Połącz się z nami

News Chicago

Niewielu właścicieli w Illinois zarejestrowało broń szturmową jak wymaga nowe prawo

Opublikowano

dnia

Wydaje się, że większość właścicieli broni szturmowej w Illinois nie zarejestrowała swojej broni, aby móc ją legalnie przechowywać, czego wymaga nowe prawo stanowe. Konsekwencje niezarejestrowania jej są jednak minimalne, a to, czy przepis jest w ogóle egzekwowany, zależy w dużej mierze od tego, gdzie jej właściciel mieszka.

Stan Illinois zakazał broni szturmowej rok temu, ale pozwolił ludziom zatrzymać tę, którą już posiadali, pod warunkiem, że zarejestrują ją przed 1 stycznia tego roku. O przepisie przypominaliśmy 29 grudnia.

Według policji stanowej jedynie 1% osób posiadających w stanie dokumenty identyfikacyjne posiadaczy broni palnej zarejestrowało się w wyznaczonym terminie. Na dzień 31 grudnia nieco ponad 29 000 osób zgłosiło prawie 69 000 sztuk broni, podczas gdy Illinois jest 2,5 miliona posiadaczy kart FOID.

Nie wiadomo, ilu posiadaczy FOID posiada broń zakazaną obecnie w Illinois, ale sprzedawcy broni i inne osoby twierdzą, że według nich dziesiątki tysięcy z nich po prostu nie zgłosiło swojej broni.

Wg Rogera Krahla, właściciela sklepu detalicznego RGuns w Carpentersville, w Illinois może być nawet 10 milionów sztuk broni szturmowej. Broń palna typu AR stanowiła wcześniej 80% jego sprzedaży – na kilka lat przed wejściem zakazu w życie sprzedał dziesiątki tysięcy sztuk tej broni.

Ustawa Protecting Illinois Communities Act PICA, podpisana przez gubernatora J.B. Pritizkera 10 stycznia ubiegłego roku, została uchwalona sześć miesięcy po tym, jak bandyta zabił 7 osób i ranił 48 innych, otwierając ogień z legalnie zakupionego karabinu wojskowego w czasie lipcowej parady w Highland Park.

Ustawa natychmiast zakazała sprzedaży karabinów półautomatycznych i strzelb wzorowanych na broni wojskowej, a także niektórych pistoletów, magazynków o dużej pojemności i niektórych części broni, takich jak składane kolby czy tłumiki płomienia wylotowego, dzięki którym broń jest łatwiejsza do ukrycia.

Każdy, kto posiadał broń przed podpisaniem ustawy, mógł ją zatrzymać, pod warunkiem że ją zarejestrował. Policja stanowa Illinois ISP otworzyła jednak portal do rejestracji dopiero w październiku, pozostawiając właścicielom broni tylko kilka miesięcy na dostosowanie się do nowych przepisów.

Policja stanowa podała w zeszły czwartek, że portal pozostaje otwarty, ale agencja niejasno przedstawiła konsekwencje rejestracji po upływie terminu, twierdząc, że prawo „nie przewiduje kar za spóźnione zgłoszenia”.

„Decyzje dotyczące sposobu egzekwowania PICA będą należeć do organów ścigania i jurysdykcji prokuratorskich w Illinois” poinformował rzecznik ISP.

Robert Bevis, właściciel firmy Law Weapons and Supply w Naperville, odradza jednak rejestrację po terminie, ponieważ jest przyznaniem się, że dana osoba posiada w tej chwili nielegalną broń. Złożył on pozew o uchylenie zakazu i oferuje przechowywanie broni klienta do czasu jego rozpatrzenia.

Inną opcją jest zaopatrzenie karabinu typu AR w zamek. Karabiny nieautomatyczne wymagają od użytkownika ręcznego przeładowania za każdym razem, gdy chcą oddać strzał, i są legalne na mocy prawa stanowego.

Zamek zainstalowany na karabinie typu AR15 sprawi, że karabin będzie zgodny z prawem stanu Illinois, a następnie można go łatwo usunąć, jeśli zakaz zostanie uchylony.

Na forach internetowych wielu właścicieli broni stwierdziło, że nie przejmują się konsekwencjami niezarejestrowania się. Powinni jednak wziąć pod uwagę, że choć pierwsze przyłapanie w Illinois jest wykroczeniem, to powtarzające się wykroczenia lub sprzedaż broni mogą być uznane za przestępstwo.

W zależności od tego, gdzie mieszkają, wielu właścicieli broni szturmowej wątpi, czy zostaną o cokolwiek oskarżeni. Dziesiątki szeryfów w Illinois publicznie oświadczyło, że nie będzie egzekwować zakazu posiadania tej broni.

 

Źródło: suntimes
Foto: istock

News Chicago

Pritzker podpisał setki ustaw. M.in. sporne regulacje o toksycznych substancjach i reformę obrony publicznej

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek Gubernator Illinois J.B. Pritzker podpisał 266 ustaw, zbliżając się tym samym do zakończenia procesu rozpatrywania ponad 430 projektów przesłanych mu tej wiosny przez legislaturę. Nowe przepisy obejmują m.in. wzmocnienie niezależności obrońców publicznych, zaostrzenie wymogów bezpieczeństwa w magazynach oraz podniesienie wieku, od którego kierowcy muszą przechodzić coroczne badania na prawo jazdy.

JB Pritzker skorzystał także z prawa weta – co jest rzadkim posunięciem w stanie zdominowanym przez Demokratów – odrzucając dwa projekty ustaw. Jedno weto miało charakter techniczny, drugie zaś unaoczniło napięcia między gubernatorem a Skarbnikiem Stanowym Michaelem Frerichsem.

Sporna ustawa o toksycznych substancjach

Najwięcej emocji budzi ustawa nr 328, zezwalająca na prowadzenie procesów w Illinois przeciwko firmom z innych stanów, jeśli dotyczą one substancji uznanych za toksyczne.

Przepis zyskał poparcie prawników procesowych, którzy argumentują, że poszerzy on dostęp do sprawiedliwości dla osób narażonych na niebezpieczne związki chemiczne. Krytycy – w tym Stowarzyszenie Producentów Illinois oraz republikańscy ustawodawcy – ostrzegają jednak, że regulacja zaszkodzi gospodarce i zalegalizuje tzw. „turystykę sądową”.

Weto funduszu inwestycyjnego dla non-profit

Najbardziej medialne weto dotyczyło ustawy nr 246, którą wspierał skarbnik Michael Frerichs. Projekt przewidywał utworzenie funduszu inwestycyjnego dla organizacji non-profit, zarządzanego przez biuro skarbnika.

Gubernator Pritzker sprzeciwił się regulacji, argumentując, że mogłaby ona umożliwić finansowanie grup ekstremistycznych – np. powiązanych z milicją Oath Keepers. Frerichs odrzucił te zarzuty, podkreślając, że przepisy wymagają od organizacji przedstawienia audytowanych sprawozdań finansowych, co uniemożliwiłoby udział grup ekstremistycznych.

Reforma systemu obrony publicznej

Wśród podpisanych ustaw znalazła się także istotna reforma wymiaru sprawiedliwości. Ustawa nr 3363 powołuje Biuro Stanowego Obrońcy Publicznego, które ma zapewnić lokalnym biurom dodatkowe zasoby i zwiększyć ich niezależność od sędziów.

Według raportów Uniwersytetu Northwestern i Sądu Najwyższego stanu Illinois, w ostatnich latach w wielu powiatach dramatycznie brakowało obrońców publicznych – w niektórych przypadkach obsadzonych było zaledwie 56% etatów. Problem nasilił się po zniesieniu kaucji gotówkowej w 2023 roku, co wydłużyło i skomplikowało postępowania przygotowawcze.

Choć ustawodawcy utrzymali finansowanie obrony publicznej na poziomie 10 mln dolarów rocznie, nowe przepisy mają ułatwić efektywniejsze zarządzanie tymi środkami i lepszą ochronę praw oskarżonych.

Źródło: wttw
Foto: JB Pritzker fb, istock/ArLawKa AungTun/
Czytaj dalej

Kultura

„Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” znów bawi widzów w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Prosto z Nowego Jorku do serca Chicago przybyło wyjątkowe widowisko, które zdobyło serca fanów na całym świecie. „Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” to interaktywne doświadczenie teatralne, które łączy elementy gry fabularnej, widowiska scenicznego i epickiej narracji. Teraz mamy okazję przekonać się, dlaczego ten spektakl stał się globalnym fenomenem.

Czym jest „The Twenty-Sided Tavern”?

To nie jest zwykły spektakl – to przygoda, w której bierzesz udział!

  • Wybierasz swojego bohatera.
  • Decydujesz o przebiegu historii.
  • Walczysz z potworami u boku trójki poszukiwaczy przygód.
  • Pomagasz ocalić fantastyczny świat, w którym wszystko może się zdarzyć.

Każdy wieczór to niepowtarzalna podróż – bo dzięki wyborom publiczności żaden spektakl nie wygląda tak samo.

Dlaczego warto go zobaczyć?

  • Idealne dla fanów Dungeons & Dragons.
  • Świetna zabawa dla osób, które nigdy nie grały w RPG, ale kochają przygodę i interaktywny teatr.
  • Widowisko, które łączy pokolenia – od dzieci po dorosłych.

Jak mówi ekipa twórców: „Niezależnie od tego, jaką misję podejmiesz, historia za każdym razem będzie inna!

Szczegóły spektaklu

Miejsce: Broadway Playhouse w Water Tower Place, Chicago
Daty: 12 sierpnia – 28 września 2025
Czas trwania: 2 godziny 30 minut (z przerwą)
Wiek: rekomendowane dla widzów od 8 do 80 lat
Bilety są dostępne tutaj.

„Dungeons & Dragons: The Twenty-Sided Tavern” to coś więcej niż teatr – to pełna humoru i emocji wspólna gra na żywo, w której widzowie stają się częścią opowieści. Przyjdź i przeżyj niezapomnianą przygodę w samym sercu Chicago!

Źródło: Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago

Czytaj dalej

News Chicago

82-latka z Chicago dostała rachunek za wodę na 233 tys. dolarów: „To mnie zabija”

Opublikowano

dnia

Autor:

Diane Carli, 82-letnia emerytka, od miesięcy żyje w cieniu gigantycznego rachunku za wodę, który wystawiło jej miasto. Opiewa on na 233 tys. dolarów – sumę, która zdaniem rodziny jest wynikiem błędu, a nie rzeczywistego zużycia, zwłaszcza że dom od lat stoi pusty i nie posiada instalacji wodno-kanalizacyjnej.

Diane Carli odziedziczyła nieruchomość z dzieciństwa po zmarłym mężu w 2017 roku. W grudniu 2024 roku miasto skontaktowało się z nią, informując o konieczności zainstalowania nowego wodomierza. Pracownicy miejskich wodociągów zainstalowali nowy licznik wody bez jej zgody i wiedzy. Około rok później pojawił się rachunek: 233 000 dolarów.

„Myślałam, że to literówka” – wspomina Carli.

Kiedy wodociągi wymieniły licznik na kolejny, zużycie spadło do zera. Mimo to miasto wciąż domaga się spłaty astronomicznego długu.

Miasto nie ustępuje

Według relacji rodziny, rachunki były przez lata wysyłane nie na adres, gdzie mieszka Carli, lecz do pustego, opuszczonego domu. Gdy sprawa wyszła na jaw, urzędnicy przyznali, że licznik mógł być wadliwy – ale nie anulowali długu.

Podobne przypadki już się zdarzały. NBC 5 opisywało wcześniej rodzinę, która dostała błędny rachunek na 14 tys. dolarów i po interwencji stacji udało się go skorygować. Rodzina Carli poszła tym tropem i poprosiła o pomoc Radnego Raymonda Lopeza.

„Ewidentny błąd”

Lopez osobiście obejrzał nieruchomość i nie ma wątpliwości: miasto się myli. „Byłem w domu. Widziałem, gdzie zaczyna się i kończy dopływ wody i że jest zamknięty od dwóch lat. Nie ma mowy, żeby ten rachunek był uzasadniony” – powiedział.

Radny zapowiada, że zorganizuje wizję lokalną z udziałem kontrolera miejskiego i zakładu wodociągów, aby zakończyć spór.

Stawką są emerytury

Carli obawia się, że jeśli miasto nie odpuści, dług pochłonie nie tylko jej własne świadczenia, ale i emerytury jej córek – obu byłych policjantek z Chicago, które figurują w akcie własności.

„Całe ich źródło utrzymania wkrótce legnie w gruzach, bo miasto popełnia błąd i nie chce za niego odpowiadać” – podkreślił Lopez.

Na razie urzędnicy nie komentują sprawy.

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2024
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu