Połącz się z nami

News USA

Departament Sprawiedliwości bada sprawę Boeinga 737 Max, który zgubił “zatyczkę do drzwi”

Opublikowano

dnia

Departament Sprawiedliwości wszczął śledztwo w sprawie wypadnięcia tzw. “zatyczki w drzwiach” samolotu Boeing 737 Max 9, podczas styczniowego lotu Alaska Airlines. Agencja skontaktowała się z niektórymi pasażerami lotu, aby powiadomić ich, że są potencjalnymi ofiarami w podjętym śledztwie karnym oraz, że przeprowadziła wywiady z pilotami i obsługą, która była na pokładzie samolotu.

„W takim przypadku normalne jest, że Departament Sprawiedliwości prowadzi dochodzenie” – stwierdziły linie lotnicze Alaska Airlines w oświadczeniu, dodając, że w pełni współpracują i nie wierzą, że są celem dochodzenia.

5 stycznia lot 1282 wystartował z międzynarodowego lotniska w Portland udając się na międzynarodowe lotnisko w Ontario w powiecie San Bernardino w Kalifornii, ale zawrócił po tym, jak część kadłuba samolotu, zwana „zatyczką do drzwi”, oderwała się wkrótce po starcie.

Nikt na pokładzie nie odniósł poważnych obrażeń, a samolot wylądował bezpiecznie, ale władze ostrzegły, że sytuacja mogła być „znacznie bardziej tragiczna”. Incydent spowodował tymczasowe uziemienie niektórych samolotów Boeing 737 Max 9, ale samoloty wróciły już do służby.

Dochodzenie prowadzone przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Transportu NTSB wstępnie wykazało, że we zatyczce drzwi nie zainstalowano żadnych śrub, o czym pisaliśmy tutaj.

Aktualnie śledczy sprawdzają, czy Boeing zastosował się do ugody po katastrofach 737 Max 8 w latach 2018 i 2019, w których zginęło 346 osób. Departament Sprawiedliwości ostatecznie zrzucił winę na Boeinga w tych sprawach, a ten z kolei obwinił dwóch byłych pilotów, którzy określili zakres szkolenia potrzebnego do latania samolotami Max.

Boeingowi nakazano zapłacić 2,5 miliarda dolarów w celu rozstrzygnięcia śledztwa w 2021 r., a rząd zapowiedział, że po trzech latach wycofa zarzut udziału w spisku mającym na celu oszukanie Stanów Zjednoczonych, jeśli Boeing zastosuje się do warunków ugody.

Boeing może jednak stanąć przed sądem pod pierwotnym zarzutem oszukania Stanów Zjednoczonych, jeśli w tej nowej sprawie Departament Sprawiedliwości uzna, że Boeing ponosi winę za naruszenie warunków ugody z 2021 roku.

Po styczniowym incydencie linii Alaska Airlines wielu pasażerów złożyło pozwy przeciwko tej linii lotniczej i Boeingowi.

W kilka dni po wydarzeniu siedmiu pasażerów złożyło pozew zbiorowy przeciwko Boeingowi, twierdząc, że firma „dostarczyła przedmiotowy samolot 737 MAX-9 firmie Alaska Airlines, Inc. bez odpowiedniego zabezpieczenia zatyczki [drzwi]” lub dlatego, że śruby i uszczelki użyte do montażu panelu były uszkodzone.

W lutym trzech pasażerów złożyło pozew przeciwko Alaska Airlines i Boeingowi na kwotę 1 miliarda dolarów, oskarżając firmy o zaniedbania i zarzucając, że zignorowały znaki ostrzegawcze, które mogły zapobiec niebezpiecznemu incydentowi.

W zeszłym tygodniu Federalna Administracja Lotnictwa FAA stwierdziła, że audyt Boeinga i Spirit AeroSystems „wykazał wiele przypadków rzekomego nieprzestrzegania przez firmy wymogów dotyczących kontroli jakości produkcji”.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, NTSB

News USA

Religia coraz rzadziej wpływa na wybory Amerykanów. Raport Pew Research Center

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, że religia odgrywa coraz mniejszą rolę w decyzjach wyborczych Amerykanów. Zdecydowana większość respondentów przyznaje, że ich głosowanie nie jest motywowane przekonaniami religijnymi. O wynikach analizy mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Badanie przeprowadzono w dniach 5–11 maja 2025 r. w ramach panelu American Trends Panel na próbie 8 937 dorosłych Amerykanów. Margines błędu wynosił ±1,4 pkt proc.

Jak Amerykanie głosują?

  • 56% badanych stwierdziło, że religia wpływa na ich decyzje wyborcze „w niewielkim stopniu” lub „wcale”.
  • 18% wskazało, że religia odgrywa rolę „w pewnym stopniu”.
  • 25% uznało, że religia ma „duży” lub „znaczny” wpływ na ich głosowanie.

Zdaniem Susan Hanssen, profesor historii z Uniwersytetu w Dallas, wyniki są „uderzające”, ponieważ nie układają się w klasyczny rozkład. “Albo religia ma duże znaczenie, albo nie ma go wcale. Niewielu ludzi wskazuje wpływ umiarkowany” – wyjaśnia badaczka.”

Różnice między grupami religijnymi

Badanie ujawniło duże rozbieżności między wyznaniami:

  • Ewangelikalni chrześcijanie: 51% twierdzi, że religia ma duży wpływ na ich głosowanie – to najwyższy wynik spośród wszystkich grup.

  • Katolicy: 24% mówi o dużym wpływie, 22% o umiarkowanym, a 54% przyznaje, że religia odgrywa niewielką lub żadną rolę.

  • Ateiści: aż 88% deklaruje brak jakiegokolwiek wpływu religii na ich decyzje wyborcze.

  • Chrześcijanie nieewangeliczni: należą do grup, w których religia najmniej kształtuje preferencje polityczne.

Wśród katolików 67% zgadza się, że Bóg nie ingeruje w wyniki wyborów prezydenckich w USA. Jedynie 5% uważa, że wybór Donalda Trumpa był „bezpośrednio aprobowany przez Boga”.

Podziały polityczne

Badanie wskazuje także na różnice partyjne:

  • Republikanie34% deklaruje, że religia silnie wpływa na ich głosowanie.
  • Demokraci – tylko 18% podziela ten pogląd.

Republikanie częściej też wyrażają przekonanie, że wyniki ostatnich wyborów „są częścią ogólnego planu Boga”.

Trump a „dobrzy chrześcijanie”

W kontekście ostatnich wyborów prezydenckich Pew zapytało chrześcijan o Donalda Trumpa:

  • 80% uznało, że „dobrzy chrześcijanie mogą się nie zgadzać w sprawie Trumpa”.
  • 11% stwierdziło, że sprzeciw wobec niego jest niezbędny, by być dobrym chrześcijaninem.
  • 7% uważa, że poparcie dla Trumpa jest warunkiem bycia dobrym chrześcijaninem.

 

Źródło: cna
Foto: istock/Alan Mazzocco/Drazen Zigic/
Czytaj dalej

News USA

FBI: Podejrzany w sprawie zabójstwa Charliego Kirka planował zamach

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek Dyrektor FBI Kash Patel poinformował, że śledczy zdobyli jednoznaczne dowody wskazujące, iż Tyler Robinson – podejrzany o zastrzelenie konserwatywnego działacza Charliego Kirka – wyrażał zamiar dokonania zamachu jeszcze przed tragicznym wydarzeniem.

W rozmowie z Seanem Hannitym na antenie Fox News Kash Patel ujawnił, że podczas przeszukań skonfiskowano liczne urządzenia elektroniczne, w tym laptopy, konsole do gier i telefony komórkowe należące do Tylera Robinsona i transpłciowej osoby, z którą był w związku.

“Będziemy przesłuchiwać dziesiątki osób, nie tylko na podstawie czatów na Discordzie, ale także wszelkiej innej komunikacji prowadzonej przez podejrzanego” – powiedział Patel.

Zgromadzone dowody obejmują wiadomości tekstowe, w których Robinson miał jasno zadeklarować chęć „rozprawienia się” z Kirkiem. W przesłuchaniach świadkowie twierdzili, że 22-latek wprost przyznał się do winy po dokonaniu ataku.

W SMS-ach podejrzany wyraźnie stwierdził, że miał okazję zabić Charliego Kirka i zamierzał to zrobić” – podkreślił Patel. “Na pytanie o motyw odpowiedział: „Z nienawiścią nie da się negocjować””.

Tragiczne wydarzenia

Do zamachu doszło 10 września na Uniwersytecie Utah Valley, gdzie Charlie Kirk – współzałożyciel konserwatywnej organizacji Turning Point USA – przemawiał do studentów. Podczas spotkania został śmiertelnie postrzelony. Policja błyskawicznie zidentyfikowała i zatrzymała Robinsona.

Charlie Kirk

Możliwi wspólnicy

Zastępca dyrektora FBI, Dan Bongino, również w Fox News potwierdził, że śledztwo obejmuje wątki dotyczące ewentualnych wspólników podejrzanego.

Wszystko wskazuje na to, że był to atak motywowany ideologicznie” – stwierdził Bongino.Charlie Kirk, niestety i tragicznie, oddał życie w imię wolności słowa – podstawy naszej konstytucyjnej republiki.”

Śledztwo trwa, a już dzisiaj podejrzany może usłyszeć formalne zarzuty.

Źródło: The Epoch Times
Foto: Utah Public Safety
Czytaj dalej

News USA

Druga łódź z narkotykami idzie na dno. Trump: „Narkoterroryści stanowili zagrożenie dla Ameryki”

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump poinformował w poniedziałek, że amerykańskie wojsko przechwyciło i zniszczyło u wybrzeży Wenezueli drugą łódź, którą określił jako jednostkę przewożącą narkotyki. Według jego relacji, w ataku zginęły trzy osoby.

W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Trump napisał, że celem byli „potwierdzeni narkoterroryści z Wenezueli”, którzy mieli transportować nielegalne substancje w kierunku Stanów Zjednoczonych.

“To śmiertelna broń, która truje Amerykanów. Brutalne kartele narkotykowe stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, polityki zagranicznej i kluczowych interesów USA” – podkreślił prezydent.

Nagranie z ataku

Opublikowany materiał wideo przedstawia z lotu ptaka małą jednostkę pływającą na wodach międzynarodowych. W kolejnych kadrach widać płomienie i dym unoszące się z tej samej łodzi, która zaczyna płonąć.

To już drugi atak w ostatnich tygodniach. Na początku września amerykańskie siły zatopiły inny statek, zabijając 11 osób na jego pokładzie. Trump zidentyfikował ich jako członków wenezuelskiej organizacji Tren de Aragua, którą Waszyngton uznaje za strukturę terrorystyczną.

Napięcia w regionie

Od sierpnia u wybrzeży Wenezueli stacjonują trzy amerykańskie niszczyciele rakietowe – USS Gravely, USS Jason Dunham i USS Sampson – których zadaniem jest wspieranie operacji wymierzonych w handel narkotykami.

Administracja Trumpa przekonuje, że działania te są konieczne, by ograniczyć dopływ narkotyków do Stanów Zjednoczonych i osłabić działalność karteli. Prezydent zapowiedział, że operacje przeciwko handlarzom będą kontynuowane.

Kontrowersje polityczne

Nie wszyscy politycy podzielają jednak stanowisko Białego Domu. Część ustawodawców, zarówno z Partii Demokratycznej, jak i Republikańskiej, wyraziła wątpliwości co do legalności użycia siły militarnej w tym zakresie i domaga się od administracji jasnych podstaw prawnych dla takich działań.

Źródło: scrippsnews
Foto: United States Military, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu