wizji jaką ma dla rozwoju Kongresu.

Do tej pory funkcję prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej automatycznie obejmował prezes Związku Narodowego Polskiego. Zmiana w przepisach organizacji, obowiązująca od 2018 roku, zakończyła tę tradycję – teraz Polonia będzie głosować na osobę, która najlepiej będzie jej przewodniczyć.

Obecny prezes organizacji – Frank Spula – nie może startować na ten urząd i nie ubiega się o ponowną kadencję, co otwiera zupełnie nową perspektywę a także zupełnie nowy rozdział w historii jeśli chodzi o rozwój i przyszłość Kongresu.

Tradycja i zaangażowanie od pokoleń

Hubert Cioromski, urodzony i wychowany w chicagowskiej dzielnicy Jackowo, od najmłodszych lat był związany z działalnością społeczną i polską kulturą. “Chodziłem tam do szkoły podstawowej i do Loyola Academy High School i na końcu uniwersytet skończyłem w Carthage College w Kenosha, Wisconsin. Ale w Polonię się angażuję od dziecka” podkreśla nasz Gość.

Rodzina Cioromskich, która przybyła do USA po II Wojnie Światowej, przez dekady aktywnie wspierała działania organizacji polonijnych. Ta tradycja – jak podkreśla kandydat na prezesa Kongresu – była przekazywana z pokolenia na pokolenie.

W domu naszego Gościa mówiło się tylko po polsku, a rodzice pilnowali tej zasady do końca życia. To właśnie dzięki rodzicom Hubert Cioromski doskonale mówi w języku polskim, a także poznał kulturę Ojczyzny i związał z nią swoje poczucie tożsamości.

Od biznesu do działalności społecznej

Po ukończeniu studiów, nasz Gość rozpoczął karierę w branży nieruchomości. Pracując jeszcze ze swoim ojcem pomagał m.in. Jezuitom w Chicago zakupić budynek, który teraz służy jako Jezuicki Ośrodek Milenijny – jedno z najważniejszych centrów kultury i życia polonijnego w mieście.

Dziś Hubert Cioromski prowadzi dobrze prosperującą firmę działającą nie tylko w rejonie Chicago, ale również na Florydzie. “Otworzyliśmy trzy lata temu i angażujemy się w nieruchomościach na Florydzie też, ale w komercyjnych, nie w domach. Mamy biuro w Bonita Springs, tuż przy Naples” wyjaśnia kandydat na prezesa Kongresu.

Filary działalności: młodzież, biznes i jedność

Jako wieloletni członek Fundacji Kopernikowskiej, jednej z najstabilniejszych finansowo polonijnych instytucji w USA, Hubert Cioromski zna realia zarządzania dużymi organizacjami.  Jednak – jak sam podkreśla – jego kandydatura nie oznacza rewolucji, a raczej nowy sposób budowania wspólnoty. Bardzo ważne jest dla niego zaangażowanie w działalność polonijną młodych ludzi.

“I jest bardzo ważne, żeby angażować tych właśnie ludzi. I to jest, gdzie ja chcę się koncentrować” mówi o swojej wizji przyszłości Kongresu Hubert Cioromski. Zapowiada także bliższą współpracę z polonijnym biznesem.

“Polacy teraz stoją naprawdę jako jedni z najlepszych w przedsiębiorczości i robią biznesy po całych Stanach Zjednoczonych i nie angażują się” zaznacza nasz Gość, który chce tą sytuację zmienić. To ważne by Polonia łączyła swoje siły tak jak inne grupy etniczne w Stanach Zjednoczonych – razem mamy ogromny potencjał.

Polska – „sexy” i silna, a Polonia potrzebna inaczej

Według Huberta Cioromskiego Polonia ma do wypełnienia nową rolę w kontekście międzynarodowym, gdy Polska jest dziś silna, dynamiczna i dobrze postrzegana w Europie. “Polska już nie potrzebuje nas ekonomicznie, potrzebuje nas, żebyśmy politycznie się angażowali tutaj w Stanach” zaznacza nasz Gość.

Polonia musi być głosem Polski, który się liczy. Tego uczy nas historia ostatnich stu lat – podkreśla Hubert Cioromski. Jego zdaniem Kongres Polonii Amerykańskiej powinien być zarówno „strażnikiem pamięci i kultury”, jak i nowoczesnym lobbystą reprezentującym interesy Polaków w Waszyngtonie.

Kandydat na prezesa Kongresu podkreślił również konieczność budowania trwałych relacji z polskim rządem, niezależnie od tego, kto aktualnie sprawuje władzę.

Wybory już w ten weekend

Wybory nowego prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej odbędą się w najbliższy weekend i to od nas zależy jak będzie się dalej rozwijała ta organizacja. Warto pamiętać, że silny Kongres to najlepszy ambasador Polonii. W świecie, w którym decyzje zapadają w Waszyngtonie, musimy mieć tam swój głos!

Więcej o Hubercie Cioromskim i jego programie można się dowiedzieć ze strony internetowej.

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, Hubert Cioromski
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

85 lat legendy polonijnego futbolu – Klub AAC Eagles Chicago świętuje jubileusz

Opublikowano

dnia

Autor:

Jeden z najbardziej zasłużonych klubów polonijnych w historii amerykańskiej piłki nożnej, AAC Eagles Chicago, obchodzi w tym roku swoje 85-lecie. Klub założony w 1940 roku przez polskich imigrantów to prawdziwa ikona sportowej Polonii w USA – symbol pasji, determinacji i miłości do futbolu. Ale Eagles to nie tylko drużyna seniorów – to także rozbudowany program młodzieżowy, w którym trenuje już ponad 300 dzieci. Jak podkreśla w naszym studiu prezes klubu, Krzysztof Święch, właśnie w szkoleniu młodych zawodników leży jego przyszłość.

Klub z historią i sukcesami

W ciągu 85 lat Eagles zapisali się złotymi zgłoskami w historii amerykańskiej piłki. W 1990 roku zdobyli US Open Cup, jedno z najbardziej prestiżowych trofeów w kraju, a w przeszłości występowali także w CONCACAF Champions Cup, rywalizując z najlepszymi klubami Ameryki Północnej.

W ich dorobku znajdują się też liczne zwycięstwa w rozgrywkach lokalnych i stanowych, w tym słynnym Peel Cup.

Krzysztof Święch początkowo był związany z klubem Wisła Chicago, a ponad dekadę temu przeszedł do Eagles, gdzie wraz z Pawłem Otachelem na nowo założył akademię piłkarską. “Naprawdę bardzo dobrze się rozwija, bardzo mamy dobrych trenerów, dużo dzieciaków i fajnie idzie to w super kierunku, taki, żeśmy sobie założyli” mówi nasz Gość.

Polskie korzenie, międzynarodowe ambicje

Akademia Eagles współpracuje z uznanymi ośrodkami szkoleniowymi w Polsce, m.in. z akademiami w Krakowie i Warszawie. Młodzi piłkarze z Chicago regularnie biorą udział w obozach i turniejach w Polsce, m.in. w Białymstoku, Krakowie i stolicy.

“Jest to naprawdę mega doświadczenie” tłumaczy Krzysztof Święch, dodając, że poziom trenerski w Polsce jest wciąż dużo wyższy niż w Stanach Zjednoczonych.

Pożegnanie z legendarną siedzibą – czas na nowy dom

Jednym z najważniejszych wydarzeń klubowych w ostatnich miesiącach była sprzedaż siedziby Eagles przy Milwaukee Avenue – miejsca, które przez dekady tętniło życiem polonijnym. To tam odbywały się spotkania, bankiety i wydarzenia kulturalne.

Teraz władze klubu planują zakup ziemi i budowę własnych boisk – dwóch ze sztuczną nawierzchnią i jednego z płytą trawiastą – oraz budynku, który będzie nową siedzibą. Pamiątki i trofea klubowe – setki pucharów, medali i zdjęć – zostały tymczasowo zabezpieczone i trafiły do magazynu, gdzie czekają na powrót do przyszłego domu ACC EAGLES.

Święto futbolu i Polonii – jubileuszowy bankiet

Kulminacją obchodów 85-lecia klubu ACC Eagles jest uroczysty bankiet, który odbędzie się dzisiaj w Chicago. Wśród zaproszonych gości są legendarni zawodnicy, którzy przed laty zdobywali puchar Ameryki z Eagles, a także znane postacie polskiego sportu.

Na jubileusz przybył m.in. Kazimierz Kmiecik, legenda Wisły Kraków i mistrz olimpijski, oraz Mateusz Borek, jeden z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy sportowych w Polsce. Wśród gości znajdzie się również honorowy prezes Józef Zyzda, nestor klubu i prawdziwa legenda Eagles, który w wieku 95 lat wciąż aktywnie wspiera drużynę.

Obecny podstawowy skład zespołu ACC EAGLES

To będzie wyjątkowe spotkanie pokoleń – zapowiada Krzysztof Święch.

Przyszłość zbudowana na historii

Choć klub żegna się ze starą siedzibą, to jego duch pozostaje ten sam. AAC Eagles Chicago nadal jest miejscem, w którym łączą się pokolenia Polonii, a sport staje się mostem między przeszłością a przyszłością.

Źródło: informacja własna
Foto: ACC Eagles
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2024
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu