News Chicago
Nie żyją wszystkie trzy puchacze wirginijskie z Lincoln Park. Cała rodzina
Obserwowane przez społeczność Lincoln Park trzy puchacze wirginijskie zginęły w ciągu miesiąca. Eksperci twierdzą, że ich śmierć była prawdopodobnie związana z zatruciem rodentycydami.
Najpierw zginął samiec i młody puchacz wirginijski, a następnie samica sowy – została znaleziona martwa na chodniku około 5:30 rano w czwartek. Ptak miał krew sączącą się z dzioba, co jest prawdopodobnie oznaką krwotoku wewnętrznego spowodowanego połknięciem antykoagulantu, często stosowanego w środkach gryzoniobójczych.
Resztę rodziny – składającą się z samca i jednego dziecka – znaleziono martwych w odstępie kilku tygodni w kwietniu w pobliżu North Pond, gdzie założyły gniazdo. Podejrzewa się, że w obu przypadkach śmierć nastąpiła w wyniku zatrucia gryzoniami.
Według Sarah Reich, głównego lekarza weterynarii w Willowbrook Wildlife Center, samiec sowy miał również liczne złamania żeber, uraz boku ciała i krwotok wewnętrzny. Nie jest jasne, co było przyczyną urazu, ale możliwe, że wleciał w jakiś przedmiot lub zderzył się z nim. Przygotowanie pełnych raportów weterynaryjnych z sekcji sów zajmie około miesiąca.
Już w grudniu ubiegłego roku przechodnie zauważyli, że dorosłe sowy wykorzystują drzewo do zakładania gniazd w pobliżu Cannon Drive nad North Pond.
Ojciec rodziny polował i przynosił rodzinie żywność, podczas gdy matka pozostawała w gnieździe. Młodego puchacza można było obserwować już pod koniec lutego. Gdy wyleciał z gniazda, rodzina sów trzymała się razem, nadal przebywając w Lincoln Park i wydawała się dobrze przystosowana do życia w ruchliwym miejscu miasta.
Z czasem coraz więcej członków społeczności odwiedzało ptaki. Przedstawiciele Chicago Park District postawili ogrodzenie pod ich drzewem, aby zachęcić gapiów do zachowania dystansu, a urzędnicy miejscy, policjanci, i wiele innych osób przybywało na Cannon Drive, by je zobaczyć.
Według Departamentu Zasobów Naturalnych stanu Illinois dorosła puchacz wirginijski ma zazwyczaj od 18 do 25 cali długości i duże, haczykowate szpony służące do łapania zdobyczy. Sowy żyją zazwyczaj w lasach oraz obszarach porośniętych drzewami i krzewami. W miastach ich ofiarami są często szczury.
Wpływ rodentycydu antykoagulacyjnego na zwierzę zależy od ilości, jaką dany osobnik spożyje. Przypadki zatrucia można leczyć poprzez transfuzję krwi i leczenie witaminą K, jeśli chore zwierzę zostanie jak najszybciej zabrane do licencjonowanego ośrodka opieki.
Rodentycyd stanowi część pułapki, którą zjadają gryzonie, a gdy drapieżnik zjada gryzonia, w drugiej kolejności połyka także truciznę. Niektóre alternatywy dla stosowania rodentycydów obejmują łatanie dziur, przez które gryzonie mogą się przekopać, eliminowanie pozostawiania dostępnej żywności i zamykanie pokryw śmieci.
Źródło: suntimes,
Foto: YouTube, istock/Brian Woolman/
News Chicago
Kolejna fala zimowej pogody paraliżuje rejon Chicago: drogi oblodzone, setki lotów odwołanych
Po rekordowych opadach śniegu z minionego weekendu, w poniedziałkowy wieczór mieszkańcy Chicago znów zmagali się z trudnymi warunkami zimowymi. National Weather Service wydała ostrzeżenie obowiązujące do 12:00 AM, zapowiadając od 1 do 4 cali nowego śniegu, najwięcej na południe od doliny rzeki Kankakee.
Utrudnienia na drogach: „To już trzecia śnieżyca — a kierowcy nadal nie słyszą ostrzeżeń”
W poniedziałek koło 8:30 PM mapa warunków drogowych Illinois Department of Transportation IDOT pokazywała, że drogi stanowe w rejonie Chicago są „częściowo pokryte śniegiem lub lodem”. W powiatach DeKalb, Kankakee i Kendall większość tras była już „pokryta śniegiem lub lodem” — to najwyższy poziom zimowej klasyfikacji. W powiatach Grundy i Will drogi pozostawały „w większości pokryte”.
Indiana State Police alarmowała o serii zdarzeń na I-65, apelując o ostrożność po licznych poślizgach i wypadnięciach pojazdów z drogi.
„Tak, znowu pada śnieg. I tak, ludzie znowu ‘parkują’ w rowach… To już trzecia śnieżyca, a komunikat nadal nie dociera” — napisali funkcjonariusze z posterunku w Lowell.
Również Kendall County Emergency Management Agency przypominała kierowcom, aby ograniczyć podróże do niezbędnego minimum. Policja w Oswego poinformowała o pięciu kolizjach w ciągu jednej godziny, ostrzegając przed dalszymi opadami rzędu 1–3 cali.
Lotniska pod presją: setki odwołanych lotów, tysiące opóźnień
Nowa fala opadów zbiegła się z powrotem podróżnych po weekendzie Thanksgiving, powodując kolejne utrudnienia w ruchu lotniczym.
O’Hare International Airport:
- 263 odwołane loty,
- 1 205 opóźnień (stan na 8:20 PM),
- średnie opóźnienie 82 minuty,
- ground stop z powodu śniegu i lodu obowiązujący do 8:45 PM,
- wcześniejszy ground delay ważny do 10:59 PM.

Midway International Airport:
- tylko 2 odwołane loty,
- ground stop między 4:07 PM a 5:00 PM.
Poniedziałkowy chaos był kontynuacją weekendowych problemów — ponad 2 000 odwołanych lotów i 3 400 opóźnień odnotowanych w sobotę i niedzielę należało do najcięższych od lat dla okresu po Święcie Dziękczynienia.
Służby apelują: zwolnij i zachowaj odstęp
National Weather Service podkreślała w wieczornych komunikatach, że utrzymujące się opady oraz zlodowacenia będą wpływać na warunki na drogach do późnych godzin nocnych. Kierowców proszono o:
- redukcję prędkości,
- zwiększenie dystansu hamowania,
- unikanie nagłych manewrów,
- ostrożność przy wyjazdach poza miasto, zwłaszcza w rejonach najbardziej obciążonych śniegiem.
Władze podkreślają, że obecne warunki mogą stanowić początek kolejnych wyzwań zimowych, dlatego mieszkańcy regionu powinni przygotować się na trudne dojazdy i dalsze zakłócenia w ruchu lotniczym.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, O’Hare International Airport, IDOT
News Chicago
Kawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok
Pociągi Metry rzadko kojarzą się z beztroską atmosferą, ale tej jesieni na niektórych trasach zdarzyło się coś niezwykłego: spontaniczne wybuchy śmiechu i rozmowy między pasażerami. Powód? Debiutujący prototyp wagonu-kawiarni, w którym serwowano bezpłatne napoje i przekąski. Reakcje pasażerów na pilotażowy program przerosły oczekiwania przewoźnika.
Bardzo pozytywne recenzje pasażerów
Według jednego z podróżnych „losowe, głośne wybuchy śmiechu ludzi łączących się ze sobą” były najbardziej zaskakującym elementem pilotażu. Inny dodał: „Uwielbiam ten pomysł. Fajnie móc złapać kawę lub przekąskę, kiedy tego potrzebuję”.
Statystyki z dwumiesięcznego testu potwierdzają entuzjazm:
- 98% pasażerów poleciłoby wagon znajomym i rodzinie,
- 94% zadeklarowało gotowość do zakupu napojów i przekąsek,
- 60% planowałoby korzystać z wagonu 1–2 razy w tygodniu,
- 26% deklaruje korzystanie co tydzień,
- ocena wyglądu: 4,6/5,
- ocena przestrzeni i komfortu: 4,5/5.
Dla Metry to sygnał, że projekt ma potencjał. „Myślę, że mamy hit” – powiedział dyrektor wykonawczy Jim Derwinski podczas ostatniego posiedzenia zarządu.
Co dalej? Przewoźnik przygotowuje formalny plan
Na podstawie zebranych opinii Metra utworzy zespół roboczy z udziałem przedstawicieli lokalnego biznesu. Jego zadaniem będzie przygotowanie pełnego planu wdrożenia wagonów-kawiarni, który następnie trafi pod głosowanie zarządu.
Prototyp powstał w warsztatach Metry. Zmiany były znaczące: usunięto część górnego poziomu wagonu, zbudowano nowe lady, stołki, stoliki i miejsca w stylu kawiarni. Wagon kursował na siedmiu najpopularniejszych liniach, a także pojawiał się na głównych stacjach w centrum.
Choć pomysł bazuje na dawnych wagonach-barach znanych pasażerom z przeszłości, tym razem obecność alkoholu nie jest przesądzona. W ankietach pasażerowie wskazali natomiast, że najchętniej widzieliby: kawę, wypieki i przekąski, napoje bezalkoholowe, a także piwo i wino jako opcję dodatkową.

Głos pasażerów: więcej luzu, współpraca z markami i… ostrożnie z telewizorami
W opiniach pasażerów pojawiły się konkretne sugestie:
- „Metra powinna być bardziej casualowa, miękka w odbiorze. Codzienna jazda pięć dni w tygodniu potrafi zmęczyć.”
- „Zawieście w wagonie ładne zdjęcia Chicago — to wystarczy.”
- „Współpraca z Dunkin’ Donuts lub Starbucks mogłaby zagwarantować sukces.”
Najczęściej wskazywane udogodnienia, które pasażerowie chcieliby zobaczyć w przyszłych wagonach-kawiarniach, to: więcej miejsc siedzących, telewizory, materiały informacyjne, newsy i muzyka. Jeden z podróżnych przestrzegł jednak przed przesadą: „Zachowajcie klimat rozmów między ludźmi. Telewizor może to zepsuć.”

Metra bliżej ożywienia codziennych dojazdów
Wyniki pilotażu pokazują, że wagon-kawiarnia nie tylko poprawia komfort podróży, ale również sprzyja integracji pasażerów — elementowi rzadko spotykanemu w komunikacji publicznej. Jeśli zarząd Metry zaakceptuje przygotowany plan, nowy typ wagonu może stać się stałym elementem podróży w regionie, zmieniając codzienne dojazdy w bardziej przyjazne i społeczne doświadczenie.
Źródło: dailyherald
Foto: Metra
News Chicago
Uruchomiono stronę dotyczącą chiropraktyka oskarżonego o potajemne nagrywanie pacjentów
Prokuratura Powiatu Kane uruchomiła w poniedziałek specjalną stronę internetową, na której publikowane będą wszystkie oficjalne informacje dotyczące śledztwa i postępowania przeciwko dr Davidowi Hansonowi, chiropraktykowi z Batavii oskarżonemu o potajemne nagrywanie rozebranych pacjentów w swoim gabinecie.
Strona dostępna jest pod adresem: sao.kanecountyil.gov/Pages/Hanson.aspx.
Prokuratura: brak dowodów na udział osób trzecich
W opublikowanym oświadczeniu prokuratura poinformowała, że na tym etapie śledztwa nie ma żadnych dowodów, aby krewni Davida Hansona lub pracownicy Hanson Family Chiropractic wiedzieli o działaniach lekarza lub byli w nie zaangażowani. Śledczy podkreślili, że dr Hanson miał działać samodzielnie.
Skala sprawy i zarzuty
Dotychczas prokuratura otrzymała ponad 1 500 zgłoszeń na specjalną infolinię uruchomioną dla potencjalnych ofiar. Skala możliwych poszkodowanych jest bardzo duża — śledczy szacują, że Hanson mógł potajemnie nagrać ponad 180 osób.
Dr David Hanson, zatrzymany na początku listopada, o czym informowaliśmy tutaj. Usłyszał poważne zarzuty, w tym:
- produkcję treści pornografii dziecięcej,
- rozpowszechnianie pornografii dziecięcej,
- posiadanie pornografii dziecięcej,
- nieuprawnione nagrywanie osoby małoletniej (także pod ubraniem).
Prokuratura podkreśla, że zarzuty dotyczące pornografii dziecięcej nie były związane z jego praktyką chiropraktyczną. Śledztwo rozpoczęło się po otrzymaniu sygnału, że Hanson posiada pornografię dziecięcą na iPadzie.
Urządzenie, zabezpieczone w jego samochodzie, zawierało nagrania przedstawiające wykorzystywanie seksualne dzieci. Dopiero dalsze czynności doprowadziły do odkrycia materiałów z ukrytych kamer w gabinecie.

Postępowanie sądowe i działania administracyjne
Dr Hanson pozostaje w areszcie, a jego najbliższy termin rozprawy wyznaczono na 8 stycznia.
W międzyczasie kilka pozwów cywilnych zostało złożonych przeciwko niemu, jego firmie oraz właścicielowi budynku, w którym działała praktyka, a stan Illinois tymczasowo zawiesił licencję chiropraktyka.
Co dalej?
Prokuratura zapowiada, że strona internetowa będzie regularnie aktualizowana o postępy sprawy, aby zapewnić przejrzystość postępowania oraz ułatwić kontakt potencjalnym ofiarom.
Źródło: dailyherald
Foto: Google Maps, Prokuratura okręgowa powiatu Kane
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA3 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News Chicago4 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuPolonia w Chicago świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości Polski
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA










