Kościół
Biden kpi z wiary katolickiej robiąc znak krzyża na wiecu proaborcyjnym
Biskup Thomas Paprocki z diecezji Springfield w stanie Illinois oskarża Joe Bidena o kpinę z wiary katolickiej po tym, jak prezydent uczynił znak krzyża, promując aborcję. O kontrowersyjnym zdarzeniu mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Joe Biden, drugi katolicki Prezydent Stanów Zjednoczonych, ponad 2 tygodnie temu wykonał znak krzyża na wiecu proaborcyjnym, który odbył się w Tampie na Florydzie.
W swoim przemówieniu prezydent skrytykował katolickiego Gubernatora Florydy za podpisanie ustawy ograniczającej aborcję po 6 tygodniu ciąży. Ron DeSantis już wcześniej pomógł uchwalić przepisy ograniczające aborcję do 15 tygodnia ciąży.
W filmie opublikowanym 8 maja na diecezjalnym kanale YouTube biskup Thomas Paprocki stwierdził:
„Nadużycie tego świętego gestu oznacza kpinę z naszej wiary katolickiej”.
„Wykonanie znaku krzyża jest jednym z najgłębszych gestów, jakie może wykonać katolik, okazując cześć śmierci Chrystusa na krzyżu i wiarę w Trójcę Świętą, gdy podpisujemy się w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego” – powiedział biskup.
Następnego dnia, 9 maja, w diecezjalnym podcaście „Dive Deep” biskup Thomas Paprocki rozwinął swoją krytykę pod adresem Bidena, mówiąc, że prezydent „kpi z gestu” znaku krzyża, ponieważ robił to „aby promować coś, co jest złe i to właśnie czyni to świętokradztwem.”
W swoim oryginalnym filmie bp Paprocki omówił przepisy, na mocy których można kogoś ekskomunikować i podał definicje herezji, schizmy i apostazji. Nie powiązał jednak żadnego z tych warunków z Bidenem. Podczas podcastu biskup powiedział, że będzie to wymagało „procesu kanonicznego”, który prawdopodobnie musiałby odbyć się w jego diecezji, czyli Archidiecezji Waszyngtonu.
„Nawet Prezydenta Stanów Zjednoczonych obowiązują prawdy objawione przez Boga” – powiedział bp Paprocki później w podcaście. „Żyjemy w epoce relatywizmu, w której ludzie myślą: «no cóż, ty masz swoją prawdę, a ja mam swoją», [ale] tak naprawdę jest tylko jedna prawda objawiona przez Boga”.
Bp Paprocki zgodził się też z komentarzami innych biskupów na temat poparcia Joe Bidena dla aborcji. Np. z kardynałem Wiltonem Gregorym z Archidiecezji Waszyngtonu, który w marcu powiedział, że prezydent „przebiera i wybiera”, w jakie elementy wiary katolickiej wierzy.
Powiedział także, że zgadza się z hiszpańskim biskupem, José Ignacio Munillą, z diecezji Orihuela-Alicante, który w zeszłym tygodniu stwierdził, że wykonanie przez Bidena znaku krzyża na wiecu popierającym aborcję jest „świętokradztwem”.
Joe Biden obiecał, że jeśli zostanie wybrany i będzie miał proaborcyjny Kongres, podpisze ustawę przywracającą przepisy aborcyjne zawarte w nieistniejącej już decyzji Roe przeciwko Wade. Zabroniłoby to stanom egzekwowania przepisów chroniących życie w łonie matki.
Prezydent zwrócił się także do Kongresu o uchylenie przepisów zabraniających agencjom federalnym wykorzystywania pieniędzy podatników do finansowania aborcji.
Źródło: cna
Foto: YouTube
News Chicago
Zmarła s. JoAnn Persch. Orędowniczka imigrantów była z Komunią św. pod ośrodkiem w Broadview
14 listopada, w wieku 91 lat, zmarła siostra JoAnn Persch, od dekad zaangażowana w obronę praw imigrantów i pomoc osobom w kryzysie. Jeszcze dwa tygodnie przed śmiercią próbowała zanieść Komunię Świętą zatrzymanym w ośrodku ICE w Broadview (Illinois). Została jednak niewpuszczona – to był symboliczny finał jej długoletniej misji na rzecz migrantów i uchodźców.
Życie poświęcone służbie uchodźcom i prześladowanym
Siostra JoAnn Persch wraz z siostrą Pat Murphy była współzałożycielką Su Casa Catholic Worker House w Chicago, gdzie opiekowały się uchodźcami z Ameryki Środkowej – ofiarami wojen, tortur i prześladowań politycznych. W latach 1997–2002 obie zakonnice pracowały w Casa Notre Dame, schronisku dla kobiet uciekających przed przemocą domową i walczących z uzależnieniami.
Wsparcie deportowanych – „modlitwa i obecność”
Od stycznia 2007 r., w każdy piątkowy poranek, siostry uczestniczyły w modlitwach pod ośrodkiem deportacyjnym ICE w Broadview. Spotykały tam osoby tuż przed przymusowym wyjazdem z kraju.
Po latach starań siostry uzyskały zgodę na wstęp do ośrodka. Ostatecznie Persch była także dopuszczana do jazdy autobusami z deportowanymi do lotniska. Notowały ich nazwiska i numery kontaktowe do rodzin, by później informować bliskich.
„To było ogromnie traumatyczne. Ale w końcu mogłyśmy wejść, rozmawiać, słuchać, modlić się i wspierać rodziny” – podkreślała.
Uznanie i wpływ społeczny
Z czasem siostry zyskały reputację nieustępliwych obrończyń praw migrantów. Ze względu na ich determinację przyjaciele nadali im przydomki „Rabble” i „Rouser”.
W 2018 r. zostały zatrzymane przez policję Kapitolu USA podczas pokojowego protestu Catholic Day of Action for Dreamers. Siostra Persch była również bohaterką m.in. programu „Full Frontal” komiczki i komentatorki politycznej Samanthy Bee.
Senator Richard Durbin, odnosząc się do jej śmierci, powiedział: „Siostry były często ostatnimi osobami, które widziały tych imigrantów przed ich życiowymi decyzjami. Odejście siostry JoAnn to przypomnienie i wezwanie: by przyjmować przybysza i wybierać życzliwość zamiast nienawiści i strachu.”
Nowe inicjatywy do końca życia
W 2022 r. siostry JoAnn Persch i Pat Murphy współzałożyły organizację Catherine’s Caring Cause, pomagającą rodzinom uchodźców w znalezieniu schronienia i podstawowych środków do życia. Do 1 listopada br. organizacja pomogła 15 rodzinom mieszkającym w samochodach i poszukiwała wsparcia dla kolejnej.
Siostra Pat Murphy zmarła 3 miesiące temu w wieku 96 lat.
Zakonne powołanie
JoAnn Persch wstąpiła do Sióstr Miłosierdzia (Sisters of Mercy) w Des Plaines 73 lata temu. Miała dyplom z ekonomii domowej (St. Xavier College) oraz magisterium z edukacji religijnej (Loyola University). Śluby wieczyste złożyła 16 sierpnia 1958 r.
Siostra JoAnn Persch pozostaje symbolem odwagi, determinacji i bezinteresownej służby drugiemu człowiekowi. Do końca życia – dosłownie do ostatnich dni – niosła wsparcie tym, których system traktował jak niewidocznych. Jej odejście to nie tylko strata dla wspólnoty zakonnej, ale także dla całej społeczności, która walczy o godność migrantów.
Źródło: cna
Foto: YouTube
News USA
Wiara to atut, nie przeszkoda – nowe rozporządzenie Trumpa o pieczy zastępczej w USA
W czwartek Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze mające na celu poprawę funkcjonowania amerykańskiego systemu pieczy zastępczej. Dokument zakłada modernizację infrastruktury opieki społecznej, rozwój współpracy z organizacjami prywatnymi oraz uwzględnienie udziału osób i instytucji kierujących się szczerze wyznawanymi przekonaniami religijnymi.
Administracja prezydencka podkreśliła, że jej celem jest – jak napisano w rozporządzeniu – „wspieranie matek i ojców w wychowywaniu dzieci w bezpiecznych i kochających domach”.
Główne problemy systemu wskazane w rozporządzeniu
Według dokumentu w amerykańskim systemie pieczy zastępczej występują poważne braki strukturalne, w tym:
- przeciążenie pracowników socjalnych,
- przestarzałe systemy informatyczne,
- przepisy, które uniemożliwiają rodzinom o określonych przekonaniach religijnych zostanie rodzicami zastępczymi lub adopcyjnymi, mimo że posiadają odpowiednie kwalifikacje.
Rozporządzenie zwraca szczególną uwagę na sytuacje, w których – jak wskazano – rodziny zostają odsunięte od systemu pieczy “ze względu na ich przekonanie o niezmienności płci biologicznej lub wyłączności małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny”.
Przykład sprawy z Vermontu
Rozporządzenie dotyczy takich rodzin jak Brian i Katy Wuoti oraz Bryan i Rebecca Gantt, o których pisaliśmy 13 czerwca. Zostały one pozbawione licencji rodziców zastępczych przez Departament ds. Dzieci i Rodzin stanu Vermont. Stało się tak pomimo pozytywnej oceny ich warunków wychowawczych – małżeństwa określono jako „wspaniałych” i „gościnnych”.
Mimo to, według decyzji władz stanowych, wyrażone przez nich przekonania miały świadczyć o „braku kwalifikacji do opieki nad jakimkolwiek dzieckiem”, niezależnie od jego wieku, tożsamości czy potrzeb.

Brian i Katy Wuoti z adoptowanymi dziećmi
Johannes Widmalm-Delphonse, starszy radca prawny Alliance Defending Freedom ADF, reprezentujący wspomniane rodziny oraz innych chrześcijańskich opiekunów w procesach w stanach Massachusetts, Oregon, Vermont i Waszyngton, wyraził nadzieję, że podpisanie rozporządzenia doprowadzi do zmian w polityce stanowej.
„Stany powinny kierować się przede wszystkim dobrem dzieci, a nie ideologią” – podkreślił.
Zadania dla instytucji federalnych
Rozporządzenie prezydenckie zobowiązuje Departament Zdrowia i Opieki Społecznej, Biuro ds. Współpracy z Wspólnotami Religijnymi przy Białym Domu oraz Biuro ds. Współpracy Międzyrządowej do podjęcia działań wspierających reformę systemu. W szczególności mają one:
- przeanalizować i przeciwdziałać lokalnym przepisom, które uniemożliwiają udział w systemie osobom lub organizacjom kierującym się przekonaniami religijnymi,
- zwiększyć współpracę między agencjami rządowymi a wspólnotami wyznaniowymi, w tym z kościołami.

Johannes Widmalm-Delphonse z ADF ocenił, że trudno przewidzieć reakcję władz poszczególnych stanów, jednak – jak zaznaczył – liczy na pozytywny skutek podpisanego dokumentu lub rozstrzygnięć toczących się postępowań sądowych.
Znaczenie rozporządzenia
Decyzja Prezydenta Donalda Trumpa może stanowić punkt zwrotny w dyskusji nad udziałem organizacji wyznaniowych i rodzin kierujących się określonymi wartościami w systemie pieczy zastępczej.

Rebekka Gantt z jednym ze swoich adoptowanych dzieci
W obliczu rosnących braków kadrowych wśród rodzin zastępczych decyzja ta ma istotne implikacje społeczne i może otworzyć drogę do zmian legislacyjnych na szczeblu stanowym.
Źródło: cna
Foto: The White House, Wuotti family, ADF
Kościół
Wprowadzenie relikwii Św. Carlo Acutisa do Kościoła Św. Trójcy, 16 listopada. Fot. Wojciech Adamski
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago1 tydzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA3 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada


























