Połącz się z nami

News USA

Ustawodawcy ponawiają apele o uchylenie ustawy FACE stosowanej głównie wobec obrońców życia

Opublikowano

dnia

Ponieważ siedmiu zwolenników pro-life zostało skazanych na lata więzienia za wysiłki na rzecz ratowania nienarodzonych dzieci protestując pod kliniką aborcyjną w Waszyngtonie, kilku prawodawców ponowiło swoje wezwania do uchylenia ustawy o swobodnym dostępie do wejść do klinik (FACE). O tych staraniach i innych zmianach w prawie dotyczącym aborcji mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Kongresmen Chip Roy ze stanu Teksas wezwał do uchylenia tego środka.

Podpisana przez prezydenta Billa Clintona w 1994 r. ustawa FACE zabrania utrudniania dostępu lub niszczenia klinik aborcyjnych, ośrodków dla kobiet w ciąży lub mienia kościelnego. Kilku prawodawców skrytykowało jednak ustawę za nierówne stosowanie jej wobec działaczy pro-life.

Aktywistka pro-life, Lauren Handy, otrzymała prawie 5 lat więzienia za bycie organizatorem demonstracji w Waszyngtonie.

Oprócz Lauren Handy sześciu innych aktywistów pro-life – John Hinshaw (69 l.), William Goodman (54 l.), Herb Geraghty (27 l.), Jonathan Darnel (42 l.), Jean Marshall (74 l.) i Joan Bell (76 l.) również otrzymało wyroki na mocy ustawy FACE Act. od 10 miesięcy do ponad 2 lat. O tych działaczach pisaliśmy m.in. tutaj.

Sąd Najwyższy Arizony blokuje prawo chroniące życie

W poniedziałek Sąd Najwyższy Arizony nałożył 90-dniową blokadę egzekwowania prawa stanowego chroniącego życie w chwili poczęcia, o którym informowaliśmy 10 kwietnia.

Nastąpiło to po tym, jak Gubernator Arizony, Katie Hobbs, podpisała 2 maja projekt ustawy o uchyleniu środka pro-life. Chociaż ustawa uchylająca została podpisana, wejdzie w życie dopiero 90 dni po zakończeniu sesji legislacyjnej w Arizonie.

Ustawa pro-life, uśpiona od czasu unieważnienia w sprawie Roe przeciwko Wade w 1973 r., została pierwotnie uchwalona w 1864 r. Środek ten chroni całe życie nienarodzone od poczęcia i nakłada karę więzienia na tych, którzy „dokonują, dostarczają lub przeprowadzają” aborcję.

8 kwietnia Sąd Najwyższy w Arizonie orzekł, że skoro Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych uchylił wyrok w sprawie Roe w sprawie Dobbs przeciwko Jackson z 2022 r., nie ma już podstaw prawnych do wstrzymywania egzekwowania prawa.

Nowa poprawka do konstytucji gwarantująca prawo do aborcji prawdopodobnie zostanie poddana głosowaniu w listopadzie w Arizonie.

Aborcje poprzez usługę telezdrowia stanowią obecnie 1 na 5 aborcji

Z nowego raportu „We Count Report” Towarzystwa Planowania Rodziny wynika, że ​​pod koniec 2023 r. aborcje uzyskane za pomocą telezdrowia stanowiły prawie 1 na 5 aborcji w USA. To aborcja chemiczna przeprowadzana zdalnie poprzez wizytę online.

Badanie wykazało, że przy średnio 17 000 takich aborcji miesięcznie od października do grudnia ten rodzaj aborcji stanowił 18% wszystkich aborcji w październiku 2023 r., 19% w listopadzie i 19% w grudniu.

Według Towarzystwa Planowania Rodziny w stanach, w których obowiązują przepisy chroniące nienarodzone dzieci na wszystkich etapach lub począwszy od szóstego tygodnia ciąży, przeprowadzano miesięcznie średnio 5800 aborcji przy pomocy usługi telezdrowia.

Według Instytutu Guttmachera aborcje chemiczne stanowią obecnie 63% wszystkich aborcji w USA.

Luizjana może uznać pigułki aborcyjne za „substancje niebezpieczne kontrolowane”

Izba Luizjany przedstawiła projekt ustawy zwiększającej kary za zmuszanie kobiet do zażywania tabletek aborcyjnych. Izba dodała także poprawkę uznającą pigułki aborcyjne: mifepriston i mizoprostol za „substancje niebezpieczne kontrolowane” zgodnie z jednolitą ustawą o kontrolowanych substancjach niebezpiecznych.

Ustawa została już przyjęta przez Senat stanu i ma być przedmiotem debaty w Izbie Reprezentantów 20 maja.

Luizjana chroni życie nienarodzone na wszystkich etapach ciąży poprzez przepisy zakazujące aborcji chirurgicznej i chemicznej. Stan dopuszcza wyjątki w przypadkach, gdy życie lub zdrowie matki jest zagrożone i gdy nie oczekuje się, że nienarodzone dziecko przeżyje ciążę.

 

Źródło: cna
Foto: march for life, YouTube, istock

News USA

Harris spotkała się z prezydentem Ukrainy. Trump ma zrobić to dzisiaj

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, odwiedził Biały Dom, gdzie spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem oraz wiceprezydent Kamalą Harris. Wizyta ta mogła być jedną z ostatnich szans dla ukraińskiego lidera, aby przekonać amerykańskiego sojusznika do dalszego wsparcia militarnego i politycznego, które jest kluczowe dla Ukrainy w jej walce z rosyjską inwazją.

Zaledwie kilka tygodni przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych, które mogą przynieść głębokie zmiany w amerykańskiej polityce zagranicznej, Wołodymyr Zełenski starał się zbudować mosty zarówno z Demokratami, jak i Republikanami, mając na uwadze potencjalną zmianę władzy.

Wsparcie Kamali Harris i ostry kontrast wobec Trumpa

Podczas swojego wystąpienia u boku Zełenskiego, wiceprezydent Kamala Harris mocno zarysowała różnice w podejściu swojej administracji i byłego prezydenta Donalda Trumpa do konfliktu na Ukrainie. Harris wyraźnie zasugerowała, że polityka Trumpa mogłaby doprowadzić do wymuszenia na Ukrainie ustępstw terytorialnych na rzecz Rosji, co byłoby zgodne z żądaniami prezydenta Władimira Putina.

„W moim kraju są tacy, którzy zmusiliby Ukrainę do oddania dużych części jej suwerennego terytorium, którzy zażądają, aby Ukraina zaakceptowała neutralność i zrezygnowała z relacji bezpieczeństwa z innymi narodami” — powiedziała Kamala Harris. Podkreśliła, że takie propozycje nie są ofertami pokoju, ale kapitulacji, co jest niedopuszczalne.

Chociaż Harris nie wymieniła Trumpa z imienia, odniesienie było oczywiste. Tymczasem Zełenski, świadomy politycznych realiów USA, stara się budować relacje także z Republikanami, w tym z Trumpem, co jednak może być trudne w obliczu napiętych stosunków między Trumpem a Ukrainą.

Spotkanie z Trumpem?

Donald Trump zapowiedział spotkanie z Zełenskim, które ma się odbyć w piątek w Trump Tower w Nowym Jorku. Trump stwierdził, że ukraiński prezydent poprosił o to spotkanie, jednak nie widomo czy rzeczywiście do niego dojdzie.

Wcześniej były prezydent zasugerował, że mógłby szybko wynegocjować porozumienie pokojowe między Ukrainą a Rosją, ale nie podał szczegółów swoich planów.

Z kolei Wołodymyr Zełenski, w wywiadzie dla The New Yorker, wyraził sceptycyzm wobec zdolności Trumpa do zakończenia wojny. „Im głębiej ktoś się przygląda tej wojnie, tym mniej rozumie” – powiedział Zełenski, podkreślając złożoność konfliktu.

Biden zwiększa pomoc wojskową

Przed spotkaniem z Zełenskim Prezydent Joe Biden zadecydował o przyznaniu Ukrainie dodatkowej pomocy wojskowej. Nakazał Pentagonowi wykorzystanie wszystkich pozostałych funduszy na pomoc dla Kijowa, zanim zakończy swoją kadencję.

Decyzja ta ma na celu wzmocnienie pozycji Ukrainy w przyszłych negocjacjach z Rosją, zapewniając, że kraj ten będzie mógł kontynuować walkę o swoją suwerenność, niezależnie od wyniku wyborów prezydenckich w USA.

Biden zatwierdził także dostarczenie Ukrainie nowoczesnej amunicji dalekiego zasięgu oraz systemów obrony powietrznej Patriot. Obiecał również rozszerzenie programu szkoleniowego dla ukraińskich pilotów F-16, co ma wzmocnić zdolności obronne Ukrainy w dłuższym okresie.

W trakcie wspólnej konferencji prasowej Biden podkreślił, że jego administracja jest zdeterminowana, aby zapewnić Ukrainie zwycięstwo w jej walce z rosyjską agresją.

Rosnące napięcia przed wyborami

Wizyta Zełenskiego odbywa się w kluczowym momencie, gdy nadchodzące wybory prezydenckie mogą zmienić podejście USA do wsparcia dla Ukrainy. Donald Trump wielokrotnie sugerował, że zamierza zakończyć wsparcie dla Kijowa, co budzi obawy nie tylko wśród ukraińskich władz, ale także w europejskich stolicach.

Biden i Harris starają się zapewnić Zełenskiego, że wsparcie USA dla Ukrainy nie osłabnie. Jednak jeśli Trump lub inny Republikanin wygra listopadowe wybory, istnieje ryzyko, że polityka wobec Ukrainy może ulec radykalnej zmianie.

Prezydent Ukrainy w trakcie swojej wizyty spotkał się także z członkami amerykańskiego Kongresu, starając się zyskać poparcie wśród różnych frakcji politycznych, aby zapewnić, że pomoc dla Ukrainy będzie kontynuowana bez względu na wyniki wyborów.

 

Źródło: cnn
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Oskarżony o korupcję burmistrz Nowego Jorku przyjął korzyści materialne o wartości ponad 100 tys. USD

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek ujawniono federalny akt oskarżenia, który stawia Burmistrza Nowego Jorku, Erica Adamsa, w centrum poważnego skandalu korupcyjnego. Zgodnie z pozwem Adams miał przyjmować od bogatych obywateli Turcji, w tym urzędników rządowych, liczne korzyści materialne, takie jak bilety lotnicze i luksusowe pobyty hotelowe, o łącznej wartości ponad 100 000 dolarów. W zamian za te luksusy Adams miał świadczyć polityczne przysługi swoim tureckim dobroczyńcom.

Oskarżenia postawione burmistrzowi Nowego Jorku dotyczą korupcyjnego procederu, który miał trwać prawie dekadę. Prokuratura twierdzi, że Eric Adams, w zamian za te korzyści, wywierał naciski na nowojorską straż pożarną, aby ta zezwoliła na otwarcie tureckiego konsulatu w Nowym Jorku, pomimo poważnych obaw dotyczących bezpieczeństwa budynku.

Akt oskarżenia szczegółowo opisuje również schemat „pay-to-play”, czyli mechanizm, w którym Adams w zamian za nielegalne wpłaty na swoją kampanię wyborczą, zapewniał specjalne traktowanie swoim sponsorom.

Początki skandalu

Oskarżenia wobec Erica Adamsa mają swoje początki w 2014 roku, gdy pełnił on funkcję prezydenta dzielnicy Brooklyn. To wtedy miał rozpocząć się jego układ z bogatymi obywatelami Turcji, którzy finansowo wspierali jego polityczną karierę. Federalni prokuratorzy twierdzą, że dzięki tym nielegalnym funduszom Adams odniósł sukces w wyborach na burmistrza Nowego Jorku w 2021 roku.

Proceder miał trwać aż do bieżącego roku, nawet po tym, jak federalne władze zaczęły przyglądać się jego działalności, przejmując jego urządzenia elektroniczne i przeszukując dom jego głównego zbieracza funduszy.

Prokurator USA, Damian Williams, podkreślił, że to był „wieloletni plan mający na celu kupienie sobie przychylności jednego z najważniejszych nowojorskich polityków”.

Eric Adams, oskarżony o pięć zarzutów, w tym przekupstwo i spisek w celu popełnienia oszustwa telekomunikacyjnego, stał się pierwszym urzędującym burmistrzem Nowego Jorku, który w erze nowożytnej został oskarżony o korupcję na taką skalę.

Skutki dla administracji Adamsa

Oskarżenia pojawiły się w momencie, gdy administracja Adamsa przeżywa poważne turbulencje. W ciągu ostatnich tygodni zrezygnowało kilku kluczowych urzędników, w tym komisarz nowojorskiej policji, główny prawnik miasta oraz kanclerz szkół.

Mimo to Adams twierdzi, że zamierza pozostać na swoim stanowisku. Podkreślił, że spodziewał się tych oskarżeń i prosił nowojorczyków o cierpliwość do momentu przedstawienia jego obrony.

Choć kilku wpływowych polityków, w tym Alexandria Ocasio-Cortez, wezwało Adamsa do ustąpienia, to kluczowe postacie polityczne w Nowym Jorku, jak Senator Chuck Schumer i Gubernator Kathy Hochul, powstrzymały się od podobnych żądań.

Hochul, która ma prawo odwołać burmistrza, stwierdziła, że spodziewa się, iż Adams rozważy swoją sytuację i podejmie odpowiednie kroki, które będą służyły mieszkańcom Nowego Jorku.

Przyszłość Adamsa i Nowego Jorku

Eric Adams zaprzecza zarzutom i podkreśla, że jest gotowy walczyć o swoje dobre imię. Jego prawnicy sugerują, że oskarżenie może być wynikiem nadinterpretacji faktów przez prokuratorów, a sam Adams uważa, że działania organów ścigania mają na celu stworzenie spektaklu medialnego.

Tymczasem administracja Adamsa stoi w obliczu innych dochodzeń federalnych, które mogą doprowadzić do kolejnych oskarżeń i przeszukań. Śledztwa dotyczą między innymi potencjalnej korupcji związanej z innymi współpracownikami burmistrza, w tym z wysokimi rangą urzędnikami policji.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Alabama po raz drugi użyła azotu do wykonania kary śmierci, wzbudzając kontrowersje

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek stan Alabama przeprowadził egzekucję na Alanie Eugene Millerze, skazanym za zamordowanie trzech osób w 1999 roku. Wykonanie wyroku odbyło się z użyciem czystego azotu – metody, która po raz drugi została zastosowana w USA, wywołując liczne debaty na temat jej humanitarności.

Alan Eugene Miller, 59-letni były kierowca ciężarówki, został uznany za zmarłego o 6:38PM czasu lokalnego w więzieniu w południowej Alabamie. Świadkowie relacjonowali, że tuż po założeniu maski gazowej na twarz, Miller zaczął się trząść przez dwie minuty, a następnie przez sześć minut łapał powietrze, zanim jego ciało uspokoiło się.

Miller był skazany za zabicie trzech mężczyzn — Lee Holdbrooksa, Christophera Scotta Yancy’ego i Terry’ego Jarvisa — podczas strzelaniny w miejscu pracy. Do zbrodni doszło 5 sierpnia 1999 roku, kiedy to Miller z zimną krwią zastrzelił swoich współpracowników w dwóch różnych firmach. Morderstwo wstrząsnęło społecznością Pelham, podmiejskiego miasta na południe od Birmingham.

Wcześniejsza próba wykonania na nim wyroku w 2022 roku za pomocą zastrzyku śmiercionośnego nie powiodła się.

W swoich ostatnich słowach, mężczyzna stwierdził: „Nie zrobiłem nic, żeby tu być”, co zostało zagłuszone przez niebieską maskę gazową na jego twarzy. Miller także poprosił swoją rodzinę i przyjaciół o zajęcie się bliżej nieokreśloną osobą, jednak nie było jasne, kogo miał na myśli.

Egzekucja Millera była drugą w historii, w której zastosowano metodę śmierci przez uduszenie czystym azotem. Pierwsze użycie tej kontrowersyjnej metody miało miejsce w styczniu 2024 roku, kiedy to Alabama przeprowadziła egzekucję Kennetha Smitha, którą opisywaliśmy tutaj.

Procedura polega na tym, że więźniowi zakłada się maskę gazową, a wdychane powietrze zostaje zastąpione czystym azotem, co prowadzi do jego śmierci przez uduszenie.

Podczas pierwszej egzekucji z użyciem azotu skazaniec doświadczył gwałtownych drgawek i dławił się, co wzbudziło kontrowersje wokół tego, czy metoda jest humanitarna. John Q. Hamm, komisarz więziennictwa Alabamy, stwierdził jednak, że drgawki i gwałtowne ruchy ciała są normalne w takich przypadkach, ponieważ organizm więźnia pozbawiony jest tlenu.

Kontrowersje wokół nowej metody egzekucji

Metoda uduszenia za pomocą czystego azotu wywołała mieszane reakcje. Zwolennicy argumentują, że jest ona bardziej humanitarna niż zastrzyki śmiercionośne, które mogą powodować ból i problemy techniczne, jak miało to miejsce w przypadku poprzednich prób egzekucji Millera.

Krytycy z kolei twierdzą, że nowa metoda jest niewystarczająco przetestowana i może prowadzić do nieprzewidywalnych cierpień.

Gubernator Alabamy Kay Ivey broniła egzekucji, mówiąc: „Dziś wieczorem sprawiedliwość została w końcu wymierzona tym trzem ofiarom dzięki metodzie egzekucji wybranej przez więźnia. Jego czyny nie były szaleństwem, ale czystym złem. Trzy rodziny zostały na zawsze zmienione przez jego odrażające zbrodnie”.

Rodziny ofiar nie były obecne podczas egzekucji i nie wydały publicznych oświadczeń.

Przyszłość metody i debaty prawne

Nowa metoda wykonania kary śmierci przyciąga uwagę obrońców praw człowieka, którzy obawiają się, że nie ma wystarczających dowodów na jej bezbolesność i skuteczność. Pomimo tych wątpliwości, Alabama kontynuuje stosowanie czystego azotu, argumentując, że procedura jest zgodna z protokołem i że więźniowie mają prawo do wyboru tej metody.

Obecnie trzy stany poza Alabamą zezwalają na wykorzystanie metody uduszenia skazańca czystym azotem. Są to Luizjana, Oklahoma i Mississippi.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube, ALABAMA DEPARTMENT OF CORRECTIONS
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

maj 2024
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu