Połącz się z nami

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Pączki sprzedawane w Jezuickim Ośrodku Milenijnym pomogą biednym w Zambii

Opublikowano

dnia

Już dzisiaj po popołudniowych Mszach Św. oraz jutro przez cały dzień w Jezuickim Ośrodku Milenijnym Wspólnota Życia Chrześcijańskiego będzie rozprowadzać przepyszne pączki. Darowizny od kupujących te smakołyki wesprą znaną nam parafię Chikuni w Zambii, prowadzoną przez Ojca Andrzeja Leśniarę. W studiu Radia Deon Ojciec Jerzy Brzóska SJ i Paweł Augustyński z WŻCh zapraszali by dzięki tej akcji połączyć przyjemne z pożytecznym.

O parafii Chikuni, mówiliśmy wielokrotnie na naszej antenie, a rok temu zorganizowaliśmy także Wielki Radioton, który dzięki hojności naszych słuchaczy przyniósł ponad 40 tys. dolarów, które pomogły najbiedniejszym mieszkańcom Zambii.

Ojciec Andrzej Leśniara SJ zbudował i prowadzi w Chikuni radio, dzięki któremu dzieci w Zambii mogą się uczyć.

Działalność jezuickiej misji to także niedzielne wyjazdy ze Mszą św. i sakramentami do placówek w buszu oraz pomoc chorym. W kraju, gdzie miesięczny dochód mieszkańca to około 100 dolarów, nie ma szkół ani szpitali poza tymi prowadzonymi przez misjonarzy i siostry zakonne.

Parafii już od lat pomaga Wspólnota Życia Chrześcijańskiego WŻCh, działająca w Chicago przy Jezuickim Ośrodku Milenijnym. W tym roku organizuje już po raz szósty słodką akcję sprzedaży pysznych pączków, z których dochód zostanie przekazany do Chikuni.

„Pączki będą wspaniałe, tak jak rok i dwa lata temu” zapewnia Ojciec Jerzy Brzóska SJ, duszpasterz WŻCh. 

Nasz Gość opowiada, że gdy Ojciec Andrzej Leśniara powrócił do Chikuni to tak intensywnie pracował, że się rozchorował i musiał pójść do szpitala. Ale teraz jest już zdrowy i nadal poświęca się dla tej skrajnie biednej społeczności.

Niestety w Chikuni nie dzieje się ostatnio dobrze, najpierw nastała susza, a następnie przyszła groźna epidemia cholery.

Ojciec Andrzej jest zawsze pełen nadziei i werwy, więc nie poddaje się” mówi duszpasterz WŻCh. Mimo, że na dodatek w misji zepsuł się samochód i bardzo długo trzeba było czekać na naprawę, bo tak to właśnie wygląda w Zambii.

Mieszkańcy parafii Chikuni żywią się teraz tylko owocami mango, co na dłuższą metę nie jest absolutnie wystarczające. Ci ludzie są po prostu głodni. „Tym bardziej ta akcja pączki, którą organizujemy, będzie takim zastrzykiem bardzo, bardzo istotnym” wyjaśnia  Ojciec Jerzy Brzóska.

„Polacy są otwartymi ludźmi, jeśli ktoś jest potrzebujący” podkreśla Paweł Augustyński ze Wspólnoty Życia Chrześcijańskiego, współorganizator akcji sprzedaży pączków dla Chikuni.

W sobotę wieczorem i niedzielę 3 i 4 lutego, po każdej Mszy Św. w Jezuickim Ośrodku Milenijnym będą sprzedawane pączki. Kupując je można w najprostszy sposób dołączyć do charytatywnej akcji dla Chikuni, tłumaczy Paweł Augustyński.

Parafię Chikuni można także wspomóc wpłatami Zelle na konto WŻCh, poprzez czeki bankowe lub donacje Pay Pal. „Ale najpierw zapraszamy na pączki, myślę, że to będzie piękne wsparcie parafii Chikuni w Zambii” zachęca nasz Gość.

Wszyscy dołączmy do akcji pomocy dla parafii Chikuni!

Wpłatę przez ZELLE należy wysłać na adres: wzch.chicago.skarbnik@gmail.com i wpisać w MEMO: Zambia

Czek bankowy należy wypisany na: The Polish Messenger of The Sacred Heart (4105 N Avers Ave, Chicago, IL 60618) z dopiskiem: Zambia

Donacja przez Pay Pal – Użyj strony donacji JOM (wsparcie działalności) z dopiskiem: Zambia LINK

 

Źródło: informacja własna
Foto: parafia Chikuni

 

 

 

 

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Kupując świece na wigilijny stół od sióstr wspierasz Dom Samotnej Matki w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Wszystkie dzieci z niecierpliwością wyczekują już przyjścia Świętego Mikołaja z wielkim workiem wymarzonych prezentów, także te mieszkające w polskim Domu Samotnej Matki im. Świętej Rodziny w Chicago, prowadzonym przez Siostry Misjonarki Chrystusa Króla. Podzielmy się z nimi miłością w tym czasie, wspierając świąteczną akcję i kupując świece na wigilijny stół. O corocznej inicjatywie mówi w studiu Radia Deon Siostra Marta Cichoń.

Dzieci mieszkające w Domu Samotnej Matki czekają i wypatrują Św. Mikołaja, a długie listy ze swoimi prośbami napisały już miesiąc temu, jak mówi Siostra Marta Cichoń. „A jak wierzą w Świętego Mikołaja, mówią: tylko siostro, niech siostra mój list dobrze wyśle. Ja mówię, dobra, wyślę go dobrze.”

Wśród wymarzonych zabawek dla starszych dzieci królują iPady, mówi nasz Gość. „Ktoś zapisał nawet, żeby chciał komórkę taką, którą mama mu nie chce kupić”. Młodsi zazwyczaj nie piszą wprost, co chcieliby dostać, ale dają w swoich listach pewne podpowiedzi.

Legenda głosi, że do Domu Samotnej Matki przychodzi prawdziwy Święty Mikołaj. Faktycznie jest to prawdziwy biskup, potwierdza Siostra Marta Cichoń.  Podczas wspólnego spotkania z okazji Święta Dziękczynienia dzieci już dopytywały o jego przyjście.

Mikołaj przyniesie prezenty dla czternaściorga dzieci z Domu Samotnej Matki, a może i dla dwóch sióstr także znajdzie jakąś rózgę, śmieje się Siostra Marta Cichoń. „A  jeszcze w sobotę przyjadą panowie motocykliści z Southu. No to przecież też na takich saniach zrobionych z motorów – to też jest atrakcja i też dla nich jest takie oczekiwanie” dodaje nasz Gość.

„To jest taka kropelka wielkiej, wielkiej radości” dla dzieci, zaznacza nasz Gość. Być może mając pełne rodziny bardziej by się cieszyły, ale to jest dla nich wielka radość, że otrzymują, że ktoś o nich pamięta.

Takie ciepłe, rodzinne chwile jak właśnie Święto Dziękczynienia, Mikołaj, czy Wigilia i Święta Bożego Narodzenia pozwalają troszeczkę zapomnieć o problemach, przez które mamy trafiły do Domu Samotnej Matki. Mieszkające tu kobiety bardzo angażują się w organizację takich wydarzeń, m.in. własnoręcznie robiąc świąteczne ozdoby i dekoracje.

Polski Dom Samotnej Matki im. Świętej Rodziny w Chicago nie korzysta z żadnych stałych grantów – utrzymywany jest dzięki wsparciu i pracy dobrych ludzi, głównie Polonii, za co Siostra Marta Cichoń z całego serca dziękuje.

Siostry Misjonarki Chrystusa Króla rozprowadzają Świeczki na Stół Wigilijny, będące symbolem dzielenia się z tymi, którzy czekają pomoc. Dochód z ich sprzedaży jest jednym z głównych źródeł utrzymania dzieła, którym jest Dom Samotnej Matki.

„Tam, gdzie są siostry, tam będą świeczki, bo siostry rozprowadzają. A my będziemy jeszcze w Palatine, będziemy jeszcze w Lemont, także u Williama, na Trójcowie” zapowiada Siostra Marta Cichoń.

„My jesteśmy pośrednikami między Wami, a osobami, które potrzebują. Bo po prostu utrzymujecie Wy i dlatego wam serdecznie całej Polonii dziękuję” podkreśla nasz Gość, dodając, że uśmiech na twarzach dzieci to rzecz warta poświęceń i starań.

Od ponad  16 lat jest pomocą, ostoją, i wielką nadzieją dla wielu matek doświadczających życiowych trudności. Siostra Marta Cichoń zachęca by osoby potrzebujące takiej pomocy nie wahały się tylko śmiało dzwoniły. Telefon do naszego Gościa to 773-574-1082.

Dom Samotnej Matki im. Świętej Rodziny mieści się przy 2456 N. Newcastle Ave.,Chicago, IL 60707. Strona internetowa: https://www.domsamotnejmatki.orgkontakt mailowy: domsamotnejmatki2008@gmail.com.

 

Źródło: informacja własna
Foto: Dom Samotnej Matki, YouTube
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Kuchnie jak z żurnala a ceny nie do pobicia. Studio 41 spełnia marzenia!

Opublikowano

dnia

Autor:

Wybór najlepszych mebli kuchennych może nie był łatwy, skoro do dyspozycji mamy tak wiele różnych stylów, kolorów czy materiałów. Możemy postawić na funkcjonalność, albo oryginalność tego pomieszczenia, poszukując nietypowych rozwiązań i projektu, który najlepiej dopasuje je do naszych potrzeb. Pomocą i radą w tym wyborze służą projektanci sieci salonów Studio 41, między innymi Edyta Duda, Gość Radia Deon Chicago.

Studio 41 to miejsce, gdzie nie tylko produkowane są okna, nie tylko można kupić wszystko do łazienek, włącznie z płytkami, ale przede wszystkim projektowane są kuchnie. Sieć salonów ma własną stolarnię i magazyn na miejscu, więc sprawnie wykonuje wszystkie zamówienia, nie obciążając przy tym klientów kosztami transportu.

W tej dynamicznie rozwijającej się firmie można dostać kapitalny projekt kuchni za cenę, która jest nie do pobicia!

Trzeba wziąć pod uwagę, że w innych sklepach, które nie produkują mebli na miejscu, te ceny są co najmniej o 30% wyższe.

W salonach Studio 41 znajduje się szeroki wybór gotowych standardowych mebli, dostępnych od ręki, tłumaczy Edyta Duda. Można przyjść, pooglądać, wybrać i tego samego dnia wyjechać z meblem do swojego domu.

Sieć salonów oferuje między innymi nowoczesne meble europejskie, najczęściej wybierane przez Polonię z okolic Chicago. Wykonuje też oczywiście kuchnie na wymiar w dowolnie wybranym stylu czy kolorze.

Klienci mogą też znaleźć w Internecie wnętrze, które im się podoba i z konkretną propozycją przyjść do projektantów – na pewno pomogą odwzorować ten projekt by stworzyć wymarzoną kuchnię.

„Oprócz naszej produkcji współpracujemy również ze znanymi amerykańskimi firmami, gdzie wybór różnego rodzaju drzwi, czy tych prostych, czy z detalem, kolory, drzwi malowane, drzwi lakierowane jest naprawdę olbrzymie” wyjaśnia nasz Gość.

Edyta Duda pracuje jako projektantka od 15 lat i stworzyła już niezliczoną liczbę kuchennych projektów. Klienci mogą więc liczyć na jej fachowość, doświadczenie i dobrą radę.

Przez lata zmieniały się style, mody, czy preferowane kolory kuchni zamawianych w Studio 41.

Obecnie „klienci bardzo lubią naturalne odcienie drzewa, biały nadal dominuje, tylko może nie jest to biały-biały, myślę, że to jest bardziej kremowy kolor i komponuje się bardzo dobrze z drzewem, czy to naturalnym, czy lekko ciemnym kolorem” mówi o dzisiejszych trendach nasz Gość.

W Studio 41 pracuje dużo Polaków, więc możemy tu porozumieć się po polsku i poczuć jak u siebie, a przede wszystkim wszystko dokładnie i ze szczegółami omówić.

„Nasze produkty posiadają również bardzo dobrą gwarancję, a to jest bardzo ważne” podkreśla Edyta Duda. Jest to gwarancja nawet na 5 lat, dzięki której możemy być pewni, że dostajemy solidnie wykonany, trwały produkt wysokiej jakości.

Salony sieci Studio 41 poza kuchniami oferują również łazienki z płytkami i całym wyposażeniem, a także okna i drzwi.

Jest ich aż 8 w Chicago i na przedmieściach. Poza trzema lokalizacjami w mieście, salony znajdują się w Naperville, Schaumburgu, Palatine, Highland Park, oraz Lincolnwood. Dokładne adresy poszczególnych sklepów oraz godziny ich otwarcia można znaleźć tutaj.

Edytę Dudę można spotkać w najstarszej i największej lokalizacji sieci, przy 2500 N. Pulaski Rd. Z naszym Gościem można także kontaktować się bezpośrednio, dzwoniąc pod numer telefonu: 312-965-0393.

Ofertę i przykładowe projekty można także zobaczyć na stronie internetowej: shopstudio41.com.

Jeżeli szukacie kuchni, zapraszamy do Studia 41 – tu jest produkcja, projektanci i najlepsze ceny!

 

Źródło: informacja własna
Foto: Studio 41
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Sekret idealnego indyka na Święto Dziękczynienia: Przepis Dobrusi Byliński

Opublikowano

dnia

Autor:

Święto Dziękczynienia nie może obyć się bez głównej gwiazdy stołu – soczystego, aromatycznego indyka. Ale jak przyrządzić tego klasyka tak, by zachwycił wszystkich gości chrupiącą skórką, idealną wilgotnością i wyrazistym smakiem? Dobrusia Byliński z Delightful Pastries dzieli się swoim sprawdzonym przepisem, który gwarantuje sukces.

Krok 1: Odpowiednie przygotowanie – klucz do sukcesu

Pierwszym krokiem jest odpowiednie rozmrożenie indyka. W zależności od jego wielkości, proces ten może potrwać od 1 do 3 dni w lodówce, więc warto zaplanować go z wyprzedzeniem. Po rozmrożeniu czas na najważniejszy element: marynatę solankową, która zapewni mięsu soczystość i wyrazisty smak.

Do przygotowania solanki potrzebujesz:

  • 2 litry wody,
  • 215 g soli koszernej lub morskiej,
  • 200 g cukru.

Zagotuj te składniki razem, a następnie dodaj 4 litry zimnej wody, by schłodzić płyn. Opcjonalnie możesz wzbogacić solankę kilkoma łodygami selera, marchewką lub innymi warzywami dla dodatkowego aromatu. Gdy marynata jest zimna, zanurz w niej indyka i odstaw na noc lub nawet dwie do lodówki. Jak podkreśla Dobrusia Byliński: „Indyk nasiąknie solą i będzie bardzo soczysty”.

Krok 2: Przygotowanie do pieczenia

Po wyjęciu z solanki dokładnie osusz mięso papierowym ręcznikiem. Następnie polej indyka 1,5 szklanki białego wina i dokładnie natrzyj 8 łyżkami masła. To masło zapewni piękną, złocistą skórkę i głęboki smak. Przypraw indyka solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem.

Jeśli chcesz wzbogacić aromat mięsa, umieść w środku kilka gałązek świeżych ziół, takich jak szałwia, natka pietruszki, tymianek lub rozmaryn. Świetnym dodatkiem są też plasterki cytryny, klementynki lub liść laurowy.

Krok 3: Pieczenie – powolne i równomierne

Rozgrzej piekarnik do 425°F i piecz indyka przez pierwsze 30 minut, by skórka nabrała chrupiącej tekstury. Następnie zmniejsz temperaturę do 350°F i kontynuuj pieczenie, podlewając indyka co 10 minut mieszanką masła i białego wina. Dzięki temu mięso będzie soczyste, a skórka równomiernie przypieczona.

Jak sprawdzić, czy indyk jest gotowy? Możesz naciąć udo i upewnić się, że soki są klarowne, lub użyć termometru do mięsa. Wbij go w najgrubszą część piersi – temperatura powinna wynosić 140°F.

Krok 4: Ostateczne detale

Pod indykiem warto ułożyć warzywa, takie jak marchew, cebula, ziemniaki czy pietruszka. Warzywa nasiąkną sokami z pieczenia i tłuszczem, tworząc idealną bazę do przygotowania aromatycznego sosu. Dobrusia Byliński radzi, by indyka piec bez farszu – pozwala to na szybsze i bardziej równomierne upieczenie, a także na zachowanie soczystości.

Gotowy indyk – zachwycający i aromatyczny

Po wyjęciu z piekarnika pozwól mięsu odpocząć przez około 20 minut, zanim zaczniesz krojenie. Dzięki temu soki równomiernie rozprowadzą się w mięsie, a każda porcja będzie soczysta i delikatna. Serwuj indyka z ulubionymi dodatkami, a aromatyczne zioła i pieczone warzywa sprawią, że danie stanie się prawdziwym świątecznym hitem.

Przepis Dobrusi Byliński to klasyka w najlepszym wydaniu – prosty, ale niezawodny sposób na doskonałego indyka, który z pewnością stanie się gwiazdą twojego stołu na Święto Dziękczynienia. Smacznego!

Przypominamy, że w piekarni Delightful Pastries, mieszczącej się przy 5927 W Lawrence Avenue, Chicago, IL 60630, można kupić wspaniałe chleby, ciasta i przeróżne wypieki, najlepsze na świąteczny stół. Wśród tradycyjnych ciast królują oczywiście sezonowe pumpkin pie.

Delightful Pastries to rodzinna piekarnia, która od 1998 r. serwuje pyszne domowe europejskie wypieki i ciasta dla swoich wiernych klientów z Chicago. Przygotowuje swoje wyroby z dbałością o szczegóły, używając najlepszych lokalnych składników, zgodnie z europejskimi tradycjami piekarniczymi przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.

Źródło: informacja własna
Foto: Delightful Pastries, istock/monkeybusinessimages/jbreeves/

 

 

 

 

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2024
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
26272829  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu