News USA
21-latek zginął, a 18-latek został ranny gdy braci z Kalifornii zaatakowała puma
W sobotę, w odległym rejonie północnej Kalifornii w wyniku ataku lwa górskiego jedna osoba zginęła, a druga została ranna. Według biura szeryfa powiatu El Dorado dwaj bracia w wieku 18 i 21 lat szukali poroży w lasach Georgetown w Kalifornii, kiedy zaatakowała ich puma.
Młodszy brat zadzwonił pod numer 911 o 1:13PM. Zgłosił, że podczas ataku został oddzielony od starszego brata. Funkcjonariusze rozpoczęli przeszukiwanie okolicy, około 1:46 znaleźli pumę obok leżącego mężczyzny i strzałami spłoszyli zwierzę.
Kiedy funkcjonariusze dotarli do niego, 21-latek już nie żył. Biuro szeryfa poinformowało, że 18-latek doznał „traumatycznych obrażeń” twarzy i został zabrany do lokalnego szpitala na leczenie.
Poinformowano, że strażnicy z Kalifornijskiego Departamentu Ryb i Dzikiej Przyrody pracowali nad zlokalizowaniem lwa górskiego. Pumę udało się odnaleźć i zabić tego samego dnia. Georgetown leży około 40 mil na północny wschód od Sacramento.
Ataki lwów górskich na ludzi są rzadkie. Statystyki Kalifornijskiego Departamentu ds. Ryb i Dzikiej Przyrody dokumentują jedynie 22 ataki tych zwierząt na ludzi w stanie od 1986 r. Według danych, które ostatnio zaktualizowano w maju 2022 r., cztery z tych przypadków skończyły się śmiercią.
Ostatni z tych incydentów miał miejsce w 2004 roku w powiecie Orange. Puma zabiła wtedy wyczynowego kolarza Marka Jeffreya Reynoldsa w parku Whiting Ranch. Prawdopodobnie ten sam osobnik, który zabił Reynoldsa, kilka godzin później zranił rowerzystkę, zanim funkcjonariusze zastrzelili zwierzę.

Lwy górskie, znane również jako pumy lub kuguary, różnią się wielkością. Zwykle jednak mogą mieć około 30 cali wzrostu w kłębie, 8 stóp długości i 175 funtów wagi.
20 lutego pisaliśmy o tym jak puma zaatakowała grupę rowerzystów w stanie Waszyngton. W tym incydencie ranna została 60-letnia kobieta, której z pomocą przyszli pozostali uczestnicy wycieczki.
Źródło: nbc, The Guardian
Foto: Wildlife California Department of Fish and Game, istock
News USA
Republikański senator z Ohio chce zakończyć podwójne obywatelstwo w USA
Senator Bernie Moreno, Republikanin z Ohio, przedstawił projekt ustawy o nazwie Exclusive Citizenship Act of 2025, który ma całkowicie zakończyć możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa przez obywateli Stanów Zjednoczonych. Projekt wywołuje szeroką debatę, ponieważ zmieniałby jedno z kluczowych założeń obowiązującego obecnie prawa imigracyjnego.
Co zakłada projekt ustawy?
Zgodnie z propozycją Senatora Bernie Moreno:
- każda osoba posiadająca obywatelstwo USA oraz obywatelstwo innego państwa musiałaby zrezygnować z jednego z nich,
- nowe przepisy miałyby obowiązywać zarówno osoby ubiegające się o naturalizację, jak i tych, którzy już dziś mają podwójne obywatelstwo,
- w tekście projektu stwierdzono, że posiadanie drugiego obywatelstwa „może tworzyć konflikt interesów i podzieloną lojalność”.
Ustawa miałaby więc wymusić jednoznaczną deklarację: albo obywatelstwo amerykańskie, albo zagraniczne — bez możliwości łączenia obu statusów.

Ideologiczne uzasadnienie: „To zaszczyt, a nie wygoda”
Senator Moreno, który sam jest imigrantem z Kolumbii i został naturalizowanym obywatelem USA, argumentował w komunikacie prasowym, że lojalność wobec Stanów Zjednoczonych powinna być wyłączna. W swoim oświadczeniu podkreślił:
„Jednym z największych zaszczytów mojego życia był moment, gdy jako 18-latek zostałem obywatelem amerykańskim. To była okazja, aby złożyć przysięgę wierności Stanom Zjednoczonym — i TYLKO Stanom Zjednoczonym. Bycie Amerykaninem to zaszczyt i przywilej, a jeśli chcesz być obywatelem USA, jest to podejście ‘wszystko albo nic’. Czas zakończyć podwójne obywatelstwo raz na zawsze.”
Kontekst i konsekwencje
Projekt ustawy jest jednym z najbardziej radykalnych podejść do kwestii obywatelstwa w ostatnich latach. W praktyce oznaczałby on:
- przymusowe decyzje dla milionów naturalizowanych obywateli USA,
- konieczność rezygnacji z prawa pobytu, dziedziczenia, emerytur czy własności w kraju pochodzenia,
- znaczące komplikacje dla rodzin wielonarodowościowych,
- możliwe konflikty z prawami innych państw, które nie pozwalają obywatelom na zrzeczenie się obywatelstwa.
Eksperci zwracają uwagę, że projekt ma niewielkie szanse na szybkie uchwalenie, ale sygnalizuje szerszą tendencję w środowiskach konserwatywnych, które chcą zaostrzyć podejście do kwestii lojalności państwowej.

Ustawa Exclusive Citizenship Act of 2025 trafi teraz do odpowiednich komisji senackich, gdzie zostanie przeanalizowana. Jej przyszłość zależeć będzie od poparcia w obu izbach Kongresu oraz ewentualnego stanowiska Białego Domu.
Źródło: baynews9
Foto: YouTube
News USA
Departament Transportu grozi zamknięciem blisko 3 000 szkół kierowców ciężarówek
Federalny Departament Transportu USA zapowiedział możliwość zamknięcia prawie 3 000 szkół i instruktorów kierowców ciężarówek w całym kraju, jeśli nie spełnią one federalnych wymogów szkoleniowych w ciągu najbliższych 30 dni. Agencja poinformowała w poniedziałek, że podczas szerokiego przeglądu stwierdzono, iż placówki te nie spełniają minimalnych standardów, mimo że funkcjonują jako oficjalnie uznane programy szkoleniowe.
Szkoły muszą ostrzec kursantów. Certyfikaty są zagrożone
Departament nakazał instytucjom objętym postępowaniem natychmiast poinformować swoich kursantów, że certyfikacja ośrodka jest zagrożona. W praktyce oznacza to, że przyszli kierowcy mogą nie uzyskać kwalifikacji wymaganych do zdobycia komercyjnego prawa jazdy (CDL), jeśli program zostanie zamknięty.
Oprócz pierwszych 3 000 placówek, kolejne 4 000 szkół i instruktorów otrzymało ostrzeżenia o możliwym zastosowaniu podobnych sankcji. Łącznie oznacza to, że ponad 40% z 16 000 autoryzowanych dostawców szkoleń w USA może być narażonych na zamknięcie lub poważne ograniczenia działalności.
Zastrzeżenia: fałszowane dane i niespełnianie standardów programu
Sekretarz Transportu Sean Duffy poinformował, że szkoły zostały oskarżone między innymi o:
- fałszowanie danych szkoleniowych,
- niespełnianie wymagań programowych,
- niewłaściwe raportowanie postępów kursantów,
- brak zgodności z federalnymi wymogami dotyczącymi przygotowania kierowców do egzaminu CDL.
Według Duffiego działania nadzorcze są częścią szerszej inicjatywy administracji Prezydenta Donalda Trumpa, mającej zagwarantować, że osoby prowadzące pojazdy komercyjne są odpowiednio przeszkolone i spełniają jednolite standardy bezpieczeństwa.
Kontekst: surowsze regulacje wobec kierowców komercyjnych i imigrantów
Ostatnie działania wobec szkół kierowców wpisują się w szereg inicjatyw federalnych dotyczących komercyjnych praw jazdy. Było to m.in: odebranie 17 000 licencji CDL imigrantom w Kalifornii po audycie stanowych przepisów, oraz wprowadzenie dodatkowych ograniczeń dotyczących licencji dla cudzoziemców, ogłoszonych wcześniej przez Departament Transportu.
Władze twierdzą, że celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa na drogach oraz walka z nadużyciami w sektorze szkoleń komercyjnych kierowców.

Placówki mają 30 dni na dostosowanie się do wymogów federalnych. Jeśli nie udowodnią zgodności z obowiązującymi standardami, mogą zostać wykreślone z ogólnokrajowej listy autoryzowanych dostawców szkoleń, co praktycznie uniemożliwi im dalsze funkcjonowanie.
W międzyczasie kursanci powinni monitorować komunikaty swoich szkół, ponieważ zagrożenie certyfikacji może wpływać na ich przyszłą zdolność do zdobycia komercyjnego prawa jazdy.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, istock/WendellandCarolyn/
News USA
Ceny nowych samochodów odstraszają kupujących, ale auta używane też są drogie
Coraz więcej Amerykanów rezygnuje z zakupu nowych samochodów, ponieważ ceny osiągnęły poziom, który dla wielu jest po prostu nieosiągalny. Jednak – jak ostrzegają eksperci – rynek aut używanych również przestaje być bezpieczną przystanią.
Według danych serwisu Edmunds, analizowanych przez FOX Business, przeciętna miesięczna rata za nowy samochód w październiku osiągnęła rekordowe 766 dolarów, a średnia kwota finansowania wzrosła do 43 218 dolarów. To historyczne maksimum, które znacząco obciąża budżety gospodarstw domowych w czasie, gdy zaufanie konsumentów nadal spada.
Nowe auta stają się dobrem luksusowym
Joseph Yoon, analityk Edmunds, podkreśla, że aktualne warunki finansowe są „najtrudniejsze w historii pomiarów”. Podwyżki dotyczą nie tylko ceny pojazdów, ale też kosztów ubezpieczenia i serwisu.
Z kolei Brian Moody z Autotrader mówi wprost: dla wielu klientów nowy samochód przestał być realną opcją.
Moody przewiduje nawet, że producenci mogą być zmuszeni obniżać koszty poprzez redukcję wyposażenia, stosowanie tańszych materiałów, lub uproszczenie projektów. Wszystko po to, aby ceny mogły powrócić do poziomu akceptowanego przez klientów.
Dlaczego używane samochody też są drogie?
Rosnące ceny nowych aut kierują klientów ku pojazdom z rynku wtórnego, jednak i tam sytuacja pozostaje napięta. Przyczyn należy szukać w okresie pandemii.
Joseph Yoon wyjaśnia, że spadek popularności leasingu w latach 2020–2021 spowodował dziś niedobór samochodów poleasingowych, które zwykle stanowią znaczną część zasobów aut używanych. Mniejsza podaż oznacza wyższe ceny.
Choć średnie ceny transakcyjne samochodów używanych spadły od szczytu z 2022 roku, to najbardziej pożądane, kilkuletnie modele nadal kosztują wyjątkowo dużo.
Amerykanie kupują używane auta mimo wysokich cen
Popyt jednak nie maleje. Sprzedaż używanych pojazdów w październiku osiągnęła 1,4 miliona sztuk, o 3% więcej niż miesiąc wcześniej. Średnia cena ogłoszeniowa wyniosła 25 945 dolarów, czyli o 2% więcej niż rok wcześniej. Pomimo wysokiej ceny, to nadal o wiele taniej niż średnio 50 000 dolarów za nowe auto.
Eksperci radzą, aby:
- zwracać uwagę na modele klasy premium, które szybciej tracą na wartości,
- rozważyć samochody elektryczne z drugiej ręki,
- dokładniej analizować historię i przebieg pojazdu, bo „dobre okazje wciąż istnieją, ale wymagają większego nakładu pracy”.
Wydłużanie leasingu i finansowania jako próba ratunku
Steven Posner z Putnam Leasing wskazuje, że konsumenci mogą częściowo chronić się przed skokiem cen, przedłużając obecny leasing. Wielu producentów pozwala na takie rozwiązanie – wydłużenie nawet o sześć miesięcy na dotychczasowych warunkach.
Rośnie też zainteresowanie długoterminowymi kredytami – nawet do 72 miesięcy.
Najlepszy moment na zakup?
Eksperci przypominają, że dealerzy są szczególnie skłonni do negocjacji pod koniec miesiąca, oraz pod koniec roku, kiedy producenci dążą do wyprzedaży zapasów. W takich okresach możliwe jest uzyskanie wyraźnie lepszej oferty.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/dragana991/jetcityimage/Mariia Vitkovska/
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago1 tydzień temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA












