GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Bankiet Charytatywny Misji dla Ubogich: Bilety rezerwujemy do 10 października
Tylko do 10 października można rezerwować wejściówki na Bankiet Charytatywny Misji dla Ubogich, który odbędzie się 26 października, w sali bankietowej Laundry Manor w Niles. Dochód z tego wieczoru zostanie przeznaczony na misje dla ubogich w Tanzanii i Ugandzie, w tym wsparcie tamtejszych szkół.
Janina Piwiński oraz ksiądz Stanisław Jankowski, proboszcz chicagowskiej bazyliki św. Jacka, gorąco zachęcają do wsparcia najbiedniejszych społeczności Afryki poprzez udział w Bankiecie Charytatywnym Misji dla Ubogich. W trakcie rozmowy w Radiu Deon Chicago opowiedzieli o swojej inicjatywie, która ma na celu pomoc potrzebującym w Tanzanii i Ugandzie.

W grudniu 2016 roku Janina Piwiński po raz pierwszy odwiedziła Afrykę, uczestnicząc w ślubach wieczystych jednej z sióstr zakonnych w Ugandzie. „Po powrocie w styczniu 2017 roku, grono moich przyjaciół otoczyło mnie wielką miłością, bo przeżycie było ogromne i nie mogłam sobie z tym poradzić” – wspomina.
W efekcie tej podróży, 19 listopada 2017 roku, przy Bazylice św. Jacka w Chicago powstała Misja dla Ubogich, działająca pod patronatem księży Zmartwychwstańców.
„Sama jestem zdziwiona, jak Pan Bóg pokierował moim życiem” – przyznaje Janina Piwiński. „W tym okresie mogłam przejść na emeryturę i w pełni poświęcić się pracy na rzecz Misji dla Ubogich. Jestem wdzięczna Bogu za to wydarzenie”.
Ksiądz Stanisław Jankowski dodaje, że grupa związana z Misją odwiedziła Ugandę, gdzie spotkali się z Ojców Franciszkanów w Munyonyo – miejscu męczenników ugandyjskich. „Bardzo ujęły mnie te misje” – podkreśla, zaznaczając, że była to jego pierwsza podróż do Afryki. Według niego, dopiero osobista wizyta w tych miejscach pozwala zrozumieć skalę potrzeb i trudności lokalnych społeczności.
Dla tych, którzy nie mogą bezpośrednio zaangażować się w działalność misyjną, Bankiet Charytatywny stanowi doskonałą okazję do wsparcia. „Amerykańskie dolary mają w Ugandzie ogromną wartość – nawet niewielkie kwoty z naszych portfeli mogą tam zdziałać cuda” – podkreślają organizatorzy.

Bankiet Charytatywny Misji dla Ubogich odbędzie się 26 października o godzinie 18:00 w sali bankietowej Laundry Manor w Niles.
Całkowity dochód z tego wydarzenia zostanie przeznaczony na wsparcie projektów w Tanzanii i Ugandzie, w tym na utrzymanie szkoły zawodowej imienia Jana Pawła II w Ugandzie, która umożliwia dzieciom naukę zawodu i lepszą przyszłość.
Ponadto, w grudniu ruszy nowa szkoła średnia w Tanzanii, wybudowana przez księdza Macieja, której utrzymanie również zależy od hojności darczyńców.

„Opowiemy o naszych przeżyciach misyjnych, pokażemy filmy z Ugandy i Tanzanii” – zapowiada Janina Piwiński, podkreślając, jak istotne jest wsparcie edukacji w tych krajach. Koszt wykształcenia jednego dziecka w katolickiej szkole średniej to obecnie 600 dolarów rocznie, a każde wsparcie finansowe może zmienić życie tych młodych ludzi.
Bilety na Bankiet Charytatywny są dostępne w cenie 120 dolarów i można je kupić w biurze Bazyliki św. Jacka lub po niedzielnych mszach. Organizatorzy proszą o szybką rezerwację, by odpowiednio przygotować wydarzenie. Więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 773-234-9776.
Każdy może się przyłączyć i w ten sposób stać misjonarzem – jesteśmy tym bogatsi, im bardziej potrafimy się dzielić!

Źródło: informacja własna
Foto: archiwum o. Piotra – Uganda
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Marianna Mosz: Polskie Stowarzyszenie Młodzieży zaprasza młodych!
W środowisku polonijnym w Chicago pojawia się świeży powiew — energia młodych, zaangażowanych ludzi, którzy chcą budować silną, nowoczesną i dobrze zintegrowaną Polonię. Jedną z twarzy tego nowego pokolenia jest Marianna Mosz, doskonale znana w chicagowskiej społeczności jako Królowa Parady 2023 roku i aktywna działaczka. W naszym studiu opowiada o otwarciu chicagowskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży, które będzie miało miejsce w najbliższy piątek w Copernicus Center.
Polskie Stowarzyszenie Młodzieży – nowa siła, nowe perspektywy
21 listopada o 6:30 PM w King’s Hall w Copernicus Center odbędzie się oficjalne otwarcie chicagowskiego oddziału Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży (Polish Youth Association).
Jak podkreśla Marianna Mosz, organizacja, która w Chicago dopiero startuje, ma już pięcioletnią historię i ponad pięć tysięcy członków na całym świecie. Działa w Nowym Jorku, we Włoszech, Polsce, Australii, Szwecji i wielu innych miejscach.
Teraz przyszedł czas na Chicago, gdzie powstaje lokalna delegacja Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży. Równolegle oddziały mają zostać utworzone również w Los Angeles i na Florydzie.
“Chcielibyśmy zaprosić wszystkich młodych, tych, którzy się już angażują w Polonii chicagowskiej – tych, co troszkę się angażują i tych, co by chcieli jak najbardziej się zaangażować” zachęca Marianna Mosz.
To wydarzenie jest nie tylko inauguracją, ale i zaproszeniem do współtworzenia nowej przestrzeni dla młodych dorosłych Polaków i Polonii amerykańskiej.
Dla kogo jest organizacja?
Organizacja kieruje swoją ofertę do młodych osób polskiego pochodzenia, które chcą aktywnie uczestniczyć w życiu Polonii. Wiek członkowski mieści się w przedziale 16–30 lat, ale – jak podkreśla nasz Gość – jest miejsce także dla osób młodszych i starszych.

Łączenie pokoleń, budowanie wspólnoty
Chicagowskie organizacje polonijne mają długą historię — są tu związki, stowarzyszenia i instytucje działające od dekad, z ogromnym dorobkiem i tradycją. Jednak świat się zmienia, a potrzeby kolejnych pokoleń wyglądają inaczej niż dwadzieścia czy trzydzieści lat temu.
“Naszym celem jest to, abyśmy zaangażowali młodych Polaków w tą naszą Polonię chicagowską” podkreśla Marianna Mosz. Ważna jest tu idea integracji młodego pokolenia ze starszymi polonijnymi organizacjami. To właśnie ta synergia — tradycji i świeżości — może być nową siłą Polonii.

Dlaczego młodzi są tak potrzebni?
Polonia w Stanach Zjednoczonych to ogromna, prężna, aktywna grupa etniczna. Ma swoje media, organizacje, szkoły, instytucje kulturalne i polityczne. Ale by zachować ciągłość, potrzebuje młodych liderów, którzy rozumieją amerykańską rzeczywistość, jednocześnie czerpiąc z polskich korzeni.
Właśnie takie inicjatywy pomagają utrzymać żywą, świadomą, wpływową społeczność.

Praktyczne informacje
Do Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży można zapisać się w prosty sposób — przez stronę internetową polishyouth.org, mailowo lub bezpośrednio podczas otwarcia chicagowskiego oddziału. Kontakt z organizacją jest możliwy pod numerem telefonu: 773-359-7070 oraz w poprzez maila: chicago@polishyouth.org
To moment, w którym młodzi Polacy w Chicago mogą wejść do większej struktury, zyskać nowych znajomych, doświadczenie, możliwości działania i poczucie wpływu na polonijną rzeczywistość.
Każdy, kto chce wspierać i współtworzyć naszą Polonię, jest mile widziany!

Źródło: informacja własna
Foto: Polskie Stowarzyszenie Młodzieży
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Górnicza tradycja w Chicago: Związek Ślązaków zaprasza na 33. Bal Barbórkowy i Andrzejki
Związek Ślązaków z Chicago to organizacja, która od dekad pielęgnuje śląską kulturę, jednoczy Polonię i corocznie celebruje jedno z najważniejszych świąt górniczych. Jego przedstawiciele – Halina Szyrzyna, Tadeusz Gaweł, oraz Piotr Zdybel – serdecznie zapraszają a 33. Bal Barbórkowy połączony z Andrzejkami, który odbędzie się w Niles 29 listopada.
Studio Radia Deon Chicago odwiedzili: Halina Szyrzyna, skarbnik Związku Ślązaków i dyrektorka Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II w Lemont, Tadeusz Gaweł, górnik kopalni węgla kamiennego Halemba oraz Piotr Zdybel, górnik i ratownik górniczy.
Wdzięczność, która towarzyszy każdemu powrotowi
Zawód górnika jest niebezpieczny, obciążający i wymagający ogromnej determinacji, ale jest to także praca, w przypadku której wdzięczność jest codziennym doświadczeniem. Rodziny zawsze czekają na bezpieczny wyjazd spod ziemi i powrót do domów swoich ojców, synów, czy mężów – podkreślają nasi Goście.
Trzydziesta trzecia edycja Balu Barbórkowego
W tym roku Związek Ślązaków już po raz trzydziesty trzeci zaprasza Polonię na doroczny Bal Barbórkowy połączony z Andrzejkami. Wydarzenie odbędzie się 29 listopada o 7:00 p.m. w Lone Tree Manor. Organizatorzy zapewniają, że jak co roku będzie to wieczór pełen dobrej zabawy, śląskiej muzyki i wyjątkowej atmosfery.
Uczestników będzie bawił zespół Millennium, znany z repertuaru śląskiego, ale także z muzyki rozrywkowej. W cenie biletu organizatorzy przewidzieli smaczny obiad, open bar, słodki stół oraz zimne przekąski serwowane przed głównym posiłkiem.
“Oczywiście jak zwykle dla Barbar mamy szampan i kwiatuszki. Mamy dla górników butelkę wódki i niespodziankę dla wszystkich Andrzejków, którzy nas zaszczycą swoją obecnością” zapowiada Halina Szyrzyna.

Atrakcje wieczoru i główna nagroda loterii
Podczas balu odbędzie się także loteria fantowa. Związek Ślązaków ufundował główną nagrodę — 500 dolarów w gotówce. Jak podkreślają nasi Goście, przedświąteczny czas sprawia, że taka wygrana może okazać się szczególnie przydatna dla szczęśliwego laureata.
Gdzie kupić bilety?
Bilety będą dostępne do 20 listopada. Można je zamawiać telefonicznie, korzystając z numerów:
- 224-224-0260
- 708-267-5820
Istnieje również możliwość zakupu online poprzez stronę zwiazekslazakow.com, gdzie dostępna jest opcja płatności kartą kredytową.

Spotkanie z górnikami i okazja do rozmowy
Organizatorzy podkreślają, że Bal Barbórkowy to nie tylko zabawa, lecz także moment refleksji nad górniczą pracą. Podczas balu uczestnicy będą mogli porozmawiać z nimi, poznać górnicze zwyczaje i wysłuchać wspomnień z pracy w kopalni, a także z akcji ratowniczych, które dobrze pamięta Piotr Zdybel.
Zaproszenie dla całej Polonii
Związek Ślązaków zaprasza wszystkich do wspólnego świętowania. Wszystkie szczegóły wydarzenia oraz aktualne informacje dostępne są na stronie Związku Ślązaków i w mediach społecznościowych organizacji.
Do zobaczenia na Balu Barbórkowym!

Przedstawiciele Związku Ślązaków wzięli udział w naszym Radiotonie na rzecz fundacji 4KidsAfrica, dołączając się do prowadzonej praz Radio Deon Chicago zbiórki – serdecznie dziękujemy!
Źródło: informacja własna
Foto: Związek Ślązaków
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW
Leszek Możdżer w Chicago: Przyjdźcie na koncert “by spotkać się z samym sobą”
W świecie, który pędzi coraz szybciej, zalewając nas niekończącym się strumieniem informacji, sztuka pozostaje jednym z ostatnich miejsc, w którym człowiek może spotkać się z samym sobą. Po latach ponownie odwiedził Chicago jeden z najważniejszych polskich muzyków współczesnych, wirtuoz fortepianu, kompozytor i wizjoner dźwięku — Leszek Możdżer. W studiu Radia Deon artysta zaprasza na wyjątkowy koncert w Copernicus Center w tą niedzielę.
Dwadzieścia lat muzycznej jedności z Zoharem Fresco
Leszek Możdżer przyjechał do Chicago z izraelskim perkusjonistą Zoharem Fresco, mistrzem rytmu, z którym współpracuje już ponad dwie dekady. Ich historia zaczęła się przypadkiem – jak wiele w świecie sztuki – podczas koncertu w Tel Awiwie, gdzie organizator zaproponował Polakowi, żeby zagrał z lokalnym muzykiem.
“I kiedy on rozpakował instrumenty, zaczęliśmy grać, no to ja byłem oszołomiony. Przede wszystkim tym, jak wielka harmonia między nami zapanowała” wspomina nasz Gość. Już po kilku minutach Leszek Możdżer wiedział, że wydarzyło się coś wyjątkowego.
Ta wyjątkowość trwa do dziś – muzycy współpracują tworząc wraz z Larsem Danielssonem międzynarodowe trio Możdżer Danielsson Fresco. Jak podkreśla polski kompozytor, są artyści, z którymi doświadcza czegoś niezwykle rzadkiego — idealnej synchronizacji.
“Rytm to jest najważniejsza chyba zasada porządkująca muzykę, ale nie tylko, bo też cały kosmos” uważa Leszek Możdżer. “Rytm jest czymś, co jest tak naprawdę ostatecznie szeregującym rzeczywistość, nawet nie tylko materialną, bo duchową również – tam też są częstotliwości.”
Z Zoharem Fresco łączy go rytmiczna intuicja — wewnętrzne, niewidzialne porozumienie.
Improwizacja jako droga do prawdy
Leszek Możdżer znany jest z nieustannego eksperymentowania: z dźwiękiem, strojeniem fortepianu, formą, strukturą. “To jest wewnętrzny taki impuls, który popycha mnie do tego, żeby rozkodować rzeczywistość, w której żyję” tłumaczy artysta.
Muzyka jest dla niego narzędziem do badania świata — a także samego siebie. Improwizacja, jak tłumaczy, jest dialogiem: z publicznością, ale przede wszystkim z własnym wnętrzem.
“Cały czas szukam jakiejś prawdy, bo zdaję sobie sprawę z tego, że życie jest jakąś taką grą, w której nie rozumiemy zasad jakie tu panują i mamy do dyspozycji różne reguły, które są podawane” mówi nasz Gość.
Jednocześnie artysta zdradza, że im więcej rozumie z zasad rządzących muzyką, tym trudniej o przyjemność czystej gry. Gdy odkrył matematyczną konstrukcję dwunastostopniowego systemu temperowanego, doświadczył tego boleśnie, bo “odkrycie zasad powoduje utratę przyjemności gry”. Dlatego wciąż szuka — nowych przestrzeni, brzmień, impulsów.
By być globalnym, trzeba być lokalnym
Polski muzyk nie tylko szuka, ale też bazuje na “tym co w nim mieszka”. Leszek Możdżer uważa, że “żeby być globalnym artystą, trzeba być tak naprawdę lokalnym artystą, czyli jesteś interesujący dla całego świata tylko wtedy, jak jesteś lokalny.”
To dlatego jego koncerty są tak polskie w treści, a jednocześnie tak międzynarodowe w odbiorze.
“No i dlatego właśnie gram muzykę Chopina, gram muzykę Komedy, gram muzykę Namysłowskiego, gram muzykę Mieczysława Kosza i te wszystkie utwory w niedzielę będę chciał Państwu pokazać” zapowiada nasz Gość, nawiązując do niedzielnego koncertu w Copernicus Center.

Chicago – polskie miasto poza Polską
Dla artysty wizyta w Chicago to nie tylko kolejny przystanek w trasie. Chicago jest przestrzenią, w której Polonia — jedna z największych na świecie — żyje pełnią kultury i tradycji. Leszek Możdżer przywozi tu nie tylko muzykę, lecz także swoje doświadczenie, drogę, przemyślenia.
“Pod pozorem uprawiania muzyki, której oczywiście poświęciłem życie i wiele godzin pracy, tak naprawdę mówię o tym, jak to jest być człowiekiem na planecie Ziemia, jak to jest doświadczać tych dobrych i złych, w cudzysłowie, rzeczy, żeby je gdzieś tam zintegrować, zbalansować i żyć tą pełnią doświadczenia w ciele ludzkim” wyjaśnia nasz Gość.

Koncert jako podróż do samego siebie
“Iluzją jest to, że ludzie przychodzą na koncert po to, żeby spotkać się z artystą. Tak naprawdę na koncert przychodzi się po to, żeby spotkać się z samym sobą” zaznacza Leszek Możdżer, zapraszając na niedzielny koncert w Copernicus Center.
Leszek Możdżer wraz z Zoharem Fresco poszukują takiej muzyki, która scala wewnętrznie porozrywanego, współczesnego człowieka.

Koncert w Copernicus Center
W Chicago artystów gości Copernicus Center, gdzie 16 listopada o godzinie 6.00PM, odbędzie się ich wyjątkowy, medytacyjno-energetyczny, pełen dialogu koncert. Copernicus Center otworzy drzwi o godzinie 5.00PM, a sala koncertowa zostanie otwarta o 6.30.PM. Bilety w cenie od 50 dolarów są do nabycia tutaj.
Serdecznie Zapraszamy!

Warsztaty muzyczne w Akademii Muzyki PaSO
W sobotę Akademia Muzyki PaSO serdecznie zaprasza na bezpłatne warsztaty muzyczne połączone z sesją Q&A z udziałem Leszka Możdżera i Zohara Fresco. To wyjątkowa okazja, by poznać proces twórczy, kulisy współpracy międzykulturowej i zainspirować się muzyką, która łączy ludzi z różnych stron świata.
Wydarzenie jest skierowanie do wszystkich miłośników muzyki, uczniów szkół polonijnych i członków zespołów muzycznych,
Szczegóły wydarzenia:
Sobota 15 listopada 2025, godz. 4:00PM
Akademia Muzyki PaSO przy 5400 N. Lawler Ave, Chicago, IL 60630
Więcej informacji pod numerami: 708-351-3027 oraz 773-467-9000

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, Dunvael, mozdzer.com
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










