Połącz się z nami

News USA

W 2024 roku płaca minimalna rośnie w 22 stanach, także w Illinois

Opublikowano

dnia

Pracownicy zarabiający płacę minimalną w 22 stanach, zobaczą w nowym roku więcej pieniędzy w swoich wypłatach. Według Instytutu Polityki Gospodarczej (EPI), podwyżki te dotkną szacunkowo 9,9 miliona osób, a podwyższone płace przełożą się na dodatkowe 6,95 miliarda dolarów.

Oprócz tych 22 stanów, 1 stycznia 2024 roku płaca minimalna wzrośnie również powyżej minimów stanowych w 38 miastach i powiatach. Największa podwyżka, o 2 dolary – do 14 dolarów na godzinę, czeka w przyszłym roku Hawaje.

Według Departamentu Pracy 20 stanów utrzyma federalną płacę minimalną na poziomie 7,25 dolara za godzinę.

Według Instytutu Polityki Gospodarczej EPI z 17,6 miliona pracowników zarabiających mniej niż 15 dolarów na godzinę prawie połowa mieszka w 20 stanach, które w dalszym ciągu przestrzegają federalnej płacy minimalnej, która nie zmieniła się od 2009 roku.

Jednak koszty utrzymania znacznie poszybowały w górę. Według wskaźnika cen towarów i usług obliczanego przez Bureau of Labor Statistics, za 1 dolara w 2023 r. można kupić około 70% tego, co można było kupić w 2009 r.

Dodatkowo inflacja i rosnące koszty praktycznie wszystkiego w ciągu ostatniego roku – od mieszkań po artykuły spożywcze – zmusiły wielu Amerykanów do wyczerpania swoich oszczędności i popadnięcia w głębsze zadłużenie.

Choć gospodarka USA okazuje się solidna pod względem sprzedaży detalicznej, dużej liczby miejsc pracy i spowalniającej stopy inflacji, osobom zarabiającym płacę minimalną trudniej jest płacić czynsz i kupować podstawowe artykuły gospodarstwa domowego, w tym artykuły spożywcze.

Według danych EPI blisko 58% pracowników, którzy odczują korzyści z nadchodzącej podwyżki wynagrodzeń, to kobiety. 9% to osoby rasy czarnej, a prawie 38% to Latynosi.

Ponad jedna czwarta osób, które skorzystają z podwyżek, to rodzice, co może znacząco wpłynąć na poziom ich życia, biorąc pod uwagę, że prawie 20% pracowników korzystających z podwyżki ma obecnie dochody poniżej progu ubóstwa.

Od 1 stycznia 2024 roku stanowa minimalna płaca godzinowa w Illinois wzrośnie do 14 dolarów dla pracowników nieotrzymujących napiwków. Dla pracowników otrzymujących napiwki minimalna stawka godzinowa wzrośnie z 7,80 dolara do 8,40 dolara, o czym pisaliśmy 20 grudnia.

Płaca minimalna w mieście Chicago jest wyższa i rośnie każdego roku w lipcu.

1 lipca 2023 r. minimalna stawka godzinowa miasta wzrosła o 0,40 dolara za godzinę do 15,80 dolara dla firm zatrudniających 21 lub więcej pracowników oraz o 0,50 dolara za godzinę do 15 dolarów dla firm zatrudniających od 4 do 20 pracowników.

Wzrosła również podstawowa stawka godzinowa dla pracowników otrzymujących napiwki, o 0,24 USD do 9,48 USD dla firm zatrudniających 21 lub więcej pracowników oraz podskoczy do 9 USD za godzinę dla firm zatrudniających od 4 do 20 pracowników.

Senaccy Demokraci wprowadzili w lipcu ustawę o podwyżce płac z 2023 r. Jeśli zostanie uchwalona, do 2028 roku federalna płaca minimalna będzie stopniowo zwiększana do 17 dolarów za godzinę.

Zobacz pełną listę podwyżek.

 

Źródło: npr
Foto: istock/Denis Stankovic/kadmy/

News USA

Historyczny kontrakt PKP Intercity: Polska zamawia pierwsze w kraju pociągi piętrowe za 6,9 mld zł

Opublikowano

dnia

Autor:

PKP Intercity podpisało największy w historii polskiej kolei kontrakt taborowy — wart 6,9 mld zł (1,9 mld USD). W ramach umowy przewoźnik zamówił 42 piętrowe pociągi Coradia Max produkcji francuskiej firmy Alstom, które będą pierwszymi składami tego typu na polskich torach.

Kontrakt podpisano w środę z polskim oddziałem francuskiego koncernu. Nowe pojazdy, osiągające prędkość do 124mph i oferujące 550 miejsc siedzących, powstaną głównie w zakładach Alstomu w Chorzowie. Część komponentów ma być produkowana w Nadarzynie pod Warszawą. Pierwszy pociąg trafi do PKP Intercity w 2029 roku, a cała flota ma być dostarczona do 2032 roku.

Pierwsze w Polsce pociągi piętrowe na głównych trasach

Nowy tabor ma obsługiwać kluczowe trasy dalekobieżne, w tym połączenia z Warszawy do Gdańska, Łodzi, Olsztyna, Wrocławia, Krakowa, Białegostoku i Terespola. Prezes PKP Intercity, Janusz Malinowski, zapowiada, że składy będą wykorzystywane w segmencie ekonomicznym, co oznacza tańsze bilety oraz większą liczbę postojów w mniejszych miejscowościach.

Umowa obejmuje także 30-letni pakiet serwisowy i daje możliwość domówienia kolejnych 30 pociągów, jeśli zapotrzebowanie będzie rosło.

Odpowiedź na rosnące potrzeby pasażerów

Zdaniem ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka inwestycja stanowi odpowiedź na gwałtownie rosnący popyt na kolejowe podróże dalekobieżne. W 2024 roku PKP Intercity przewiozło rekordowe 78,5 mln pasażerów — o 15% więcej niż rok wcześniej.

Trend wzrostowy utrzymuje się również w 2025 roku, a przewoźnik przewiduje, że do 2030 roku osiągnie poziom 110 mln pasażerów rocznie.

Nowe składy piętrowe mają odciążyć najbardziej zatłoczone trasy oraz zwiększyć komfort podróży, co jest kluczowym elementem strategii modernizacji polskiej kolei.

Źródło: NFP
Foto: PKP Intercity
Czytaj dalej

News USA

Charlotte w Karolinie Północnej przygotowuje się na akcje imigracyjne administracji Trumpa

Opublikowano

dnia

Autor:

Charlotte w Karolinie Północnej dołącza do rosnącej listy amerykańskich miast, które przygotowują się na spodziewane działania imigracyjne administracji Donalda Trumpa. Jak poinformował w czwartek szeryf powiatu Mecklenburg, Garry McFadden, już w ten weekend do miasta mogą przybyć funkcjonariusze federalni, aby przeprowadzić operacje egzekwowania prawa wobec imigrantów.

Garry McFadden przekazał, że dwóch urzędników federalnych potwierdziło plan działań Służby Celnej i Ochrony Granic (CBP), które mają rozpocząć się w sobotę lub na początku przyszłego tygodnia. Nie ujawnił jednak ich tożsamości ani szczegółów operacji. Biuro szeryfa nie zostało poproszone o wsparcie, a sam szeryf podkreślił, że zakres planowanych działań pozostaje niejasny.

Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie odpowiedział na pytania dotyczące szczegółów. „Każdego dnia DHS egzekwuje przepisy obowiązujące w całym kraju. Nie omawiamy przyszłych ani potencjalnych działań” – powiedziała zastępczyni sekretarza, Tricia McLaughlin.

Miasto reaguje: mobilizacja społeczności i przygotowania informacyjne

Aktywiści, liderzy religijni, urzędnicy miejscy i stanowi oraz organizacje społeczne błyskawicznie rozpoczęli przygotowania, by wspierać imigrantów i zapobiegać panice. Na środową sesję informacyjną zorganizowaną przez CharlotteEAST przyszło blisko 500 mieszkańców. Jej celem było stworzenie sieci wzajemnej pomocy i wymiana informacji.

Greg Asciutto, dyrektor wykonawczy CharlotteEAST, zaapelował o rozpowszechnianie wiedzy o dostępnych usługach i organizacjach, które chcą wspierać imigrantów, zarówno poprzez wolontariat, darowizny, jak i działania pomocowe.

Policja wyjaśnia swoją rolę

Departament Policji Charlotte-Mecklenburg (CMPD) wydał oświadczenie podkreślające, że nie ma uprawnień do egzekwowania federalnych przepisów imigracyjnych. „CMPD nie uczestniczy w operacjach ICE ani nie jest zaangażowane w ich planowanie” – ogłosiła policja, odnosząc się do służby Immigration and Customs Enforcement.

Mimo braku formalnej współpracy mieszkańcy już zgłaszają obecność funkcjonariuszy w cywilu na ulicach i w transporcie publicznym.

Lokalni urzędnicy zapewniają: „Charlotte stoi po stronie wszystkich mieszkańców”

W tym tygodniu kilku lokalnych i stanowych polityków wydało wspólne oświadczenie solidarności. Podkreślili, że w Charlotte mieszka ponad 150 tys. osób urodzonych za granicą, które znacząco przyczyniają się do rozwoju miasta.

„Nasze przesłanie jest proste: powiat Mecklenburg i Charlotte to społeczności, które trzymają się razem. Będziemy dbać o siebie nawzajem i nie pozwolimy, by strach podzielił miasto, które wszyscy nazywamy domem” – napisali.

Szkolenia dla wolontariuszy i przygotowania do „protestów tymczasowych”

Organizacje Indivisible Charlotte oraz Carolina Migrant Network zapowiedziały szkolenia dla wolontariuszy, które odbędą się w piątek. Organizacje planują również omówienie miejsc, w których możliwe byłoby organizowanie legalnych, bezpiecznych protestów.

Według organizatorów mieszkańcy nie wpadają w panikę, ale są wyraźnie zaniepokojeni.

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Rząd zapowiada obniżki cen. Na celowniku: kawa, banany i inne importowane produkty

Opublikowano

dnia

Autor:

Sekretarz Skarbu Scott Bessent zapowiedział w środę, że administracja Donalda Trumpa w najbliższych dniach ogłosi inicjatywy, które mają doprowadzić do obniżenia cen wybranych artykułów spożywczych. Jak wskazał, chodzi przede wszystkim o produkty, które nie są uprawiane na szeroką skalę w Stanach Zjednoczonych, takie jak kawa czy banany.

Ceny żywności pozostają jednym z najbardziej dotkliwych źródeł presji inflacyjnej. We wrześniu były o 3,1% wyższe niż rok wcześniej, przy czym ceny bananów wzrosły aż o 6,9%, a kawy — o 18,9%.

Choć banany uprawia się komercyjnie m.in. na Hawajach i Florydzie, produkcja jest niewielka, a większość owoców trafia do USA z regionów o znacznie niższych kosztach pracy i ziemi. Podobnie jest z kawą, której kraj nie produkuje niemal wcale — a której ceny dodatkowo podbiły taryfy wprowadzone w 2024 r.

W wywiadzie dla programu The Ingraham Angle Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone wkrótce obniżą część ceł na import kawy. W ostatnich miesiącach palarnie w USA zmagały się z malejącymi zapasami, oczekując na rezultat rozmów handlowych z Brazylią.

Drogocenna kawa

Brazylijska kawa — stanowiąca około jedną trzecią ziaren konsumowanych w Stanach — została znacząco wyparta z rynku przez 50-procentowe cła wprowadzone przez Trumpa w sierpniu.

Scott Bessent tłumaczył w środę, że obecna administracja „odziedziczyła bałagan związany z dostępnością” wielu towarów i stoi w obliczu jednego z największych kryzysów inflacyjnych w historii kraju. Jak podkreślił, problem dostępności wynika zarówno ze wzrostu cen, jak i z realnej siły nabywczej wynagrodzeń.

Wydatki rosną szybciej niż pensje

Rosnące koszty codziennego życia — w tym żywności, ubezpieczeń i rat kredytowych — sprawiły, że wielu pracowników ma poczucie, iż wypłaty nie nadążają za wydatkami.

wysokie rachunki i kłopoty finansowe

Według sekretarza skarbu plan administracji zakłada odbudowę dobrze płatnych miejsc pracy w sektorze produkcyjnym oraz poprawę sytuacji pracowników godzinowych i „pracującej klasy Amerykanów”, aby mogli realnie odczuć wzrost wynagrodzeń.

Inflacja w USA pozostaje znacznie niższa niż w połowie 2022 roku, kiedy to osiągnęła najwyższy od czterech dekad poziom 9,1%.

We wrześniu wskaźnik CPI wyniósł około 3% rok do roku, co złagodziło presję na konsumentów — choć ceny wielu towarów nadal są wyraźnie wyższe niż przed pandemią, także z powodu efektów ubocznych polityki taryfowej administracji.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/SB Arts Media/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu