Kościół

Młodzi ludzie chcą żyć z Jezusem. Ponad 20 tys. osób uczestniczy w konferencji SEEK24

Opublikowano

2 lata temu

dnia

5 stycznia 2024

Autor:

bwyderka

W tym tygodniu ponad 20 000 osób zebrało się w St. Louis w stanie Missouri na dorocznej konferencji SEEK organizowanej przez Fellowship of Catholic University Students (FOCUS). Młodzi katolicy biorący udział w wydarzeniu byli niezwykle otwarci na to by Jezus wszedł głęboko w ich życie, o czym mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

FOCUS ma swoje korzenie w Denver, ponieważ mieści się tu jego główna siedziba. Został założony przez Curtisa Martina i dr Edwarda Sri 25 lat temu jako owoc historycznej wizyty św. Jana Pawła II z okazji Światowych Dni Młodzieży w 1993 roku.

Młodzi ludzie wzięli udział w prezentacjach i wykładach na temat wiary katolickiej prowadzonych przez światowej sławy prelegentów, a także uczestniczyli w nabożeństwach, spowiedzi i adoracji eucharystycznej.

We wtorek wieczorem FOCUS ogłosił, że konferencja w 2025 r. odbędzie się w Salt Lake City.

Jak dotąd konferencja składała się z eklektycznej mieszanki sesji grupowych i warsztatów prowadzonych przez ponad 100 znanych mówców katolickich.

Ks. Mike Schmitz powiedział, że wielu studentów stwierdziło, że głębsze docenienie Biblii dzięki jego podcastowi „Biblia w rok”, o którym pisaliśmy tutaj, dosłownie uratowało ich rodziny. Widział także wielu młodych ludzi zadających „wielkie pytania” i poszukujących prawdy, ale w kontekście godnej podziwu miłości do Kościoła katolickiego.

Dr Edward Sri, autor i profesor w Instytucie Augustyna w Denver, zauważył, że uczestnicy konferencji nie bali się opowiadać o swoich załamaniach, obawach oraz zadawać pytań jemu i innym mówcom. Zacytował też papieża Franciszka, mówiąc, że “relatywizm rani ludzi”.

W środowy wieczór adoracja eucharystyczna zgromadziła około 24 000 osób, w tym mieszkańców St. Louis, na dawnym stadionie NFL przylegającym do centrum kongresowego. Przed rozpoczęciem sesji uwielbienia uczestnicy wysłuchali przemówień Sri i ks. Schmitza.

„Bóg zdecydował się nas uratować, ale zrobił to w najbardziej zaskakujący sposób… przyszedł jako dziecko” – powiedział dr Edward Sri w swoim przemówieniu.

„Tylko Bóg może dokonać nieskończonego aktu miłości. Dlatego Bóg stał się człowiekiem w Jezusie.”

Koncentrując się na przypowieści o synu marnotrawnym, ks. Mike Schmitz z pasją mówił o miłości Jezusa do każdego człowieka i o tym, jak ważne jest przyjęcie miłosierdzia, które On okazuje wszystkim.

„On cię kocha, kiedy nie da się cię kochać. On chce cię, kiedy jesteś niechciany. On z ciebie nie zrezygnuje, nawet jeśli ty się poddasz” – powiedział ks. Schmitz.

Konferencja zakończy w piątek, końcowym przemówieniem programowym i Mszą Św.

Źródło: cna
Foto: YouTube, FOCUS

Nastepne

Patronowie Dnia: Trzej Królowie – ci, którzy pozwolili się prowadzić

Nie przegap

Tegoroczny Marsz dla Życia odbędzie się 19 stycznia. Walczmy o życie dzieci

Kościół

Kard. McElroy na Światowy Dzień Migrantów i Uchodźców: „Migranci są naszymi bliźnimi”

Opublikowano

20 godzin temu

dnia

3 października 2025

Autor:

bwyderka

Kardynał Robert McElroy wezwał katolików do „trwałego, niezachwianego, proroczego i pełnego współczucia” przyjęcia migrantów przybywających do Stanów Zjednoczonych. Homilię wygłosił 28 września w katedrze św. Mateusza Apostoła w Waszyngtonie, podczas mszy świętej z okazji XI Światowego Dnia Migrantów i Uchodźców. Słowa kardynała przytacza Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

„Ten rok różni się od poprzednich 110 lat”

Kardynał Robert McElroy przypomniał, że od ponad stulecia Kościół w USA odprawia msze w intencji imigrantów i uchodźców, którzy współtworzyli amerykańskie społeczeństwo. Podkreślił jednak, że tegoroczne obchody odbywają się w wyjątkowych okolicznościach:

“Jako naród i jako Kościół mierzymy się dziś z bezprecedensowym atakiem na miliony imigrantów i ich rodziny” – stwierdził.

Kardynał ostro skrytykował politykę imigracyjną administracji Donalda Trumpa, określając ją jako „kompleksową kampanię wysiedleń opartą na strachu i terrorze”. Jak ocenił, jej celem jest „odebranie nieudokumentowanym imigrantom poczucia bezpieczeństwa, by w nędzy sami decydowali się na wyjazd”.

Ewangelia kontra strach

Odwołując się do przypowieści o dobrym Samarytaninie, kard. McElroy podkreślił, że chrześcijańska odpowiedź na kryzys migracyjny musi różnić się od logiki polityki państwowej.

Wspólnota dotknięta deportacjami

Hierarcha odniósł się również do sytuacji katolików w Waszyngtonie, gdzie wielu migrantów doświadcza zatrzymań i deportacji. “Widzimy dziś rządową kampanię, która uderza w więzi religijne, kulturowe i rodzinne – te najcenniejsze elementy naszego życia wspólnotowego” – mówił.

Nauczanie Kościoła i granice państwa

Kardynał Robert McElroy zaznaczył, że katolicka nauka społeczna uznaje prawo państwa do ochrony granic i deportacji osób skazanych za poważne przestępstwa. “Gdyby działania rządu ograniczały się do tych celów, Kościół nie wyrażałby sprzeciwu” – przyznał. Jego zdaniem obecna polityka wykracza jednak daleko poza te granice.

imigranci

Wezwanie do solidarności

Na zakończenie kardynał zaapelował do wiernych o zaangażowanie i wierność chrześcijańskim wartościom.

Źródło: cna
Foto: YouTube

Czytaj dalej

News Chicago

Uczniowie z Lakeview jadą do Watykanu. Szkolny projekt zwrócił uwagę papieża

Opublikowano

1 dzień temu

dnia

2 października 2025

Autor:

bwyderka

Historia rozpoczęła się w Akademii Matki Bożej z Góry Karmel w chicagowskim Lakeview. Kilka dni przed wyborem Leona XIV na papieża uczniowie przygotowali w ramach lekcji własną inscenizację konklawe. Pomysł miał być zwykłą szkolną aktywnością, jednak nagranie wydarzenia błyskawicznie obiegło internet i zdobyło ogromną popularność.

Zaproszenie do Rzymu

Wideo otworzyło przed uczniami drzwi do wyjątkowej przygody. Dzięki niemu zostali zaproszeni na audiencję generalną w Watykanie. Stroje, które pierwotnie miały posłużyć tylko do zabawy, stały się symbolem podróży prowadzącej ich aż do papieża.

Przygotowania do spotkania

Przed wyjazdem młodzież intensywnie ćwiczy modlitwę „Ojcze Nasz” po łacinie, aby wspólnie odmówić ją podczas spotkania. Cała społeczność szkolna otrzymała także specjalne błogosławieństwo, które stało się duchowym wsparciem na czas pielgrzymki.

Wśród uczniów panuje ogromne podekscytowanie. Wielu z nich po raz pierwszy odwiedzi Europę, a perspektywa zobaczenia papieża na żywo wydaje im się czymś niemal nieprawdopodobnym. Wyjazd traktują jako nagrodę i wyjątkową lekcję wiary.

Powołani do wielkich rzeczy

Nauczyciele podkreślają, że ta podróż to nie tylko okazja do spotkania z głową Kościoła, ale też ważne doświadczenie duchowe. Według nich historia uczniów pokazuje, że każdy – niezależnie od miejsca pochodzenia – może być powołany do rzeczy wielkich.

Co czeka ich w Watykanie?

Nie wiadomo jeszcze, czy młodzi pielgrzymi będą mieli możliwość osobistego spotkania z papieżem Leonem XIV. Pewne jest jednak, że sama podróż i udział w audiencji pozostaną dla nich bezcennym wspomnieniem na całe życie.