News Chicago
The Poor People’s Army wyjdzie na ulice w czasie Narodowej Konwencji Demokratów

Jak dotąd władze Chicago zajmowały twarde stanowisko wobec aktywistów ubiegających się o pozwolenie na demonstrację podczas Narodowej Konwencji Demokratów w sierpniu tego roku. Odmówiły pozwoleń na manifestacje trzem grupom, które zażądały ich w zeszłym miesiącu. Jednak w poniedziałek miasto było zmuszone zezwolić jednej z tych grup na przemarsz niemal pod samo wejście United Center.
The Poor People’s Army otrzymała zezwolenie w ramach złożonej apelacji, po tym, jak miasto nie odpowiedziało na wniosek w wyznaczonym przez siebie 10-dniowym terminie. Filadelfijska grupa regularnie protestuje w formie pokojowych marszów na konwencjach Republikanów i Demokratów.
Inna grupa twierdzi jednak, że ogólne stanowisko miasta dotyczące powstrzymania demonstracji może przynieść odwrotny skutek. Wg Andy’ego Thayera z grupy Bodies Outside of Unjust Laws, która planuje własny protest: „Twarda reakcja miasta wywoła chaos, którego, jak twierdzą, chcą uniknąć”.
Tysiące delegatów planuje zebrać się w dniach 19–22 sierpnia w United Center, aby nominować prezydenta Joe Bidena do reelekcji. Orzeczenie sędziego administracyjnego pozwala The Poor People’s Army przemaszerować 19 sierpnia z Humboldt Park na „publiczny chodnik przed United Center” przy Madison Street.
Innej grupie – Coalition to March on the DNC – odmówiono pozwolenia na maszerowanie do małego parku w pobliżu United Center pod koniec ubiegłego miesiąca. Grupa jest jednak pewna, że ostatecznie dostanie pozwolenie na protest.
Koalicja reprezentuje co najmniej 10 grup, w tym U.S. Palestinian Community Network i Black Lives Matter Chicago. Złożyła wniosek o pozwolenia na paradę, które zostały odrzucone 22 stycznia i 1 lutego.
Grupa chce przemaszerować 19 sierpnia z Union Park do małego parku przy Washington Boulevard i Wolcott Avenue, w pobliżu United Center, gdzie delegaci spotkają się, aby głosować nad kandydatem partii na prezydenta. Jednak Miejski Departament Transportu, który zajmuje się pozwoleniami na parady, odrzucił tę prośbę.
W piśmie odmownym miasto zaproponowało alternatywną trasę na Columbus Drive w Grant Park. Koalicja twierdzi jednak, że jest to zbyt daleko, aby przekazać jej przesłanie i będzie się odwoływać od tej decyzji.
Trzecia grupa – Bodies Outside of Unjust Laws – oświadczyła, że planuje wziąć udział w marszu bez względu na to, czy otrzymają pozwolenie, czy nie. Grupie opowiadającej się za prawem do aborcji i prawami osób należących do LGBTQ, odmówiono pozwolenia o czym pisaliśmy 29 stycznia.
W zeszłym tygodniu Bodies Outside of Unjust Laws przegrał apelację w sądzie administracyjnym, teraz jej przedstawiciele planują skierować sprawę do sądu stanowego. W jej skład wchodzą takie grupy jak: Chicago For Abortion Rights, Gay Liberation Network, Reproductive Transparency Now! Stop-Trans Genocide, Chicago Abortion Fund, i inne.
Grupa planuje maszerować przed wieżą ciśnień przy Michigan Avenue w dniu 18 sierpnia, mając nadzieję, że zwróci na siebie uwagę tysięcy delegatów na kongres. Władze miejskie jej również zaproponowały również, aby wybrała alternatywną trasę przez Grant Park.
Źródło: suntimes
Foto: Chicago For Abortion Rights, Coalition to March on the DNC, The Poor People’s Army
News Chicago
Zima w Chicago: Czy w tym roku Wietrzne Miasto zamieni się “białą krainę czarów”?

Zima w rejonie Chicago to temat, który co roku budzi emocje i żywe dyskusje wśród mieszkańców. Najnowsze prognozy, w tym te opracowane przez Farmer’s Almanac, rzucają światło na to, jak mogą wyglądać nadchodzące miesiące. Jakie scenariusze przewidują eksperci i na ile są one wiarygodne?
Farmer’s Almanac: „Zimowa kraina czarów”
Według prognoz opublikowanych w Farmer’s Almanac, Chicago i cały Środkowy Zachód mają przed sobą klasyczną, surową zimę. Publikacja przewiduje „bardzo zimne” miesiące z częstymi i intensywnymi opadami śniegu, zwłaszcza w styczniu i lutym.
Almanac sugeruje, że jeszcze jesienią w regionie Wielkich Jezior mogą pojawić się wczesne opady śniegu, które utrzymają się nawet do Święta Dziękczynienia – co miałoby być zapowiedzią długiego i mroźnego sezonu.
Jak meteorolodzy oceniają takie prognozy?
Choć Farmer’s Almanac cieszy się popularnością, jego metoda przewidywania pogody od lat budzi wątpliwości. Redakcja podaje skuteczność swoich prognoz na poziomie 80–85%. Jednak niezależne analizy często wskazują na znacznie niższą trafność.
Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Illinois, cytowane przez Popular Mechanics, dowiodło, że Old Farmer’s Almanac trafnie przewiduje pogodę jedynie w 52% przypadków – czyli mniej więcej tak, jakby prognozy opierały się na rzucie monetą.
Eksperci podkreślają, że dokładne przewidywanie pogody na okres dłuższy niż dwa tygodnie jest wyjątkowo trudne, a prognozy sezonowe należy traktować raczej jako ogólne wskazówki niż pewnik.
Czy La Niña wpłynie na zimę w Illinois?
Dodatkowym czynnikiem, który może kształtować tegoroczną zimę, jest zjawisko La Niña. Zgodnie z wytycznymi Climate Prediction Center, po neutralnych warunkach jesienią możliwy jest „krótki epizod La Niña” wczesną zimą, po czym prognozy wskazują na powrót do stanu neutralnego.
La Niña zwykle wpływa na pogodę w mniejszym stopniu niż El Niño, ale jej obecność może mieć znaczenie. Dane Uniwersytetu Illinois sugerują, że w takich warunkach jesień w północnych stanach jest chłodniejsza, a zimy bywają cieplejsze i bardziej wilgotne. Większa wilgotność oznacza zaś większe prawdopodobieństwo intensywnych opadów śniegu i burz zimowych.
Co przewiduje Climate Prediction Center?
Choć amerykańskie Centrum Prognoz Klimatycznych nie przedstawiło jeszcze szczegółowych prognoz na zimowe miesiące, jego modelowanie wskazuje na możliwość wyższych niż przeciętne temperatur w rejonie Chicago we wrześniu i październiku.
Jeśli chodzi o opady, prognozy pozostają bardziej niepewne – modele sugerują, że szanse na większe lub mniejsze niż zwykle opady w tym okresie są mniej więcej równe.
Podsumowując..
Choć Farmer’s Almanac zapowiada dla Chicago „zimową krainę czarów”, a możliwy epizod La Niña może zwiększyć prawdopodobieństwo śnieżnych burz, meteorolodzy pozostają ostrożni w swoich ocenach. Pewne jest jedno: mieszkańcy Chicago, jak co roku, powinni być przygotowani zarówno na mrozy, jak i na kaprysy pogody, które nie zawsze da się przewidzieć z dużym wyprzedzeniem.
Źródło: nbc
Foto: istock/ kudou/Cleardesign1/EyeEm Mobile GmbH/
News Chicago
Koniec beztroskich wakacji. 300 tysięcy uczniów wraca do klas w Chicago

W poniedziałek rozpoczyna się nowy rok szkolny w Chicago Public Schools (CPS). Do zajęć wróci blisko 300 tysięcy uczniów, od przedszkolaków po maturzystów. Dla większości będzie to pierwszy pełny dzień nauki po wakacyjnej przerwie.
W przeddzień rozpoczęcia roku CPS przypomniało uczniom o wielkim dniu w mediach społecznościowych: „Nie możemy się doczekać, aż zobaczymy naszych uczniów pełnych energii i gotowych do nauki”.
Wsparcie dla uczniów
W niedzielę wielu młodych mieszkańców Chicago spędziło ostatni dzień wakacji na zakupach i przygotowaniach. Organizacje społeczne zadbały, aby początek roku był łatwiejszy – m.in. ChiGives Back zorganizowało w Englewood wydarzenie „Labor of Love”, podczas którego rozdano plecaki, a uczniowie mogli skorzystać z darmowych strzyżeń w lokalnych salonach fryzjerskich.
Wizyty władz miasta i nauczycieli
Pierwszy dzień szkoły będzie też okazją do wizyt w placówkach. Burmistrz Brandon Johnson, liderzy Chicago Teachers Union CTU oraz dyrekcja CPS odwiedzą m.in. Courtenay Elementary w Sheridan Park i Austin High School, niedawno wyróżnione jako Zrównoważona Szkoła Społeczna.
Według Związku Nauczycieli ma to być moment zarówno celebracji postępów w rozwoju szkół publicznych, jak i zapowiedź dalszej walki o stabilne finansowanie edukacji w całym Illinois.
Nie wszyscy od razu
Choć większość uczniów usiądzie w ławkach już w poniedziałek, program przedszkolny CPS ruszy dzień później – we wtorek.
Źródło: nbc
Foto: istock/Nanci Santos/
News Chicago
Republikanie z Illinois przyspieszają: Wybory 2026 roku coraz bliżej

Po początkowo powolnym starcie coraz więcej Republikanów oficjalnie włącza się w wyścig o stanowiska stanowe i federalne przed wyborami w 2026 roku. W czwartek, podczas dorocznych wydarzeń towarzyszących Targom Stanowym w Illinois, kilku kluczowych polityków Partii Republikańskiej ogłosiło swoje plany wyborcze.
Były przewodniczący Partii Republikańskiej w Illinois Don Tracy zainaugurował kampanię do Senatu USA. Z kolei Ted Dabrowski, prezes konserwatywnego think tanku Wirepoints, poinformował, że w najbliższych tygodniach rozpocznie wyścig o urząd gubernatora.
Obaj politycy ogłosili swoje decyzje w momencie, gdy otworzyło się oficjalne okno na zbieranie podpisów wymaganych do złożenia kandydatur w Państwowej Komisji Wyborczej – proces zakończy się pod koniec października.
Dabrowski stawia na gospodarkę i edukację
„Od 15 lat badam i opisuję problemy Illinois, przedstawiając konkretne rozwiązania. Niestety, widzę, że stan wciąż się stacza” – powiedział Dabrowski.
Wirepoints, prowadzony przez Dabrowskiego od 2017 roku, publikuje analizy polityki publicznej i promuje konserwatywne rozwiązania w kwestiach podatkowych, emerytalnych i zarządzania finansami publicznymi. Wcześniej Ted Dabrowski pracował w sektorze bankowym oraz pełnił funkcję wiceprezesa ds. polityki w Illinois Policy Institute.
Kandydat ostro skrytykował politykę obecnego Gubernatora J.B. Pritzkera, który ubiega się o trzecią kadencję. Podkreślił, że chce skoncentrować się na poprawie jakości edukacji, zwiększeniu dostępności życia w Illinois oraz na przyciąganiu inwestycji i tworzeniu nowych miejsc pracy.
Dabrowski unikał jednak jednoznacznej odpowiedzi w sprawie swojego stosunku do Prezydenta Donalda Trumpa. „Problemy Illinois nie mają nic wspólnego z Donaldem Trumpem. Musimy sami rozwiązać kwestie podatków, kosztów życia i emigracji” – stwierdził.

Ted Dabrowski
Szeryf powiatu DuPage w wyścigu o fotel gubernatora
Do rywalizacji o stanowisko gubernatora dołączył również James Mendrick, szeryf powiatu DuPage, o którym pisaliśmy 28 lutego. Podczas spotkania z dziennikarzami Mendrick wskazał, że jego głównym priorytetem jest bezpieczeństwo publiczne. „Przestępczość to problem, który znam od podszewki. Jako szeryf wiem, jak go skutecznie rozwiązywać” – podkreślił.
James Mendrick, wybrany po raz pierwszy w 2018 roku i ponownie w 2022 roku bez konkurencji, zapowiedział, że będzie prowadził kampanię ponadpartyjną. „Wiem, jak działa polityka, ale przede wszystkim wiem, jak działa bezpieczeństwo. Mogę zrobić to lepiej niż wielu kandydatów” – dodał.
Szeryf DuPage nie ukrywa swojej sympatii wobec Donalda Trumpa, choć zaznaczył, że skupia się głównie na problemach stanowych.

James Mendrick
Tracy powraca – tym razem do Senatu
Były przewodniczący stanowych struktur Partii Republikańskiej, Don Tracy, ogłosił start w wyborach do Senatu USA. Po rezygnacji z funkcji szefa partii w 2023 roku, spowodowanej wewnętrznymi sporami, Tracy postanowił powrócić na polityczną scenę.
Prawnik ze Springfield i były kandydat na wicegubernatora z 2010 roku planuje samodzielnie sfinansować znaczną część kampanii.
Choć wcześniej krytykowano go za brak jednoznacznego poparcia dla Donalda Trumpa, Tracy tym razem wyraził się jasno: „Program Trumpa to pokój, dobrobyt i porządek. To wartości, które popiera większość mieszkańców Illinois”.

Don Tracy
Inni kandydaci i kolejne wyścigi
W wyścigu o fotel gubernatora znalazł się także Joe Severino, biznesmen z Lake Forest, który wcześniej bezskutecznie ubiegał się o miejsce w Kongresie.
Z kolei Diane Harris, członkini zarządu Joliet Junior College i aktywistka republikańska z powiatu Will, ogłosiła kandydaturę na sekretarza stanu. Jej zdaniem system umawiania wizyt w biurach obsługi kierowców nie działa efektywnie i wymaga gruntownych zmian.
Niektórzy republikanie planują również start w wyborach na prokuratora generalnego oraz inne urzędy stanowe.
Joe Severino
Walka o parlament i trudny rok dla GOP
Republikanie przygotowują się także do obrony swoich mandatów w Zgromadzeniu Ogólnym. W 2026 roku aż 16 z 19 senatorów republikańskich będzie ubiegać się o reelekcję. Lider republikańskiej mniejszości w Senacie, John Curran z powiatu DuPage, zapowiedział, że partia będzie „dobrze przygotowana” na trudną walkę z demokratami.
Curran przyznał jednak, że prawdopodobne milionowe wydatki Pritzkera na wsparcie demokratycznych kandydatów będą stanowiły poważne wyzwanie. „Rok 2026 będzie dla nas szansą na zyski, nie straty” – podsumował.
Źródło: dailyherald
Foto: James Mendrick DuPage County Sheriff, Wirepoint, Joe Severino, Don Tracy
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach