Polonia Amerykańska
Zlot Rodziców Dzieci Dwujęzycznych oferuje potrzebne wsparcie. Sandra Walecka zaprasza

Dzieci urodzone tutaj w Stanach Zjednoczonych, albo te, które przyjechały z Polski w wieku kilku lat, są obecnie dziećmi dwujęzycznymi. Czy to dla nich problem czy bogactwo? W weekend od 19 do 20 października rodzice takich pociech będą mogli wziąć udział online w bardzo ciekawym spotkaniu – specjalnym wirtualnym Zlocie Rodziców Dzieci Dwujęzycznych i wiele się dowiedzieć. Do uczestnictwa, na antenie Radia Deon Chicago, zaprasza organizatorka tego wydarzenia – Sandra Walecka.
Zlot Rodziców Dzieci Dwujęzycznych to pierwsza taka inicjatywa, której celem jest wsparcie rodziców oraz dostarczenie konkretnych wskazówek do pracy z dziećmi dwujęzycznymi.
Jego organizatorkami są Sandra Walecka – nauczycielka języka polskiego jako języka obcego, inicjatorka projektu Polski na emigracji, psycholożka i logopedka, oraz Anna Karwowska – językoznawczyni, dydaktyczka, filolożka angielska i badaczka dysleksji u dzieci dwujęzycznych.
Dwujęzyczność “to jest zdecydowanie bogactwo, może wzbogacone różnymi trudnościami, ale bogactwo” podkreśla w rozmowie na antenie Radia Deon Sandra Walecka.
Rodzice jednak często się martwią, zwłaszcza jeśli dziecko chce mówić tylko po polsku albo tylko po angielsku. Często nie wiedzą też czy wysłanie pociechy do polskiej szkoły będzie dla dziecka dobre, czy niekoniecznie. Te problemy są typowe dla polonijnych rodzin, niezależnie od miejsca zamieszkania.
“Współpracuję z wieloma rodzinami na emigracji i mamy poczucie, że nauczyciele polonijni są częściowo zaopiekowani, ale brakuje nam takiego miejsca, które byłoby wsparciem dla rodziców. Dla rodziców, którzy naszym zdaniem są najważniejszymi osobami w tym procesie wspierania dwujęzyczności” tłumaczy Sandra Walecka.
Stąd wzięła się idea zlotu oraz stworzenia platformy, służącej jako miejsca wsparcia, źródła przydatnych materiałów oraz wymiany doświadczeń. Jej organizatorki działają na Facebooku, gdzie mają grupę ponad 4000 osób. Nagrywają rozmowy z wieloma wybitnymi specjalistami, logopedami, lektorami języka polskiego jako obcego i psychologami.
Rozmawiają także z samymi rodzicami i ich dwujęzycznymi dziećmi.
I Zlot Rodziców Dzieci Dwujęzycznych jest wydarzeniem bezpłatnym. “Zależy nam, aby dotrzeć do jak największej liczby osób, żeby każdy otrzymał to wsparcie”, podkreśla Sandra Walecka. “Będziemy się inspirowali, będziemy wspierali się i pokazywali, jak to wygląda z tej drugiej strony, jak to wygląda w tym dwujęzycznym świecie.”
Aby uczestniczyć w tym wydarzeniu należy się zarejestrować. Osoby, które się zarejestrują, 19 i 20 października otrzymają dostęp do platformy na stronie www.zlotrodzicowdziecidwujezycznych.com. Będzie na niej przygotowane około 50 już zapisanych rozmów a osoby uczestniczące będą mogły zadawać pytania prelegentom.
Serdecznie Zapraszamy – Wspierajmy nasze Dzieci!
Źródło: informacja własna
Foto: Zlot Rodziców Dzieci Dwujęzycznych, istock/stefanamer/
Polonia Amerykańska
Teatr Nasz zaprasza na „PROCES Pana Cogito”: Refleksyjny spektakl o człowieku i jego sumieniu

Chicagowski Teatr Nasz ponownie zaprezentuje wyjątkową adaptację inspirowaną twórczością Zbigniewa Herberta. Centralną postacią spektaklu jest Pan Cogito – bohater, który od blisko pół wieku prowokuje do refleksji nad myśleniem, sumieniem i wyborem wartości.
“Herbert, przez lata symbol prawości, nieugiętości i jasnego podziału dobra i zła, sam okazuje się postacią pękniętą. W biografii, którą sam współtworzył, przemilczane fakty i naciągane wspomnienia rzucają cień na jego obraz. Czy to go unieważnia? Czy poeta traci swą wagę, gdy człowiek zawodzi?
Spektakl „PROCES Pana Cogito” to nie próba potępienia ani rehabilitacji. To refleksyjna podróż przez świat sprzeczności: prawdy i kłamstwa, odwagi i lęku, ideału i ludzkiej ułomności. To opowieść o człowieku, który chciał być głosem sumienia i sam musiał z tym sumieniem stanąć twarzą w twarz.”
W filozofii „cogito” oznacza podmiot – „ja”, które doświadcza, myśli, wątpi i rozumuje.
„PROCES Pana Cogito” to poetycka podróż przez świat sprzeczności – między prawdą a kłamstwem, odwagą a lękiem, ideałem a ludzką słabością. To opowieść o kimś, kto chciał być głosem sumienia – i sam musiał z tym sumieniem stanąć twarzą w twarz.
„PROCES Pana Cogito”:
1 listopada 2025 (sobota)
Godz. 6:00PM
Art Gallery Kafe, 127 Front Ave., Wood Dale, IL
Bilety: $40
Rezerwacje: text 312-912-3135 lub w kasie przed spektaklem
Źródło: Teatr Nasz
Foto: Teatr Nasz, Bartosz Kasza
Polonia Amerykańska
Konferencja HERitage Leaders: Kobiety Kobietom, 11 października, siedziba ZKP Chicago
News USA
Nowy System Wjazdu-Wyjazdu (EES) do krajów UE zaczął obowiązywać 12 października

12 października 2025 r. Unia Europejska wprowadziła automatyczny system EES (Entry/Exit System), który rewolucjonizuje sposób przekraczania granic zewnętrznych przez obywateli spoza UE. System będzie stopniowo wdrażany w 29 krajach Schengen i ma być w pełni operacyjny do 10 kwietnia 2026 r.
Czym jest EES?
Entry/Exit System EES to cyfrowy system rejestracji osób spoza Unii Europejskiej podróżujących na krótki pobyt, zarówno tych, którzy potrzebują wizy krótkoterminowej, jak i tych, którzy są zwolnieni z obowiązku wizowego. Każdorazowo przy przekroczeniu granicy zbierane będą dane takie jak: imię i nazwisko, rodzaj dokumentu podróżnego, data i miejsce przekroczenia granicy, zdjęcie twarzy i odciski palców.
Po co EES?
System zastąpi tradycyjne pieczątkowanie paszportów, co ma liczne zalety:
- umożliwi skuteczniejsze wykrywanie osób przekraczających dozwolony czas pobytu („overstayers”),
- ograniczy przypadki oszustw związanych z dokumentami i tożsamością,
- usprawni i przyspieszy kontrole graniczne dzięki automatyzacji i potencjalnie skróci kolejki na granicach.
Gdzie i kiedy obowiązuje?
-
EES wdrożono w krajach obszaru Schengen: we wszystkich państwach UE (z wyjątkiem Cypru i Irlandii) oraz w czterech państwach stowarzyszonych: Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii.
-
Od daty startu (12 października 2025) początkowo nie wszystkie przejścia graniczne będą miały pełną infrastrukturę do zbierania odcisków palców i danych biometrycznych; proces wdrażania ma potrwać 6 miesięcy.
Kogo EES nie będzie dotyczył
System nie obejmie:
- obywateli UE / EFTA,
- posiadaczy dokumentów pobytowych (settlement permits lub podobnych),
- osób z wizą długoterminową lub lokalnym pozwoleniem na ruch graniczny.
Co się zmienia dla podróżnych?
-
Podczas wjazdu i wyjazdu przez granice zewnętrzne zbierane będą dane biometryczne: zdjęcie twarzy i odciski palców (chyba że podróżny korzysta z wizy krótkoterminowej – wtedy odciski mogą być już wcześniej zarejestrowane).
-
Dokumenty paszportowe i inne wymogi wjazdowe pozostają ważne, ale konieczne będzie zgoda na pobranie danych biometrycznych.
-
W samych granicach UE kontrole będą przeprowadzane szybciej i bardziej cyfrowo, co może oznaczać mniej czasu spędzanego w kolejkach.
System EES to znacząca zmiana w zasadach podróży dla obywateli spoza Unii Europejskiej — bardziej cyfrowa, dokładna i bezpieczna. Dla osób planujących wjazd do strefy Schengen ważne jest, aby mieć aktualny paszport oraz być przygotowanym na procedury biometryczne od momentu wdrożenia.
Więcej informacji znajdziesz na stronie: https://travel-europe.europa.eu/pl/ees##
Źródło: travel-europe.europa.eu
Foto: istock/CandyRetriever/Kar-Tr/
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago5 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago1 tydzień temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago1 tydzień temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora