Połącz się z nami

News USA

Stan Waszyngton pędzi do przodu pchając amerykańską gospodarkę

Opublikowano

dnia

Stany o największej populacji zazwyczaj mają również największy wkład w produkt krajowy brutto, ale w badaniu opublikowanym w poniedziałek przez WalletHub przyjrzano się dokładnie gospodarce każdego z nich, aby ocenić dodatkowe wskaźniki ich wydajności i siły. Najlepszy okazał się Waszyngton.

Stany Zjednoczone mają największą gospodarkę na świecie, a każdy ze stanów i terytoriów odgrywa w niej swoją rolę.

W analizie WalletHub porównano wszystkie 50 stanów i Dystrykt Kolumbii pod względem ich aktywności gospodarczej, kondycji gospodarczej i potencjału innowacyjnego, wykorzystując 28 wskaźników, w tym zmianę PKB, stopę bezrobocia i kondycję finansów publicznych.

Celem było określenie, które z nich najmocniej pchają amerykańską gospodarkę do przodu.

Stany z najsilniejszą gospodarką w kraju według WalletHub

1. Waszyngton

Stan Waszyngton znalazł się na szczycie listy z najwyższą w rankingu aktywnością gospodarczą i „niezwykle wysoką” kwotą inwestycji w badania i rozwój przemysłu w przeliczeniu na mieszkańca. Posiada dużą koncentrację stanowisk pracy w branży zaawansowanych technologii oraz solidny ekosystem start-upów. Te czynniki pozycjonują Waszyngton jako obecnego lidera i przyszłą potęgę wzrostu gospodarczego i innowacji.

2. Utah

Gospodarka stanu Utah znalazła się na drugim miejscu dzięki imponującej kondycji ekonomicznej i rynkowi pracy. Stan Beehive ma drugi najwyższy w kraju średni roczny dochód gospodarstwa domowego po uwzględnieniu kosztów utrzymania, wynoszący prawie 84 000 dolarów, a średni dochód w tym stanie wzrósł o 6,8% w latach 2022–2023. Utah ma także jedną z najniższych stóp bezrobocia w kraju (2,8%), a także drugi co do wielkości wzrost liczby cywilnej siły roboczej.

Salt Lake City, Utah

3. Massachusetts

Massachusetts uznano za trzecią co do wielkości gospodarkę USA, dzięki napędzanym znacznymi inwestycjami badaniom oraz silnej obecności w branżach zaawansowanych technologii i zatrudnieniu w dziedzinach STEM. Stan Bay przoduje w innowacjach, ma najwyższy odsetek miejsc pracy związanych z zaawansowanymi technologiami i wiodącą liczbę patentów na mieszkańca.

4. Teksas

Z analizy wynika, że ​​plasujący się na czwartym miejscu Teksas korzysta ze zróżnicowanej i dużej gospodarki, charakteryzującej się znacznym wzrostem PKB i silną aktywnością eksportową pomimo mniejszego potencjału innowacyjnego. Indeks aktywności gospodarczej stanu Lone Star zajął drugie miejsce w rankingach i siódme pod względem kondycji gospodarczej. Pod względem potencjału innowacyjnego stan ten znalazł się jednak na 24. miejscu.

Houston, Texas

5. Kalifornia

Kalifornia zajęła piąte miejsce w rankingu najlepszych gospodarek stanowych, co odzwierciedla jej rolę głównej potęgi gospodarczej, posiadającej liczne firmy technologiczne i znaczne inwestycje w badania i rozwój. Stan stoi jednak stoi przed wyzwaniami w zakresie zdrowia gospodarczego ze względu na wysokie koszty życia i nierówność dochodów.

Stany USA z najsłabszą gospodarką według WalletHub

Stany USA z najgorszą gospodarką to Hawaje, które znalazły się na 50. miejscu i Mississippi, które zajęło ostatnie, 51. miejsce w rankingu. Te dwa stany należą do krajów stojących przed poważnymi wyzwaniami gospodarczymi.

Stan Aloha, który w dużej mierze opiera się na turystyce, jest obciążony wysokim zadłużeniem i brakiem wzrostu w kluczowych obszarach gospodarczych, podczas gdy problemy Mississippi przypisano niskiemu średniemu dochodowi gospodarstwa domowego, wysokiemu wskaźnikowi ubóstwa i minimalnej aktywności przedsiębiorczej.

Honolulu Hawaje

Wirginia Zachodnia znalazła się na 49. miejscu, co – według badania – wynika ze zmniejszającej się siły roboczej i niskiego wzrostu PKB, w połączeniu z najniższym potencjałem innowacyjnym w kraju.

Tymczasem Arkansas, zajmujący 48. miejsce, boryka się z wysokimi wskaźnikami ubóstwa i ograniczonymi możliwościami zatrudnienia w sektorze zaawansowanych technologii, co wpływa zarówno na kondycję gospodarczą, jak i potencjał innowacyjny.

Natomiast Luizjana, zajmująca 47. miejsce, zmaga się z wysoką stopą bezrobocia i niskim średnim dochodem gospodarstwa domowego, a minimalne inwestycje w badania i rozwój ograniczają perspektywy wzrostu gospodarczego.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/dibrova/ Sean Pavone/Leamus/

News USA

Trump ustanawia federalny standard regulacji AI. Stany nie wpłyną na rozwój branży

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające stworzyć ogólnokrajowy, jednolity standard regulacji dotyczących sztucznej inteligencji (AI). Jednocześnie zablokuje stany, które próbują narzucać bardziej restrykcyjne przepisy wobec szybko rozwijającej się branży.

Dokument nosi tytuł „Ensuring a National Policy Framework for Artificial Intelligence” i zakłada, że żadne prawo stanowione na poziomie stanowym nie może wykraczać poza ramy określone przez administrację. Departament Sprawiedliwości otrzyma zadanie kwestionowania stanowych regulacji, które naruszają federalne wytyczne.

„Potrzebne jest jedno źródło decyzji”

Podczas ceremonii podpisania w Białym Domu Donald Trump podkreślił, że firmy AI muszą mieć jasny, jednolity system zatwierdzania działań:

„Kiedy potrzebują zgody, muszą zgłosić się w jedno miejsce. Nie mogą iść do Kalifornii, Nowego Jorku czy Illinois. Branża ta pochłania ogromne inwestycje i jest ważną częścią gospodarki.”

Od początku roku wiele stanów – zarówno rządzonych przez Republikanów, jak i Demokratów – przyjęło własne przepisy dotyczące sztucznej inteligencji. Część z nich dotyczy ochrony dzieci, zwłaszcza po pozwach rodziców oskarżających firmy, takie jak OpenAI, o to, że chatboty instruowały ich dzieci do samobójstwa.

Ochrona przemysłu przed „rozbiciem regulacyjnym”

Prezydent Trump i jego administracja argumentują, że USA mogą stracić przewagę technologiczną nad Chinami, jeśli każdy stan wprowadzi własne regulacje. Sekretarz Skarbu Scott Bessent ostrzegł, że dopuszczenie do rozbieżnych przepisów mogłoby osłabić innowacyjność branży AI.

Rozporządzenie określa cztery filary federalnej polityki dotyczącej sztucznej inteligencji:

  • ochronę dzieci,
  • zapobieganie cenzurze,
  • przeciwdziałanie naruszeniom praw autorskich,
  • dbanie o bezpieczeństwo społeczności.

„Starannie opracowane ramy krajowe zapewnią, że Stany Zjednoczone wygrają wyścig AI — a musimy go wygrać” — czytamy w dokumencie.

DOJ ma kwestionować przepisy stanowe. Możliwe cięcia w finansowaniu

Rozporządzenie zobowiązuje Prokurator Generalną Pam Bondi do powołania w ciągu 30 dni zespołu, który będzie tropił i podważał przepisy stanowe sprzeczne z federalnym celem „minimalnie obciążającej” polityki dla sztucznej inteligencji.

Sekretarz Handlu Howard Lutnick oraz inni urzędnicy mają przygotować listę stanowych ustaw dotyczących AI uznanych za „uciążliwe”. W skrajnych przypadkach stany mogą zostać pozbawione finansowania z programu BEAD (Broadband Equity, Access and Deployment), jeśli ich regulacje będą kolidować z polityką Białego Domu.

Agencje federalne zostały również zobowiązane do brania pod uwagę zgodności stanowych regulacji z polityką rządu przy przyznawaniu grantów.

sztuczna-inteligencja ai

Plan na przyszłość: federalna ustawa

Rozporządzenie przewiduje przygotowanie rekomendacji dla Kongresu dotyczącej uchwalenia jednolitej ustawy federalnej o sztucznej inteligencji, która unieważniałaby przepisy stanowe sprzeczne z wytycznymi administracji. Pozostawiono jednak wyjątki: stany mogłyby nadal regulować kwestie takie jak:

  • bezpieczeństwo dzieci,
  • infrastruktura i pozwolenia dla centrów danych AI,
  • wykorzystanie AI w instytucjach stanowych,
  • inne obszary, które zostaną doprecyzowane.

Debata o AI wkracza w decydującą fazę

Podpisane rozporządzenie otwiera nowy rozdział w sporze o to, czy i jak regulować jedną z najpotężniejszych technologii współczesności. Stawką jest zarówno globalna dominacja USA w rozwoju sztucznej inteligencji, jak i bezpieczeństwo społeczne, zwłaszcza dzieci.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House, istock/tadamichi/
Czytaj dalej

News Chicago

Setki zwolnień w firmach pod Chicago. Blisko 1,400 pracowników straciło pracę w ciągu 30 dni

Opublikowano

dnia

Autor:

S & S Activewear LLC bolingbrok

Setki pracowników z aglomeracji chicagowskiej stracą pracę w najbliższych tygodniach – wynika z najnowszych zgłoszeń do Illinois Department of Commerce & Economic Opportunity oraz danych z ustawy WARN, regulującej obowiązkowe powiadomienia o zwolnieniach grupowych.

Bolingbrook: Zamknięcie magazynu S&S Activewear

4 grudnia firma S&S Activewear z Bolingbrook ogłosiła zwolnienie 195 pracowników. Decyzja ma „natychmiastowy skutek” i wiąże się z całkowitym zamknięciem magazynu.

S&S Activewear obsługiwała liczne marki odzieżowe, m.in. Hanes, adidas, Oakley, i inne. Informacja o zwolnieniach została przekazana zgodnie z wymogami Illinois Worker Adjustment and Retraining Notification Act (WARN).

Minooka: Ponad 230 zwolnień w APL Logistics

Kolejna duża fala redukcji dotyczy APL Logistics w Minooka. Firma planuje zwolnić 230 pracowników, a zwolnienia będą realizowane pod koniec stycznia oraz pod koniec lutego 2026 roku.

Homewood: 10 Roads Express zwalnia kolejnych pracowników

Firma transportowa 10 Roads Express z Homewood poinformowała o zwolnieniu 55 osób. Jest to część większej serii redukcji zatrudnienia, która – według State Journal-Register – obejmuje blisko 700 pracowników w Illinois.

Fala zwolnień w całym stanie

Zgodnie z rejestrami WARN:

  • prawie 1,400 pracowników straciło pracę w Illinois w ciągu ostatnich 30 dni,
  • w ciągu 90 dni zwolniono niemal 3,900 osób,
  • większość zwolnień miała miejsce w powiecie Cook.

Spadek zatrudnienia w branżach logistycznej, magazynowej i transportowej wpisuje się w szerszy trend redukcji kosztów operacyjnych w firmach działających na terenie całego stanu.

Źródło: nbc
Foto: S&S Activewear, 10 Roads Express
Czytaj dalej

News USA

Dlaczego grudzień to najlepszy moment na zakup samochodu? Trzy kluczowe powody

Opublikowano

dnia

Autor:

kupno samochodu

Końcówka grudnia to od lat okres, w którym rynek motoryzacyjny oferuje jedne z najbardziej korzystnych warunków zakupu nowych i używanych pojazdów. Jak wskazują analitycy Edmunds, na przełomie roku zbiegają się trzy istotne czynniki: presja na realizację celów sprzedażowych, konieczność wyprzedaży kończących się roczników oraz wyjątkowo atrakcyjne warunki finansowania. To wszystko sprawia, że dobrze przygotowany kupujący może zaoszczędzić znaczące kwoty.

Końcówka roku napędza rabaty i motywuje dealerów

Producenci i dealerzy działają w cyklach rocznych, a grudzień to moment intensywnej walki o realizację planów sprzedażowych. Dane transakcyjne Edmunds potwierdzają, że właśnie wtedy pojawiają się największe średnie rabaty zarówno na auta nowe, jak i używane.

Choć pandemia chwilowo zaburzyła ten trend, doprowadzając do drastycznych zwyżek cen, rynek od 2022 roku powrócił do stabilizacji.

W praktyce oznacza to, że dealerzy znacznie chętniej negocjują ceny, oferują cashback, promocyjne finansowanie czy dodatkowe pakiety usług. Szczególnie korzystny bywa ostatni tydzień grudnia, kiedy sprzedawcy stoją pod presją zamknięcia zarówno miesiąca, jak i roku. To właśnie wtedy, jak podkreśla Edmunds, pojawiają się najgłębsze rabaty w całym sezonie.

Wyprzedaż rocznika i „must-move inventory”

Wraz z napływem nowych modeli, dealerzy muszą zwolnić miejsce na placu. Auta z kończącego się rocznika — obecnie 2025 — stają się tzw. „must-move inventory”, czyli pojazdami, które muszą opuścić salon możliwie jak najszybciej. W wielu stanach dodatkowym motywatorem jest podatek nakładany na wartość niesprzedanego stanu magazynowego naliczaną 1 stycznia.

Najwyższe rabaty dotyczą zwykle samochodów, które stoją na placu ponad 90 dni, a także modeli, które pomiędzy rocznikami przeszły niewielkie zmiany. Kupujący, którzy są elastyczni w zakresie koloru, pakietów wyposażenia czy wersji, mogą uzyskać szczególnie atrakcyjne ceny.

Korzystniejsze finansowanie na koniec roku

Oprócz niższych cen grudzień przynosi także lepsze warunki finansowania. Producenci i ich instytucje kredytowe często łączą wyprzedaże rocznika z promocjami kredytowymi, obejmującymi:

  • niższe oprocentowanie,
  • dłuższe okresy promocyjne,
  • atrakcyjne warunki leasingu.

Dla wybranych modeli możliwe bywa uzyskanie nawet 0% lub 2% finansowania, co znacząco obniża całkowity koszt zakupu — szczególnie w porównaniu ze standardowym oprocentowaniem rzędu 6–7%.

Dodatkowym atutem jest fakt, że dealerzy lepiej reagują na negocjacje dotyczące aut stojących na placu od dłuższego czasu. Każdy dzień, w którym pojazd pozostaje niesprzedany, generuje koszty magazynowania, co zwiększa skłonność do udzielania rabatów.

Jak maksymalnie wykorzystać grudniowe okazje?

Kupujący mogą zwiększyć swoje szanse na najlepszą ofertę, jeśli:

  • wcześniej uzyskają wstępną decyzję kredytową,
  • przygotują listę dopuszczalnych wersji wyposażenia,
  • zidentyfikują modele długo pozostające w magazynie,
  • wybiorą moment zakupu w ostatnich dniach miesiąca.

Kluczowe jest nie tylko kiedy, ale również co wybiera kupujący. Odpowiednie połączenie czasu, finansowania i elastyczności może przynieść wyjątkowo wysokie oszczędności.

Edmunds podsumowuje

Analitycy wskazują, że grudzień łączy w sobie trzy najważniejsze siły napędzające korzystne transakcje: presję sprzedażową, wyprzedaż kończących się roczników oraz promocyjne finansowanie. Aby w pełni wykorzystać ten potencjał, warto rozpocząć poszukiwania odpowiednio wcześnie, zachowując jednocześnie spokojne tempo podejmowania decyzji.

Zródło: AP
Foto: istock/dikushin/phaisarn2517/welcomia/BiZhaMox/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2024
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu