Połącz się z nami

News USA

Ataki na kościoły katolickie są obecnie najliczniejsze w amerykańskiej historii

Opublikowano

dnia

W nocy 3 marca intruzi wtargnęli do budynku plebanii i biura bizantyjskiej parafii katolickiej Najświętszej Marii Panny w Nowym Jorku, jak poinformował proboszcz, Ojciec Ed Cimbala. Prawdopodobnie akt wandalizmu został dokonany z nienawiści. Takich przypadków jest niestety coraz więcej, mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Ojciec Ed Cimbala przekazał, że detektyw uznał włamanie za potencjalne przestępstwo z nienawiści, ponieważ nic nie zostało skradzione. Ten incydent wydaje się mieć powiązania z innymi, w których głównym celem wandali było zastraszenie katolików i zranienie ich wrażliwości religijnej.

Jak wynika z lutowego raportu Rady ds. Badań nad Rodziną (Family Research Council FRC), od 2018 r. wrogość i liczba aktów wandalizmu wobec kościołów, zwłaszcza katolickich miejsc kultu, wzrosły kilkukrotnie.

Z raportu wynika, że ataki na kościoły są najliczniejsze w historii i mają miejsce we wszystkich 50 stanach oraz w Dystrykcie Kolumbii.

W szczególności w raporcie udokumentowano ponad 430 incydentów w 2023 r., czyli dwukrotnie więcej niż w 2022 r., co oznacza wzrost o 800% od 2018 r. lub średnio 39 ataków miesięcznie. Należą do nich: wandalizm, podpalenia i próby podpaleń, groźby podłożenia bomby, przerwanie nabożeństwa i incydenty związane z bronią.

Według raportu FRC od stycznia 2018 r. do listopada 2023 r. miało miejsce 709 aktów wandalizmu, 135 podpaleń lub prób podpaleń, 22 zdarzenia z użyciem broni palnej, 32 groźby bombowe i 61 incydentów obejmujących napaści, groźby i przerywanie nabożeństw.

„Kiedy ścina się posąg Marii przed kościołem katolickim, rzeczą naturalną jest, że wierni czują się zaniepokojeni i zdenerwowani, a to może być celem wandala” – zauważono w raporcie. „Akty wrogości wobec kościołów mogą wysłać sygnał – niezależnie od tego, czy jest to intencja sprawcy – że kościoły nie są pożądane w społeczności ani ogólnie szanowane. Może to spowodować, że kongregacje lub przywódcy kościoła poczują się niepewnie”.

Wśród licznych aktów wrogości i świętokradztwa znalazł się podpalenie parafii katolickiej św. Edwarda w Elmdale w stanie Minnesota, w wyniku którego spaliła się zakrystia i uszkodzono wnętrze kościoła, powodując szkody o wartości tysięcy dolarów.

W październiku 2023 roku w parafii św. Jana Ewangelisty w East Bridgewater w stanie Massachusetts para 12-letnich dzieci spaliła Biblię i ołtarz.

W swoim styczniowym raporcie na temat wolności religijnej Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych USCCB zauważyła również, że w ostatnich latach w obiektach katolickich odnotowano alarmującą liczbę aktów wandalizmu, podpaleń i innych przypadków niszczenia mienia.

W raporcie biskupów wskazano, że większość przypadków miała miejsce w kościołach i często dotyczyła zniesławiania ikon religijnych za pomocą komunikatów proaborcyjnych, takich jak: „Jeśli aborcja nie jest bezpieczna, ty też nie jesteś”.

Przewodniczący Komitetu ds. Wolności Religijnej USCCB, biskup Kevin Rhoades z Fort Wayne-South Bend w stanie Indiana, zwrócił uwagę, że w 2014 r., kiedy komitet został utworzony, wandalizm nie był dużym problemem, ale od tego czasu stał się bardzo poważny.

W swoim najnowszym raporcie Rada ds. Badań nad Rodziną FRC wskazała ponadto, że wiele aktów wrogości wobec kościołów prawdopodobnie nie jest zgłaszanych władzom i/lub nie pojawia się w wiadomościach ani innych źródłach internetowych. Zatem liczba aktów wrogości może być znacznie wyższa niż liczba stwierdzona w raporcie.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube, istock/johny007pan/

Kościół

Nowa ikona św. Brygidy Szwedzkiej powstała z modlitwy, historii i… badań kości jej męża

Opublikowano

dnia

Autor:

W Archidiecezji Omaha zaprezentowano wyjątkową ikonę św. Brygidy Szwedzkiej, stworzoną przez kapłana–ikonopisarza o. Richarda Reisera na zamówienie katolickiej posługi małżeńskiej FOCCUS Marriage Ministries, świętującej 40-lecie działalności. Dzieło jest unikalne, ponieważ w historii nie istniał dotąd żaden utrwalony wzorzec ikonograficzny tej świętej – mistyczki, matki ośmiorga dzieci i patronki małżeństw. Opowiada o nim Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Ikona bez pierwowzoru

Największym wyzwaniem było to, że św. Brygida Szwedzka nie posiadała dotąd ustalonego kanonu ikonograficznego. O. Reiser musiał stworzyć ikonę od podstaw, sięgając zarówno do dawnych opisów, jak i… badań kości jej męża, Ulfa Gudmarssona, aby zachować historyczne proporcje przedstawianych postaci.

Kości Ulfa ujawniły, że był znacznie wyższy i potężniejszy od żony. Aby jednak podkreślić duchowe znaczenie Brygidy, ikonopisarz umieścił ją na niewielkich stopniach – zachowując realizm, ale jednocześnie nadając jej centralne miejsce w kompozycji.

“Ikonografia jest przede wszystkim modlitwą” – podkreśla o. Reiser.

Symbolika małżeństwa i rodziny

FOCCUS Marriage Ministries wybrało św. Brygidę na patronkę ze względu na jej zaangażowanie w życie rodzinne i Kościół. Dlatego ikona silnie akcentuje teologię małżeństwa i rodziny. Dzieło zostało umieszczone w siedzibie organizacji, a jego ramę zdobią słowa papieża Benedykta XVI o rodzinie jako „Kościele domowym”.

Ikona zawiera liczne symbole:

  • emblemat III Zakonu Franciszkańskiego – do którego Brygida i Ulf należeli,
  • pastorał Ulfa z muszlą – nawiązanie do pielgrzymki małżonków do Santiago de Compostela,
  • 15 kwiatów pod postacią świętej – symbol jej 15 medytacji o Męce Pańskiej,
  • brosza z pięcioma ranami Chrystusa, zawierająca relikwię św. Brygidy,
  • dzieci ułożone w okrąg – przedstawienie jedności rodziny,
  • niebieskie dzwonki w dłoni córki – Ingeborg – kwiat narodowy Szwecji.

Każda linia i kolor mają znaczenie teologiczne” – zaznacza o. Reiser. “Ikony są pisane, nie malowane, bo są wizualną teologią, oknem ku Bożemu misterium.”

Nowe inicjatywy FOCCUS: pomoc dla par w nietypowych sytuacjach

Wraz z wyborem św. Brygidy na patronkę, FOCCUS Marriage Ministries uruchamia nowe zasoby dla:

  • par wymagających konwalidacji sakramentalnej,
  • osób wstępujących w małżeństwo w późniejszym wieku,
  • małżeństw wojskowych,
  • pierwszych responderów,
  • diakonów i ich żon.

FOCCUS jest najbardziej znane z kwestionariuszy przedmałżeńskich, które pomagają narzeczonym prowadzić rozmowy o finansach, wartościach czy oczekiwaniach życiowych.

Źródło: cna
Foto: Foccus
Czytaj dalej

Kościół

Wiara na całe życie? Dlaczego Amerykanie zostają albo odchodzą od religii

Opublikowano

dnia

Autor:

Większość Amerykanów, którzy zrywają z religią wyniesioną z domu, robi to bardzo wcześnie – zanim skończą 30 lat. Natomiast aż 84 proc. tych, którzy w dzieciństwie mieli pozytywne doświadczenia, pozostaje przy religii, w której zostali wychowani. Jak informuje Vatican News, nowe badanie Pew Research Center pokazuje, co naprawdę stoi za tymi decyzjami – i dlaczego dla wielu wiara zostaje na całe życie.

Zostają, bo wierzą

Ponad połowa (56 proc.) dorosłych Amerykanów wciąż identyfikuje się z religią swojego dzieciństwa. Najczęściej dlatego, że wierzą w jej nauczanie – takie przekonanie deklaruje 64 proc. badanych. Dla podobnego odsetka – 61 proc. – religia „zaspokaja potrzeby duchowe” i „nadaje życiu sens” – 56 proc. Wspólnota, tradycja czy przyzwyczajenie są ważne, ale rzadziej kluczowe.

Wśród protestantów aż 70 proc. wskazuje wiarę w nauki religii jako główny powód pozostania. W przypadku katolików to najważniejszy czynnik dla 53 proc. badanych. Katolicy częściej podkreślają duchowe potrzeby i sens życia (54 i 47 proc). Żydzi natomiast najczęściej mówią o tradycji i wspólnocie (60 i 57 proc.).

Odchodzą, bo przestają wierzyć

35 proc. Amerykanów nie identyfikuje się już z religią, w której zostali wychowani. Najczęstszy powód to utrata wiary w jej nauki – 46 proc. Nieco mniej, bo 38 proc., mówi też, że religia „nie była ważna w ich życiu” albo że po prostu „stopniowo się oddalili”. Istotne są również kwestie społeczne i polityczne oraz skandale z udziałem duchownych.

„Nones” i ich wybory

29 proc. dorosłych w USA to osoby religijnie niepowiązane, czyli tzw. „nones” – ateiści, agnostycy lub osoby deklarujące „nic konkretnego”. Aż 78 proc. z nich uważa, że można być moralnym bez religii. 64 proc. kwestionuje nauki religijne, a 54 proc. twierdzi, że nie potrzebuje religii, by być osobą uduchowioną.

Dzieciństwo ma znaczenie

Doświadczenia z dzieciństwa są kluczowe. 84 proc. osób, które miały pozytywne przeżycia religijne jako dzieci, pozostaje przy swojej religii. Wśród tych, którzy wspominają je negatywnie, aż 69 proc. nie identyfikuje się dziś z żadną religią.

Decyzje przed trzydziestką

85 proc. osób, które zmieniły religię lub z niej odeszły, zrobiło to przed 30. rokiem życia. Ponad połowa tych, którzy dziś nie wyznają religii, zerwała z nią jeszcze przed ukończeniem 18 lat. Zmiany później są znacznie rzadsze.

Karol Darmoros

 

Foto: Vatican media
Czytaj dalej

News USA

Tom Homan: Kościół powinien wspierać egzekwowanie prawa imigracyjnego

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek, w programie „The World Over with Raymond Arroyo”, federalny koordynator ds. granicy Tom Homan stanowczo bronił polityki imigracyjnej Prezydenta Donalda Trumpa, podkreślając, że „Kościół katolicki powinien wspierać działania na rzecz bezpieczeństwa społeczności”, w tym szczelne granice i pełne egzekwowanie prawa imigracyjnego. Jego wypowiedzi przytacza Ojciec Paweł Kosiński SJ.

„Prezydent Trump od pierwszego dnia obiecał, że będziemy egzekwować prawo imigracyjne. Tego oczekiwali od niego Amerykanie i dokładnie to robimy” — powiedział Tom Homan.

Deportacje, priorytety i spór o dane

Homan podkreślił, że działania administracji koncentrują się przede wszystkim na osobach stanowiących zagrożenie bezpieczeństwa publicznego i narodowego. Jednocześnie dane przedstawione przez Cato Institute stoją w sprzeczności z tą narracją. W listopadowym raporcie think tank podał, że:

  • tylko 5% zatrzymanych przez ICE ma wyroki za przestępstwa z użyciem przemocy,
  • 73% nie ma żadnych wcześniejszych wyroków.

Inne analizy również wskazują, że przeważająca część deportowanych nie ma wcześniejszej historii kryminalnej.

Od początku drugiej kadencji Trumpa odnotowano około 600 000 deportacji, co Homan określił jako „znakomity wynik”.

Rozdzielanie rodzin i „zaginione dzieci”

W rozmowie Tom Homan ostro skrytykował administrację Joe Bidena, twierdząc, że „prawie pół miliona dzieci zostało przemyconych do USA i oddzielonych od rodzin, trafiając w ręce karteli”. Dodał, że za rządów Trumpa służby odnalazły ponad 62 000 dzieci, z czego część była bez opiekunów, ukrywała się lub trafiła do pracy przymusowej czy niewolnictwa seksualnego.

Polityka oddzielania dzieci od rodziców w czasie 2 pierwszych lat pierwszej kadencji Donalda Trumpa doprowadziła do ponad 5 000 rozdzielonych rodzin. W 2021 roku sąd federalny zakazał stosowania tej praktyki jako środka odstraszającego co najmniej do 2031 roku.

Homan podkreślił, że mimo iż ponad 300 000 dzieci osiągnęło już pełnoletniość, będzie walczył o ich odnalezienie aż do ostatniego dnia swojego życia.

Spór z Kościołem katolickim o moralność deportacji

Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych (USCCB) wyraziła głębokie zaniepokojenie warunkami w ośrodkach detencyjnych oraz brakiem dostępu do opieki duszpasterskiej. Biskupi podkreślili, że „godność człowieka i bezpieczeństwo narodowe nie są ze sobą sprzeczne”.

Homan zaapelował do liderów katolickich, aby pojechali z nim na granicę, poznali realia pracy służb i zrozumieli, dlaczego — jego zdaniem — „zabezpieczenie granicy ratuje życie”.

„Możesz się ze mną nie zgodzić w 100%, ale zrozumiesz, jak ważne jest bezpieczeństwo granic” — podsumował.

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2024
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu