Połącz się z nami

Kościół

Papież: wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa

Opublikowano

dnia

W rzeczywistości, aby poznać Pana, nie wystarczy coś o Nim wiedzieć, ale trzeba Go naśladować – wskazał Franciszek podczas niedzielnego rozważania przed modlitwą Anioł Pański.

Ojciec Święty podkreślił, że ważne jest, aby naśladować Jezusa i pozwolić mu się przemieniać. Ważna jest również relacja z Nim, spotkanie z Panem, zmieniające życie, sposób bycia, myślenia, relacje z innymi, gotowość do akceptacji i przebaczenia, a także życiowe wybory. „Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa!” – mówił Papież.

Nawiązując do Ewangelii dnia Papież zachęcić do zastanowienia się, co tak naprawdę oznacza poznanie Jezusa. Wskazał, że słowa, którymi Piotr odpowiada Jezusowi, są „właściwe”, ale „nadal musi on zmienić swój sposób myślenia, nadal musi się nawrócić” – zaznaczył Franciszek.

To ważne przesłanie również dla nas. Jak podkreślił Papież, my również wiemy wiele o Bogu, znamy doktrynę, odmawiamy modlitwy i na pytanie o Jezusa poprawnie odpowiadamy z pomocą formuł znanych z katechezy. „Ale czy jesteśmy pewni, że to faktycznie oznacza poznanie Jezusa?” – zapytał Papież.

Ojciec Święty nawiązał do luterańskiego teologa i pastora Dietricha Bonhoeffera, ofiary niemieckiego nazizmu, który stawiał sobie pytanie czym jest dla nas dzisiaj chrześcijaństwo i kim jest Chrystus. „Niestety, wielu nie zadaje już sobie tego pytania i zachowuje «święty spokój», nawet z dala od Boga” – wskazał Franciszek i zachęcił do stawiania sobie podobnych pytań.

Pełna treść rozważania:

Drodzy Bracia i Siostry, dobrej niedzieli!

Ewangelia dzisiejszej liturgii mówi nam, że Jezus, po tym jak zapytał uczniów, co ludzie o Nim myślą, pyta ich wprost: „A wy za kogo Mnie uważacie?” (Mk 8, 29). Piotr odpowiada w imieniu całej grupy, mówiąc: „Ty jesteś Mesjasz” (w. 30), to znaczy „Ty jesteś Chrystus”. Kiedy jednak Jezus zaczyna mówić o czekającym Go cierpieniu i śmierci, ten sam Piotr sprzeciwia się, a Jezus surowo go upomina: „Zejdź Mi z oczu, szatanie” – mówi mu „szatanie” – „bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku” (w. 33).

Patrząc na postawę Apostoła Piotra, my również możemy zadać sobie pytanie, co tak naprawdę oznacza poznanie Jezusa.

Rzeczywiście, z jednej strony Piotr odpowiada doskonale, mówiąc Jezusowi, że jest Mesjaszem. Jednak za tymi poprawnymi słowami wciąż kryje się sposób myślenia „po ludzku”, mentalność, która wyobraża sobie Mesjasza silnego, Mesjasza zwycięskiego, który nie może cierpieć i umrzeć. Tak więc słowa, którymi Piotr odpowiada, są „właściwe”, ale jego sposób myślenia się nie zmienił. Nadal musi on jeszcze zmienić swój sposób myślenia, nadal musi się on nawrócić.

A to przesłanie jest ważne także dla nas. Owszem, my również nauczyliśmy się czegoś o Bogu, znamy doktrynę, poprawnie odmawiamy modlitwy i, być może, na pytanie „kim jest dla ciebie Jezus?” odpowiadamy prawidłowo, używając jakiejś formuły, której nauczyliśmy się na katechezie. Ale czy jesteśmy pewni, że to faktycznie oznacza poznanie Jezusa? W rzeczywistości, aby poznać Pana, nie wystarczy coś o Nim wiedzieć, ale trzeba Go naśladować, pozwolić, aby nas dotknęła i przemieniła Jego Ewangelia. Oznacza to, że chodzi o relację z Nim, spotkanie. Mogę wiedzieć bardzo dużo o Jezusie, ale jeśli Go nie spotkałem, to nadal nie wiem, kim On jest. Potrzeba takiego spotkania, które zmienia życie: zmienia sposób bycia, sposób myślenia, zmienia relacje z braćmi i siostrami, gotowość do akceptacji i przebaczenia, zmienia wybory, których dokonujesz w życiu.

Wszystko się zmienia, jeśli naprawdę poznałeś Jezusa! Wszystko się zmienia.

Bracia i siostry, luterański teolog i pastor Dietrich Bonhoeffer, ofiara niemieckiego nazizmu, napisał: „Dręczy mnie wciąż pytanie, czym właściwie jest dla nas dzisiaj chrześcijaństwo lub też kim jest Chrystus” (Listy i notatki z więzienia, przeł. A. Morawska, A. Ściegienny, w: tenże, Wybór pism, A. Morawska (red.), przekł. zbiorowy, Biblioteka „Więzi”, Warszawa 1970, s. 273.). Niestety, wielu nie zadaje już sobie tego pytania i zachowując „święty spokój”, pozostają uśpieni, nawet z dala od Boga. Zamiast tego ważne jest, aby zadać sobie pytanie: czy pozwalam się niepokoić, czy zadaję sobie pytanie, kim jest dla mnie Jezus i jakie miejsce zajmuje w moim życiu? Na to pytanie niech nam pomoże [odpowiedzieć] nasza Matka Maryja, która dobrze znała Jezusa.

Autor: Artur Hanula
Foto: Vatican Media

Kościół

Polska gospodarzem kolejnego spotkania Taizé

Opublikowano

dnia

Autor:

Przyszłoroczne Europejskie Spotkanie Młodych Taizé odbędzie się w Łodzi. Wydarzenie jest organizowane pod koniec każdego roku w jednym z miast Starego Kontynentu. Ostatni raz Polska gościła młodych chrześcijan we Wrocławiu na przełomie lat 2019 i 2020.

Młodzi, wspólnota i Słowo Boże

W tych dniach gospodarzem Europejskiego Spotkania Młodych Taizé jest Paryż. Ekumeniczne wydarzenia Wspólnoty z Taizé odbywają się w ramach „pielgrzymki zaufania przez ziemię”. Spotkania gromadzą dziesiątki tysięcy młodych chrześcijan, zapraszając ich do wspólnej modlitwy, ciszy, refleksji nad Słowem Bożym oraz doświadczenia gościnności lokalnych Kościołów.

Polska znów ugości młodych

Polska była już pięciokrotnie gospodarzem tych spotkań – w Warszawie, Poznaniu i trzykrotnie we Wrocławiu. Zapowiedziana organizacja kolejnego Europejskiego Spotkania Młodych w naszym kraju wpisuje się w tę długą tradycję dialogu, otwartości i budowania jedności chrześcijan ze Starego Kontynentu.

Karol Darmoros

 

Foto: Vatican Media
Czytaj dalej

Kościół

Watykan: ponad 3 mln osób na audiencjach i uroczystościach w 2025 r.

Opublikowano

dnia

Autor:

Jak poinformowała Prefektura Domu Papieskiego, od początku roku do kwietnia w papieskich celebracjach i audiencjach wzięło udział ponad 250 tys. osób. Dane te uwzględniają także czas hospitalizacji papieża Franciszka oraz udostępnianie przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej papieskich rozważań przed modlitwą Anioł Pański i katechez z audiencji generalnych, w czasie rekonwalescencji Ojca Świętego w Domu Świętej Marty. Od wyboru Leona XIV, w wydarzeniach tych wzięły udział blisko 3 mln wiernych.

W 2025 r. liczba uczestników audiencji i celebracji liturgicznych w Watykanie wyniosła 3 176 620. Dane te, opublikowane przez Prefekturę Domu Papieskiego obejmują audiencje generalne i jubileuszowe, audiencje specjalne, celebracje liturgiczne oraz modlitwę Anioł Pański.

Ostatnie miesiące pontyfikatu Franciszka

W okresie od stycznia do kwietnia, czyli w ostatnich miesiącach pontyfikatu papieża Franciszka, zarejestrowano łącznie 262 820 uczestników. 60,5 tys. wzięło udział w 8 audiencjach generalnych i jubileuszowych, 10,3 tys. w audiencjach specjalnych, 62 tys. w celebracjach liturgicznych oraz 130 tys. w modlitwie Anioł Pański.

Należy pamiętać, że w tym czasie miał miejsce pobyt papieża Franciszka w Poliklinice Gemelli, rozpoczęty 14 lutego, a także czas po jego powrocie do Domu Świętej Marty, gdy teksty audiencji generalnych i Anioł Pański były jedynie udostępniane przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Obecność wiernych od wyboru Leona XIV

Od wyboru Leona XIV, tj. od 8 maja, do końca roku, łączna liczba uczestników wydarzeń z udziałem Papieża wyniosła 2 913 800. 1,069 mln to osoby, które wzięły udział w jednej z 36 audiencji generalnych i jubileuszowych. Z kolei 148,3 tys. spotkało się z Papieżem podczas audiencjach specjalnych.

796,5 tys. wiernych uczestniczyło w celebracjach liturgicznych, zaś 900 tys. w południowej modlitwie Anioł Pański. W grudniu odnotowano największy udział wiernych właśnie podczas modlitwy Anioł Pański – było ich ok. 250 tys. Z kolei w październiku osiągnięto szczyt zarówno w celebracjach liturgicznych (ok. 200 tys. uczestników), jak i w audiencjach generalnych i jubileuszowych – ok. 295 tys. osób.

Vatican News

 

Foto: Vatican Media

 

Czytaj dalej

Kościół

Kolędowanie – życzenie dobra na progu Nowego Roku

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzieci – Kolędnicy Misyjni – podejmują dziś dawny zwyczaj kolędowania, łącząc świąteczne i noworoczne życzenia z pomocą rówieśnikom na misjach. Ich wizyta u progu Nowego Roku nawiązuje do wielowiekowej tradycji kolędniczej obecnej w kulturze polskiej. W ramach inicjatywy Papieskich Dzieł Misyjnych Dzieci tradycja ta nabiera wymiaru solidarności z dziećmi z krajów misyjnych.

Kolędowanie to jeden z najbardziej barwnych zwyczajów dawnej kultury polskiej wsi. Choć kojarzymy je głównie z Bożym Narodzeniem, było też obrzędem noworocznym – sposobem składania życzeń na nadchodzący rok.

Jak wyglądało tradycyjne kolędowanie?

U podstaw kolędowania leżały życzenia – wypowiadane lub śpiewane, często rymowane. Kolędników przyjmowano z szacunkiem, a ich obecność była naturalnym elementem świątecznego i noworocznego czasu. Zwyczaj polegał na chodzeniu od domu do domu, składaniu życzeń i wystawieniu prostego widowiska o radosnym i wspólnotowym charakterze.

Wizyta kończyła się obdarowaniem kolędników i podziękowaniem za przyjęcie.

Gwiazda, szopka i kolędnicze postacie

Nieodłącznym elementem kolędowania były rekwizyty i stroje. W wielu regionach kolędnicy nosili gwiazdę kolędniczą – barwną, często obracającą się i podświetlaną, nawiązującą do Gwiazdy Betlejemskiej. W innych miejscach pojawiała się szopka lub całe grupy przebierające się za anioła, pasterza, króla, Heroda, diabła czy śmierć.

Śpiew, słowo i prosta gra sceniczna miały nie tylko bawić, lecz także przekazywać treści religijne i wpisywać się w domowe świętowanie Bożego Narodzenia i Nowego Roku.

Tradycja żywa także dziś

Dziś kolędowanie jest kontynuowane w szkołach, parafiach i ośrodkach kultury, a szczególnie w ramach inicjatywy Kolędników Misyjnych.

Od 26 grudnia dzieci przebrane w stroje kolędnicze, z gwiazdą i śpiewem, odwiedzają domy, składają życzenia i zbierają ofiary na pomoc dzieciom w krajach misyjnych – w tym roku szczególnie na Sri Lance. Dzięki temu dawny zwyczaj kolędowania łączy radość Bożego Narodzenia i nadzieję Nowego Roku z realną pomocą potrzebującym.

Family News Service

Foto: BP KEP
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2024
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu