News USA
Premiera filmu „Rust” na polskim festiwalu będzie hołdem dla Halyny Hutchins 3 lata po tragicznej śmierci
Trzy lata po tragicznym incydencie na planie filmu “Rust”, w którym zginęła operatorka Halyna Hutchins, produkcja ma doczekać się swojej światowej premiery. Film zostanie zaprezentowany pod koniec listopada 2024 roku na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Camerimage w Polsce. Wydarzenie będzie poświęcone upamiętnieniu Hutchins, a jej tragiczna historia ma być kluczowym punktem festiwalu.
Do tragedii doszło w październiku 2021 roku, kiedy podczas prób na planie filmowym w Nowym Meksyku Alec Baldwin, główny aktor i producent filmu, użył rekwizytu – broni, która niespodziewanie wystrzeliła ostrą amunicją.
W wyniku tego wypadku śmiertelnie postrzelona została 42-letnia Halyna Hutchins, a reżyser filmu Joel Souza został ranny. Tragedia ta wstrząsnęła światem filmowym i wywołała dyskusje na temat bezpieczeństwa na planach filmowych.
Międzynarodowy Festiwal Filmowy Camerimage, który od lat przyciąga wybitnych operatorów filmowych z całego świata, stanie się miejscem, gdzie po raz pierwszy widzowie zobaczą ukończony film “Rust”. Organizatorzy poinformowali, że pokaz ten będzie nie tylko premierą, ale przede wszystkim hołdem złożonym Halynie Hutchins.
Podczas festiwalu odbędzie się również specjalny panel dyskusyjny, w którym wezmą udział reżyser Joel Souza, operatorka Bianka Cline, która przejęła pracę Hutchins po jej śmierci, oraz Stephen Lighthill, mentor Hutchins z Amerykańskiego Instytutu Filmowego (AFI).
Marek Żydowicz, dyrektor festiwalu, podkreślił, jak ważna była dla Hutchins społeczność festiwalu Camerimage.
„Wiedzieliśmy, że nasze wydarzenie było dla niej ważne i że czuła się jak w domu wśród operatorów filmowych z całego świata, którzy od ponad 30 lat spotykają się na Camerimage” — powiedział Żydowicz. „Podczas festiwalu w 2021 roku uczciliśmy pamięć Halyny chwilą ciszy, a panel operatorów omówił kwestie bezpieczeństwa na planach filmowych. Teraz, po raz kolejny, będziemy mieli okazję uczcić jej pamięć i kontynuować te ważne rozmowy.”

Halyna Hutchins z aktorami filmu “Rust”
Podczas festiwalu Camerimage historia Hutchins zostanie również wykorzystana jako punkt wyjścia do szerszej dyskusji na temat roli kobiet w kinematografii oraz ich wkładu w sztukę filmową. Panel dyskusyjny skupi się także na problematyce bezpieczeństwa na planach filmowych, co zyskało nowy wymiar po tragicznych wydarzeniach na planie filmu “Rust”.
Film bez scen tragicznego wypadku
Zdjęcia do “Rust” zostały wznowione i zakończone w Montanie w 2023 roku, a Bianka Cline dołożyła starań, aby zachować unikalny styl wizualny, który Hutchins nadawała produkcji.
Souza, reżyser filmu, w sierpniowym wywiadzie dla Vanity Fair zaznaczył, że film nie będzie zawierał scen nakręconych przed tragicznym wypadkiem. „Nie tylko nie zawarliśmy tej sceny, ale także kilku innych rzeczy, które do niej prowadziły” — powiedział Souza, podkreślając, że nie zamierza do tego wracać.

Halyna Hutchins
Prawne konsekwencje i odpowiedzialność za wypadek
Tragedia na planie filmu “Rust” wywołała szereg pytań o to, jak doszło do załadowania broni ostrą amunicją.
Osoba zajmująca się bronią na planie filmowym, Hannah Gutierrez-Reed, została skazana na 18 miesięcy więzienia za nieumyślne spowodowanie śmierci, gdyż prokuratorzy uznali, że działała w sposób lekkomyślny i zaniedbała swoje obowiązki.
Sprawa Baldwina, który również stanął przed sądem, została ostatecznie umorzona w lipcu 2023 roku z powodu braku wystarczających dowodów.
Matthew Hutchins, wdowiec po Halynie, zawarł ugodę z Baldwinem i producentami filmu, na mocy której objął funkcję producenta wykonawczego filmu “Rust”. W ramach tej ugody, film mógł zostać ukończony i teraz znajdzie swoją publiczność, mimo że jego historia na zawsze będzie naznaczona tragicznymi wydarzeniami.
Źródło: npr
Foto: YouTube, Josh Hopkins/Instagram
News USA
Rekordowa aukcja dzieła Fridy Kahlo: Autoportret z 1940 roku sprzedano za 54,7 mln dolarów
Autoportret „El sueño (La cama)” – „Sen (Łóżko)” autorstwa Fridy Kahlo został w czwartek sprzedany podczas aukcji w Nowym Jorku za 54,7 miliona dolarów, ustanawiając rekord świata dla dzieła stworzonego przez kobietę. Obraz z 1940 roku okazał się także najdrożej sprzedaną pracą autorstwa artysty pochodzącego z Ameryki Łacińskiej.
Nowy rekord aukcyjny i historyczne znaczenie dzieła
Dotychczasowy rekord należał do Georgii O’Keeffe, której obraz „Jimson Weed / White Flower No. 1” osiągnął wartość 44,4 mln dolarów w 2014 roku. Sprzedaż autoportretu Kahlo przekroczyła tę kwotę o ponad 10 mln dolarów.
Obraz przez pięć minut licytowało dwóch kolekcjonerów. Według domu aukcyjnego Sotheby’s, cena końcowa była ponad 1 000 razy wyższa od tej, jaką dzieło osiągnęło w 1980 roku – 51 000 dolarów.
„Ten wynik pokazuje, jak ogromnie wzrosło uznanie dla geniuszu Fridy Kahlo oraz dla twórczości kobiet na najwyższym poziomie rynku sztuki” – podkreśliła Anna Di Stasi, szefowa działu sztuki latynoamerykańskiej w Sotheby’s.
Dotychczasowy rekord dla dzieła Fridy Kahlo wynosił 34,9 mln dolarów i padł w 2021 roku za obraz „Diego i ja”. Prywatnie, dzieła artystki miały być sprzedawane za jeszcze wyższe kwoty.
Symbolika snu, śmierci i fizycznego cierpienia
Autoportret ukazuje artystkę śpiącą w drewnianym, kolonialnym łóżku, unoszącym się wśród chmur. Postać przykryta złotawym kocem splata się z pnączami i liśćmi, a nad łóżkiem ciąży szkielet owinięty dynamitem. Według ekspertów, obraz odnosi się do lęku przed śmiercią podczas snu, którego Kahlo miała doświadczać z powodu przewlekłego bólu i traum.
Jej życie dramatycznie zmieniło się po wypadku autobusowym, jaki przeżyła w wieku 18 lat. Lata spędzone w unieruchomieniu, liczne operacje i chroniczne cierpienie uczyniły łóżko symbolem pogranicza życia i śmierci.
Choć obraz został sprzedany w ramach aukcji ponad 100 dzieł surrealistycznych, Kahlo wielokrotnie odrzucała przynależność do tego nurtu, mówiąc: „Nigdy nie malowałam snów. Malowałam swoją rzeczywistość”.
Kontrowersje wokół sprzedaży i przyszłość obrazu
Obraz pochodził z prywatnej kolekcji, której właściciel nie został ujawniony. To jedna z nielicznych prac Kahlo pozostających poza zbiorami w Meksyku, gdzie jej twórczość została uznana za dobro narodowe i nie może być sprzedawana ani wywożona z kraju.
Część historyków sztuki wyraziła obawy, że dzieło może ponownie zniknąć z przestrzeni publicznej, ponieważ ostatni raz wystawiano je pod koniec lat 90-tych. Napłynęły już prośby o udostępnienie go w przyszłych wystawach m.in. w Nowym Jorku, Londynie i Brukseli.
Tożsamość nabywcy pozostaje nieznana.
Źródło: cbs
Foto: Wikiart, YouTube
Polonia Amerykańska
Sonia Bohosiewicz przyjeżdża do Chicago z komedią koncertową pt. „Domówka”
W niedzielę, 7 grudnia, o godzinie 6:00 p.m. w Copernicus Center odbędzie się wyjątkowe wydarzenie artystyczne w klimacie PRL-u z udziałem Soni Bohosiewicz. Drzwi dla publiczności zostaną otwarte o 5:00 p.m. Bilety kosztują 55 dolarów, a spektakl jest odpowiedni dla widzów w każdym wieku.
Powrót do czasów PRL-u
„Domówka” to komedia koncertowa, w której Sonia Bohosiewicz zabiera publiczność w nostalgiczną podróż do realiów minionych dekad. Spektakl łączy humor, muzykę i osobiste refleksje aktorki, poruszając tematy pierwszych życiowych doświadczeń, relacji międzyludzkich oraz codzienności tamtego okresu.
Wspólne śpiewanie największych przebojów
W trakcie wieczoru artystka nie tylko śpiewa i improwizuje, ale również angażuje publiczność, która staje się aktywną częścią wydarzenia. Na widowni rozbrzmią klasyczne utwory polskiej estrady, m.in. „W moim magicznym domku”, „Małgośka”, „Jesteś lekiem na całe zło” oraz „Józek, nie daruję ci tej nocy”.
Ciepły i interaktywny spektakl
Występ ma charakter domowego spotkania – aktorka nawet piecze ciasto na scenie, tworząc atmosferę bliskości i swobody. Publiczność może się spodziewać wieczoru pełnego śmiechu, wzruszeń i wspomnień, który łączy koncert, monodram i spontaniczną zabawę.
Wydarzenie zapowiada się jako jedno z najbardziej klimatycznych spotkań kulturalnych tej zimy, szczególnie dla miłośników polskiej muzyki i opowieści z przeszłości.

Sonia Bohosiewicz
Sonia Bohosiewicz to polska aktorka filmowa, teatralna i wokalistka, urodzona 9 grudnia 1975 roku w Cieszynie. Absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Popularność zdobyła dzięki licznym rolom komediowym i dramatycznym, ceniona za wszechstronność i charyzmatyczną osobowość sceniczną.
Występowała m.in. w filmach „Rezerwat”, „Obława”, „Wojna polsko-ruska”, „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy” oraz w serialach, takich jak „39 i pół”, „Diagnoza”, „Usta Usta”. Laureatka nagrody Orły – Polska Nagroda Filmowa za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą.

Oprócz aktorstwa rozwija działalność muzyczną – występuje w projektach koncertowych, m.in. w komedii koncertowej “Domówka”, łączącej wspomnienia, humor i klasykę polskiej piosenki. Znana z żywiołowych interpretacji, naturalności i umiejętności nawiązywania kontaktu z publicznością.
Źródło: Copernicus Center
Foto: Copernicus Center, Krzysztof A. Dziedzic
News Chicago
Joffrey Ballet wystawi spektakl “The Nutcracker” – 10 lat świątecznej magii w Chicago
W tym roku klasyczny balet “The Nutcracker” powraca do Lyric Opera House, świętując wyjątkowy jubileusz. Od 5 do 28 grudnia 2025 widzowie będą mogli ponownie zanurzyć się w zaczarowanym świecie, gdzie rzeczywistość spotyka się z marzeniem.
Choreografia autorstwa Christophera Wheeldona, laureata nagrody Tony, przenosi wydarzenia do czasów Wystawy Światowej w Chicago z 1893 roku, nadając spektaklowi nową, widowiskową perspektywę. Muzyka Piotra Iljicza Czajkowskiego pozostaje wierna tradycji, a przedstawienie trwa 2 godziny.
Świąteczna opowieść na nowo
Akcja rozpoczyna się w magiczny wieczór wigilijny, kiedy Marie budzi się w samym środku monumentalnej bitwy między żołnierzykami a Królem Szczurów. Po zwycięstwie przenosi się w świat snu, gdzie śnieżynki prowadzą ją w podróż przez baśniową przestrzeń inspirowaną chicagowską ekspozycją.
Widzowie zobaczą widowiskowe atrakcje nawiązujące do kultur z całego świata – złotą statuę, tajemniczą arabską czarodziejkę, tancerzy weneckich w maskach, chińskie smoki oraz nawiązanie do słynnego Buffalo Bill’s Wild West Show.
Miejsce wydarzenia
Spektakl odbywa się w Lyric Opera House i jest jednym z najbardziej oczekiwanych punktów świątecznego sezonu artystycznego w Chicago.
Organizator przypomina, aby nie korzystać z usług pośredników: bilety należy kupować wyłącznie na stronie joffrey.org, co gwarantuje najlepszą cenę i ważność wejściówek.
Balet “The Nutcracker” w interpretacji Christophera Wheeldona to połączenie klasyki i nowoczesności, historii i marzeń. To propozycja idealna na świąteczny czas – zarówno dla rodzin, jak i miłośników sztuki. Warto przygotować się na podróż, która zaczyna się w wigilijny wieczór, a kończy w miejscu, gdzie magia nie zna granic.
Źródło: Joffrey Ballet
Foto: YouTube, Joffrey Ballet
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago2 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA4 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago4 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
Polonia Amerykańska5 dni temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!










