Polonia Amerykańska
Zmarł Adam Andrzejewski, kandydat na gubernatora Illinois i założyciel OpenTheBooks
																								
												
												
											Adam Andrzejewski, Amerykanin polskiego pochodzenia, wieloletni zwolennik przejrzystości rządu i kandydat na gubernatora Illinois, zmarł niespodziewanie w niedzielę, w wieku 55 lat. Założona przez niego organizacja wydała w poniedziałek oświadczenie o jego śmierci.
„Adam poświęcił się wprowadzaniu przejrzystości w rządzie” – czytamy w oświadczeniu. „Odszedł z biznesu 15 lat temu z jednym pomysłem: pociągnąć rząd do odpowiedzialności przed podatnikami, którym służy. Założył OpenTheBooks, aby zrealizować to zadanie.”
„Pod jego przywództwem OpenTheBooks stało się wysoce szanowaną, znaną marką. Jego śmierć jest stratą nie tylko dla jego rodziny i organizacji, ale i dla narodu”.
Adam Andrzejewski urodził się 2 sierpnia 1969 r. jako syn Johna i Janet (Norris) Andrzejewskich. Dorastał w Herscher w stanie Illinois, małym miasteczku, które ukształtowało w nim silne poczucie wspólnoty i dumy obywatelskiej.
Studiował biznes na Northern Illinois University i po ukończeniu studiów licencjackich z zarządzania biznesem i krótkiej pracy jako doradca finansowy został przedsiębiorcą, współzałożycielem firmy wydawniczej HomePages® Directories, która ostatecznie stała się największym wydawcą książek telefonicznych dla małych miasteczek w Stanach Zjednoczonych.
Po dziewięciu latach sukcesu Adam pomyślnie zakończył tą działalność i rozpoczął drugą karierę w służbie publicznej i polityce. Założył organizację For the Good of Illinois, która zapoczątkowała jego długą historię domagania się przejrzystości rządu.
W 2010 roku kandydował na gubernatora stanu Illinois jako Republikanin – zdobył 111 286 głosów, to najlepszy wynik jaki zdobył Amerykanin polskiego pochodzenia w historii stanu.
Według jego profilu na LinkedIn, „wygrał drugą co do wielkości liczbę powiatów: dziesięć.” „Otrzymał ponad 110 000 głosów, a także poparcie Lecha Wałęsy – założyciela Solidarności, laureata Pokojowej Nagrody Nobla w 1983 r.”.
Adam nie mówił po polsku, tylko kilka słów – więcej rozumiał, ale czuł się dumny z polskiego pochodzenia i polskiej rodziny.
Następnie założył OpenTheBooks.com, organizację non-profit poświęconą dostarczaniu informacji publicznej o pieniądzach podatników wydawanych przez wybranych urzędników.

Przez lata Adam Andrzejewski wykorzystywał swoją platformę w OpenTheBooks do rozmów z dużymi wydawnictwami, w tym BBC, Good Morning America i ABC World News Tonight. Według jej strony internetowej OpenTheBooks jest największą prywatną bazą danych wydatków sektora publicznego.
Jak ujął to Wall Street Journal, „OpenTheBooks.com zapoczątkowało rewolucję w przejrzystości fiskalnej”.
Na stronie czytamy: „OpenTheBooks.com jest projektem American Transparency – organizacji charytatywnej non-profit 501(c)3, bezpartyjnej”. Jej misją jest śledzenie wydawanych przez rząd pieniędzy, ponieważ  „podatnicy mają konstytucyjne prawo do nadzoru rządu”.
Według informacji na stronie, organizacja “przechwyciła 12 bilionów dolarów wydatków rządowych: wszystkie ujawnione wydatki federalne; 50 czeków stanowych; i 25 milionów zapisów dotyczących wynagrodzeń i emerytur pracowników sektora publicznego”.
Badania publikowane przez OpenTheBooks.com są wielokrotnie cytowane na przesłuchaniach nadzorczych Kongresu i odzwierciedlane w ustawodawstwie federalnym.
OpenTheBooks złożyło również ponad 50 000 wniosków o udostępnienie informacji na podstawie ustawy o wolności informacji w całym kraju.

Według nekrologu zamieszczonego w Hersher Pilot, Adam Andrzejewski słynął z niesamowitej etyki pracy, energii i praktycznego poczucia optymizmu. Był człowiekiem cichej wiary i głęboko ufał Bogu. Pozostawił żonę Kerry i trzy córki.
Czuwanie w intencji Adama Andrzejewskiego odbędzie się w środę, 21 sierpnia, w domu pogrzebowym Sullivan Family Funeral Home przy 60 South Grant Street, Hinsdale, Illinois, 60521, w godzinach od 4:00PM do 8:00PM.
Msza żałobna zostanie odprawiona w kościele katolickim St. Isaac Jogues Catholic Church przy 306 West 4th Street, w Hinsdale, w czwartek 22 sierpnia o 10:00AM.
Źródło: cbs12, the sun, Hersher Pilot
Foto: X, OpenTheBooks
																											News USA
„Nie wiem, kim on jest” – prezydent o ułaskawieniu założyciela Binance w wywiadzie dla 60 Minutes
														Donald Trump przyznał w rozmowie z Norah O’Donnell w programie „60 Minutes”, że nie zna miliardera Changpenga Zhao, założyciela giełdy kryptowalut Binance, którego niedawno ułaskawił. Prezydent ogłosił ułaskawienie urodzonego w Chinach Kanadyjczyka w zeszłym miesiącu, sugerując, że padł on ofiarą „politycznego prześladowania ze strony administracji Bidena”.
„Nie wiem, kim on jest” – powiedział Trump w rozmowie z O’Donnell. – „Wiem, że dostał wyrok czterech miesięcy więzienia albo coś w tym stylu. Słyszałem też, że to było polowanie na czarownice u Bidena”.
Pytania o potencjalny konflikt interesów
Podczas wywiadu Norah O’Donnell zwróciła uwagę, że Binance odegrała rolę w transakcji zakupu stablecoina World Liberty Financial o wartości 2 miliardów dolarów na początku tego roku.
Projekt ten został założony przez Erica i Donalda Trumpów Jr., synów prezydenta, i jego współpracowników, co – jak zauważyła dziennikarka – mogło stworzyć „pozory pay-for-play”, czyli powiązania między decyzjami politycznymi a prywatnymi interesami.
Według rzecznika World Liberty Financial, ani firma, ani synowie Trumpa nie mieli żadnego wpływu na decyzję prezydenta o ułaskawieniu Zhao.
Kontrowersyjna przeszłość założyciela Binance
Changpeng Zhao, znany również jako C.Z., przyznał się w 2023 roku do zarzutu prania pieniędzy i odbył czteromiesięczny wyrok więzienia.
Amerykańskie władze oskarżyły go wówczas o „poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego USA”, twierdząc, że jego giełda umożliwiła grupom terrorystycznym, w tym Hamasowi, obrót milionami dolarów w kryptowalutach.
Po jego ułaskawieniu Donald Trump był pytany, czy decyzja ta miała związek z działalnością jego synów w branży kryptowalut.
„Wiele osób twierdziło, że nie jest winny niczego” – powiedział prezydent. – „Nie znam go. Nie sądzę, żebym kiedykolwiek go spotkał. Miał duże poparcie, a to, co mówili, że zrobił, nie jest nawet przestępstwem. To było prześladowanie przez administrację Bidena. Dlatego ułaskawiłem go na prośbę wielu bardzo dobrych ludzi”.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
													News USA
Skazany na śmierć w Karolinie Południowej wybrał pluton egzekucyjny – będzie rozstrzelany
														Stephen Bryant, 44-letni więzień z Karoliny Południowej, skazany za brutalne zabójstwo z 2004 roku, wybrał śmierć przez rozstrzelanie. Egzekucja została zaplanowana na 14 listopada i będzie trzecią w tym roku w tym stanie przeprowadzoną tą metodą.
Stephen Bryant został skazany na karę śmierci za zamordowanie Willarda „TJ” Tietjena w jego domu w powiecie Sumter. Według śledczych, po oddaniu kilku strzałów do ofiary, morderca napisał na ścianie jej krwią: „Złap mnie, jeśli potrafisz”, a następnie przypalił jej oczy papierosami.
Prokuratorzy twierdzą, że w tym samym okresie Bryant zastrzelił także dwóch innych przypadkowych mężczyzn, których podwoził samochodem. Zginęli, gdy zatrzymywali się na odludnych drogach, by załatwić potrzeby fizjologiczne.
Kontrowersje wokół plutonu egzekucyjnego
Decyzja Bryanta o wyborze tej formy egzekucji prawdopodobnie doprowadzi do kolejnego sporu sądowego. Ostatnia egzekucja przez rozstrzelanie w Karolinie Południowej – wykonana na Mikalu Mahdim – wywołała falę krytyki po tym, jak prawnicy twierdzili, że strzelcy chybili serce, powodując dłuższe i bardziej bolesne umieranie.
Świadkowie tamtej egzekucji relacjonowali jęki i stęknięcia Mahdiego, których nie odnotowano podczas wcześniejszej egzekucji innego skazańca, Brada Sigmona. Zdaniem ekspertów, Mahdi mógł konać nawet trzy–cztery razy dłużej, niż gdyby kula trafiła w serce.
Władze więzienne utrzymują jednak, że egzekucja została przeprowadzona zgodnie z procedurą, a pluton egzekucyjny trafił w wyznaczoną strefę.
Nowa, stara metoda
Karolina Południowa przywróciła pluton egzekucyjny po 13-letniej przerwie w wykonywaniu kar śmierci, spowodowanej brakiem dostępu do leków wykorzystywanych przy śmiertelnych zastrzykach.
Od 1977 roku w całych Stanach Zjednoczonych tylko czterech więźniów zostało straconych tą metodą — trzej w stanie Utah, ostatni z nich w 2010 roku.
Egzekucja Bryanta będzie siódmą od wznowienia kar śmierci w Karolinie Południowej we wrześniu 2024 roku. Większość skazańców wybiera śmiertelny zastrzyk; alternatywą pozostaje również krzesło elektryczne.
Morderstwo, które wstrząsnęło powiatem Sumter
Stephen Bryant przyznał się do zabójstwa Tietjena. Według akt sprawy, zatrzymał się w jego domu, twierdząc, że ma problemy z samochodem. Chwilę później zastrzelił gospodarza. Policja znalazła ciało otoczone zapalonymi świecami oraz napisane krwią zdanie: „Ofiara 4 za 2 tygodnie. Złap mnie, jeśli potrafisz”.
Córka Tietjena zeznała, że próbowała wielokrotnie do niego dzwonić. Podczas szóstego połączenia odebrał mężczyzna, który – jak twierdzi – powiedział jej: „Zabiłem twojego ojca”.
Obrońcy Bryanta argumentowali, że w miesiącach poprzedzających zbrodnie mężczyzna był w stanie głębokiego kryzysu psychicznego. Miał błagać o pomoc swojego kuratora i krewnych, wspominając o traumie z dzieciństwa, kiedy był ofiarą przemocy seksualnej.
Według jego prawników, próbował uśmierzyć emocjonalny ból, zażywając metamfetaminę i paląc marihuanę spryskaną środkiem owadobójczym.
Kara śmierci w USA
W 2025 roku w Stanach Zjednoczonych wykonano już 41 egzekucji, a co najmniej 18 kolejnych jest zaplanowanych do końca roku i na rok 2026. Egzekucja Stephena Bryanta będzie 50. w Karolinie Południowej od czasu przywrócenia kary śmierci cztery dekady temu.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
													News USA
Listopadowy superksiężyc: Najbliższy i najjaśniejszy w całym 2025 roku
														Już w tym tygodniu na niebie pojawi się niezwykły widok — pełnia Księżyca, znana jako Księżyc Bobra lub Księżyc Żniw. Tegoroczna listopadowa pełnia będzie jednak wyjątkowa, ponieważ przypadnie na moment, gdy Księżyc znajdzie się najbliżej Ziemi w całym 2025 roku.
Kiedy obserwować superksiężyc?
Według Farmer’s Almanac, pełnia nastąpi 5 listopada o 7:10 czasu centralnego (CST). O tej porze Księżyc będzie jednak jeszcze pod horyzontem, dlatego najlepszy czas na obserwacje przypada wieczorem 4 i 5 listopada — tuż po zachodzie Słońca, kiedy tarcza Księżyca wzniesie się nad wschodnim niebem.
Dlaczego ten superksiężyc jest wyjątkowy?
Jak informuje EarthSky, listopadowy Księżyc znajdzie się w odległości nieco poniżej 355 000 kilometrów od Ziemi, co czyni go najbliższym superksiężycem 2025 roku. Z tego powodu będzie wyglądał na nieco większy i wyraźnie jaśniejszy niż podczas zwykłej pełni.
Czym właściwie jest superksiężyc?
Zjawisko tzw. “superksiężyca” występuje, gdy pełnia Księżyca zbiega się z jego perygeum — punktem orbity, w którym Srebrny Glob znajduje się najbliżej Ziemi. Ponieważ orbita Księżyca ma kształt elipsy, jego odległość od naszej planety zmienia się cyklicznie: raz osiąga perygeum (punkt najbliższy), a raz apogeum (punkt najdalszy).
Choć termin „superksiężyc” nie jest formalnym określeniem naukowym używanym przez NASA, przyjmuje się, że dotyczy on pełni, która występuje w odległości nie większej niż 90% od najbliższego możliwego punktu orbity.
Co będzie można zobaczyć?
Podczas fazy “superksiężyca” Księżyc może wydawać się do 14% większy i nawet o 30% jaśniejszy niż podczas najdalszej pełni w roku. Różnicę trudno zauważyć bez porównania, ale jego intensywny blask i srebrzysta poświata będą doskonale widoczne na nocnym niebie.

Astronom Lawrence Wasserman z Obserwatorium Lowella przypomina, że superksiężyc może również delikatnie wpłynąć na pływy morskie — w czasie jego występowania są one zazwyczaj nieco wyższe, choć zmiana jest subtelna i mało zauważalna.
Kiedy kolejny superksiężyc?
Jeśli przegapisz listopadowe widowisko, nie wszystko stracone — ostatni superksiężyc w tym roku pojawi się już w grudniu.
Źródło: nbc
Foto: istock/Dr K Kar/Armastas/
													- 
																	
										
																					News Chicago2 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
 - 
																	
										
																			Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
 - 
																	
										
																					News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
 - 
																	
										
																			News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
 - 
																	
										
																					News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
 - 
																	
										
																					News USA1 tydzień temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
 - 
																	
										
																			News Chicago4 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
 - 
																	
										
																					News Chicago4 tygodnie temuGwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
 










											
											
											
											
											
											
											
											
											
											
											
											
											
											