Połącz się z nami

News USA

Dramat w budynku sądu w Kentucky. Szeryf zastrzelił sędziego

Opublikowano

dnia

W czwartek po południu w powiecie Letcher, Kentucky, doszło do tragicznego incydentu, w wyniku którego szeryf Mickey Stines został oskarżony o śmiertelne postrzelenie sędziego okręgowego Kevina Mullinsa. Do strzelaniny doszło w biurze sędziego, znajdującym się w budynku sądu okręgowego w Whitesburg, około 200 mil na południowy wschód od Louisville.

Według stanowej policji Kentucky, Mickey Stines, który pełnił funkcję szeryfa od dwóch lat, został zatrzymany i może usłyszeć zarzut morderstwa. Motyw strzelaniny nie został jeszcze ujawniony, a policja prowadzi intensywne śledztwo w tej sprawie.

Do incydentu doszło tuż przed godziną 3:00PM, gdy w budynku sądu obecnych było kilka osób, jednak nikt oprócz Stinesa i Mullinsa nie znajdował się w biurze sędziego w momencie strzelaniny.

Sędzia Mullins został postrzelony wielokrotnie po kłótni z szeryfem Stinesem, co ostatecznie doprowadziło do jego śmierci.

Policja poinformowała, że Stines sam zgłosił się na miejsce zdarzenia. Jak zauważył stanowy policjant Matt Gayheart podczas konferencji prasowej, śledczy pracują nad ustaleniem, co doprowadziło do tej tragicznej wymiany ognia. Zaznaczył również, że prawdopodobnie istnieje nagranie z monitoringu, które może pomóc w wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia.

Whitesburg, niewielkie miasteczko w powiecie Letcher, zostało głęboko poruszone tą przemocą.

Sędzia Kevin Mullins, który nadzorował 47. Okręg sądowy, zajmował się różnorodnymi sprawami, w tym dotyczącymi nieletnich, wykroczeniami drogowymi, sprawami cywilnymi, a także przypadkami przemocy domowej. Był cenionym członkiem lokalnej społeczności, której służył przez wiele lat.

Szeryf Mickey Stines

Kentucky Court of Justice, system sądowy stanu, wydał oświadczenie, w którym wyraził głębokie współczucie dla bliskich Mullinsa oraz zapowiedział współpracę z policją w celu wyjaśnienia tej tragedii.

Prokurator Generalny Kentucky, Russell Coleman, obiecał przeprowadzenie pełnego i dokładnego dochodzenia we współpracy z prokuratorem 27. Okręgu sądowego, Jackie Steele.

 

Źródło: nbc
Foto: Powiat Letcher

News USA

Rodziny uciekają z liberalnych stanów migrując do konserwatywnych regionów USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowa analiza przeprowadzona przez Institute for Family Studies ujawnia rosnący trend migracyjny rodzin w USA, który odzwierciedla przesunięcia demograficzne i polityczne preferencje. Z badania wynika, że coraz więcej rodzin opuszcza liberalne, „niebieskie” stany i przeprowadza się do regionów bardziej konserwatywnych lub politycznie zróżnicowanych. O zauważalnym trendzie mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

W latach 2021–2022 stany, które głosowały na demokratycznych kandydatów w ostatnich wyborach prezydenckich, straciły 213 000 rodzin z dziećmi. W tym samym czasie stany „czerwone”, czyli głosujące na Republikanów, zyskały 181 000 rodzin. Z kolei „fioletowe” stany, jak Arizona i Georgia, które mają bardziej mieszane preferencje polityczne, odnotowały wzrost o 38 000 rodzin.

Pomimo wprowadzenia w wielu „niebieskich” stanach polityk prorodzinnych, takich jak ulgi podatkowe na dzieci i płatne urlopy rodzicielskie, inne czynniki, w tym – wysokie koszty życia i brak dostępnych mieszkań, wydają się przeważać nad tymi korzyściami.

„To, co widzimy, to rodziny z dziećmi opuszczające stany o hojnych politykach prorodzinnych, takich jak zwrotne ulgi podatkowe na dzieci czy powszechne obiady w szkołach, i przeprowadzające się do stanów, które takich programów jeszcze nie wprowadziły” — zauważają badacze.

Dokąd przenoszą się rodziny?

W badanym okresie największym zyskiem rodzin mógł pochwalić się Teksas, który przyciągnął ich aż 53 000. Na Florydę przeprowadziło się 38 000 rodzin, do Georgii 22 000, a do Arizony 16 000 rodzin. Wszystkie te stany, z wyjątkiem Arizony, są obecnie kontrolowane przez Republikanów.

Pod względem procentowym najwięcej rodzin w stosunku do populacji przyciągnęły Idaho (2,3%) oraz Montana, New Hampshire i Karolina Południowa. Stany te są generalnie bardziej konserwatywne, co zdaniem autorów badania może być jedną z przyczyn ich rosnącej popularności.

Co stoi za tymi migracjami?

Eksperci wskazują, że pandemia COVID-19 mogła znacząco wpłynąć na decyzje rodzin o przeprowadzce. Wiele z tych migracji miało miejsce, gdy stany z regionów Sunbelt i Mountain West szybciej otwierały szkoły i miejsca pracy, podczas gdy regiony na zachodnim wybrzeżu i północnym wschodzie pozostawały bardziej restrykcyjne.

Niższe podatki, lepsze warunki mieszkaniowe oraz dynamiczny rynek pracy w takich stanach jak Teksas czy Floryda również były kluczowymi czynnikami.

Autorzy raportu zauważają, że rządowe programy prorodzinne w „niebieskich” stanach nie zawsze są wystarczającym magnesem dla rodzin, które zmagają się z problemami, takimi jak wysokie koszty życia i przestępczość. „Żadna ilość ulg podatkowych nie zrekompensuje braku bezpiecznych ulic i dostępnych mieszkań dla osób o średnich dochodach” — stwierdzili badacze.

Polityka a edukacja i wybór szkoły

Jednym z istotnych czynników, które mogą przyciągać rodziny do stanów konserwatywnych, jest także polityka edukacyjna. Wiele „czerwonych” stanów, jak Karolina Północna czy Indiana, w ostatnich latach rozszerzyło programy wyboru szkoły, dając rodzicom większą swobodę w wyborze placówek edukacyjnych dla swoich dzieci.

Jednocześnie autorzy badania zauważają, że konserwatywne stany często sprzeciwiają się wprowadzaniu do szkół tzw. progresywnych teorii płci, co może być dodatkowym czynnikiem przyciągającym rodziny z dziećmi.

„Większość rodziców nie popiera polityki, która zmusza ich córki do rywalizacji z biologicznymi mężczyznami na boisku sportowym czy w szatni” — podkreślają badacze.

Konserwatywne stany — czy to raj dla rodzin?

Chociaż konserwatywne stany przyciągają rodziny, badacze zwracają uwagę również na pewne wyzwania.

Wiele stanów rządzonych przez Republikanów, takich jak Missisipi czy Luizjana, boryka się z problemami, takimi jak wysoki wskaźnik ubóstwa i niska jakość edukacji oraz opieki zdrowotnej. Mimo to, niektóre z tych stanów podejmują działania w celu poprawy sytuacji rodzin, m.in. poprzez rozwijanie sieci zabezpieczeń społecznych.

 

Źródło: cna
Foto: istock/FotografieLink/LSOphoto/Drazen Zigic/monkeybusinessimages/
Czytaj dalej

News USA

Popeyes dołącza do rywalizacji o tanie posiłki z nową ofertą na Narodowy Miesiąc Kurczaka

Opublikowano

dnia

Autor:

Październik to Narodowy Miesiąc Kurczaka, a Popeyes Louisiana Kitchen dołącza do świętowania, oferując smakoszom kurczaka wyjątkową promocję. W ramach tej oferty, klienci mogą teraz delektować się trzema kawałkami kultowego smażonego kurczaka Popeyes za jedyne 5 dolarów.

„Z radością dołączamy do dyskusji na temat wartości, oferując naszym gościom możliwość delektowania się ulubionymi posiłkami w przystępnej cenie” – poinformowała firma Popeyes w swoim komunikacie prasowym. Oferta pojawiła się w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie konsumentów na tańsze opcje posiłków w dobie rosnących kosztów życia.

W miarę jak konkurencja między sieciami fast foodów zaostrza się, coraz więcej marek wprowadza budżetowe oferty, aby przyciągnąć klientów. Popeyes, które rozpoczęło swoją działalność w 1972 roku jako „Chicken on the Run”, dołącza do tzw. „value wars” — trendu, który na dobre rozkręcił się tego lata.

Jednym z największych rywali w tej walce jest Kentucky Fried Chicken (KFC), które również promuje swoje własne posiłki o wartości 5 dolarów. KFC wprowadziło w zeszłym miesiącu dwie nowe oferty: posiłek z ośmioma nuggetsami z kurczaka oraz „słynną miskę” z nuggetsami. Klienci mogą również skorzystać z popularnej opcji dwóch kawałków kurczaka, z dodatkiem puree ziemniaczanego, sosu i biszkoptu — wszystko to także za 5 dolarów.

Inflacja i walka o klienta

W obliczu rosnących cen żywności i towarów, restauracje fast food robią wszystko, aby przyciągnąć klientów do swoich lokali. Zarówno Popeyes, jak i KFC, wraz z innymi sieciami, intensyfikują swoje działania, oferując przystępne cenowo promocje, które mają pomóc klientom zmagać się z inflacją.

W tym tygodniu, na przykład, wiele sieci restauracji promuje specjalne oferty z okazji Narodowego Dnia Cheeseburgera, starając się dodatkowo zachęcić klientów do odwiedzin.

McDonald’s także nie pozostaje w tyle — w czerwcu wprowadził specjalny posiłek za 5 dolarów, który będzie dostępny do końca roku. Sieć dodała również nowe, kolekcjonerskie przedmioty do swojego menu, takie jak limitowane kubki oraz mini-klipsy Croc, starając się przyciągnąć uwagę konsumentów.

 

Źródło: fox32
Foto: YouTube, Popeyes
Czytaj dalej

News USA

Kot, który przebył 900 mil z Yellowstone do Kaliforni: Niezwykła podróż Rayne Beau

Opublikowano

dnia

Autor:

Czasem wydaje się, że powiedzenie „kot ma dziewięć żyć” jest prawdziwe. Taki właśnie przypadek przydarzył się Rayne Beau, ukochanemu kotu pary z Salinas w Kalifornii, Benny’ego i Susanne Anguiano. Ulubieniec zaginął podczas wakacji w Parku Narodowym Yellowstone, a następnie został odnaleziony po 60 dniach w odległości 900 mil od miejsca zaginięcia.

Podróż rodziny Anguiano do Yellowstone na początku czerwca miała być spokojnym wypoczynkiem w otoczeniu natury. Jednak ten plan legł w gruzach, gdy ich kot Rayne Beau wystraszył się i uciekł do pobliskiego lasu. Para spędziła resztę podróży na desperackim przeszukiwaniu okolicy, rozkładając smakołyki i zabawki, mając nadzieję, że kot wróci. Każda kolejna godzina bez wieści tylko pogłębiała ich smutek.

Rayne Beau

Benny Anguiano przyznał w rozmowie z NBC News, że pracownik parku ostrzegł ich o stadzie kojotów, które zaatakowało małego psa w pobliżu, sugerując, że Rayne Beau może nie przetrwać nocy. Choć para musiała w końcu opuścić Yellowstone, Susanne Anguiano wspominała, że ​​w drodze zauważyła podwójną tęczę, którą odebrała jako znak nadziei na powrót ich kota.

Odnalezienie kota po 60 dniach

Dwa miesiące później, małżeństwo Anguiano otrzymało zaskakującą wiadomość od PetWatch, usługi rejestru mikroczipów dla zwierząt, informującą, że Rayne Beau został odnaleziony. Co zadziwiające, kot znajdował się w Roseville, w Kalifornii, ponad 800 mil od miejsca, gdzie się zgubił.

Rayne Beau został znaleziony przez kobietę, która zauważyła go wędrującego samotnie ulicą. Dzięki mikroczipowi, który kot miał wszczepiony, szybko udało się go zidentyfikować i zwrócić właścicielom. Mimo że kot przebył tak długą i tajemniczą podróż, para nadal nie wie, jak zdołał przeżyć i dotrzeć do Roseville.

Rayne Beau nie wyszedł bez szwanku z tej przygody. Przed zaginięciem ważył około 14 funtów, ale po odnalezieniu ważył jedynie 8. Był wyczerpany i odwodniony, ale w końcu mógł wrócić do domu. Od czasu ponownego zjednoczenia ze swoją rodziną 4 sierpnia, Rayne Beau odpoczywa w domu i odzyskuje siły, spędzając czas na zabawie z siostrą oraz na długich, zasłużonych drzemkach.

Apel do właścicieli zwierząt

Podczas gdy para stara się rozwikłać zagadkę, jak Rayne Beau przebył tak ogromną odległość, chcą również podkreślić, jak ważne jest odpowiednie zabezpieczenie swoich zwierząt.

„Zdecydowanie zaczipuj swojego kota lub swojego pupila i zarejestruj mikroczip online” — radzi Susanne Anguiano. Dzięki wszczepionemu chipowi Rayne Beau wrócił do domu, co mogłoby nie być możliwe bez tej technologii.

Susanne i Benny Anguiano

Choć ta historia mogłaby zniechęcić niejednego właściciela kota do ponownego kempingu, Benny Anguiano zapewnia, że to doświadczenie nie powstrzyma ich przed przyszłymi przygodami na świeżym powietrzu. „Mamy teraz globalnego trackera” — powiedział Benny Anguiano, sugerując, że Rayne Beau będzie teraz dokładniej monitorowany podczas wszelkich wypraw.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

wrzesień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  

Popularne w tym miesiącu