News Chicago
NIE dla AR-15 w Illinois: Sąd Apelacyjny podtrzymał zakaz broni półautomatycznej
Federalny sąd apelacyjny podtrzymał w piątek zakaz stosowania w stanie Illinois broni półautomatycznej dużej mocy. Tym samym odmówił zawieszenia prawa przyjętego w odpowiedzi na masowe zabójstwo siedmiu osób podczas parady w 2022 r. w podmiejskim Highland Park.
Panel złożony z trzech sędziów 7. Okręgowego Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych głosował w tej sprawie większością głosów 2 do 1. Większość dostrzegła różnicę między bronią palną do użytku osobistego a bronią półautomatyczną, w tym popularnym karabinem AR-15, którego prawo stanowe zastrzega dla „wyszkolonych profesjonalistów”.
„Istnieje długa tradycja, niezmienna od czasu dodania drugiej poprawki do Konstytucji, wspierająca rozróżnienie między bronią i akcesoriami przeznaczonymi do użytku wojskowego lub organów ścigania a bronią przeznaczoną do użytku osobistego” – stwierdziła sędzia Diane Wood w swojej opinii.
Ed Sullivan, lobbysta Illinois State Rifle Association, powiedział, że obrońcy praw do broni nie byli zaskoczeni decyzją, biorąc pod uwagę skład polityczny sądu, chociaż tylko jeden z trzech sędziów został mianowany przez prezydenta Demokratów. Jest prawdopodobne, że powodowie w jednej lub kilku z wielu spraw skonsolidowanych w piątkowej opinii zwrócą się o ponowne rozpatrzenie sprawy przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, w którym przewiduje zwycięstwo.
Co najmniej osiem innych stanów i Dystrykt Kolumbii mają obecnie jakiś zakaz posiadania broni półautomatycznej.
Ustawa, przyjęta przez legislatywę Illinois na styczniowej sesji, zabrania posiadania, produkcji lub sprzedaży karabinów półautomatycznych i magazynków o dużej pojemności. O prawie pisaliśmy 9 stycznia. Zacznie ono obowiązywać od 1 stycznia 2024 r.
Protect Illinois Communities Act zakazuje posiadania dziesiątek określonych marek lub typów karabinów i pistoletów, broni kalibru 50, akcesoriów i urządzeń szybkostrzelnych. Żaden karabin nie będzie mógł pomieścić więcej niż 10 nabojów, z ograniczeniem do 15 nabojów w przypadku broni krótkiej.
Osoby posiadające taką broń i akcesoria w momencie wejścia w życie ustawy muszą ją zarejestrować, łącznie z numerami seryjnymi, w Policji Stanowej Illinois. Proces ten rozpoczął się 1 października, o czym pisaliśmy tutaj.

Sąd Najwyższy stanu Illinois podtrzymał tę ustawę stosunkiem głosów 4 do 3 w sierpniu.
Zwolennicy praw do posiadania broni argumentują, że definiowanie broni półautomatycznej jako odpowiedniej wyłącznie dla wojska jest nielogiczne. Mówią, że istnieje niezliczona ilość powodów, dla których właściciel domu zdecydowałby się chronić rodzinę i majątek za pomocą AR-15 zamiast pistoletu.
Twierdzą także, że tego typu broń półautomatyczna jest także wybierana przez wielu właścicieli broni do strzelectwa sportowego i polowania.
Co więcej, zwracają uwagę na zabezpieczenia, jakie Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wydał w swojej decyzji z czerwca 2022 r. w sprawie znanej jako Bruen dotyczącej broni będącej w „powszechnym użyciu”. Twierdzą, że AR-15 jest właśnie taką bronią w USA. Sąd zauważył jednak, że popularność tej broni gwałtownie wzrosła po wygaśnięciu 10-letniego federalnego zakazu posiadania broni szturmowej w 2004 roku.
Sponsorem ustawy Illinois jest Bob Morgan, Demokrata z Deerfield, który 4 lipca wziął udział w paradzie w Highland Park, podczas której doszło do śmiertelnej strzelaniny. Morgan pochwalił decyzję sądu i dołączył do gubernatora J.B. Pritzkera, wzywając Kongres do podjęcia działań.
„To prawo uniemożliwiło już sprzedaż tysięcy sztuk broni szturmowej i magazynków o dużej pojemności w Illinois, czyniąc nasz stan bezpieczniejszym” – powiedział Morgan. „Musimy ponowić nasze wezwania do wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu broni szturmowej i magazynków o dużej pojemności, aby masowe strzelaniny odeszły w przeszłość”.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/megaflopp/
News Chicago
Wstrzymano zwolnienie ponad 400 osób zatrzymanych przez ICE w rejonie Chicago
W czwartek Sąd Apelacyjny Siódmego Okręgu tymczasowo wstrzymał wykonanie decyzji o zwolnieniu ponad 400 osób zatrzymanych przez ICE. Aresztowani mieli zostać wypuszczeni w piątek na podstawie wcześniejszego nakazu sądu federalnego.
Sędzia federalny Jeffrey Cummings nakazał zwolnienie 442 osób zatrzymanych przez agencję ICE między czerwcem a 7 października 2025 roku, chyba że zostały one zakwalifikowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, mają historię kryminalną lub mają wydany wcześniejszy nakaz deportacji.
Decyzja ma zostać zrealizowana do piątku, w formie zwolnień za kaucją wynoszącą 1 500 dolarów.
Nakaz zwolnienia zapadł w ramach trwającego postępowania sądowego, prowadzonego przez organizacje praw człowieka, które zarzuciły agentom ICE naruszenie porozumienia dotyczącego zatrzymań imigracyjnych bez nakazu sądowego.
Federalny Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) opublikował wcześniej listę 610 osób znajdujących się wciąż w detencji po zatrzymaniach w rejonie Chicago.
Sędzia federalny Jeffrey Cummings wskazał, iż zatrzymani mieli zostać objęci kaucją w wysokości 1 500 dolarów, ponieważ ich zatrzymanie mogło naruszać decyzję sądową z 2022 roku, która ściśle ogranicza możliwość dokonywania aresztowań bez nakazu sądowego w sprawach imigracyjnych.
Decyzja dotyczyła zatrzymań 442 osób, spośród ok. 3 300 obywateli zatrzymanych w regionie Chicago przez ICE i Straż Graniczną w okresie od 12 czerwca do 7 października 2025 roku.
Działania sądu apelacyjnego
Pomimo wcześniejszego odrzucenia przez sędziego Cummingsa wniosku o wstrzymanie decyzji, sąd apelacyjny zdecydował w czwartek o jej tymczasowym zawieszeniu. Argumenty stron zostaną rozpoznane 2 grudnia.
Co dalej?
Decyzja sądu apelacyjnego wprowadza czasowy impas i znacząco opóźnia ewentualne zwolnienia. Do momentu rozpoznania sprawy:
- 442 osoby pozostaną w ośrodkach detencyjnych,
- kwestia legalności zatrzymań będzie analizowana pod kątem zgodności z postanowieniami porozumienia z 2022 roku,
- niewykluczone są dalsze działania prawne ze strony organizacji reprezentujących zatrzymanych.
Ostateczne rozstrzygnięcie spodziewane jest po grudniowym posiedzeniu sądu.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
News Chicago
Budżet Powiatu Cook na 2026 rok został jednogłośnie zatwierdzony
W czwartek Rada Powiatu Cook przyjęła plan wydatków na 2026 rok o wartości 10,1 miliarda dolarów. Dokument został zaakceptowany jednogłośnie i, co istotne, nie przewiduje podwyżek podatków ani wprowadzania nowych opłat. Decyzja zapadła mimo trudnej sytuacji wynikającej z zapowiadanych przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa cięć w finansowaniu federalnym.
Priorytety budżetowe
Prezes Powiatu Toni Preckwinkle określiła budżet jako odpowiedź na niestabilność i redukcje na szczeblu federalnym. Zaznaczyła, że samorząd koncentruje się na utrzymaniu kluczowych programów wsparcia społecznego, ochrony zdrowia, bezpieczeństwa publicznego oraz działań na rzecz rozwoju lokalnej gospodarki.
W ramach porozumienia wykorzystano 20 milionów dolarów z nadwyżki podatkowej miasta Chicago. Środki te zostaną przeznaczone na działania wspierające osoby doświadczające bezdomności, wsparcie wynajmu mieszkań oraz zwiększenie dostępu do pomocy żywnościowej.
Wzmocnienie obszarów prawnych i imigracyjnych
W związku ze wzmożoną aktywnością federalnych służb imigracyjnych na terenie Chicago, jednostka imigracyjna Biura Publicznego Obrońcy Powiatu Cook prowadzona przez Sharone’a Mitchella otrzyma siedem nowych etatów. Z kolei w biurze prokurator Eileen O’Neill Burke utworzonych zostanie dwanaście dodatkowych stanowisk, aby usprawnić obsługę spraw wymagających interwencji.
Zagrożenia finansowe
Toni Preckwinkle ostrzegła jednak, że mimo stabilnej sytuacji finansowej powiatu obecnie, największe wyzwania są dopiero przed nim. Najbardziej zagrożona jest kondycja systemu Cook County Health. Jego finansowanie w dużym stopniu opiera się na środkach federalnych w ramach Medicaid, które – zgodnie z zapowiedziami – zostaną znacząco ograniczone.
Skutki finansowe będą odczuwalne szczególnie od 2027 roku. W celu ograniczenia przyszłych strat zaplanowano odłożenie 65 milionów dolarów jako zabezpieczenie na utrzymanie najważniejszych usług publicznych.

Rada Powiatu Cook
Pokrycie deficytu
Na zamknięcie deficytu w funduszu ogólnym wykorzystano 383,9 miliona dolarów z tzw. nieprzypisanego funduszu powiatu. Na koniec 2024 roku wolne środki wynosiły 958,4 miliona dolarów, a po ich częściowym wykorzystaniu powiat nadal dysponuje rezerwą w wysokości 575,2 miliona dolarów, co oceniono jako poziom bezpieczny.
Kontekst polityczny
Preckwinkle, mająca 78 lat, ubiega się o reelekcję na piątą kadencję. W nadchodzących prawyborach Partii Demokratycznej, zaplanowanych na marzec, zmierzy się z Radnym miejskim Chicago Brendanem Reillym.

Budżet na 2026 rok ma z jednej strony utrzymać stabilność i fundamenty lokalnego wsparcia społecznego, z drugiej zaś przygotować powiat na nieuniknione konsekwencje wycofywania federalnego wsparcia finansowego. Choć proces uchwalenia przebiegł spokojnie, przedstawiciele władz nie ukrywają, że najtrudniejsze decyzje dopiero nadejdą.
Źródło: wttw
Foto: Toni Preckwinkle fb
News Chicago
Johna Minarcika z Zion usunięto z listy wyborczej z powodu antysemickich treści
We wtorek stanowa komisja wyborcza Illinois podjęła decyzję o wykluczeniu mieszkańca Zion, Johna Minarcika, z udziału w prawyborach Partii Demokratycznej w 10. Okręgu. Minarcik nie uzyskał wymaganej liczby podpisów poparcia, a dodatkowo ujawniono liczne skrajnie antysemickie treści publikowane przez niego w mediach społecznościowych.
Komisja ustaliła, że na zgłoszeniu Johna Minarcika widnieją zaledwie trzy podpisy, podczas gdy minimalny wymóg w tym okręgu wynosił blisko 1 000. Zastrzeżenia wobec zgłoszenia złożyła oficjalnie kandydatka demokratyczna z Mundelein, Morgan Coghill.
Po decyzji komisji w prawyborach Partii Demokratycznej pozostają jedynie Morgan Coghill oraz obecny Kongresman Brad Schneider z Highland Park. Kandydatem Republikanów jest Carl Lambrecht, również z Highland Park.
Antysemickie publikacje
Profil Johna Minarcika na Facebooku zawiera liczne ataki słowne na społeczność żydowską, w tym skandaliczne wezwania do jej „unicestwienia”. Publikował również treści antyizraelskie oraz grafiki i pełne nienawiści memy.
Dystrykt, w którym kandydował Minarcik, obejmuje części powiatów Cook, Lake i McHenry, i charakteryzuje się znaczną obecnością społeczności żydowskiej.
Reakcje
Morgan Coghill wyraziła ulgę, że udało się zablokować jego kandydaturę:
„Byliśmy oburzeni, widząc, jakie treści ten człowiek publikuje oraz jak znikome było jego realne poparcie. Nasz dystrykt zasługuje na poważne przywództwo, a nie na osobę wykorzystującą wybory jako scenę do szerzenia rasizmu” – przekazała za pośrednictwem rzecznika.
Źródło: dailyherald
Foto: John Minarcik fb
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago1 tydzień temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA4 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










