News Chicago
Jakub Kakietek, przez którego zginął Zdzisław Klimentowski, w domu poczeka na rozprawę
40-letni Jakub Kakietek z Huntley, oskarżony o jazdę po pijanemu po raz trzeci i spowodowanie wypadku, w którym zginął jego pasażer, 76-letni Zdzisław Klimentowski, stawił się w środę na rozprawie przedprocesowej. Mężczyźnie mieszkającemu przy 10000 Nantucket Lane, postawiono cztery zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu, przestępstwa klasy 2, zgodnie z informacjami złożonymi w sądzie powiatu McHenry.
Asystent prokuratora stanowego, Steve Gregorowicz, argumentował za tymczasowym aresztowaniem w więzieniu okręgowym, twierdząc, że Jakub Kakietek stanowi zagrożenie dla społeczności. Z kolei adwokat Kakietka, Myron Goldstin, opisał go jako „porządną osobę”, która ma „poważny problem z alkoholem”, ale nie stanowi zagrożenia.
Według prokuratora, 13 lipca Kakietek był nietrzeźwy, prowadząc pojazd na północ Pyott Road w Lake in the Hills; stracił kontrolę nad pojazdem i skręcił na przeciwległy pas ruchu, uderzając w SUV-a marki Nissan. Strona pasażera pojazdu Kakietka uderzyła w zderzak nadjeżdżającego samochodu i zabiła jego pasażera, Zdzisława Klimentowskiego z Chicago. O tragicznym wypadku informowaliśmy tutaj.
Klimentowski został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia. Obaj mężczyźni zostali uwięzieni w pojeździe i musieli zostać uwolnieni. Kierowca drugiego pojazdu został zabrany do szpitala i leczony z powodu obrażeń niezagrażających życiu, poinformował prokurator.
Jakub Kakietek przyznał się policji, że pił alkohol. Mężczyzna, który miał zabandażowaną prawą rękę i korzystał z balkonika podczas środowej rozprawy, został zabrany do szpitala z miejsca zdarzenia. Według Gregorowicza mężczyzna miał poziom alkoholu we krwi wynoszący 0,206.
„Stwarza realne zagrożenie dla wszystkich na drodze”, powiedział Gregorowicz.
Prokurator zaznaczył też, że Kakietek ma za sobą dwa przypadki prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu. W jednym przypadku otrzymał nadzór, a w drugim wyrok w zawieszeniu. Miał również wiele wykroczeń drogowych i został skazany za prowadzenie pojazdu z zawieszonym prawem jazdy.

Jakub Kakietek
Goldstin powiedział, że Kakietek jest żonatym ojcem czwórki dzieci i odnoszącym sukcesy właścicielem firmy. Ma zaplanowaną operację nadgarstka i może potrzebować operacji miednicy. Adwokat twierdził, że mężczyzna „nie stanowi zagrożenia dla nikogo” i jeśli zostanie zwolniony, ma żonę i inne osoby, które będą go wozić na wizyty lekarskie i do sądu.
Rozważając, czy zwolnić Kakietka na czas oczekiwania na rozprawę, sędzia Carl Metz powiedział:
„Społeczność jako całość jest zagrożona, gdy oskarżony wsiada do samochodu i prowadzi”.
Mimo to Metz pozwolił na zwolnienie Kakietka, ale postawił dodatkowe warunki, w tym zakaz prowadzenia pojazdu i picia alkoholu. Oskarżony ma być poddany stałemu monitoringowi związanemu z alkoholem i nie wolno mu opuszczać stanu ani kontaktować się z kierowcą Nissana lub rodziną Klimentowskiego.

Zdzisław Klimentowski
Sędzia nakazał również, aby Kakietek przechodził badania na obecność alkoholu.
Pogrzeb Zdzisława Klimentowskiego odbył się w piątek, 19 lipca, na Cmentarzu Maryhill w Niles.
Źródło: dailyherald
Foto: Police Department, fb, istock
News Chicago
Rekordowo śnieżny początek zimy w Chicago: O’Hare jest blisko sumy z całego poprzedniego sezonu
Zima w rejonie Chicago rozpoczęła się wyjątkowo intensywnie. Po ostatnich opadach w ten weekend na lotnisku O’Hare przybyło kolejne 4,8 cala śniegu, co podniosło łączną sumę opadów do 17,1 cala w obecnym sezonie śniegowym. To oznacza piąty najbardziej śnieżny początek sezonu zimowego w historii pomiarów na lotnisku. Ostatni raz podobne wartości notowano w 1978 r., który zapisał się jako wyjątkowo trudna zima.
Szczególnie imponujące są dane z ostatnich dni. Między 29 listopada a 7 grudnia w ciągu zaledwie dziewięciu dni spadło aż 15,4 cala śniegu. Tak intensywnego, krótkiego okresu opadów Chicago nie doświadczyło od lutego 2021 r., kiedy w dziewięć dni, od 8 do 16 lutego, zanotowano rekordowe wartości na tle ostatnich lat.
Historyczne porównania
Najbardziej śnieżny dziewięciodniowy okres w historii pomiarów przypadł na przełom stycznia i lutego 1967 r., gdy w ciągu około dziewięciu dni spadło aż 29,9 cala śniegu. Mimo że obecny wynik nie zbliża się do absolutnego rekordu, skala tegorocznych opadów w tak krótkim czasie robi wrażenie.
Prawie tyle śniegu co przez cały zeszły sezon
Aby zobrazować skalę zjawiska, meteorolodzy przypominają, że w całym poprzednim sezonie zimowym na lotnisku O’Hare spadło łącznie 17,6 cala śniegu. Tegoroczny sezon – na bardzo wczesnym etapie – jest już niemal na tym samym poziomie.
Średnia roczna suma opadów śniegu dla Chicago wynosi 38,4 cala, co oznacza, że zaledwie na początku zimy spadła prawie połowa normy sezonowej.
Zima dopiero się zaczyna
Sezon śnieżny obejmuje opady od jesieni do wiosny. Zima meteorologiczna rozpoczęła się 1 grudnia, natomiast zima astronomiczna zacznie się 21 grudnia.
Prognozy wskazują, że w nadchodzącym tygodniu roboczym w całym regionie Chicagoland można spodziewać się kolejnych opadów śniegu, co oznacza, że tegoroczna zima może jeszcze znacząco wpłynąć na statystyki.
Synoptycy ostrzegają, że przy takim tempie opadów Chicago może zmierzać w kierunku jednego z najbardziej śnieżnych sezonów ostatnich dekad, a mieszkańców czekają kolejne wyzwania związane z zimową aurą.
Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock/gk-6mt/
News Chicago
Do 12 grudnia właściciele nieruchomości w Chicago mogą odwołać się od wyceny podatku
Mieszkańcy powiatu Cook, mają jeszcze czas do 12 grudnia na odwołanie się od najnowszych wycen podatku od nieruchomości za 2025 rok. Jak poinformowali przedstawiciele Cook County Board of Review, ponownie otwarto możliwość składania apelacji w 24 gminach, co może przełożyć się na niższe rachunki podatkowe w przyszłym roku.
Kto i gdzie może złożyć odwołanie
Z możliwości tej mogą skorzystać właściciele domów i mieszkań, którzy dotychczas nie złożyli odwołania od wyceny swojej nieruchomości. Procedura jest bezpłatna i dostępna:
- online, za pośrednictwem strony internetowej Cook County Board of Review,
- osobiście w biurze w centrum Chicago, przy 118 N. Clark St., Suite 601.
Urzędnicy podkreślają, że obecna procedura nie dotyczy rachunków podatkowych, które zostały wysłane w listopadzie i których termin płatności upływa 15 grudnia.
Kiedy zmiany będą widoczne
Ewentualne korekty wynikające z odwołań nie wpłyną na obecne rachunki. Jak zaznaczono w komunikacie, wszelkie zmiany zostaną uwzględnione dopiero w drugiej racie podatku od nieruchomości wystawionej w 2026 roku.
Rekordowy wzrost podatków w Chicago
Ponowne otwarcie procesu odwoławczego następuje w momencie, gdy wielu mieszkańców Chicago zmaga się z gwałtownym wzrostem obciążeń podatkowych. Według raportu opublikowanego w listopadzie przez biuro skarbnika powiatu Cook, Marii Pappas, średni podatek od nieruchomości mieszkalnych w mieście wzrósł w 2025 roku o 16.7%, osiągając poziom $4,457.
To największy procentowy wzrost od 30 lat. Informowaliśmy o nim 19 listopada.
Największe podwyżki na South i West Side
Raport wskazuje, że szczególnie dotkliwe podwyżki odczuwają dzielnice zamieszkane głównie przez społeczności czarnoskóre i latynoskie na South Side i West Side, podczas gdy wartość nieruchomości w centrum miasta nadal spada.
- W West Garfield Park średni rachunek wzrósł niemal o $2,000, co oznacza skok aż o 133%.
- W North Lawndale podwyżka była podobnej skali.
- W dzielnicy Englewood na South Side właściciele domów zapłacą średnio o ponad $600 więcej, czyli o 82.5%.

Ostatnia szansa na reakcję
Eksperci zwracają uwagę, że dla wielu właścicieli nieruchomości obecny termin jest ostatnią realną szansą na zakwestionowanie wyceny i złagodzenie skutków gwałtownych podwyżek podatków w nadchodzącym roku.
Skorzystanie z otwartego ponownie procesu odwoławczego może okazać się kluczowe zwłaszcza dla mieszkańców najbardziej dotkniętych dzielnic Chicago.
Źródło: blockclubchicago
Foto: City of Chicago
News Chicago
Święto Matki Bożej z Guadalupe odbędzie się w Des Plaines mimo obaw imigrantów
Katolicy zaniepokojeni możliwymi działaniami służb imigracyjnych podczas zbliżającego się Święta Matki Bożej z Guadalupe nie powinni mieć wyrzutów sumienia, jeśli zdecydują się pozostać w domach – podkreśla ks. Esequiel Sanchez, rektor Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe. Jednocześnie duchowny zaznacza, że uroczystości odbędą się zgodnie z planem, w dniach 12 i 13 grudnia.
“Jeśli ktoś w tym roku nie czuje się bezpiecznie, by wziąć udział w pielgrzymce, to jest w porządku” — powiedział ks. Esequiel Sanchez, dodając: “nie zamykamy wydarzenia i nie wycofujemy się.” Duchowny zaznaczył też, że federalni funkcjonariusze nie zostaną wpuszczeni na teren Maryville Academy bez imiennych nakazów aresztowania.
Jedno z największych zgromadzeń katolickich w USA
Coroczne obchody, organizowane na terenie Maryville Academy przy 1170 North River Road, przyciągają zwykle nawet 300 000 pielgrzymów z całych Stanów Zjednoczonych. Święto upamiętnia objawienia Matki Bożej w pobliżu Mexico City w 1531 r. i obejmuje msze święte oraz wydarzenia religijne w języku angielskim i hiszpańskim.
Obawy związane z działaniami imigracyjnymi
Ks. Sanchez przyznał, że do sanktuarium docierają sygnały od wiernych obawiających się, iż federalni agenci mogą potraktować święto jako okazję do zatrzymań w ramach operacji Operation Midway Blitz, wymierzonej głównie w imigrantów latynoskich w Chicago i na jego przedmieściach.
Rzecznik U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE) zapewnił, że agencja nie prowadzi działań podczas wydarzeń kulturalnych czy religijnych, a egzekwowanie prawa nie opiera się na rasie, pochodzeniu etnicznym ani udziale w uroczystościach.

Bezpieczeństwo i rola policji Des Plaines
O bezpieczeństwo wydarzenia, organizację ruchu i kwestie porządkowe zadba policja Des Plaines – poinformował rzecznik miasta Brad Goodman. Dodał, że funkcjonariusze będą działać zgodnie z Illinois Trust Act, który zabrania lokalnym i stanowym służbom współpracy z federalnymi operacjami imigracyjnymi bez nakazów sądowych.
“Nasi funkcjonariusze nie będą zatrzymywać, przesłuchiwać ani aresztować nikogo na podstawie statusu imigracyjnego” — zapewnił Goodman.
Wsparcie dla tych, którzy zostaną w domach
Mimo tych zapewnień część wiernych może nadal odczuwać lęk. Ks. Sanchez zachęca osoby planujące udział w uroczystościach, by porozmawiały z sąsiadami, którzy boją się przyjść, i zanieśli modlitwę lub ofiarę do sanktuarium w ich intencji.
To piękna tradycja — zaznaczył duchowny, dodając, że podobne gesty są praktykowane także wtedy, gdy ktoś nie może przyjechać z powodu pogody lub innych przeszkód.

Udział online i nadzieja zamiast strachu
Organizatorzy przypominają również o możliwości uczestnictwa online – transmisje wydarzeń będą dostępne na facebook.com/ShrineGuadalupe oraz youtube.com/@santuarioguadalupe.
Ks. Sanchez nie spodziewa się znaczącego spadku frekwencji w tym roku. Jak podkreśla, choć dla wielu osób jest to czas ogromnego niepokoju, pielgrzymka może być sposobem na konstruktywne zmierzenie się z lękiem. “To otwieranie serca na nadzieję” — podsumował.
Źródło: dailyherald
Foto: Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA5 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW5 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell










