News USA
Biden na Orędzie zaprosił kobietę, która walczyła o zabicie swojego dziecka

W środę Biały Dom poinformował, że kobieta znajdująca się w centrum głośnej sprawy dotyczącej aborcji, prowadzonej przed Sądem Najwyższym Teksasu weźmie udział w przemówieniu prezydenta Joe Bidena o stanie państwa. Kate Cox będzie gościem prezydenta i pierwszej damy Jill Biden w Kongresie 7 marca.
W zeszłym miesiącu Sąd Najwyższy w Teksasie odrzucił wniosek Kate Cox o usunięcie ciąży w stanie po tym, jak matka dwójki dzieci wnioskowała o aborcję. Kobieta twierdziła, że u jej płodu podejrzewa się śmiertelną wadę w wyniku rzadkiego zaburzenia chromosomowego.
W Teksasie zakazano przeprowadzania aborcji wkrótce wydaniu przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych decyzji uchylającej konstytucyjną ochronę prawa do aborcji, w czerwcu 2022 r.
Aby usunąć ciążę, Cox wyjechała z Teksasu.
Według Sekretarz Prasowej Białego Domu, Karine Jean-Pierre, Bidenowie rozmawiali w niedzielę z Kate Cox i „podziękowali jej za odwagę, która podzieliła się swoją historią i zabrała głos na temat skutków skrajnego zakazu aborcji w Teksasie”.
„Pierwsza Dama zaprosiła Kate jako gościa podczas orędzia o stanie państwa, a Kate się zgodziła” – powiedziała Jean-Pierre.
Joe Biden ma wygłosić w Kongresie orędzie State of the Union 7 marca.
Decyzja Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych z 2022 r. orzekła, że nie istnieje już federalne konstytucyjne prawo do aborcji, pozostawiając poszczególnym stanom ustalanie własnych przepisów dotyczących przerywania ciąży.
Od czasu tej decyzji wyborcy stany przyjęły przepisy pozwalające na przeprowadzanie aborcji lub ją ograniczające.
Kampania reelekcyjna Biden-Harris uczyniła prawa do aborcji głównymi filarami swojej platformy.
W poniedziałek w Milwaukee wiceprezydent Kamala Harris opowiedziała się za prawem do aborcji, a w Waszyngtonie prezydent Joe Biden zorganizował okrągły stół w związku z 51. rocznicą uchwalenia decyzji w sprawie Roe vs Wade.
We wtorek w kampanii Bidena odbył się wiec, w którym skrytykowano antyaborcyjny program byłego prezydenta Donalda Trumpa. Biden i Harris zgromadzili wyborców w Wirginii podczas swojego pierwszego wspólnego wystąpienia w kampanii, starając się podkreślić stawkę praw reprodukcyjnych w wyborach w 2024 roku.
Wg Instytutu Guttmachera, szacuje się, że w pierwszych 10 miesiącach 2023 r. w formalnym amerykańskim systemie opieki zdrowotnej wykonano około 878 000 aborcji.
Źródło: cnbc
Foto: YouTube
News USA
YouTube zapłaci Trumpowi 24,5 mln dolarów w ramach ugody za zawieszenie konta

W poniedziałek przedstawiciele YouTube, należącego do Google’a, zgodzili się zapłacić 24,5 mln dolarów w ramach ugody w sprawie pozwu wytoczonego przez Donalda Trumpa po tym, jak serwis zawiesił jego konto w następstwie ataków na Kapitol 6 stycznia 2021 roku.
Ugoda zakończyła ponad czteroletni proces, którego finał miał nastąpić 6 października, podczas rozprawy pod przewodnictwem sędziny Yvonne Gonzalez-Rogers. Zgodnie z dokumentami sądowymi, złożonymi w poniedziałek:
- Trump otrzyma 22 mln dolarów, które mają zasilić Fundusz na rzecz National Mall i projekt budowy sali balowej Białego Domu,
- pozostałe 2,5 mln dolarów trafi do innych stron związanych ze sprawą, w tym do pisarki Naomi Wolf oraz Amerykańskiego Związku Konserwatywnego.
Kolejne zwycięstwo w sporach Trumpa z Big Tech
Alphabet (spółka-matka Google’a) jest już trzecią wielką firmą technologiczną, która rozstrzygnęła pozew Trumpa związany z blokadą jego kont w mediach społecznościowych po zakończeniu pierwszej kadencji.
- Meta (Facebook) zgodziła się w ubiegłym roku na wypłatę 25 mln dolarów,
- X (dawny Twitter) rozstrzygnął spór ugodą w wysokości 10 mln dolarów.
W chwili składania pozwów eksperci prawni oceniali szanse Prezydenta Trumpa na zwycięstwo jako minimalne. Ostatecznie jednak wszystkie trzy sprawy zakończyły się korzystnymi dla niego ugodami.
Nowe relacje Trumpa z branżą technologiczną
Od czasu przejęcia Twittera w 2022 roku przez Elona Muska, który później wspierał jego zwycięską kampanię prezydencką w 2024 roku, relacje Donalda Trumpa z Big Tech uległy zmianie.
Podczas drugiej inauguracji Trumpa w styczniu br. na znak solidarności obecni byli m.in. Mark Zuckerberg (Meta) i Sundar Pichai (Alphabet), co komentatorzy odczytali jako sygnał woli bliższej współpracy branży z Białym Domem.
Inne ugody medialne
YouTube to nie jedyny przypadek, w którym Donald Trump osiągnął finansowe porozumienie z mediami.
- ABC News zapłaciło w grudniu 15 mln dolarów w ramach ugody dotyczącej pozwu o zniesławienie,
- Paramount w lipcu zgodziło się na wypłatę 16 mln dolarów w związku z kontrowersyjnym materiałem w programie 60 Minutes.
Google nie przyznał się winy
Ugoda nie oznacza przyznania się do winy ze strony Google’a. Rzecznicy firmy potwierdzili zawarcie porozumienia, ale odmówili dalszych komentarzy. Konto Trumpa na YouTube zostało przywrócone w 2023 roku.
Wpływ finansowy ugody jest marginalny dla Alphabet— przy wycenie rynkowej sięgającej blisko 3 bln dolarów, spółka odnotowała wzrost wartości o około 600 mld dolarów (25%) od czasu powrotu Prezydenta Trumpa do Białego Domu.
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/raybon009/pressureUA/
News USA
Kongres na krawędzi: Nie ma porozumienia w sprawie finansowania rządu

Waszyngton znów znalazł się w impasie. Pomimo poniedziałkowych rozmów przywódcy Kongresu i Prezydent Donald Trump nie osiągnęli porozumienia w sprawie tymczasowej ustawy budżetowej, która miała zapobiec zamknięciu rządu o północy 1 października.
Spotkanie w Białym Domu bez przełomu
W poniedziałek w Białym Domu spotkali się spiker Izby Reprezentantów Mike Johnson (R–Luizjana), lider mniejszości w Izbie Hakeem Jeffries (D–Nowy Jork), lider większości w Senacie John Thune (R–Dakota Południowa) oraz lider mniejszości Chuck Schumer (D–Nowy Jork). Rozmowy zakończyły się fiaskiem, a główną osią sporu pozostają wydatki na opiekę zdrowotną.
“Mamy bardzo duże różnice zdań w tej kwestii” – przyznał Schumer. “Prezydent może uniknąć zamknięcia rządu, ale rozmowy wciąż są bardzo trudne.”
Jeffries był jeszcze bardziej stanowczy, mówiąc: “Demokraci walczą o ochronę opieki zdrowotnej Amerykanów i nie poprzemy stronniczego, republikańskiego projektu ustawy, który niszczy system opieki zdrowotnej.”
Republikanie: najpierw budżet, potem reformy
Republikanie podkreślają, że proponowana siedmiotygodniowa rezolucja ma wyłącznie utrzymać obecny poziom wydatków, by dać Kongresowi czas na wypracowanie 12 ustaw budżetowych potrzebnych do finansowania rządu w przyszłym roku.
Wiceprezydent J.D. Vance skrytykował strategię Demokratów:
“To absurdalne wykorzystywać spór o reformę zdrowia jako narzędzie nacisku. Jesteśmy gotowi rozmawiać o tych problemach, ale nie kosztem paraliżu państwa. Rządu się nie zamyka.”
Demokraci: to kryzys zdrowotny
Schumer ostrzegł, że brak dodatkowych funduszy doprowadzi do dramatycznych konsekwencji: zamykania szpitali na terenach wiejskich, cięć w Medicaid i wzrostu składek na ubezpieczenia. Demokraci żądają także przedłużenia ulg podatkowych na zakup polis zdrowotnych w ramach Obamacare, które wygasają z końcem roku. Skorzystało z nich dotąd około 20 milionów Amerykanów.
Rezolucja zablokowana w Senacie
19 września Izba Reprezentantów uchwaliła tzw. „czystą” rezolucję ciągłą – ustawę, która po prostu przedłuża obecne finansowanie. Dokument przepadł jednak w Senacie stosunkiem głosów 44 do 48. Przeciwko zagłosowała cała opozycja wraz z Senatorką Lisą Murkowski (R–Alaska). Ośmiu republikańskich senatorów nie wzięło udziału w głosowaniu.
“To prosta uchwała, która pozwoli nam spokojnie uchwalać budżet w normalnym trybie” – przekonywał lider większości John Thune. “Demokraci sztucznie blokują proces.”
Pat od 1997 roku
Kongres nie przyjął kompletu 12 ustaw budżetowych w terminie od 1997 roku. Zazwyczaj posłowie i senatorowie ratują się serią krótkoterminowych rezolucji i wielkim pakietem zbiorczym pod koniec roku. Tym razem jednak nawet pierwszy krok – tymczasowe finansowanie – utknął w martwym punkcie.
Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House, YouTube
News USA
Trump i Netanjahu ogłosili porozumienie w sprawie planu pokojowego dla Gazy

W poniedziałek Prezydent Donald Trump i Premier Izraela Benjamin Netanjahu ogłosili w Białym Domu, że osiągnęli porozumienie w sprawie amerykańskiego 20-punktowego planu pokojowego dla Strefy Gazy. Dokument, przedstawiony tydzień wcześniej przywódcom arabskim podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, ma być – jak określił Trump – „przełomem w dążeniu do pokoju na Bliskim Wschodzie”. Co na to Hamas?
Choć Izrael zaakceptował propozycję, jej realizacja zależy teraz od stanowiska Hamasu, który wciąż przetrzymuje zakładników porwanych podczas ataku z 7 października 2023 r. Donald Trump dał organizacji 72 godziny na ich uwolnienie, podkreślając, że od tego kroku zależy przyszłość całego procesu.
„To może być jeden z najwspanialszych dni w historii cywilizacji” — powiedział Trump.
Warunki porozumienia
Zgodnie z uzgodnieniami:
- Izrael wycofa się ze Strefy Gazy i zawiesi wszystkie operacje wojskowe.
- Uwolnionych zostanie 250 więźniów odsiadujących dożywocie oraz 1 700 mieszkańców Gazy zatrzymanych po ataku Hamasu.
- Izrael zobowiązuje się nie okupować ani nie anektować Gazy.
- Po reformach instytucjonalnych Autonomia Palestyńska otrzyma możliwość przygotowania warunków do samostanowienia i ewentualnej państwowości Palestyny.
Plan zakłada też demilitaryzację i deradykalizację Gazy, całkowite zniszczenie infrastruktury Hamasu oraz stworzenie warunków do odbudowy regionu przy wsparciu międzynarodowym.
Nowy organ: Rada Pokoju
Białym Dom ogłosił powołanie Rady Pokoju, której przewodniczącym zostanie Prezydent Trump. Organ będzie nadzorował odbudowę Gazy i zarządzał tymczasowym technokratycznym komitetem palestyńskim, odpowiedzialnym za podstawowe usługi publiczne.
W skład Rady mają wejść m.in. byli światowi przywódcy, w tym były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, zaangażowany w planowanie powojennej odbudowy.
Równolegle powstaną Międzynarodowe Siły Stabilizacyjne, które zajmą się bezpieczeństwem wewnętrznym i szkoleniem nowych palestyńskich służb porządkowych.
Reakcje międzynarodowe
Plan został oficjalnie poparty przez przywódców m.in. Egiptu, Arabii Saudyjskiej, Jordanii, Kataru, Turcji, Pakistanu, Indonezji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W wydanym wspólnym oświadczeniu uznali propozycję za „kompleksową drogę do pokoju”, podkreślając, że gwarantuje ona zakończenie wojny, odbudowę Gazy oraz sprzeciw wobec aneksji Zachodniego Brzegu.
Wyzwania i ryzyka
Kluczowym pytaniem pozostaje, czy Hamas zaakceptuje warunki. Benjamin Netanjahu ostrzegł, że odrzucenie planu oznaczać będzie kontynuację działań wojskowych, a Donald Trump zapewnił, że przy takim scenariuszu Izrael będzie miał pełne wsparcie USA.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News USA4 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago2 tygodnie temu
Federalna operacja imigracyjna w Chicago. Bovino: „Jesteśmy na miejscu”
-
News Chicago2 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie