News USA
Duży rachunek medyczny zaskoczył Twoją kieszeń? Przeczytaj co możesz zrobić
Niespodziewane wysokie rachunki medyczne są powszechne wśród mieszkańców Stanach Zjednoczonych, ale ich właściciele nie muszą się załamywać, ponieważ istnieją sposoby aby sobie z nimi poradzić. Jest kilka kroków, które warto wykonać by ratować swój budżet.
Według Biura Finansowej Ochrony Konsumentów, jeden na pięciu Amerykanów posiada niespłacony dług medyczny. Łączny koszt tych zobowiązań w kraju wynosi obecnie 88 miliardów dolarów.
W badaniu z 2022 r. biuro ustaliło, że około 20% rodzin w USA zgłasza, że ma długi medyczne, a windykacje pojawiają się w 43 milionach raportów kredytowych. W drugim kwartale 2021 r. 58% wszystkich rachunków w windykacjach w rejestrach kredytowych stanowiły właśnie rachunki medyczne.
Według agencji, zadłużenie medyczne również nierównomiernie wpływa na społeczeństwo. Nieopłacone rachunki są bardziej powszechne wśród osób czarnoskórych i Latynosów niż białych i Azjatów, a zadłużenie medyczne jest bardziej powszechne w południowych Stanach Zjednoczonych, częściowo dlatego, że stany w tym regionie nie rozszerzyły zasięgu Medicaid.
Chociaż proces walki z wysokimi rachunkami medycznymi może być czasochłonny i frustrujący, specjaliści podkreślają, że pacjenci nie powinni być zastraszani przez system. Jeśli więc otrzymałeś niespodziewany rachunek za leczenie, oto co powinieneś wiedzieć:
Zawsze sprawdzaj, czy kwalifikujesz się do opieki charytatywnej
Niektóre placówki szpitalne same pokrywają rachunki w ramach prowadzonej przez nich polityki pomocy finansowej dla kwalifikujących się osób. Pomóc mogą także organizacje non-profit wspierające pacjentów, takie jak Dollar For.
Przepisy regulujące opiekę charytatywną w szpitalach wymagają, aby szpitale non-profit obniżały lub anulowały rachunki dla osób fizycznych, w zależności od dochodu. Aby sprawdzić, czy się kwalifikujesz, możesz po prostu wyszukać w Google szpital wraz z frazą „opieka charytatywna” lub „polityka pomocy finansowej”.
Dollar For udostępnia również uproszczone narzędzie online dla pacjentów, aby mogli sprawdzić, czy się kwalifikują do skorzystania z tego programu.
Prawo federalne wymaga, aby szpitale prowadziły programy charytatywne, aby zachować status zwolnienia z podatku. Nawet jeśli spłaciłeś już dług medyczny, szpital będzie zobowiązany zwrócić dokonane płatności, jeśli tylko zakwalifikujesz się do pomocy.
Odwołanie do ustawy No Surprises Act
Chociaż ochrona przed niespodziewanymi rachunkami istnieje od dawna dla osób, które mają Medicare, Medicaid i Tricare, te przepisy obowiązują teraz również dla osób z prywatnym lub rynkowym ubezpieczeniem.
Federalna ustawa No Surprises Act obejmuje osoby, które mają ubezpieczenie za pośrednictwem swoich pracodawców, rynku lub indywidualnych planów. Mówi ona, że firmy ubezpieczeniowe muszą w rozsądny sposób pokrywać wszelkie usługi poza siecią związane z nagłymi wypadkami i pewną opieką medyczną niebędącą nagłymi wypadkami.
Oznacza to, że jeśli płacisz więcej niż oczekujesz, gdy otrzymujesz usługi w ramach sieci, rachunek ten może być nielegalny.
Aby zakwestionować dowolny rachunek objęty tą ustawą, możesz skorzystać z bezpłatnego biura pomocy i infolinii Centers for Medicare and Medicaid Services. Wiele stanów ma również bezpłatne programy pomocy konsumenckiej, które pomagają w sporach i pytaniach dotyczących ubezpieczenia.
Zawsze możesz też skontaktować się z działem rozliczeń medycznych dowolnego szpitala na piśmie, aby powiedzieć, że uważasz, że rachunek narusza ustawę No Surprises Act i poprosić szpital o bezpośredni kontakt z Twoją firmą ubezpieczeniową.

Poproś o szczegółowy rachunek
Nawet jeśli nie kwalifikujesz się do opieki charytatywnej lub nie masz pewności, czy Twoje rachunki są objęte ustawą No Surprises Act, możesz być w stanie obniżyć swoje opłaty.
Rozliczenia medyczne są skomplikowane i notorycznie pełne błędów. Za każdym razem, gdy otrzymasz rachunek, poproś szpital lub dostawcę opieki zdrowotnej o szczegółową listę, która zawierać będzie kody rozliczeniowe całej otrzymanej opieki. Ustawa o nazwie HIPAA nakazuje dostawcom udostępnianie tych informacji.
Następnie sprawdź, czy kody na rachunku są dokładne. Ponownie, samo wyszukiwanie kodów w Google z frazą „kod rozliczeniowy medyczny” może pomóc. Jeśli coś jest nie tak, zakwestionowanie rachunku u dostawcy usług medycznych lub w gabinecie lekarskim może przynieść zmiany.

Inne podejście: porównaj rachunek z szacunkami firm ubezpieczeniowych dotyczącymi uczciwych opłat za usługi. Jeśli cena, którą ci naliczono, jest wyższa od średniej, możesz uzyskać obniżenie kosztów. Możesz nawet pozwać dostawcę do sądu ds. drobnych roszczeń z powodu rozbieżności (lub poinformować go, że masz sprawę).
Na koniec porównaj „wyjaśnienie świadczeń” swojej firmy ubezpieczeniowej z rachunkiem. To wyjaśnienie kosztów pokrytych i niepokrytych musi być zgodne z rachunkiem szpitala. Jeśli nie, masz kolejny powód, aby nie płacić i poprosić dostawcę o dalszą współpracę z twoją firmą ubezpieczeniową.
Pamiętaj, że proces wymaga wytrwałości
Pomimo kłopotów te kroki mogą zaoszczędzić ci znaczne sumy pieniędzy. Nawet po ich podjęciu, zawsze możesz odwołać się od roszczeń zdrowotnych do swojej firmy ubezpieczeniowej, jeśli uważasz, że istnieje jakikolwiek powód, dla którego rachunki powinny zostać pokryte w całości lub w większym stopniu niż firma pierwotnie zadecydowała.
Możesz również skontaktować się z komisarzem ds. ubezpieczeń w swoim stanie, aby uzyskać wsparcie.
Źródło: ap
Foto: YouTube, istock/everydayplus/AndreyPopov/stefanamer/
News USA
Wiara to atut, nie przeszkoda – nowe rozporządzenie Trumpa o pieczy zastępczej w USA
W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu poprawę funkcjonowania amerykańskiego systemu pieczy zastępczej. Dokument zakłada modernizację infrastruktury opieki społecznej, rozwój współpracy z organizacjami prywatnymi oraz uwzględnienie udziału osób i instytucji kierujących się szczerze wyznawanymi przekonaniami religijnymi.
Administracja prezydencka podkreśliła, że jej celem jest – jak napisano w rozporządzeniu – „wspieranie matek i ojców w wychowywaniu dzieci w bezpiecznych i kochających domach”.
Główne problemy systemu wskazane w rozporządzeniu
Według dokumentu w amerykańskim systemie pieczy zastępczej występują poważne braki strukturalne, w tym:
- przeciążenie pracowników socjalnych,
- przestarzałe systemy informatyczne,
- przepisy, które uniemożliwiają rodzinom o określonych przekonaniach religijnych zostanie rodzicami zastępczymi lub adopcyjnymi, mimo że posiadają odpowiednie kwalifikacje.
Rozporządzenie zwraca szczególną uwagę na sytuacje, w których – jak wskazano – rodziny zostają odsunięte od systemu pieczy “ze względu na ich przekonanie o niezmienności płci biologicznej lub wyłączności małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny”.
Przykład sprawy z Vermontu
Rozporządzenie dotyczy takich rodzin jak Brian i Katy Wuoti oraz Bryan i Rebecca Gantt, o których pisaliśmy 13 czerwca. Zostały one pozbawione licencji rodziców zastępczych przez Departament ds. Dzieci i Rodzin stanu Vermont. Stało się tak pomimo pozytywnej oceny ich warunków wychowawczych – małżeństwa określono jako „wspaniałych” i „gościnnych”.
Mimo to, według decyzji władz stanowych, wyrażone przez nich przekonania miały świadczyć o „braku kwalifikacji do opieki nad jakimkolwiek dzieckiem”, niezależnie od jego wieku, tożsamości czy potrzeb.

Brian i Katy Wuoti z adoptowanymi dziećmi
Johannes Widmalm-Delphonse, starszy radca prawny Alliance Defending Freedom ADF, reprezentujący wspomniane rodziny oraz innych chrześcijańskich opiekunów w procesach w stanach Massachusetts, Oregon, Vermont i Waszyngton, wyraził nadzieję, że podpisanie rozporządzenia doprowadzi do zmian w polityce stanowej.
„Stany powinny kierować się przede wszystkim dobrem dzieci, a nie ideologią” – podkreślił.
Zadania dla instytucji federalnych
Rozporządzenie prezydenckie zobowiązuje Departament Zdrowia i Opieki Społecznej, Biuro ds. Współpracy z Wspólnotami Religijnymi przy Białym Domu oraz Biuro ds. Współpracy Międzyrządowej do podjęcia działań wspierających reformę systemu. W szczególności mają one:
- przeanalizować i przeciwdziałać lokalnym przepisom, które uniemożliwiają udział w systemie osobom lub organizacjom kierującym się przekonaniami religijnymi,
- zwiększyć współpracę między agencjami rządowymi a wspólnotami wyznaniowymi, w tym z kościołami.

Johannes Widmalm-Delphonse z ADF ocenił, że trudno przewidzieć reakcję władz poszczególnych stanów, jednak – jak zaznaczył – liczy na pozytywny skutek podpisanego dokumentu lub rozstrzygnięć toczących się postępowań sądowych.
Znaczenie rozporządzenia
Decyzja Prezydenta Donalda Trumpa może stanowić punkt zwrotny w dyskusji nad udziałem organizacji wyznaniowych i rodzin kierujących się określonymi wartościami w systemie pieczy zastępczej.

Rebekka Gantt z jednym ze swoich adoptowanych dzieci
W obliczu rosnących braków kadrowych wśród rodzin zastępczych decyzja ta ma istotne implikacje społeczne i może otworzyć drogę do zmian legislacyjnych na szczeblu stanowym.
Źródło: cna
Foto: The White House, Wuotti family, ADF
News USA
UWAGA: Dziś ostatni dzień by złożyć roszczenie i otrzymać 7500 dolarów od AT&T
Jak już informowaliśmy, firma AT&T wypłaci 177 milionów dolarów w ramach ugody zbiorowej dotyczącej dwóch naruszeń danych klientów. Osoby uprawnione mogą otrzymać nawet do 7500 dolarów, pod warunkiem, że do dzisiaj złożą swoje roszczenie.
Dwa fundusze ugodowe i różne grupy poszkodowanych
Zgodnie z informacjami administratora ugody, AT&T utworzyło dwa osobne fundusze odszkodowawcze. Niektórzy klienci zostali objęci obiema ugodami, co daje im możliwość otrzymania maksymalnej kwoty rekompensaty.
-
Grupa ugody AT&T 1 obejmuje osoby, których dane zostały ujawnione w incydencie z marca 2024 r., dotyczącym informacji z 2019 r. Dane te mogły obejmować imię i nazwisko, adres, numer telefonu, adres e-mail, datę urodzenia, hasło do konta, numer rachunku oraz numer ubezpieczenia społecznego.
-
Grupa ugody AT&T 2 dotyczy osób, których dane znalazły się w wycieku ujawnionym w lipcu 2024 r. Wyciek obejmował dane o połączeniach i wiadomościach tekstowych — takie jak numery telefonów, liczba interakcji i czas trwania połączeń — niemal wszystkich klientów sieci komórkowej AT&T.
Osoby objęte obiema grupami mogą złożyć dwa oddzielne roszczenia.
Jak złożyć wniosek o odszkodowanie
Uprawnieni członkowie grupy mogą złożyć wniosek online, korzystając z formularza roszczenia dostępnego na stronie administratora ugody. Do zalogowania potrzebny jest identyfikator członka grupy, przesłany w wiadomości e-mail lub na pocztówce, a także adres e-mail, numer konta AT&T lub imię i nazwisko powiązane z kontem.
Powiadomienia do klientów wysyłane były od 4 sierpnia do 17 października z adresu: attsettlement@e.emailksa.com.
Osoby, które były klientami AT&T w okresie od maja 2022 r. do listopada 2022 r., powinny sprawdzić swoje konta oraz skrzynki e-mail w poszukiwaniu zawiadomień o przysługującym im prawie do odszkodowania.
Terminy i kwoty odszkodowań
- Termin składania roszczeń: 18 listopada 2025 r.
- Rozprawa zatwierdzająca ugodę: 3 grudnia 2025 r.
Kwota odszkodowania zależy od rodzaju incydentu i udokumentowanych strat:
- do 5000 USD – dla osób dotkniętych naruszeniem z 2019 r. (AT&T 1),
- do 2500 USD – dla osób objętych naruszeniem z 2024 r. (AT&T 2),
- do 7500 USD – dla osób uczestniczących w obu ugodach.

Tło sprawy
Pierwszy wyciek danych AT&T ujawniono w marcu 2024 r., gdy w tzw. dark webie pojawiły się dane ponad 7 milionów obecnych i 60 milionów byłych klientów, w tym numery ubezpieczenia społecznego i hasła do kont.
Drugi incydent, z lipca 2024 r., dotyczył niemal wszystkich użytkowników sieci komórkowej AT&T i obejmował sześciomiesięczne rejestry połączeń i wiadomości.

W dokumentach złożonych w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) firma przyznała, że dane zostały nielegalnie skopiowane z zewnętrznej platformy chmurowej, ale zapewniła, że nie obejmowały one treści wiadomości, numerów ubezpieczenia społecznego ani dat urodzenia.
Firma nie przyznała się do winy, lecz zgodziła się na ugodę, aby „uniknąć kosztów i niepewności dalszego postępowania sądowego”.
Źródło: nbc
Foto: istock/Laser1987/jetcityimage/
News USA
Trump nadaje Arabii Saudyjskiej status głównego sojusznika spoza NATO
Podczas uroczystej kolacji w Białym Domu, zorganizowanej we wtorek, Prezydent Donald Trump ogłosił decyzję o nadaniu Arabii Saudyjskiej statusu „major non-NATO ally”, czyli głównego sojusznika Stanów Zjednoczonych spoza NATO. To znaczące podniesienie rangi dyplomatycznej Królestwa w relacjach z USA i rozszerzenie współpracy strategicznej. W wydarzeniu uczestniczył książę koronny Mohammed bin Salman, a także wpływowe postaci świata biznesu, m.in. Elon Musk oraz Jeff Bezos.
Wzmocnienie współpracy militarnej i gospodarczej
Donald Trump zapowiedział, że nowa klasyfikacja otworzy drogę do zacieśnienia relacji wojskowych i gospodarczych pomiędzy obydwoma państwami. Nadanie Arabii Saudyjskiej statusu sojusznika spoza NATO zapewni jej priorytetowy dostęp do amerykańskich technologii militarnych, w tym samolotów F-35.
W dniu przyjazdu księcia bin Salmana przygotowano specjalny przelot najnowocześniejszych myśliwców Sił Powietrznych USA jako symbol współpracy.

Deklaracje inwestycyjne i ocena sytuacji gospodarczej USA
Podczas spotkania w Gabinecie Owalnym przedstawiono plany dotyczące zwiększenia inwestycji Arabii Saudyjskiej w Stanach Zjednoczonych z dotychczasowych 600 miliardów dolarów do 1 biliona. Inwestycje mają zostać skierowane w rozwój technologii przyszłości, w tym sztucznej inteligencji, centrów danych oraz innowacyjnych projektów inżynieryjnych.
Prezydent Trump określił Stany Zjednoczone jako „najgorętszy kraj na świecie pod względem wzrostu gospodarczego”, co Mohammed bin Salman powtórzył.
Kontekst polityczny i kwestie Bliskiego Wschodu
Arabia Saudyjska dołącza tym samym do grona 20 państw posiadających status głównego sojusznika USA spoza NATO, wśród których znajdują się m.in. Izrael, Katar, Egipt oraz Jordania.
Relacje obu krajów od lat pozostają bliskie, jednak nierozstrzygnięta kwestia konfliktu izraelsko-palestyńskiego pozostaje punktem spornym. Arabia Saudyjska potwierdziła, że utrzymuje stanowisko popierające rozwiązanie dwupaństwowe.

Podczas spotkania książę bin Salman nie zadeklarował przystąpienia do porozumień Abrahamowych, które mają na celu stabilizację sytuacji w regionie, choć według Donalda Trumpa rozmowy w tej sprawie były prowadzone w pozytywnym tonie.
Kontrowersje wokół praw człowieka
Decyzja o podniesieniu statusu dyplomatycznego Arabii Saudyjskiej budzi jednak wątpliwości w kontekście zarzutów dotyczących przestrzegania praw człowieka.
W 2021 roku amerykańskie służby wywiadowcze orzekły, że Mohammed bin Salman miał zatwierdzić zlecenie zabójstwa dziennikarza Jamala Khashoggiego w 2018 roku.

Donald Trump w rozmowie z mediami wyraził sceptycyzm wobec tych ustaleń, twierdząc, że według jego przekonania książę koronny „nie wiedział nic” o sprawie i określając Khashoggiego jako „postać bardzo kontrowersyjną”. Bin Salman nazwał informacje o zabójstwie „naprawdę bolesnymi” i ponownie zaprzeczył swojemu udziałowi w wydarzeniu.
Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago1 tydzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA3 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










