Kościół
Wielki Post: Powrót do Ojca

Wraz z początkiem Wielkiego Postu powraca problem: co zrobić, żeby przeżyć ten czas sensownie, owocnie, żeby nie przeleciał nam przez palce, żeby go nie przespać, ale wykorzystać jako okazję do rozwoju? I pomysłów będzie tyle, co ludzi, dla których jest to naprawdę ważny okres w ciągu roku.
Pokutne praktyki – modlitwa, post, jałmużna – mają być jednak tylko pomocą do tego, co w Wielkim Poście zdaje się być najważniejsze: odkryć, że Bóg jest naszym Ojcem, i wrócić do Niego, by doświadczyć Jego miłości. Słyszeliśmy o tym trzykrotnie już w Środę Popielcową: „A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie”. (Mt 6,4; także: Mt 6,6 i Mt 6,18).
Kiedy patrzę na Jezusa czterdzieści dni i czterdzieści nocy poszczącego na pustyni, to pierwsza myśl, która się we mnie pojawia, jest taka: „Nie dałbym rady”. Tylko pytanie, czy ja rzeczywiście mam dawać radę. Ja. Zdaje mi się, że w Wielkim Poście mamy właśnie odwrócić uwagę od tego ciągłego „ja”.
Ja podejmuję post. Ja odmawiam sobie przyjemności. Ja będę się więcej modlić. Ja pomogę komuś w potrzebie. Ja, ja i jeszcze raz ja.
Chrześcijaństwo nie jest religią, w której Bóg wyznacza drogę do zbawienia, a potem mówi: „Wiecie już, dokąd macie iść, więc życzę Wam powodzenia! Do zobaczenia na mecie z tymi, którym się uda!”. To nie chrześcijaństwo – ile osób ma jednak w sobie taki właśnie obraz Boga?
Wielki Post ma nam przypomnieć o tym, że Bóg to kochający Ojciec, który tak „umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16).
Wróćmy do Jezusa kuszonego przez diabła na pustyni. Szatan uderza w najbardziej podstawowe ludzkie pragnienia, które uważa za najsłabsze punkty w sercu człowieka: pragnienie rzeczy materialnych, pragnienie nieograniczonej niczym wolności oraz pragnienie władzy.
Pierwsza pokusa dotyczy chleba, bo przecież Jezus „odczuł w końcu głód”. Diabeł jednak nie rozpoczyna rozmowy od stwierdzenia: „Jeśli jesteś głodny…”. Mówi natomiast tak: „Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem” (Mt 4,3). Podobnie przy drugiej próbie: „Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół” (Mt 4,6). Podobne słowa usłyszy Jezus w ostatnich chwilach swojego ziemskiego życia: „Jeśli jesteś Synem Bożym, zejdź z krzyża” (Mt 27,40).

Kuszenie Jezusa na pustyni
Te wszystkie pokusy mówią jedno: taki nie może być Boży Syn, więc Ty z pewnością Nim nie jesteś! Jak dobrze się zastanowić, to przecież słowa wypowiadane przez szatana na pustyni, padają często i z naszych ust, kiedy nie potrafimy zrozumieć, na czym polega Wcielenie oraz że jest dla nas dużo większym darem niż nam się wydaje i niż byśmy się spodziewali.
„Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych i rzekł do Niego: „Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon”. Na to odrzekł mu Jezus: „Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: «Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz». Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu”.
Kiedy po ostatniej nieudanej pokusie, diabeł został przez Jezusa skutecznie odepchnięty, pojawili się aniołowie, których obecność jest poświadczeniem Bożego synostwa Człowieka z Nazaretu. Dowód na niebiańskie posłannictwo Chrystusa przyszedł, ale nie w sposób, którego domagał się kusiciel. Tych dowodów było potem jeszcze wiele. Co więcej, te dowody nie przestały się pojawiać, lecz w życiu wielu chrześcijan możemy je dostrzec.

Jezus rozmnaża chleb
Jezus, przebywając na pustyni, nie sprawił, że kamienie stały się chlebem, ale potem, podczas swojej publicznej działalności, dwukrotnie chlebem nakarmił tysiące ludzi, by zdolni byli słuchać Bożego Słowa, nie skupiając się na tym, że brak im pożywienia. Bo przecież: „Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych” (Mt 4,4; Pwt 8,3).
Na tym jednak nie poprzestał, bo do dziś karmi swoim Ciałem chrześcijan na całym świecie, dając im siłę do przemiany serc według Prawa Miłości.
Nie rzucił się też Jezus z narożnika świątyni, by udowodnić, że zostanie uratowany przez swojego Ojca, bo wiedział, że Jego godzina jeszcze nie nadeszła. Miał bowiem, wieńcząc swoje ziemskie życie, wykonać skok wymagający dużo więcej odwagi i zaufania wobec Boga – skok z krzyża w objęcia śmierci, prosto w jej otchłań. I nie został cudownie ocalony, lecz doświadczył śmierci w całej jej rozciągłości i w całym jej dramacie.

Jezus umiera na krzyżu
Zmartwychwstanie nie umniejsza męce i śmierci Chrystusa, ale jest dla nas wyraźnym znakiem, byśmy zaufali Ojcu, że nie dopuści, by Jego dzieci zginęły. Dowodem na to, że Jezus jest Bożym Synem, nie jest to, że nic mu się nie stało, ale że dzięki temu, co Mu się stało, my „zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy” (1 J 3,1).
Na darmo domagał się szatan od Jezusa pokłonu w zamian za władzę nad światem. Chrystus nie pragnie bowiem królowania, które wiązałoby się z uciskiem czy ograniczaniem wolności. Nie chce zawładnąć nad światem, nie chce mieć pod sobą ludzi. To są pokusy, z którymi my się na co dzień mierzymy: być ponad czymś lub ponad kimś, mieć władzę.
Mogę sobie nieraz myśleć: skoro jestem Bożym dzieckiem, to dlaczego w moim życiu brakuje chleba, dlaczego niekiedy dzieje mi się krzywda, dlaczego inni mną gardzą?
I często takim podszeptom ulegamy, bo upatrujemy w byciu „ponad” szansy na zbudowanie (czy też odbudowanie) poczucia własnej wartości. Biegamy za rzeczami materialnymi, gdyż boimy się, że nam czegoś zabraknie.
Domagamy się wolności, bo przecież najlepiej wiemy, jak poprowadzić nasze życie. Gonimy za władzą, choćby była to władza nad jednym tylko człowiekiem lub nad małym skrawkiem ziemskiej rzeczywistości.
Wielki Post niech będzie więc dla nas przypomnieniem o tym, że nikt ani nic na świecie nie może nam dać takiej godności jak nasz Ojciec, który jest w Niebie. Miejmy na ten czas jedno postanowienie: by POST był otwarciem na Boga, który sprawi, że będą z nas NOWI ludzie, którzy na wszystko, co nie jest Ewangelią powiedzą „NIE”.
Autor: ks. Mateusz Tarczyński. Kierownik redakcji gdańskiego oddziału “Gościa Niedzielnego”. Dyrektor Wydziału Kurii Metropolitalnej Gdańskiej ds. Komunikacji Medialnej. Współtwórca kanału “Inny wymiar”.
Źródło: deon.pl
Foto: wikimedia, istock
Kościół
Kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago: „Kościół stoi po stronie migrantów”

W emocjonalnym nagraniu wideo z 21 października kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago, ponownie wyraził zdecydowane wsparcie dla nieudokumentowanych imigrantów, podkreślając, że Kościół nie pozostanie obojętny wobec ich cierpienia. „Powiedzmy sobie jasno: Kościół stoi po stronie migrantów” – powiedział Cupich. Wskazał, że rozdzielanie rodzin oraz naloty imigracyjne i zatrzymania „ranią duszę naszego miasta”.
„Egzekwowanie prawa musi szanować godność człowieka”
Hierarcha zaznaczył, że choć prawo należy egzekwować, nie może się to odbywać kosztem ludzkiej godności. Podkreślił, że parafie i szkoły w archidiecezji nie odwrócą się od migrantów szukających pomocy ani nie będą milczeć, gdy ich godność jest naruszana.
W emocjonalnym przesłaniu zwrócił się bezpośrednio do imigrantów bez dokumentów:
„Większość z was jest tu od lat. Ciężko pracujecie, wychowujecie dzieci, wnosicie ogromny wkład w rozwój tego kraju. Zasługujecie na nasz szacunek. Jako arcybiskup Chicago będę nalegał, abyście byli traktowani z godnością.”
Kardynał Cupich zakończył swoje wystąpienie apelem o solidarność i pamięć o wspólnych korzeniach „Amerykanie nie powinni zapominać, że wszyscy pochodzimy z rodzin imigrantów. Jesteście naszymi braćmi i siostrami. Jesteśmy z wami. Niech Bóg was błogosławi.”
Inicjatywa „Jeden Kościół, Jedna Rodzina”
Nagranie jest częścią ogólnokrajowej inicjatywy „One Church, One Family” („Jeden Kościół, Jedna Rodzina”), zainicjowanej przez jezuitów z Zachodu. Celem projektu jest modlitwa i publiczne świadectwo w obronie migrantów, zwłaszcza podczas dni modlitwy 22 października oraz 13 listopada – w święto św. Franciszki Ksawerej Cabrini, patronki migrantów.
Organizatorzy zachęcają parafie, szkoły, wspólnoty zakonne i organizacje katolickie do przygotowania akcji publicznych, takich jak czuwania przed ośrodkami zatrzymań, nabożeństwa w miejscach przetrzymywania migrantów czy wspólne modlitwy różańcowe dla osób czekających na rozprawy imigracyjne.
Na stronie internetowej inicjatywy dostępne są materiały organizacyjne, w tym instrukcje przeprowadzenia czuwania modlitewnego oraz list powitalny od biskupa Marka Seitza z El Paso w Teksasie.
„Jako katolicy odrzucamy kulturę strachu i milczenia, która dehumanizuje. Stajemy po stronie migrantów. Nasz wspólny głos ma być świadectwem w obronie ich godności” – czytamy w oświadczeniu inicjatywy.
Wyróżnienie dla Cupicha
15 października papież Leon XIV mianował kardynała Cupicha członkiem Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Nie wiadomo jeszcze, czy nominacja wiąże się z przeniesieniem do Watykanu.
9 października papież wyraził wdzięczność władzom miasta i przywódcom kościelnym, w tym kardynałowi Cupichowi, za „przyjazne przyjęcie imigrantów i uchodźców”.
Decyzja kardynała o uhonorowaniu Senatora Dicka Durbina – znanego z liberalnych poglądów na temat aborcji – nagrodą za działalność na rzecz migrantów, wywołała w ostatnich tygodniach kontrowersje w środowiskach katolickich.
Źródło: cna
Foto: YouTube
Kościół
Rekolekcje dla małżeństw w Palos Hills poprowadzi Ojciec Adam Szustak OP

Sacred Heart Church w Palos Hills serdecznie zaprasza na rekolekcje dla małżeństw zatytułowane „Jak kochać dzisiaj?”. Poprowadzi je Ojciec Adam Szustak OP znany z kanału Langusta na Palmie. Rekolekcje odbędą się w dniach 26–28 października.
Program rekolekcji
Niedziela, 26 października
12:00 w południe i 6:00 wieczorem – Msze Święte z konferencjami.
Poniedziałek, 27 października
10:30AM – Msza Święta z konferencją „O szukaniu woli Bożej”.
7:00PM – Msza Święta, po niej konferencja dla małżeństw.
Wtorek, 28 października
10:30AM – Msza Święta z konferencją.
7:00PM – Msza Święta, po niej konferencja dla małżeństw.
Tego dnia w sposób szczególny zaproszone są małżeństwa niesakramentalne.
Sacred Heart Church znajduje się przy 8245 W 111th St, Palos Hills, IL
O prowadzącym
O. Adam Szustak OP – dominikanin, rekolekcjonista i kaznodzieja. Od wielu lat prowadzi rekolekcje w Polsce i za granicą, pomagając ludziom odkrywać żywego Boga w codzienności. Znany z charyzmatycznego stylu głoszenia, szczerości i poczucia humoru.
Jest autorem licznych konferencji, nagrań i inicjatyw ewangelizacyjnych, w których w przystępny i poruszający sposób mówi o wierze, miłości i relacjach. Prowadzi m.in. serie: “Wstawaki”, “Zasypiaki, “Historie potłuczone”, “Bukłaki”, czy “CNN czyli Kazanko do Okienka” – komentarze do Ewangelii.
Nie przegap wyjątkowej okazji, by umocnić swoją relację i odkryć, jak kochać w dzisiejszych czasach! Organizatorzy zapraszają wszystkie małżeństwa – zarówno sakramentalne, jak i niesakramentalne – do wspólnej modlitwy, refleksji i spotkania z Bogiem.
Źródło: Sacred Heart Church
Foto: Sacred Heart Church, Archidiecezja Warszawska
News USA
Sąd w Massachusetts wstrzymał instalację posągów świętych na publicznym budynku w Quincy

Sędzia sądu pierwszej instancji w stanie Massachusetts wydał nakaz wstrzymujący instalację dwóch posągów katolickich świętych na nowym budynku bezpieczeństwa publicznego w Quincy. Ojciec Paweł Kosiński SJ mówi o decyzji, która może stać się początkiem precedensu w kwestii rozdziału Kościoła od państwa w tym stanie.
Wysokie na 10 stóp figury z brązu przedstawiające św. Michała Archanioła i św. Floriana miały zostać zainstalowane na fasadzie nowego budynku jeszcze w październiku. Obecnie ich montaż został zawieszony do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez sąd wyższej instancji.
Spór o symbolikę
Posągi, których koszt wykonania wyniósł około 850 tysięcy dolarów, stanowią część projektu nowego budynku bezpieczeństwa publicznego o wartości 175 milionów dolarów. W obiekcie mieścić się będą siedziba policji oraz biura administracyjne straży pożarnej w Quincy, na przedmieściach Bostonu.
Burmistrz miasta, Thomas Koch, prywatnie praktykujący katolik, tłumaczył wybór świętych względami symbolicznymi: św. Michał Archanioł jest patronem policjantów, a św. Florian – strażaków. Jak podkreślił, decyzja miała charakter świecki i była formą uhonorowania służb mundurowych, a nie wyrazem przekonań religijnych.
Jednak sędzia William Sullivan z Sądu Najwyższego powiatu Norfolk nie podzielił tej argumentacji. W 26-stronicowym orzeczeniu z 14 października stwierdził, że posągi mają wyraźne konotacje religijne i mogą być postrzegane jako promujące katolicyzm.
„Posągi przedstawiają dwóch katolickich świętych i – rozpatrywane łącznie – ewidentnie popierają katolickie wierzenia” – napisał sędzia Sullivan. „W skardze zasadnie zarzuca się, że sporne pomniki przekazują przesłanie promujące jedną religię ponad inne”.
Miasto zapowiada apelację
Burmistrz Koch zapowiedział, że miasto złoży apelację od decyzji sądu. „Wybraliśmy św. Michała i św. Floriana, by uhonorować ratowników z Quincy, a nie promować religię” – stwierdził w oświadczeniu przekazanym mediom.
„Te postacie od wieków symbolizują odwagę i poświęcenie wśród policjantów i strażaków na całym świecie. Będziemy się odwoływać, aby nasze miasto mogło dalej czcić i inspirować ludzi, którzy nas chronią”.

Rendering nowego budynku bezpieczeństwa publicznego w Quincy
Test konstytucyjny i możliwy precedens
Pozew, złożony 27 maja w Sądzie Najwyższym powiatu Norfolk w Dedham, opiera się na Konstytucji Massachusetts, a nie na konstytucji federalnej. Sprawa może jednak mieć szersze znaczenie, ponieważ dotyka kwestii interpretacji prawa dotyczącego relacji państwa i religii.
W 1979 roku Sąd Najwyższy Massachusetts przyjął tzw. „test cytrynowy”, wywiedziony z orzeczenia Sądu Najwyższego USA z 1971 roku. Test ten bada, czy dana praktyka ma świecki cel, czy jej głównym skutkiem nie jest wspieranie lub hamowanie religii, oraz czy nie prowadzi do nadmiernego uwikłania władz w sprawy religijne.
Sąd stanowy dodał też czwarty element – ocenę, czy dana praktyka może powodować polityczne podziały.
Jednak w 2022 roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odrzucił test cytrynowy w sprawie Kennedy v. Bremerton School District, dotyczącej modlitw nauczyciela w szkole publicznej.
Jeśli więc sprawa z Quincy trafi przed Sąd Najwyższy Massachusetts, będzie to pierwsze tego typu postępowanie od czasu tej historycznej decyzji. Jego wynik może zdefiniować na nowo granice między ekspresją religijną a neutralnością państwa w przestrzeni publicznej w całym stanie.
Źródło: cna
Foto: Office of Mayor Thomas Koch, kba-architects, YouTube
-
Prawo imigracyjne4 dni temu
Działania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 tygodnie temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago2 tygodnie temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago6 godzin temu
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora