Połącz się z nami

Kościół

Rodziny z dziećmi uczestniczyły w Kongresie Eucharystycznym w Indianapolis

Opublikowano

dnia

X Narodowy Kongres Eucharystyczny zakończył się w niedzielę w Indianapolis wezwaniem uczestników do dzielenia się z innymi miłością i radością wiary katolickiej, której właśnie doświadczyli. Dla wielu rodziców, którzy przyprowadzili tu małe dzieci było to inspirujące wydarzenie. O jego znaczeniu dla rodzin mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Rodzina McKenzieBrendan i Laura oraz ich ośmioro dzieci – wybrała się na kongres z Evansville w stanie Indiana, leżącym kilka godzin na południe od Indianapolis, na granicy z Kentucky.

Brendan powiedział, że w przypadku swoich starszych dzieci ma nadzieję, że zobaczenie dużej liczby księży i ​​osób zakonnych obecnych na kongresie będzie czymś w rodzaju „normalizującego” doświadczenia, które pomoże pokazać jego dzieciom tego rodzaju powołania jako życiową drogę.

W przypadku młodszych dzieci Brendan docenił wysiłki organizatorów, aby nawiązać kontakt z maluchami i sprawić, że było to zabawne i niezapomniane przeżycie. Twierdzi, że muzycy i animatorzy „wykonali świetną robotę, nawiązując kontakt z dziećmi, podrywając je do tańczenia i śpiewania.”

Kongres obfitował w liczne możliwości adoracji eucharystycznej i uczestnictwa w Mszy św., a także w warsztaty, konferencje i zajęcia edukacyjne.

W sobotę wiele rodzin uczestniczyło w sesji poświęconej rodzinie, prowadzonej przez Damona i Melanie Owens, katolickich mówców z Filadelfii i rodziców ośmiorga dzieci. Owensowie powiedzieli, że na początku ich małżeństwa trudno było znaleźć inne rodziny podzielające ich wartości.

Damon i Melanie opowiadali o znaczeniu katolickich par z dziećmi poszukujących innych rodzin o podobnych poglądach, z którymi mogliby się zaprzyjaźnić.

Paolo i Jessica Laorden z Mishawaka w stanie Indiana, niedaleko South Bend, wzięli udział w tym przemówieniu wraz z pięciorgiem dzieci. Dynamika ich rodziny różni się od sytuacji wiekszości ich rówieśników – Jessica jest lekarzem rodzinnym, a Paolo jest tatą niepracującym, zajmującym się ich pięciorgiem dzieci w domu.

Wysłuchana konferencja, a także doświadczenie spotkania z wieloma innymi rodzinami na Kongresie uświadomiły im, że nie ma idealnej rodziny katolickiej. Natomiast ważnym zadaniem jest dzielić się tym, co mają, wspierać się nawzajem i znajdować wsparcie, polegać na innych ludziach, zamiast się podporządkowywać.

Traktując kongres jako „rodzinne wakacje”, Paolo stwierdził, że najważniejszym wydarzeniem była możliwość zabrania dzieci, aby każdego dnia mówiły Jezusowi w kaplicy adoracji „dzień dobry” i „dobranoc”.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube

Kościół

Przedostatnie Drzwi Święte zostały zamknięte, u grobu św. Pawła

Opublikowano

dnia

Autor:

W Bazylice św. Pawła za Murami zamknięte zostały przedostatnie Drzwi Święte Roku Jubileuszowego 2025 r. Drzwi się zamykają, ale trwa droga nawrócenia i nadziei, która rozpoczęła się w tym świętym roku – powiedział kard. James Michael Harvey, archiprezbiter tej bazyliki.

Wczoraj Drzwi Święte zostały zamknięte w Bazylice Laterańskiej, a w ubiegły czwartek w Bazylice Matki Bożej Większej. Ostatnie Drzwi Święte zostaną zamknięte przez Leona XIV w Bazylice Watykańskiej 6 stycznia na zakończenie Roku Jubileuszowego.

Początek misji, świat potrzebuje Chrystusa

Kard. Harvy przyznał, że zamknięcie Drzwi Świętych uwidacznia koniec Roku Świętego, ale jest też zarazem początkiem misji. Kto przeszedł przez Drzwi Święte musi być teraz świadkiem tego, co doświadczył, ponieważ świat potrzebuje Chrystusa.

Przejście przez próg zaufania

Amerykański kardynał przypomniał, że zamknięte dziś drzwi „są czymś więcej niż tylko fizycznym przejściem. Były one duchowym progiem, wezwaniem skierowanym do każdego, aby porzucił to, co obciąża serce, i wszedł w przestrzeń miłosierdzia. Przejście przez nie oznaczało uznanie, że zbawienie wynika z pokornego zaufania Temu, który jako jedyny może nadać pełny sens naszemu życiu, przezwyciężając wszelkie pretensje do samowystarczalności”.

Nadzieja zawieść nie może, jeśli opiera się na Bogu

Kard. Harvey przypomniał, że mottem kończącego się Roku Świętego były słowa pochowanego w tej Bazylice św. Pawła: Spes non confundi – nadzieja zawieść nie może.

Cytując Encyklikę Benedykta XVI Spe salvi amerykański purpurat podkreślił, że choć człowiek potrzebuje w swym życiu wiele różnych nadziei, małych i większych, to wszystkie one znajdują swoje spełnienie w wielkiej nadziei, którą jest sam Bóg. To On jest nadzieją, która zawieść nie może, bo opiera się na Jego wiernej miłości.

Krzysztof Bronk – Watykan

 

Foto: Vatican Media
Czytaj dalej

Polonia Amerykańska

Wigilia dla osób samotnych, starszych i bezdomnych, Bazylika Św. Jacka, 24 grudnia. Fot. StelmachLens

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

Kościół

Papieskie orędzie Urbi et Orbi: Narodziny Pana to narodziny pokoju

Opublikowano

dnia

Autor:

Jezus jest Zbawicielem. Dzięki Jego łasce każdy z nas może i musi zrobić wszystko, co w jego mocy, aby oddalić nienawiść, przemoc i antagonizmy, a praktykować dialog, pokój i pojednanie – podkreślił Papież Leon XIV w orędziu Urbi et Orbi. Prawdziwy pokój wymaga odpowiedzialności i otwarcia serca na cierpiących, a jego źródłem jest przyjęcie Dzieciątka z Betlejem, które przynosi nadzieję całemu światu.

„Dzisiaj narodził się nam Zbawiciel” – rozpoczął Leon XIV swoje pierwsze orędzie Urbi et Orbi na Boże Narodzenie. Podkreślił, że Jezus Chrystus jest naszym pokojem, który zwycięża nienawiść i wrogość miłosierną miłością Boga. Dlatego „Narodziny Pana to narodziny pokoju”.

Pokój zaczyna się w sercu człowieka

Ojciec Święty wyjaśnił, że „Jezus Chrystus jest naszym pokojem przede wszystkim dlatego, że uwalnia nas od grzechu, a następnie, ponieważ wskazuje nam drogę, którą należy podążać, aby przezwyciężyć konflikty, wszystkie konflikty, od międzyludzkich po międzynarodowe”. Pokój zaczyna się w sercu człowieka, który przyjmuje Boże przebaczenie i wchodzi w dialog oraz solidarność z cierpiącymi.

Odpowiedzialność i miłość – warunek pokoju

Zaznaczył, że w Narodzeniu widzimy wybór Chrystusa: „On sam go poniósł za nas, wziął go na siebie. Tylko On mógł to uczynić. Ale jednocześnie pokazał nam to, co tylko my możemy zrobić, a mianowicie, aby każdy wziął na siebie własną część odpowiedzialności”.

Leon XIV przypomniał, że pokój wymaga miłości i osobistego zaangażowania: „Kto nie kocha, nie zbawia się, jest zgubiony”. Wezwał „wszystkich do odnowienia z przekonaniem naszego wspólnego zaangażowania w pomoc tym, którzy cierpią”.

Bliski Wschód i świat – wołanie o pokój

Papież przywołał sytuacje konfliktów i cierpienia na świecie, modląc się o sprawiedliwość, bezpieczeństwo i pokój dla Libanu, Palestyny, Izraela, Syrii oraz Ukrainy, wzywając do odważnego, pełnego szacunku dialogu i zakończenia przemocy.

Leon XIV powierzył Księciu Pokoju „cały kontynent europejski, prosząc, aby nadal inspirował go duchem wspólnoty i współpracy, wiernym jego chrześcijańskim korzeniom i historii, solidarnym i otwartym na tych, którzy są w potrzebie”.

Orędzie obejmuje także cierpiących w Sudanie, Sudanie Południowym, Mali, Burkina Faso, Demokratycznej Republice Konga, Haiti, Mjanmie, Tajlandii, Kambodży, Jemenie, w Azji Południowej i Oceanii, a także uchodźców i migrantów szukających bezpieczeństwa oraz godnego życia.

Nadzieja, która pozostaje

Ojciec Święty podkreślił, że Rok Jubileuszowy dobiega końca, ale Chrystus pozostaje z nami na zawsze: „On jest Bramą zawsze otwartą, która wprowadza nas do Bożego życia”. „Dziecię, które się narodziło, jest Bogiem, który stał się człowiekiem; nie przychodzi On, aby potępiać, ale aby zbawiać” – zaznacza Papież.

W Nim każda rana zostaje uleczona i każde serce znajduje ukojenie i pokój.

s. Amata Nowaszewska, CSFN

 

Foto: Vatican Media, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu