NEWS Florida
Nadciąga kolejna katastrofa: Floryda szykuje się na huragan Milton
Floryda ponownie znalazła się w stanie najwyższej gotowości, gdy huragan Milton szybko przekształcił się w burzę kategorii 1, zmierzając w stronę wybrzeża Zatoki Meksykańskiej. To zjawisko powstało niewiele ponad tydzień po tym, jak stan ucierpiał z powodu huraganu Helene, który przyniósł katastrofalne zniszczenia w regionie.
Wciąż trwają prace nad usuwaniem gruzu po huraganie Helene, który 26 września uderzył w Big Bend na Florydzie jako potężna burza kategorii 4. Helene pozostawiła za sobą 500-milowy pas zniszczeń, przynosząc powodzie i niszczące wiatry. W miastach i mniejszych miejscowościach wzdłuż wybrzeża Florydy mieszkańcy dopiero zaczynają odbudowę po tym kataklizmie. Niestety, na horyzoncie pojawiło się kolejne zagrożenie.
Huragan Milton, który zyskał na sile w ciągu zaledwie kilku dni, osiągnął prędkość wiatru 90mph i znajduje się 765 mil na południowy zachód od Tampy.
Narodowe Centrum Huraganów NHC ostrzega, że Milton może przeobrazić się w burzę kategorii 3, kiedy dotrze do wybrzeża Florydy w środę wieczorem, przynosząc wiatry o prędkości 120 mil na godzinę.
W nadchodzących dniach prognozuje się opady deszczu sięgające od 4 do 8 cali w miastach takich jak Miami, Orlando i Tampa. Te ilości wody odpowiadają miesięcznym normom dla tych miast, co może prowadzić do lokalnych powodzi, a niektóre obszary mogą doświadczyć nawet 15 cali deszczu. Prognozy przewidują również, że Milton może wywołać wyższy niż zwykle przypływ sztormowy, szczególnie w regionie Zatoki Tampy, co jeszcze bardziej zwiększa zagrożenie powodziowe.
Przygotowania na nową burzę: Ewakuacje i stan wyjątkowy
Władze stanowe już zaczęły podejmować działania prewencyjne, aby zapobiec potencjalnym ofiarom i zniszczeniom spowodowanym przez huragan Milton. Gubernator Florydy Ron DeSantis ogłosił stan wyjątkowy w 51 z 67 powiatów stanu, przygotowując się na kolejną ewakuację, która może być największą od czasu huraganu Irma w 2017 roku.
Ponad 500 tys. mieszkańców może zostać zmuszonych do opuszczenia swoich domów, szczególnie na obszarach przybrzeżnych, gdzie zagrożenie powodziowe jest największe.
Kevin Guthrie, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Florydy, na niedzielnej konferencji prasowej apelował do mieszkańców, aby nie lekceważyli ostrzeżeń i zaczęli przygotowywać się na nadchodzący huragan. „Gorąco zachęcam do ewakuacji” — powiedział Guthrie, dodając, że władze podejmują wszelkie możliwe środki, aby zapewnić bezpieczeństwo ludności.
Surowe ostrzeżenia dla mieszkańców
Prokurator Generalna Florydy, Ashley Moody, brutalnie podkreśliła powagę sytuacji, ostrzegając mieszkańców, którzy zdecydują się pozostać w strefach zagrożenia. „Prawdopodobnie będziecie musieli napisać swoje imię na ręce markerem permanentnym, aby ratownicy mogli was zidentyfikować” — powiedziała Moody na konferencji prasowej, nie pozostawiając złudzeń co do niebezpieczeństwa związanego z nadchodzącym żywiołem.
Władze lokalne, takie jak burmistrz Tampy, Jane Castor, również odwiedzają społeczności, aby zachęcić mieszkańców do ewakuacji, zanim drogi staną się nieprzejezdne z powodu korków. „Nie czekajcie, aż będzie za późno” — ostrzega Castor, apelując do mieszkańców, aby udali się na wyżej położone tereny.
Przerwy w Dostawie Prądu i Fala Sztormowa
Huragan Milton może spowodować poważne przerwy w dostawie prądu, które mogą przewyższyć te, które miały miejsce po huraganie Helene. Przerwy te mogą dotknąć setki tysięcy mieszkańców stanu. Władze zalecają przygotowanie się na najgorsze i gromadzenie zapasów wody, żywności oraz niezbędnych leków.
Miasto Sanibel, które ucierpiało podczas Helene, przygotowuje się na ewentualne opady i wezwania lokalnych mieszkańców do usuwania gruzu z obszarów drenażowych. To część szerszej strategii zapobiegania zalaniom w czasie ulewnych deszczy.
Z kolei Fort Myers Beach zarządziło rozdawanie worków z piaskiem mieszkańcom, aby pomóc im chronić swoje domy przed nadciągającą falą sztormową.
W obliczu nadchodzącego huraganu Milton, Gubernator DeSantis nakazał, aby wszystkie służby zarządzania kryzysowego działały w trybie całodobowym, a stanowe zasoby i personel były gotowe do reakcji na ewentualne skutki burzy. Departament Transportu Florydy oraz Gwardia Narodowa Florydy zostaną zmobilizowane do pomocy w sprzątaniu gruzów i zabezpieczaniu infrastruktury krytycznej.
Zamknięcie szkół i schrony ewakuacyjne
W związku z nadchodzącym huraganem wiele szkół w regionie Tampy, w tym powiaty Hillsborough, Pinellas i Pasco, ogłosiło zamknięcie od poniedziałku do środy. Te działania mają na celu przekształcenie budynków szkolnych w schrony dla osób ewakuowanych z zagrożonych obszarów przybrzeżnych.
Władze apelują, aby mieszkańcy, którzy znajdują się w strefach ewakuacyjnych, rozważyli przeniesienie się do jednego z lokalnych schronów, które zostaną otwarte w najbliższych dniach.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, NOAA
NEWS Florida
Huragan Rafael uderzył w Kubę: Zniszczenia, ewakuacje i niepewna prognoza dla Florydy
Huragan Rafael, który w środę po południu uderzył w Kubę jako huragan kategorii 3, przyniósł silne wiatry, ulewne deszcze i falę sztormową, powodując poważne zakłócenia na wyspie. Choć wkrótce po przejściu nad Kubą osłabł do kategorii 2, skutki jego uderzenia były odczuwalne w wielu regionach, zwłaszcza na zachodzie wyspy.
Kubańczycy zmagali się z awarią sieci energetycznej, która została spowodowana przez silne wiatry huraganu. Przewody energetyczne zostały poważnie uszkodzone, co doprowadziło do przerw w dostawach prądu. Oczekuje się, że przywrócenie pełnej dostawy energii nastąpi dopiero po ustaniu skutków burzy.
Tysiące osób w zachodniej prowincji Artemisa zostały ewakuowane, a władze lokalne wezwały mieszkańców do ograniczenia przemieszczania się. Mimo że huragan przeszedł, w centrum Hawany ulice, które zazwyczaj są pełne ludzi, były w środę niemal puste.
To drugi huragan, który dotknął Kubę w krótkim czasie, po tym jak huragan Oscar spustoszył wyspę pod koniec października, zabijając co najmniej siedem osób.
Huragan słabszy ale nadal groźny
Rafael przeszedł nad Kubą, osłabiając się nieznacznie do huraganu kategorii 2, z maksymalną prędkością wiatru wynoszącą 105 mph. Niemniej jednak burza pozostaje niebezpieczna, zwłaszcza dla zachodnich i południowych obszarów Kuby, gdzie nadal istnieje ryzyko silnych opadów deszczu, wiatru i fal sztormowych.
Oczekuje się, że Rafael skieruje się na zachód, przemieszczając się wzdłuż południowej części Zatoki Meksykańskiej, zwalniając w czwartek i przez weekend. Choć nadal nie ma pewności co do jego dokładnej trasy, eksperci prognozują, że burza nie wpłynie bezpośrednio na północną część Zatoki Meksykańskiej, a najbardziej zagrożona pozostaje jej południowo-zachodnia część.
Wzrost intensywności burz i zmiany klimatyczne
Rafael jest dziewiątym w tym roku sztormem, który przeszedł gwałtowne nasilenie w basenie Atlantyku, co jest coraz bardziej powszechne w wyniku zmian klimatycznych. Wzrost temperatury oceanów i atmosfery, będący efektem globalnego ocieplenia, sprzyja intensyfikacji huraganów, które stają się coraz silniejsze i bardziej nieprzewidywalne.
Rafael jest również piątym huraganem, który uderzył w Kubę w ciągu zaledwie kilku lat, a także najsilniejszym huraganem, który dotarł do północno-zachodnich Karaibów w listopadzie od 2009 roku.
Niepewność prognoz dla Zatok Meksykańskiej i Florydy
Choć burza straciła nieco na sile, prognozy wskazują, że Rafael może ponownie przybrać na sile, zbliżając się do wybrzeży USA. Zmiany w strukturze atmosferycznej mogą sprawić, że huragan, lub tropikalna burza, wciąż będzie stanowił zagrożenie. Na razie, według prognoz, burza może osiągnąć status burzy tropikalnej do końca tygodnia.
W związku z nadchodzącymi zagrożeniami, firmy naftowe, takie jak Chevron, Shell i BP, podjęły środki ostrożności, ewakuując personel z platform wiertniczych w Zatoce Meksykańskiej i zamykając część swojej produkcji.
Źródło: cnn
Foto: NOAA
NEWS Florida
Referendum w sprawie aborcji na Florydzie upadło: Zwyciężyło życie
Mieszkańcy Florydy nie poparli referendum dotyczącego zmiany prawa aborcyjnego. Wniosek o dopuszczenie do głosowania nad poprawką do konstytucji stanowej, która umożliwiłaby aborcję do momentu osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia, został odrzucony. By przeforsować tzw. Poprawkę 4, potrzebne było 60% poparcia – uzyskała 57,1% według wstępnych wyników.
Decyzja oznacza, że w mocy pozostaje obecne prawo stanowe, które zakazuje większości aborcji po upływie 6 tygodni ciąży. Na mocy prawa Floryda dopuszcza wyjątki od zakazu aborcji do 15. tygodnia w przypadku gwałtu lub kazirodztwa, a także później, jeśli życie matki jest zagrożone lub występują śmiertelne wady płodu.
Floryda jest jednym z 10 stanów, w których prawo do aborcji poddano głosowaniu po tym, jak Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił federalne prawo do aborcji w 2022 roku, oddając decyzję w ręce poszczególnych stanów.
W następstwie tego wyroku wiele stanów podjęło kroki w kierunku ograniczenia dostępu do aborcji, co stworzyło wyraźny podział geograficzny: podczas gdy niektóre stany, jak Karolina Północna i Wirginia, zapewniają większy dostęp, inne, jak Floryda, ograniczają go do minimum.
Przeciwko proponowanej Poprawce 4 walczył Gubernator Ron DeSantis. Władze stanowe uruchomiły kampanię medialną mającą na celu zniechęcenie do głosowania za poprawką, przekonując, że propozycja „zagraża bezpieczeństwu kobiet”.
Agencja Administracji Opieki Zdrowotnej, działająca z polecenia DeSantisa, opublikowała reklamę i uruchomiła stronę internetową przestrzegającą przed zmianami, a Departament Zdrowia Florydy wysłał do stacji telewizyjnych listy z żądaniem zaprzestania emisji reklam popierających poprawkę.
Inne referenda na Florydzie
Już wiadomo, że we wczorajszym głosowaniu nie przeszły; Poprawka 1 – wyborcy na Florydzie odrzucili partyjne wybory członków zarządu szkół, Poprawka 3 – rekreacyjna marihuana nie zostanie zalegalizowana, Poprawka 6 – kampanie będą finansowane publicznie.
Przeszła Poprawka 5 – wyborcy na Florydzie poparli głosowanie nad zmianą stawki podatku od nieruchomości.
Źródło: npr, fox35
Foto: YouTube
NEWS Florida
Donald Trump wygrał z dużą przewagą nad Kamalą Harris na Florydzie
Donald Trump zdobył znaczną przewagę nad wiceprezydent Kamalą Harris w nieoficjalnych wynikach na Florydzie, wyprzedzając ją o niemal 15 punktów procentowych – wynika z danych z godziny 10:30PM. Associated Press ogłosiło zwycięstwo byłego prezydenta w tym stanie na podstawie jego silnych wyników w kluczowych okręgach, w tym w tradycyjnie demokratycznym powiecie Miami-Dade.
Donald Trump nie tylko poprawił swoje wyniki z 2020 roku w rejonach republikańskich, ale zdobył także większe poparcie w centrowych i umiarkowanie demokratycznych regionach Florydy. Zwycięstwo w Miami-Dade, bastionie Demokratów, podkreśla wzrost poparcia dla byłego prezydenta na obszarach, które wcześniej były bardziej przychylne jego konkurentom z Partii Demokratycznej.
W oświadczeniu prasowym starsi doradcy kampanii Trumpa, Danielle Alvarez i Brian Hughes, stwierdzili: „Wyborcy na Florydzie potwierdzili to, co już wiedzieliśmy: Floryda jest stanem TRUMPA”.
Słowa te odzwierciedlają rosnącą pewność wśród Republikanów, że ich pozycja w tym kluczowym stanie jest niezachwiana, co rozwiewa opinie demokratycznej przewodniczącej na Florydzie, Nikki Fried, która twierdziła, że „Floryda pozostaje w grze”.
Floryda poza ogólnokrajową grą wyborczą?
Floryda, która w przeszłości bywała uważana za tzw. „swing state” — stan wahający się o kluczowym znaczeniu w walce wyborczej — tym razem nie jest postrzegana jako szczególnie konkurencyjna.
Potwierdzają to dane firmy AdImpact, zajmującej się monitorowaniem wydatków reklamowych: na kampanie prezydenckie w stanie wydano zaledwie 4 miliony dolarów, podczas gdy w 2020 roku kwota ta sięgnęła 371 milionów dolarów.
Mieszkańcy Florydy nadal byli zasypywani reklamami politycznymi, jednak uwaga kampanii skupiła się na wyścigach lokalnych i stanowych, takich jak wybory do Senatu USA, gdzie republikański Senator Rick Scott zmierzył się z Demokratką Debbie Mucarsel-Powell, oraz na dwóch poprawkach do konstytucji stanowej dotyczących aborcji i marihuany rekreacyjnej.
Ostatnie zwycięstwo Demokratów w 2012 roku
Ostatnim demokratycznym kandydatem na prezydenta, który wygrał na Florydzie, był Barack Obama w 2012 roku, który pokonał Mitta Romneya niewielką przewagą. Od tamtego czasu Floryda wyraźnie przesunęła się w stronę Republikanów, co odzwierciedla rosnące poparcie dla Trumpa oraz zmieniająca się demografia stanu.
Obecny wynik Donalda Trumpa na Florydzie potwierdza, że dla Demokratów kluczowy stan z każdym kolejnym cyklem wyborczym staje się coraz trudniejszy do zdobycia.
Źródło: fox35
Foto: YouTube
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA4 tygodnie temu
W Georgii wstrzymano orzeczenie ws. zakazu aborcji podczas rozpatrywania apelacji
-
News USA2 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago2 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA1 tydzień temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News Chicago2 tygodnie temu
Będziemy jeździć wolniej o 5 mph po ulicach Chicago? Burmistrz Johnson jest za
-
News USA6 dni temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii