News Chicago
Muzeum Nauki i Techniki zmienia nazwę na cześć swojego darczyńcy
5 lat po otrzymaniu największego prezentu w swojej historii, Muzeum Nauki i Techniki oficjalnie zmienia nazwę. Teraz będzie się nazywało Kenneth C. Griffin Museum of Science and Industry, a zmiana jest wyrazem uznania za 125 milionów dolarów od założyciela i dyrektora generalnego Citadel.
Niegdyś najbogatszy człowiek w Illinois, Ken Griffin, opuścił stan, w którym mieszkał ponad 30 lat w 2022 roku, o czym informowaliśmy tutaj. Kilka miesięcy wcześniej skarżył się na przestępczość w mieście, stwierdzając, że nie ma w nim miejsca, gdzie można czuć się bezpiecznie.
Griffin przeniósł zarówno swoje firmy jak i rodzinę do Miami na Florydzie.
Darowizna miliardera, przekazana w październiku 2019 roku, została przeznaczona na budowę Griffin Studio w muzeum – wciągającej galerii cyfrowej z wystawą Notes to Neurons, która bada muzykę i emocje.
Donacja pomogła także m.in. w wyremontowaniu Henry Crown Space Center, w którym znajduje się nowa wystawa o nazwie SpaceX Dragon Spacecraft z pojazdem, który odegrał kluczową rolę w dwóch misjach na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
W niedzielę Kenneth C. Griffin Museum of Science and Industry będzie oferowało bezpłatny wstęp na oficjalną uroczystość rebrandingu i odsłonięcie Griffin Studio. Na to wydarzenie należy zarezerwować bilety.
Urodzony w Daytona Beach na Florydzie, Ken Griffin założył fundusz hedgingowy Citadel w Chicago w 1990 roku. Stał się on jednym z najskuteczniejszych alternatywnych instrumentów inwestycyjnych dla zamożnych ludzi i instytucji.
Źródło: suntimes
Foto: MSI
Polonia Amerykańska
Spotkanie autorskie z Jagodą Bloch i promocja książki “Magiczny prezent”, Art Gallery Kafe, 14 grudnia
News USA
Definicja ery cyfrowego chaosu. Merriam-Webster ogłasza „slop” słowem roku 2025
Redakcja słownika Merriam-Webster ogłosiła, że słowem roku 2025 zostało „slop” – określenie opisujące niskiej jakości, często absurdalne treści generowane masowo przez sztuczną inteligencję. Decyzję poprzedził gwałtowny wzrost zainteresowania tym pojęciem w debacie publicznej, w erze rozkwitu narzędzi generatywnych i narastających obaw o dezinformację.
Słowo z XVIII wieku wraca w nowej roli
Choć „slop” pojawiło się w języku angielskim już w XVIII wieku i pierwotnie oznaczało miękkie błoto lub coś bez większej wartości, dziś termin ten nabrał nowego znaczenia. W aktualnym ujęciu opisuje treści niskiej jakości, produkowane masowo przez modele sztucznej inteligencji: dziwaczne filmy, nierealistyczne reklamy, tandetną propagandę, fałszywe newsy czy generowane automatycznie książki o wątpliwej wartości.
Greg Barlow, prezes Merriam-Webster, podkreślił w rozmowie z Associated Press, że słowo stało się wyjątkowo sugestywne i trafnie oddaje zarówno zachwyt nad możliwościami AI, jak i frustrację związaną z zalewem treści o miernej jakości.
Wzrost popularności generatywnej AI i skutki uboczne
Narzędzia takie jak generator wideo Sora pozwalają tworzyć realistyczne klipy jedynie na podstawie poleceń tekstowych. Zachwycają możliwościami, ale ich dostępność sprawia, że internet zalewają wizerunki sławnych osób, polityków czy nawet postaci zmarłych – często w formach zmanipulowanych lub całkowicie fikcyjnych.
Ten trend niesie zagrożenia: rośnie ryzyko dezinformacji, nieuprawnionego wykorzystania wizerunku oraz naruszeń praw autorskich.
Przykładem jest sytuacja z ostatnich tygodni, gdy amerykański Sekretarz Wojny Pete Hegseth opublikował przerobiony wizerunek bajkowego żółwia z kanadyjskiego serialu „Franklin”, przedstawiając go jako bojownika z granatnikiem. Materiał został użyty do usprawiedliwienia działań zbrojnych USA w Wenezueli.

Słowo, które budzi skojarzenia – i refleksję
„Slop” przywołuje obraz zwierząt pośród brudnej, rozchlapywanej masy lub kotła z nieapetyczną breją. Podobne wrażenie wywołuje nadprodukcja chaotycznych treści powstających z połączenia algorytmów, błędów i uprzedzeń. Dla części odbiorców słowo budzi niepokój, dla Barlowa – paradoksalnie – nadzieję.
Prezes słownika zauważa, że rosnąca popularność pojęcia oznacza także rosnącą świadomość odbiorców. Coraz więcej osób potrafi odróżnić fałsz od treści wartościowych, a także świadomie poszukuje rzetelnych źródeł.

Najpopularniejsze słowa 2025 roku
Choć „slop” zdobyło pierwsze miejsce, wyróżnienie otrzymały również inne słowa, które odzwierciedlają trendy mijającego roku.
- 6–7: Termin z piosenki rapera Skrilli („Doot Doot (6 7)”). Choć popularny, ma niejasne znaczenie i funkcjonuje głównie jako internetowy żart.
- Performative: Słowo opisujące nieszczere zachowania – od mężczyzn udających zainteresowanie, przez twórców publikujących płytką „życzliwość”, po polityczne popisy i przesadne przemowy na forach międzynarodowych.
- Gerrymander: Termin nabrał wagi za sprawą działań Prezydenta Donalda Trumpa, który przed wyborami w 2026 roku naciska na zmianę w okręgach wyborczych. Zagadnienie stało się jednym z kluczowych tematów politycznych roku.
- Touch grass : Wyrażenie zachęcające do oderwania się od świata wirtualnego i powrotu do realnych aktywności. W dobie cyfrowego przeciążenia hasło okazało się wyjątkowo nośne.
- Conclave: Wzrost wyszukiwań wynikał z wyboru papieża Leona XIV – pierwszego Amerykanina w historii. Popularność napędził również film „Conclave”.
- Tariffs: Słowo powróciło do dyskusji publicznej w związku z polityką handlową prezydenta Trumpa, eskalacją wojny celnej i debatą nad skutecznością taryf, które generują mniej niż 4% dochodów federalnych.
- Lake Chargoggagoggmanchauggagoggchaubunagungamaugg: Najdłuższa nazwa, która wprowadziła zamieszanie w statystykach słownika. Stała się fenomenem dzięki grze Roblox, choć w Nowej Anglii znana jest po prostu jako Webster Lake.
Zwierciadło współczesności
Wybór słowa „slop” jako słowa roku 2025 stanowi komentarz do kondycji współczesnego internetu – miejsca, w którym technologia tworzy treści szybciej, niż człowiek jest w stanie je zweryfikować. Jednocześnie pokazuje rosnącą determinację odbiorców, którzy chcą odróżniać prawdę od cyfrowej „papki”.
Źródło: scrippsnews
Foto: Noah1806, YouTube, Pere Hegseth X, ietock/Dmitry Nogaev/
News Chicago
Świąteczna komedia romantyczna „The Holiday” z muzyką Hansa Zimmera zabrzmi na żywo w Chicago
W świecie komedii romantycznych istnieje kilka tytułów, które na stałe wpisały się do kulturowego kanonu: „When Harry Met Sally”, „Bridget Jones’s Diary”, „Notting Hill”. Do tej grupy coraz częściej zalicza się również film, który czerpie garściami z ich najlepszych motywów, a jednocześnie ma coś, co wyróżnia go na tle gatunku — wyjątkową ścieżkę dźwiękową Hansa Zimmera. W Chicago zobaczymy go z akompaniamentem na żywo 20 grudnia.
Mowa o „The Holiday”, filmie Nancy Meyers z 2006 roku, który od lat towarzyszy widzom w okresie świątecznym. W filmie występują: Cameron Diaz, Jude Law, Kate Winslet oraz Jack Black.
Dwie kobiety i jeden świąteczny zwrot akcji
Historia opowiada o Amandzie — montażystce zwiastunów filmowych z Los Angeles — i Iris, dziennikarce z angielskiego Surrey. Obie zmagają się z problemami w życiu uczuciowym i spontanicznie decydują się zamienić domami na dwa świąteczne tygodnie.
To, co miało być ucieczką od miłosnych rozczarowań, szybko przeradza się w nowe początki — bo miłość, jak to w romantycznych komediach, zawsze znajdzie drogę .
Film z muzyką orkiestry na żywo
Tegoroczne święta przyniosą miłośnikom filmu coś wyjątkowego. „The Holiday” zostanie zaprezentowany w formacie live-to-film, czyli z orkiestrą wykonującą muzykę na żywo podczas projekcji.
Wydarzenie poprowadzi Thiago Tiberio, dyrygent i wieloletni współpracownik Hansa Zimmera. Za oprawę muzyczną odpowiedzialna będzie Chicago Philharmonic.
To szansa, by doświadczyć filmu tak, jak być może nigdy dotąd — z pełną, ciepłą, magiczną ścieżką dźwiękową, która rozsławiła go wśród fanów na całym świecie.
Szczegóły wydarzenia
Jednorazowy pokaz filmu zaplanowano na sobotę, 20 grudnia, godz. 7:30 PM w The Auditorium Theatre
Jak kupić bilety?
- ceny zaczynają się od 48 dolarów,
- bilety dostępne są na stronie auditoriumtheatre.org,
- rezerwacji można dokonać również telefonicznie pod numerem 312.341.2300.
To wyjątkowa propozycja na grudniowy wieczór — idealna dla fanów filmu, muzyki oraz świątecznej atmosfery.
Źródło: secretchicago
Foto: YouTube
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19




















