Połącz się z nami

News Chicago

Szef sztabu Madigana spędzi 30 miesięcy za kratkami za kłamstwo pod przysięgą

Opublikowano

dnia

Tim Mapes, który spędził dziesięciolecia w bliskim kręgu Michaela Madigana, pełniąc funkcję szefa sztabu byłego spikera Izby Reprezentantów Stanu Illinois, dostał w poniedziałek wyrok 30 miesięcy więzienia federalnego. W zeszłym roku skazano go za kłamstwo pod przysięgą w obronie swojego byłego szefa.

Sędzia okręgowy USA, John Kness, wydał wyrok podczas poniedziałkowej rozprawy na sali sądowej w Chicago – ponad 5 miesięcy po skazaniu Tima Mapesa za składanie fałszywych oświadczeń i próbę utrudniania działania wymiaru sprawiedliwości.

Sędzia zauważył, że 69-letni Mapes zawarł z rządem umowę o immunitecie i nie narażał się na żadne ryzyko osobiste, składając zeznania. Tym bardziej nie miał powodu by kłamać.

Mapes, który rozpocznie odbywanie kary 11 czerwca, krótko przemawiał podczas poniedziałkowej rozprawy, mówiąc, że stawił się przed sądem „pokorny i pełen skruchy”. Ubolewał nad wpływem, jaki sprawa odcisnęła na jego rodzinie, i opisał siebie jako urzędnika państwowego, który przez całe życie starał się jedynie ulepszać życie ludzi w całym Illinois.

W2021 r. Tim Mapes zeznawał przed wielką ławą przysięgłych, która prowadziła dochodzenie w sprawie Michaela Madigana i jego długoletniego powiernika Michaela McClaina.

McClain i trzech innych byłych urzędników Commonwealth Edison zostali skazani w kwietniu ubiegłego roku za spisek mający na celu przekupienie Madigana w celu wspierania programu legislacyjnego dotyczącego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej w Springfield.

Według prokuratorów Tim Mapes mógł być głównym świadkiem dla rządu, ale zamiast tego zdecydował się wielokrotnie „chronić szefa” i podczas postępowania co najmniej siedem razy skłamał pod przysięgą, próbując zminimalizować stosunki między Madiganem i McClainem.

Zastępca prokuratora USA, Julia Schwartz, stwierdziła, że były to „bezczelne i wyrachowane” kłamstwa, które miały pomóc chronić Madigana i McClaina.

„Oskarżony dokonał wyboru” – powiedziała w poniedziałek. „Wybrał lojalność wobec swoich dwóch przyjaciół zamiast mówienia prawdy”.

Na procesie Mapesa rząd wezwał kilkunastu świadków do złożenia zeznań, ale jego sprawa została w dużej mierze oparta na licznych podsłuchanych rozmowach telefonicznych przedstawionych przysięgłym, z których wynikało, że Mapes i McClain kontaktowali się wielokrotnie przez lata 2017, 2018 i 2019.

Mapes zrezygnował z funkcji szefa sztabu Michaela Madigana i dyrektora wykonawczego Partii Demokratycznej stanu Illinois w 2018 r. po postawieniu mu odrębnych zarzutów o molestowanie seksualne.

Prokuratorzy zwrócili się do sędziego Knessa o skazanie Mapesa na karę od 51 do 63 miesięcy więzienia za to, że zdecydował się „umyślnie utrudniać” szeroko zakrojone śledztwo prowadzone przez rząd. Zespół obrony Mapesa zażądał zwolnienia pod nadzorem i odbycia kary głównie za pośrednictwem prac społecznych.

 

Źródło: wttw
Foto: YouTube

News Chicago

Pritzker podpisał setki ustaw. M.in. sporne regulacje o toksycznych substancjach i reformę obrony publicznej

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek Gubernator Illinois J.B. Pritzker podpisał 266 ustaw, zbliżając się tym samym do zakończenia procesu rozpatrywania ponad 430 projektów przesłanych mu tej wiosny przez legislaturę. Nowe przepisy obejmują m.in. wzmocnienie niezależności obrońców publicznych, zaostrzenie wymogów bezpieczeństwa w magazynach oraz podniesienie wieku, od którego kierowcy muszą przechodzić coroczne badania na prawo jazdy.

JB Pritzker skorzystał także z prawa weta – co jest rzadkim posunięciem w stanie zdominowanym przez Demokratów – odrzucając dwa projekty ustaw. Jedno weto miało charakter techniczny, drugie zaś unaoczniło napięcia między gubernatorem a Skarbnikiem Stanowym Michaelem Frerichsem.

Sporna ustawa o toksycznych substancjach

Najwięcej emocji budzi ustawa nr 328, zezwalająca na prowadzenie procesów w Illinois przeciwko firmom z innych stanów, jeśli dotyczą one substancji uznanych za toksyczne.

Przepis zyskał poparcie prawników procesowych, którzy argumentują, że poszerzy on dostęp do sprawiedliwości dla osób narażonych na niebezpieczne związki chemiczne. Krytycy – w tym Stowarzyszenie Producentów Illinois oraz republikańscy ustawodawcy – ostrzegają jednak, że regulacja zaszkodzi gospodarce i zalegalizuje tzw. „turystykę sądową”.

Weto funduszu inwestycyjnego dla non-profit

Najbardziej medialne weto dotyczyło ustawy nr 246, którą wspierał skarbnik Michael Frerichs. Projekt przewidywał utworzenie funduszu inwestycyjnego dla organizacji non-profit, zarządzanego przez biuro skarbnika.

Gubernator Pritzker sprzeciwił się regulacji, argumentując, że mogłaby ona umożliwić finansowanie grup ekstremistycznych – np. powiązanych z milicją Oath Keepers. Frerichs odrzucił te zarzuty, podkreślając, że przepisy wymagają od organizacji przedstawienia audytowanych sprawozdań finansowych, co uniemożliwiłoby udział grup ekstremistycznych.

Reforma systemu obrony publicznej

Wśród podpisanych ustaw znalazła się także istotna reforma wymiaru sprawiedliwości. Ustawa nr 3363 powołuje Biuro Stanowego Obrońcy Publicznego, które ma zapewnić lokalnym biurom dodatkowe zasoby i zwiększyć ich niezależność od sędziów.

Według raportów Uniwersytetu Northwestern i Sądu Najwyższego stanu Illinois, w ostatnich latach w wielu powiatach dramatycznie brakowało obrońców publicznych – w niektórych przypadkach obsadzonych było zaledwie 56% etatów. Problem nasilił się po zniesieniu kaucji gotówkowej w 2023 roku, co wydłużyło i skomplikowało postępowania przygotowawcze.

Choć ustawodawcy utrzymali finansowanie obrony publicznej na poziomie 10 mln dolarów rocznie, nowe przepisy mają ułatwić efektywniejsze zarządzanie tymi środkami i lepszą ochronę praw oskarżonych.

Źródło: wttw
Foto: JB Pritzker fb, istock/ArLawKa AungTun/
Czytaj dalej

Kultura

„Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” znów bawi widzów w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Prosto z Nowego Jorku do serca Chicago przybyło wyjątkowe widowisko, które zdobyło serca fanów na całym świecie. „Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” to interaktywne doświadczenie teatralne, które łączy elementy gry fabularnej, widowiska scenicznego i epickiej narracji. Teraz mamy okazję przekonać się, dlaczego ten spektakl stał się globalnym fenomenem.

Czym jest „The Twenty-Sided Tavern”?

To nie jest zwykły spektakl – to przygoda, w której bierzesz udział!

  • Wybierasz swojego bohatera.
  • Decydujesz o przebiegu historii.
  • Walczysz z potworami u boku trójki poszukiwaczy przygód.
  • Pomagasz ocalić fantastyczny świat, w którym wszystko może się zdarzyć.

Każdy wieczór to niepowtarzalna podróż – bo dzięki wyborom publiczności żaden spektakl nie wygląda tak samo.

Dlaczego warto go zobaczyć?

  • Idealne dla fanów Dungeons & Dragons.
  • Świetna zabawa dla osób, które nigdy nie grały w RPG, ale kochają przygodę i interaktywny teatr.
  • Widowisko, które łączy pokolenia – od dzieci po dorosłych.

Jak mówi ekipa twórców: „Niezależnie od tego, jaką misję podejmiesz, historia za każdym razem będzie inna!

Szczegóły spektaklu

Miejsce: Broadway Playhouse w Water Tower Place, Chicago
Daty: 12 sierpnia – 28 września 2025
Czas trwania: 2 godziny 30 minut (z przerwą)
Wiek: rekomendowane dla widzów od 8 do 80 lat
Bilety są dostępne tutaj.

„Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” to coś więcej niż teatr – to pełna humoru i emocji wspólna gra na żywo, w której widzowie stają się częścią opowieści. Przyjdź i przeżyj niezapomnianą przygodę w samym sercu Chicago!

Źródło: Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago

Czytaj dalej

News Chicago

82-latka z Chicago dostała rachunek za wodę na 233 tys. dolarów: „To mnie zabija”

Opublikowano

dnia

Autor:

Diane Carli, 82-letnia emerytka, od miesięcy żyje w cieniu gigantycznego rachunku za wodę, który wystawiło jej miasto. Opiewa on na 233 tys. dolarów – sumę, która zdaniem rodziny jest wynikiem błędu, a nie rzeczywistego zużycia, zwłaszcza że dom od lat stoi pusty i nie posiada instalacji wodno-kanalizacyjnej.

Diane Carli odziedziczyła nieruchomość z dzieciństwa po zmarłym mężu w 2017 roku. W grudniu 2024 roku miasto skontaktowało się z nią, informując o konieczności zainstalowania nowego wodomierza. Pracownicy miejskich wodociągów zainstalowali nowy licznik wody bez jej zgody i wiedzy. Około rok później pojawił się rachunek: 233 000 dolarów.

„Myślałam, że to literówka” – wspomina Carli.

Kiedy wodociągi wymieniły licznik na kolejny, zużycie spadło do zera. Mimo to miasto wciąż domaga się spłaty astronomicznego długu.

Miasto nie ustępuje

Według relacji rodziny, rachunki były przez lata wysyłane nie na adres, gdzie mieszka Carli, lecz do pustego, opuszczonego domu. Gdy sprawa wyszła na jaw, urzędnicy przyznali, że licznik mógł być wadliwy – ale nie anulowali długu.

Podobne przypadki już się zdarzały. NBC 5 opisywało wcześniej rodzinę, która dostała błędny rachunek na 14 tys. dolarów i po interwencji stacji udało się go skorygować. Rodzina Carli poszła tym tropem i poprosiła o pomoc Radnego Raymonda Lopeza.

„Ewidentny błąd”

Lopez osobiście obejrzał nieruchomość i nie ma wątpliwości: miasto się myli. „Byłem w domu. Widziałem, gdzie zaczyna się i kończy dopływ wody i że jest zamknięty od dwóch lat. Nie ma mowy, żeby ten rachunek był uzasadniony” – powiedział.

Radny zapowiada, że zorganizuje wizję lokalną z udziałem kontrolera miejskiego i zakładu wodociągów, aby zakończyć spór.

Stawką są emerytury

Carli obawia się, że jeśli miasto nie odpuści, dług pochłonie nie tylko jej własne świadczenia, ale i emerytury jej córek – obu byłych policjantek z Chicago, które figurują w akcie własności.

„Całe ich źródło utrzymania wkrótce legnie w gruzach, bo miasto popełnia błąd i nie chce za niego odpowiadać” – podkreślił Lopez.

Na razie urzędnicy nie komentują sprawy.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
26272829  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu